kasztanka 13.07.2005 06:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Witaj Kasiu Ja dzis jestem nieprzytomny.. siedzialem prawie do 4 nad ranem i pracowalem.. a o 6 trzeba bylo wstac... oj ciezko bedzie dzis przetrwac do konca pracy witajcie! maksiu a co Ty tak dlugo robiles do rana ????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 13.07.2005 06:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Witam Wszystkich klikających Kasiu - dosyć drogi ten elektryk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 13.07.2005 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Cześć Kasztanka, Damian i Markus Markus, ta kwota obejmuje wszystko, ale jak na początku z nim ustalaliśmy, to inaczej śpiewał (niestety wiem tylko tyle, co Sławek mówił, bo ja nie mogłam być przy tym może facet powiedział coś i teraz ma prawo domagać się takiej zapłaty ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 13.07.2005 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Witaj Kasiu Ja dzis jestem nieprzytomny.. siedzialem prawie do 4 nad ranem i pracowalem.. a o 6 trzeba bylo wstac... oj ciezko bedzie dzis przetrwac do konca pracy witajcie! maksiu a co Ty tak dlugo robiles do rana ????? a do pracy obrabiałem dane....niestety potrzebne na wczoraj i trzeba bylo posiedziec... ale przynajmnie widzialem jak wstaje slonce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 13.07.2005 06:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Witam Wszystkich klikających Kasiu - dosyć drogi ten elektryk Paskudnie drogi do jutra zanim to wyjaśnimy będę miała nerwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 13.07.2005 06:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Witaj Kasiu Ja dzis jestem nieprzytomny.. siedzialem prawie do 4 nad ranem i pracowalem.. a o 6 trzeba bylo wstac... oj ciezko bedzie dzis przetrwac do konca pracy witajcie! maksiu a co Ty tak dlugo robiles do rana ????? a do pracy obrabiałem dane....niestety potrzebne na wczoraj i trzeba bylo posiedziec... ale przynajmnie widzialem jak wstaje slonce Ja w nocy Dorę o tej godzinie przykrywałam i już zaczynało świtać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirek_gdynia 13.07.2005 06:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Cześć Kasztanka, Damian i Markus Markus, ta kwota obejmuje wszystko, ale jak na początku z nim ustalaliśmy, to inaczej śpiewał (niestety wiem tylko tyle, co Sławek mówił, bo ja nie mogłam być przy tym może facet powiedział coś i teraz ma prawo domagać się takiej zapłaty ) A może wówczas facet miał na myśli tylko koszty robocizny? Wszystko zależy od zakresu pracy i wielkości domu. Ja wiem, że to jest strasznie bolesne jak trzeba zapłacić więcej niż się myślało. Sam miałem taką sytuację z ogrodzeniem. Gdzieś "zapomniałem" o 4 tysiącach i jak przyszło do rozliczenia końcowego to chciałem wyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 13.07.2005 06:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Cześć Kasztanka, Damian i Markus Markus, ta kwota obejmuje wszystko, ale jak na początku z nim ustalaliśmy, to inaczej śpiewał (niestety wiem tylko tyle, co Sławek mówił, bo ja nie mogłam być przy tym może facet powiedział coś i teraz ma prawo domagać się takiej zapłaty ) A może wówczas facet miał na myśli tylko koszty robocizny? Wszystko zależy od zakresu pracy i wielkości domu. Ja wiem, że to jest strasznie bolesne jak trzeba zapłacić więcej niż się myślało. Sam miałem taką sytuację z ogrodzeniem. Gdzieś "zapomniałem" o 4 tysiącach i jak przyszło do rozliczenia końcowego to chciałem wyć. No właśnie - 4 tysiące Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 13.07.2005 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Cześć Maksiu, ja tez nietomna, ale u mnie to akurat normalka A teraz jeszcze dostałam szpila jak usłyszałam ile nasz elektryk zawołał za robotę, normalnie jestem w szoku, bo to prawie jeszcze raz tyle niż wyliczyliśmy, on chce 9.600,00zł (słownie dziewięć tysięcy sześćset złotych 0/100) Po pracy jedziemy dokładnie wszystko policzyć, wygląda na to, że nieźle sobie woła za przekładanie kabli do rolet - co on zawalił i wkuchni - co Sławek zawalił... albo jeszcze jakaś kombinacja jak dobrze ze elektryke robilismy sami, taki wydatek by mnie chyba dobił... