Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rekord wpisow....


Rysiu J

Recommended Posts

no dobra.. dziennik uzupelniony.. strona prawie tez... można odpocząc

No, ale widzę, że Twój dziennik to już 3 strony ma... Chyba dziś nie dam rady go przeczytać.. ale cuż, w końcu jesteś od 2002 roku na forum :wink:

 

coż to trzy strony.. jesli moge cos zasugerowac to czytaj z mojej strony www, duzo wiecej zdjec i wogole

Będę musiał poczytać i obejrzeć. Dzięki za zaproszeniw! 8)

A teraz spadam. Muszę oddać kompa.. :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 302,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • ila66

    12921

  • Jajcek

    11240

  • andre59

    10909

  • stukpuk

    10872

Najaktywniejsi w wątku

Bo tu nie chodzi o ilość kilometrów od centrum.

 

A o co, jeśli to nie tajemnica? :)

No własnie! O co dokładnie chodzi? :o

Chodzi o to, że wyprowadzając sie na wieś, do wybudowanego domu znalazłem się w zupełnie innym otoczeniu. Stare "luksusowe" otocznie miejskie zostało sprzedane-opuszczone razem z mieszkaniem. Przecież nie pokonuję codziennie tych wszystkich kilometrów aby zrobić zakupy w ulubionym poprzednio małym lokalnym sklepiku, lub wyjść z dzieckiem na ten sam plac zabaw co kiedyś. Teraz żyję już zupełnie gdzie indziej. W innym miejscu. W którym nie ma tych wszystkich wygód, a te które są, są mniej wygodne.

Pisząc o rzeczach, których mi brak miałem najbliższe otoczenie ok 1 km, lub mniej. Teraz w takiej samej odległości mam z 1 sklep spożywczy. Gdybym nie wybudował się w lesie a na przedmieściach. W promieniu 1 km coś by rzeczywiście było. Ale niestety i tak tej okolicy bliżej do mojego lasu niż do mojego poprzedniego mieszkania na Starym Mokotowie lub jeszcze poprzedniego na Nowym Mieście. Poprostu lubiłem tam mieszkać. Miasto-centrum zapewnia niesamowity komfort przez swoje zurbanizowanie. Wszystko jest pod ręką. Ma tylko ten minus, że nieruchomości są strasznie drogie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezier, coś czuję, że mieszczuch w tobie siedzi i romans z wsią (nawet z taką z dobrą infrastrukturą) nie jest dla ciebie.

Nie mówię tego z przekąsem. Akurat rozumiem.

 

Lecz zawsze jest czas, by wszystko zacząć od początku. :)

Aż się człek ponownie znajdzie w swojej skórze.

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Aga.

Ara. Wyprowadzka z miasta była świadomym wyborem lub też brakiem wyboru. Nie wiedziałem tylko jak będzie brakowało życia w mieście. Teraz juz trochę wiem - brakuje bardziej niż się spodziewałem. Ale z tego powodu nie wracam na razie spowrotem.

Innym minusem życia we własnym domu, którego się nie zpodziewałem to znacznie większe koszty utrzymania.

Suma sumarum nie pieję z zachwytu po przeprowadzce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Aga.

Ara. Wyprowadzka z miasta była świadomym wyborem lub też brakiem wyboru. Nie wiedziałem tylko jak będzie brakowało życia w mieście. Teraz juz trochę wiem - brakuje bardziej niż się spodziewałem. Ale z tego powodu nie wracam na razie spowrotem.

Innym minusem życia we własnym domu, którego się nie zpodziewałem to znacznie większe koszty utrzymania.

Suma sumarum nie pieję z zachwytu po przeprowadzce.

 

Mam nadzieję że ja tak nie napisze jak zamieszkam :o :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...