Aga J.G 30.09.2005 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2005 Kze zawsze obcinamy paznokcie zwykłymi nozyczkami takimi małymi nazywają się chyba orginalnie do wycinania skórek Takimi o jakich pisze Kasztanka nigdy jeszcze nie udało się nam obciąż paznokci Poprostu trzeba dziecku dobrze trzymac rączkę maluch może się denerwować trzeba to zrobić szybciutko Najlepiej po kąpieli bo wtedy paznokcie są miekkie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 30.09.2005 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2005 ja obcinałam normalnymi nozyczkami i na spiąco Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 30.09.2005 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2005 Kze zawsze obcinamy paznokcie zwykłymi nozyczkami takimi małymi nazywają się chyba orginalnie do wycinania skórek Takimi o jakich pisze Kasztanka nigdy jeszcze nie udało się nam obciąż paznokci Poprostu trzeba dziecku dobrze trzymac rączkę maluch może się denerwować trzeba to zrobić szybciutko Najlepiej po kąpieli bo wtedy paznokcie są miekkie To może na śpiąco po kapieli... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasztanka 30.09.2005 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2005 Kze zawsze obcinamy paznokcie zwykłymi nozyczkami takimi małymi nazywają się chyba orginalnie do wycinania skórek Takimi o jakich pisze Kasztanka nigdy jeszcze nie udało się nam obciąż paznokci Poprostu trzeba dziecku dobrze trzymac rączkę maluch może się denerwować trzeba to zrobić szybciutko Najlepiej po kąpieli bo wtedy paznokcie są miekkie mi sie udaje i Piotrus nie musi spac i nie jest po kapieli moze mam dobre, ostre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 30.09.2005 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2005 ja obcinałam normalnymi nozyczkami i na spiąco Każdy ma jakis sposób trzeba go tylko wypracowac Może ktoś pomysli że jestem jędza ale zawsze wychodziłam z założenia że są pewne czynności przy dziecku które zrobic trzeba a nie zawsze sparwia to maleństwu przyjemnośc, ale cóż tak jest i tyle. Jak dzidzia trochę popłacze to nic się nie stanie - a zrobić trzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasztanka 30.09.2005 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2005 Cześć Kasztanka! Dzięki. A jak tam Twój Piotruś? a dziekuje slodziutki jest mozesz go poogladac http://www.piotrus.photosite.com Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 30.09.2005 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2005 Jak dzidzia trochę popłacze to nic się nie stanie - a zrobić trzeba. Nie jesteś Jędza. Moja ciocia połozna też mówi, że to dla płuc dobrze jak popłacze minimum 5-10min na dobę. Normalnie to dziecko oddycha bardzo płytko, a jak płacze to płuca wyrabiają się.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasztanka 30.09.2005 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2005 ja obcinałam normalnymi nozyczkami i na spiąco Każdy ma jakis sposób trzeba go tylko wypracowac Może ktoś pomysli że jestem jędza ale zawsze wychodziłam z założenia że są pewne czynności przy dziecku które zrobic trzeba a nie zawsze sparwia to maleństwu przyjemnośc, ale cóż tak jest i tyle. Jak dzidzia trochę popłacze to nic się nie stanie - a zrobić trzeba. masz racje ...... tez tak mysle-w przeciwienstwie do mojego meza jak gruszka wyciagam Piotrusiowi smarki i on oczywiscie placze .... to moj maz krzyczy na mnie ze mam przestac bo Piotrus tego nie lubi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 30.09.2005 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2005 Kze zawsze obcinamy paznokcie zwykłymi nozyczkami takimi małymi nazywają się chyba orginalnie do wycinania skórek Takimi o jakich pisze Kasztanka nigdy jeszcze nie udało się nam obciąż paznokci Poprostu trzeba dziecku dobrze trzymac rączkę maluch może się denerwować trzeba to zrobić szybciutko Najlepiej po kąpieli bo wtedy paznokcie są miekkie mi sie udaje i Piotrus nie musi spac i nie jest po kapieli moze mam dobre, ostre Kasztnak ja mialam nowe ale nijak nie potrafiłam tam wsadzić małego paznokcia nie wiem może taka jestem nie kumata ale moja przyjaciólka ma teraz synka 2 m-ce i też obcina normalnymi bo tamtymi nie umiała - może te pielęgniarki jakieś nie douczone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirek_gdynia 30.09.2005 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2005 No dobra KZE - gratuluje córeczki tatusia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 30.09.2005 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2005 qrcze, znowu sie spóźniłam markus - gratulacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirek_gdynia 30.09.2005 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2005 Streszczenie odcinka 931:- stronę beszczelnie ustrzeliła Kasztanka wyprzedzając Prezesa - tradycyjny raport meteo dookoła Polski - KZE nareszcie zaczął budować swoje miejsce na ziemi - ukazało nam sie cudo w postaci Madzi - stronę zakończyła dyskusja na temat: jak obciąć niemowlakowi paznokcie żeby przy okazji nie obciąć dłoni P.S. KZE - przekazuje