Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 302,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • ila66

    12921

  • Jajcek

    11240

  • andre59

    10909

  • stukpuk

    10872

Najaktywniejsi w wątku

Witaj Aga! Jakie efekty rehabilitacji?

Cześc Joasiu :)

Chyba zaczyna być lepiej :)

Tylko mam zgryz bo mamy strasznie cięzkie stany na oddziale i dziewczyny nakazują mi wyleczenie do końca a ja po zakończeniu zabiegów chciałam wracać do pracy :o :roll: i teraz nie wiem co robić :-?

 

 

wyleczyć ile się da, niestety, oraz unikać dźwigania, obciążania kręgosłupa, regularne ćwiczenia

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280441-rekord-wpisow/page/3013/#findComment-8759303
Udostępnij na innych stronach

Witaj Aga! Jakie efekty rehabilitacji?

Cześc Joasiu :)

Chyba zaczyna być lepiej :)

Tylko mam zgryz bo mamy strasznie cięzkie stany na oddziale i dziewczyny nakazują mi wyleczenie do końca a ja po zakończeniu zabiegów chciałam wracać do pracy :o :roll: i teraz nie wiem co robić :-?

 

 

wyleczyć ile się da, niestety, oraz unikać dźwigania, obciążania kręgosłupa, regularne ćwiczenia

 

 

nawet jak wylecze Joasiu to dxwigania nie uniknę chyba że zmienię prace :o :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280441-rekord-wpisow/page/3013/#findComment-8759295
Udostępnij na innych stronach

Witaj Aga! Jakie efekty rehabilitacji?

Cześc Joasiu :)

Chyba zaczyna być lepiej :)

Tylko mam zgryz bo mamy strasznie cięzkie stany na oddziale i dziewczyny nakazują mi wyleczenie do końca a ja po zakończeniu zabiegów chciałam wracać do pracy :o :roll: i teraz nie wiem co robić :-?

 

 

wyleczyć ile się da, niestety, oraz unikać dźwigania, obciążania kręgosłupa, regularne ćwiczenia

 

 

nawet jak wylecze Joasiu to dxwigania nie uniknę chyba że zmienię prace :o :roll:

 

ale zawsze możesz zminimalizować efekty dźwigania i pracy w pochyleniu. Chyba że masz tak uszkodzony kręgosłup :cry: , że będzie to niemożliwe

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280441-rekord-wpisow/page/3013/#findComment-8759294
Udostępnij na innych stronach

Joasiu zobaczymy jak będzie, narazie plan jest taki żeby wyleczyc jak najlepiej się da, potem wrócę do pracy i zobaczymy jak bedzie , jak nie bedę dawała rady to pomyslę nad zmianą pracy w koncu zdrowie ważniejsze :)

Po drugie może zdecydujemy się na jeszcze jedno dziecko więc musze oszczędzać kręgosłup :wink: :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280441-rekord-wpisow/page/3013/#findComment-8759293
Udostępnij na innych stronach

Joasiu zobaczymy jak będzie, narazie plan jest taki żeby wyleczyc jak najlepiej się da, potem wrócę do pracy i zobaczymy jak bedzie , jak nie bedę dawała rady to pomyslę nad zmianą pracy w koncu zdrowie ważniejsze :)

Po drugie może zdecydujemy się na jeszcze jedno dziecko więc musze oszczędzać kręgosłup :wink: :)

 

 

to trzymam kciuki. Czasem sama jestem zaskoczona, jak potrafi się zregenerować ludzki organizm.

 

Ps. za dzidziusia też trzymam kciuki :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280441-rekord-wpisow/page/3013/#findComment-8759292
Udostępnij na innych stronach

Za dzidziusia nie ma co trzymać bo to narazie decyzja w takim proszku :o :roll: że nie wiadomo jak będzie :-?

Tu nie ma co się zastanawiać, czy podejmować decyzji - do roboty i tyle.

:D

 

Ja w każdym razie trzymam kciuki.

No i jako "doświadczona" :wink: :lol: :lol: :lol: mama służę wsparciem :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280441-rekord-wpisow/page/3013/#findComment-8759289
Udostępnij na innych stronach

właśnie odwiedziłam Twoją budowę :wink:

ale Cię nie spotkałam :cry:

???

Byłaś w Ulimiu ??? :o

 

Kurcze, ze ja nie wiedziałam :o

 

Oj poleciałabym jak na skrzydłach :D

 

 

Co to jest Ulimie?

byłam"wirtualnie" :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280441-rekord-wpisow/page/3013/#findComment-8759287
Udostępnij na innych stronach

Za dzidziusia nie ma co trzymać bo to narazie decyzja w takim proszku :o :roll: że nie wiadomo jak będzie :-?

Tu nie ma co się zastanawiać, czy podejmować decyzji - do roboty i tyle.

:D

 

Ja w każdym razie trzymam kciuki.

No i jako "doświadczona" :wink: :lol: :lol: :lol: mama służę wsparciem :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Funiu zastranawiac to sie nei ma co jak się planuje 1 dziecko My już mamy dwie dziewczyny więc decyzja jest trudniejsza :o :roll:

I to dośc duże dzieci 8)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/280441-rekord-wpisow/page/3013/#findComment-8759286
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...