Rekord wpisow....

[kasztanka]

buuuuuuuuuuu, jasne nikogo nie ma

[Aga J.G]

Jestem Kasztanka

uzupełnialam zdjęcia w dzienniku

[Sonika]

Witam wieczorową porą, dawno mnie tutaj nie było i widzę, że okrutnie spadłam, żeby nie powiedzieć zleciałam na pysk w rankingu

[Sonika]

Jestem Kasztanka

to się nazywa rozdwojenie jażni Aga:wink:

[Aga J.G]

Witaj Soniczko

Gdzie byłas jak Cię nei było

[Aga J.G]

Jestem Kasztanka

to się nazywa rozdwojenie jażni Aga:wink:

 

Ja to mam już dawno więc

[Whisper]

Dzień dobry wieczór wszystkim

[Aga J.G]

Witam Prezesa

[monka]

Witam wieczorowo

[Sonika]

Witaj Soniczko

Gdzie byłas jak Cię nei było

 

 

a ja to sem załatwiała różne różności i latania wszelakiego miała bez liku

[Sonika]

Witam wszystkich obecnych

[monka]

Witaj Soniczko

Gdzie byłas jak Cię nei było

 

 

a ja to sem załatwiała różne różności i latania wszelakiego miała bez liku

 

ale za to jakie efekty podłoga prezentuje się super

[Sonika]

Dzięki Monka

 

Podobno akacja jeszcze lepiej, ja nie widziałam, ale dzwonił małż, że jest super - bo oni jeszcze układają

[Aga J.G]

Nie widziałam podłogi już pędzę oglądać

Witaj Monka

[monka]

Dzięki Monka

 

Podobno akacja jeszcze lepiej, ja nie widziałam, ale dzwonił małż, że jest super - bo oni jeszcze układają

 

Sonika a coś ty taka zdziwina że są jakieś szybkie ekipy

No i pokaż nam jak najszybciej tą akacjową podłogę.

[Joanna i Janusz]

Cześć ludzie!

[Sonika]

Dzięki Monka

 

Podobno akacja jeszcze lepiej, ja nie widziałam, ale dzwonił małż, że jest super - bo oni jeszcze układają

 

Sonika a coś ty taka zdziwina że są jakieś szybkie ekipy

No i pokaż nam jak najszybciej tą akacjową podłogę.

 

 

Takie tempo to u mnie powoduje wstrząsy. Ja już się przyzwyczaiłam do langsam i nawet zapomniałam, ze może być inaczej.

 

A akację pokażę dopiero jutro - sama się nie mogę doczekać żeby ją zobaczyć

[Aga J.G]

Chociaż raz masz Sonika szybka ekipę

[Sonika]

Cześć ludzie!

 

witaj ludziu

[Joanna i Janusz]

Nie widziałam podłogi już pędzę oglądać

 

a ja już wróciłam