Funia 07.07.2005 06:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Biedna Małgosia - człowiek chętnie sam by cztery litery nastawił, byle tylko nie patrzec jak dziecku krzywdę robią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 07.07.2005 06:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 A moja Małgosia chora.. angina.. i zastrzyki... biedactwo... ale inaczej nie dalo rady.. przez 3 dni temperatura nie chciala spadac po normalnym antybiotyku w zawiesinie... dzis pierwszy zastrzyk juz za nami.. do kompletu jeszcze brakuje dziewieciu Co ja tu czytam buuu, dużo zdrówka dla Małgosi! wczoraj dostała pierwszy zastrzyk, nocka była juz o wiele lepsza niz poprzednie... zobaczymy co dalej... dzieki i pozdrawiam m. Najważniejsze, że pomaga! Ja strasznie nie lubiłam - i nie lubię - zastrzyków i pobierania krwi Dzielną masz córcię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 07.07.2005 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Najważniejsze, że pomaga! Ja strasznie nie lubiłam - i nie lubię - zastrzyków i pobierania krwi Dzielną masz córcię Na pobieranie krwi właśnie jadę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 07.07.2005 06:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 A moja Małgosia chora.. angina.. i zastrzyki... biedactwo... ale inaczej nie dalo rady.. przez 3 dni temperatura nie chciala spadac po normalnym antybiotyku w zawiesinie... dzis pierwszy zastrzyk juz za nami.. do kompletu jeszcze brakuje dziewieciu Co ja tu czytam buuu, dużo zdrówka dla Małgosi! wczoraj dostała pierwszy zastrzyk, nocka była juz o wiele lepsza niz poprzednie... zobaczymy co dalej... dzieki i pozdrawiam m. Najważniejsze, że pomaga! Ja strasznie nie lubiłam - i nie lubię - zastrzyków i pobierania krwi Dzielną masz córcię nawet nie plakala za mocno, zreszta nie wiedziala co ja czeka. ciekawe jak dzis zareaguje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 07.07.2005 06:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Najważniejsze, że pomaga! Ja strasznie nie lubiłam - i nie lubię - zastrzyków i pobierania krwi Dzielną masz córcię Na pobieranie krwi właśnie jadę 3maj się! Ja jak słyszę, że 'ooo nie ma żyły' to już mi się film urywa nie mdleję - ale mam lukę w pamięci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 07.07.2005 06:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Witam serdecznie Maksiu - zdróweczka Małgosi życzę Teraz to już chyba raczej z górki będzie przy tych zastrzykach. A anginy jej nie zazdroszczę bo to paskudztow straszliwe jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 07.07.2005 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Witam serdecznie Maksiu - zdróweczka Małgosi życzę Teraz to już chyba raczej z górki będzie przy tych zastrzykach. A anginy jej nie zazdroszczę bo to paskudztow straszliwe jest. Dzięki Maluszku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 07.07.2005 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 witam stukaczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 07.07.2005 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Maksiu zdrówka dla Małgosi....hmm..zastrzyki człowiek dorosły a sie boi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 07.07.2005 06:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Przyznam, że ja też zastrzyków nie lubię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monka 07.07.2005 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Witajcie Maksiu dużo zdrówka dla Małgosi, niech szybko zdrowieje. ps. moja córa w podobnym wieku miała paskudną anginę i też dostawała zastrzyki ale wolałam to niz leżenie w szpitalu Za pierwszym razem też nie wiedziała o co chodzi a potem niestety uciekała i kręciła głowa że nie chce ale nie było to takie straszne, nie pamiętam żeby mocno płakała, zresztą takie małe dziecko szybko zapomina i zaraz zajmuje się zabawą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monka 07.07.2005 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Najważniejsze, że pomaga! Ja strasznie nie lubiłam - i