gratulacje urodzinowe od Jooli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirek_gdynia 30.09.2005 10:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2005 qrcze, znowu sie spóźniłam markus - gratulacje Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasztanka 30.09.2005 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2005 Streszczenie odcinka 931:- stronę beszczelnie ustrzeliła Kasztanka wyprzedzając Prezesa - tradycyjny raport meteo dookoła Polski - KZE nareszcie zaczął budować swoje miejsce na ziemi - ukazało nam sie cudo w postaci Madzi - stronę zakończyła dyskusja na temat: jak obciąć niemowlakowi paznokcie żeby przy okazji nie obciąć dłoni P.S. KZE - przekazuje gratulacje urodzinowe od Jooli tyty uwazaj sobie jakie bezczelnie! lizus jeden! kto pierwszy ten lepszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 30.09.2005 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2005 ja obcinałam normalnymi nozyczkami i na spiąco Każdy ma jakis sposób trzeba go tylko wypracowac Może ktoś pomysli że jestem jędza ale zawsze wychodziłam z założenia że są pewne czynności przy dziecku które zrobic trzeba a nie zawsze sparwia to maleństwu przyjemnośc, ale cóż tak jest i tyle. Jak dzidzia trochę popłacze to nic się nie stanie - a zrobić trzeba. masz racje ...... tez tak mysle-w przeciwienstwie do mojego meza jak gruszka wyciagam Piotrusiowi smarki i on oczywiscie placze .... to moj maz krzyczy na mnie ze mam przestac bo Piotrus tego nie lubi Taki los wyrodnych matek Mam to szczęscie że mój mąz ma takie zdanie jak ja i sam też zabierał się za mniej przyjemne czynności A teraz już jest z górki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 30.09.2005 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2005 ja obcinałam normalnymi nozyczkami i na spiąco Ja też tnę dorosłymi nożyczkami, wcześniej na śpiąco, a teraz jak mała siedzi na nocniku, albo na ubikacji - bo mi nie spitoli Markus gratulki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 30.09.2005 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2005 No dobra KZE - gratuluje córeczki tatusia Dzięki, Jooli tez podziękuj. Gratulacje z powodu punkta.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 30.09.2005 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2005 ja obcinałam normalnymi nozyczkami i na spiąco Każdy ma jakis sposób trzeba go tylko wypracowac Może ktoś pomysli że jestem jędza ale zawsze wychodziłam z założenia że są pewne czynności przy dziecku które zrobic trzeba a nie zawsze sparwia to maleństwu przyjemnośc, ale cóż tak jest i tyle. Jak dzidzia trochę popłacze to nic się nie stanie - a zrobić trzeba. masz racje ...... tez tak mysle-w przeciwienstwie do mojego meza jak gruszka wyciagam Piotrusiowi smarki i on oczywiscie placze .... to moj maz krzyczy na mnie ze mam przestac bo Piotrus tego nie lubi Taki los wyrodnych matek Mam to szczęscie że mój mąz ma takie zdanie jak ja i sam też zabierał się za mniej przyjemne czynności A teraz już jest z górki U nas zawsze moja mama przybiega z krzykiem, że co robimy jej wnuczce potrafi tak w 2 sekundy przybiec z niższego piętra Teraz sie nauczyliśmy i mówimy, że jej nogi lub ręce wyrywamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 30.09.2005 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2005 ja obcinałam normalnymi nozyczkami i na spiąco Każdy ma jakis sposób trzeba go tylko wypracowac Może ktoś pomysli że jestem jędza ale zawsze wychodziłam z założenia że są pewne czynności przy dziecku które zrobic trzeba a nie zawsze sparwia to maleństwu przyjemnośc, ale cóż tak jest i tyle. Jak dzidzia trochę popłacze to nic się nie stanie - a zrobić trzeba. masz racje ...... tez tak mysle-w przeciwienstwie do mojego meza jak gruszka wyciagam Piotrusiowi smarki i on oczywiscie placze .... to moj maz krzyczy na mnie ze mam przestac bo Piotrus tego nie lubi Taki los wyrodnych matek Mam to szczęscie że mój mąz ma takie zdanie jak ja i sam też zabierał się za mniej przyjemne czynności A teraz już jest z górki Niestety, zycie nie składa się tylko z samych przyjemnych czynności... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 30.09.2005 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2005 ja obcinałam normalnymi nozyczkami i na spiąco Każdy ma jakis sposób trzeba go tylko wypracowac Może ktoś pomysli że jestem jędza ale zawsze wychodziłam z założenia że są pewne czynności przy dziecku które zrobic trzeba a nie zawsze sparwia to maleństwu przyjemnośc, ale cóż tak jest i tyle. Jak dzidzia trochę popłacze to nic się nie stanie - a zrobić trzeba. masz racje ...... tez tak mysle-w przeciwienstwie do mojego meza jak gruszka wyciagam Piotrusiowi smarki i on oczywiscie placze .... to moj maz krzyczy na mnie ze mam przestac bo Piotrus tego nie lubi Taki los wyrodnych matek Mam to szczęscie że mój mąz ma takie zdanie jak ja i sam też zabierał się za mniej przyjemne czynności A teraz już jest z górki Niestety, zycie nie składa się tylko z samych przyjemnych czynności... A szkoda szkoda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.