Funia 06.06.2005 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2005 No to cześć laseczki kochane. Idę oglądać Bad Boys na Polsacie (Willie Smith jest boski) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 06.06.2005 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2005 Cieszył się jak dziecko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 06.06.2005 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2005 Strzała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 06.06.2005 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2005 no ma swoje plusy i minusy do czasu znalezienia pracy i zamieszkania w domu mieszkamy u tesciow )))))))))))))) Doskonale Cię rozumiem - my mieszkamy u moich rodziców . Nie gadajcie Ja po ślubie 34 lata mieszkalam z teściową Szok w trampkach Teraz jej nie ma od 6 lat - USA i jest super nawet jeśli musze kombinowac z opieką do dzieci No ale wróci kiedyś i zamieszkamy znowu razem- jak za dawnych dobrych lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojty 06.06.2005 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2005 Kupiłam meżowi wiertareczke...a co. a z jakiej okazji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 06.06.2005 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2005 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 06.06.2005 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2005 Strzała Z przyczajki Aż strach pisą cpod koniec strony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 06.06.2005 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2005 Ja też z teściami mieszkałem gdy budowałem dom. Ale to już za mną. Od razu stosunki sie poprawiły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojty 06.06.2005 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2005 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 06.06.2005 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2005 Kupiłam meżowi wiertareczke...a co. a z jakiej okazji? Byliśmy w Castoriamie i tak patrzył i patrzył... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 06.06.2005 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2005 Dzień bez punktu to dzień stracony. A tak spokojnie mogę się zbierać do domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 06.06.2005 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2005 Strzała Z przyczajki Aż strach pisą cpod koniec strony Ja napisałam a potem nie mogłam bo za szybko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 06.06.2005 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2005 Jak toi się mówi grunt to dobre zakończenie pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasztanka 06.06.2005 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2005 za to jak zaczenie sie nasza rodzinka powiekszac to pewnie bedziemy zalowac zenie mamy rodziny blizej przydaje sie oj przydaje pomocna dlon chocby tesciowej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 06.06.2005 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2005 Kupiłam meżowi wiertareczke...a co. a z jakiej okazji? Byliśmy w Castoriamie i tak patrzył i patrzył... Ale jesteś dora dusza Gdyby mi mąż kupowal to na co tak patrzę, patrzę Czasami sama sobie kupuję- ale to nie to samo co ktoś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 06.06.2005 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2005 Kasztanko, Piotruś przecudny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasztanka 06.06.2005 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2005 a za dwa dni mam jeszcze jedno swieto rocznica "pobytu" na forum muratora trzeba będzie to uczcić no ba!!!!!!! pewa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojty 06.06.2005 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2005 ale z drugiej strony takie samotne mieszkanie tez jest super. Ja mam kochanych tesciów, ale tak do tygodnia, po tym czasie ich milość mnie przytlacza. Po swiętach szybciutka wracamy do swojego mieszkanka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasztanka 06.06.2005 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2005 no ma swoje plusy i minusy do czasu znalezienia pracy i zamieszkania w domu mieszkamy u tesciow )))))))))))))) Doskonale Cię rozumiem - my mieszkamy u moich rodziców . Nie gadajcie Ja po ślubie 34 lata mieszkalam z teściową Szok w trampkach Teraz jej nie ma od 6 lat - USA i jest super nawet jeśli musze kombinowac z opieką do dzieci No ale wróci kiedyś i zamieszkamy znowu razem- jak za dawnych dobrych lat !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 34lata??????????????????????? o dżizus! )))))))))))))))) a co robi 6lat w USA? praca? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 06.06.2005 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2005 Kupiłam meżowi wiertareczke...a co. a z jakiej okazji? Byliśmy w Castoriamie i tak patrzył i patrzył... Ale jesteś dora dusza Gdyby mi mąż kupowal to na co tak patrzę, patrzę Czasami sama sobie kupuję- ale to nie to samo co ktoś Dostanę pieniążki za wczasy pod gruszą i tak pomyśłałam,że mogę zaszaleć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.