nie lubię - zastrzyków i pobierania krwi Dzielną masz córcię Na pobieranie krwi właśnie jadę trzymaj się Funiu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 07.07.2005 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Witajcie Maksiu dużo zdrówka dla Małgosi, niech szybko zdrowieje. ps. moja córa w podobnym wieku miała paskudną anginę i też dostawała zastrzyki ale wolałam to niz leżenie w szpitalu Za pierwszym razem też nie wiedziała o co chodzi a potem niestety uciekała i kręciła głowa że nie chce ale nie było to takie straszne, nie pamiętam żeby mocno płakała, zresztą takie małe dziecko szybko zapomina i zaraz zajmuje się zabawą. I to jest pocieszenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 07.07.2005 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Witajcie Maksiu dużo zdrówka dla Małgosi, niech szybko zdrowieje. ps. moja córa w podobnym wieku miała paskudną anginę i też dostawała zastrzyki ale wolałam to niz leżenie w szpitalu Za pierwszym razem też nie wiedziała o co chodzi a potem niestety uciekała i kręciła głowa że nie chce ale nie było to takie straszne, nie pamiętam żeby mocno płakała, zresztą takie małe dziecko szybko zapomina i zaraz zajmuje się zabawą. dzis drugi zastrzyk rowniez przyjeła z godnością nie było lamentowana, tylko lekki płacz (w konc to dziecko), zobaczymy co bedzie wieczorkiem pozdrawiam m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monka 07.07.2005 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 No to z Małgosi twarda babka przez ile czasu ma mieć zastrzyki? moja miała przez 7 dni co 12 godzin, bardzo szybko zauważyliśmy działanie lekarstwa. Wcześniej miała podawane dwa antybiotyki w płynie, temperatutura nie spadała i dochodziło ryzyko odwodnienia organizmu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 07.07.2005 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Witajcie Maksiu dużo zdrówka dla Małgosi, niech szybko zdrowieje. ps. moja córa w podobnym wieku miała paskudną anginę i też dostawała zastrzyki ale wolałam to niz leżenie w szpitalu Za pierwszym razem też nie wiedziała o co chodzi a potem niestety uciekała i kręciła głowa że nie chce ale nie było to takie straszne, nie pamiętam żeby mocno płakała, zresztą takie małe dziecko szybko zapomina i zaraz zajmuje się zabawą. dzis drugi zastrzyk rowniez przyjeła z godnością nie było lamentowana, tylko lekki płacz (w konc to dziecko), zobaczymy co bedzie wieczorkiem pozdrawiam m. Tak bardzo mi jej żal ale widzę, że w sumie nie najgorzej to znosi - oby tak dalej i bedzie dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 07.07.2005 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Witam wszystkich stukaczy!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 07.07.2005 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 W skrócie - Piotruś Kasztanowy zrobił wielkie oczy na dola Teski !! Kze zastanawiał się czy jeszcze potrafi (ja też się zastanawiam czy potrafię) Potem pocieszanie Teski, Odwiedziło nas też przedszkole. A potem uciąłem krótki monolog Andrzejki Zapomniałaś dodać, że zatanawiałem sie czy potrafię .... wcelować czyli zdobyć punkcik... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 07.07.2005 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Witajcie Maksiu dużo zdrówka dla Małgosi, niech szybko zdrowieje. ps. moja córa w podobnym wieku miała paskudną anginę i też dostawała zastrzyki ale wolałam to niz leżenie w szpitalu Za pierwszym razem też nie wiedziała o co chodzi a potem niestety uciekała i kręciła głowa że nie chce ale nie było to takie straszne, nie pamiętam żeby mocno płakała, zresztą takie małe dziecko szybko zapomina i zaraz zajmuje się zabawą. dzis drugi zastrzyk rowniez przyjeła z godnością nie było lamentowana, tylko lekki płacz (w konc to dziecko), zobaczymy co bedzie wieczorkiem pozdrawiam m. Współczuję zastrzyków Twojemu dziecku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 07.07.2005 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Cześć Kze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.