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 13.07.2005 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Cześć Maksiu, ja tez nietomna, ale u mnie to akurat normalka A teraz jeszcze dostałam szpila jak usłyszałam ile nasz elektryk zawołał za robotę, normalnie jestem w szoku, bo to prawie jeszcze raz tyle niż wyliczyliśmy, on chce 9.600,00zł (słownie dziewięć tysięcy sześćset złotych 0/100) Po pracy jedziemy dokładnie wszystko policzyć, wygląda na to, że nieźle sobie woła za przekładanie kabli do rolet - co on zawalił i wkuchni - co Sławek zawalił... albo jeszcze jakaś kombinacja jak dobrze ze elektryke robilismy sami, taki wydatek by mnie chyba dobił... Tak się czuję: http://www.wpk.p.lodz.pl/~jsuch/emots/3/cegla.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 13.07.2005 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Witam Wszystkich klikających Kasiu - dosyć drogi ten elektryk Paskudnie drogi do jutra zanim to wyjaśnimy będę miała nerwa Kasiu - u nas było podobnie. Na początku ustaliliśmy cenę za punkt i ile punktuów będzie a jak przyszło do zapłaty to nagle okazało się, że gdzieś tam musiał dać więcej kabla, że zrobił kilka oddzielnych obwodów czy jak się to zwie - w każdym bądź razie jak nam powiedził ile mamy mu zapłacić to szczęka opadła mi do kolan Zapłaciłam dużo więcej niż Ty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 13.07.2005 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Witam Wszystkich klikających Kasiu - dosyć drogi ten elektryk Paskudnie drogi do jutra zanim to wyjaśnimy będę miała nerwa Kasiu - u nas było podobnie. Na początku ustaliliśmy cenę za punkt i ile punktuów będzie a jak przyszło do zapłaty to nagle okazało się, że gdzieś tam musiał dać więcej kabla, że zrobił kilka oddzielnych obwodów czy jak się to zwie - w każdym bądź razie jak nam powiedził ile mamy mu zapłacić to szczęka opadła mi do kolan Zapłaciłam dużo więcej niż Ty. Dolina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 13.07.2005 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Witam środowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 13.07.2005 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Witam środowo Witaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 13.07.2005 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Witaj Kasiu Ja dzis jestem nieprzytomny.. siedzialem prawie do 4 nad ranem i pracowalem.. a o 6 trzeba bylo wstac... oj ciezko bedzie dzis przetrwac do konca pracy Biedny Maksu, trzymamkciuki, zeby to był najkrótszy dzień w roku i żebyś szybko mógł iść spać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 13.07.2005 07:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 O Kasia zaczęła nową stronkę - gratulki punkcika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 13.07.2005 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Witaj Kasiu Ja dzis jestem nieprzytomny.. siedzialem prawie do 4 nad ranem i pracowalem.. a o 6 trzeba bylo wstac... oj ciezko bedzie dzis przetrwac do konca pracy Biedny Maksu, trzymamkciuki, zeby to był najkrótszy dzień w roku i żebyś szybko mógł iść spać. chyba nie da rady.. zapowada sie powtórka z rozrywki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 13.07.2005 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Kasiu - gratulki z rozpoczęcia nowej stronki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 13.07.2005 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 O Kasia zaczęła nową stronkę - gratulki punkcika Dziękuję Streszczenie: - 586 ja rozpoczęłam - wczoraj - basenów był ciąg dalszy - było o bluszczu Funi i o pogodzie - Moniś bidulka miała zły dzień ale za to dachówki pierwsze już ma ułożone:-) - zaczął się nowy dzień, w którym Maksiu jest nieprzytomny, a ja mam kosmiczny rachunek od elektryka;-( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 13.07.2005 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Kasiu - gratulki z rozpoczęcia nowej stronki Dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.