kasia64 27.11.2005 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2005 Witaj Aga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 27.11.2005 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2005 Próbuję nadrobić zaległości w czytaniu, ale zaraz zmykam córę trzeba z wanny wyciągać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 27.11.2005 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2005 naszego Szymka Mirek już wykąpał i leży w łóżeczku( o siedzi) ale cicho - a starszaki oglądają Rodzinę zastępczą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 27.11.2005 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2005 Moja starsza też ogląda, młoda się moczy, a mąz poszedł z psem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirek_gdynia 27.11.2005 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2005 Pada sobie śnieżek Pada sobie równo Raz spadnie na kwiatek Raz spadnie na ...... Witam szacowne towarzystwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whisper 27.11.2005 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2005 Pada sobie śnieżek Pada sobie równo Raz spadnie na kwiatek Raz spadnie na ...... ...trawkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasztanka 27.11.2005 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2005 Pada sobie śnieżek Pada sobie równo Raz spadnie na kwiatek Raz spadnie na ...... ...trawkę. )) prezesie Ty naprawde chcesz sie w tym roku wprowadzic do domku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joanna i Janusz 27.11.2005 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2005 witajcie wieczorkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whisper 27.11.2005 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2005 Pada sobie śnieżek Pada sobie równo Raz spadnie na kwiatek Raz spadnie na ...... ...trawkę. )) prezesie Ty naprawde chcesz sie w tym roku wprowadzic do domku? A dlaczego by nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasztanka 27.11.2005 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2005 Pada sobie śnieżek Pada sobie równo Raz spadnie na kwiatek Raz spadnie na ...... ...trawkę. )) prezesie Ty naprawde chcesz sie w tym roku wprowadzic do domku? A dlaczego by nie? nie no czemu nie......... ja tylko pytam i zazdroszcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whisper 27.11.2005 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2005 Nie zazdrość. Mówiłem to juz dziesiątki razy i powtórzę jeszcze raz - nie wierzyłem że wykończeniówka wykańcza, ale tak jest. I wciąż znajduję w sobie coraz więcej wewnętrznej siły do obcięcia rąk glazurniko-wykończeniowcom. Tego nikomu nie należy zazrościć - tego należy współczuć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasztanka 27.11.2005 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2005 Nie zazdrość. Mówiłem to juz dziesiątki razy i powtórzę jeszcze raz - nie wierzyłem że wykończeniówka wykańcza, ale tak jest. I wciąż znajduję w sobie coraz więcej wewnętrznej siły do obcięcia rąk glazurniko-wykończeniowcom. Tego nikomu nie należy zazrościć - tego należy współczuć. nie zazdroszcze uzerania sie........ja bede sie uzerac najwyzej ze swoim mezem i ojcem zazdroszcze zamieszkania wkrotce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whisper 27.11.2005 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2005 Nie zazdrość. Mówiłem to juz dziesiątki razy i powtórzę jeszcze raz - nie wierzyłem że wykończeniówka wykańcza, ale tak jest. I wciąż znajduję w sobie coraz więcej wewnętrznej siły do obcięcia rąk glazurniko-wykończeniowcom. Tego nikomu nie należy zazrościć - tego należy współczuć. nie zazdroszcze uzerania sie........ja bede sie uzerac najwyzej ze swoim mezem i ojcem zazdroszcze zamieszkania wkrotce Powiedz im podczas rozbijania mięsa na kotlety, że jak coś schrzanią, to... I w tym miejscu mocno walnij w kotleta, tak żeby aż się po kuchni rozprysnął. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 27.11.2005 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2005 Witam,ja swój nowy dom zacznę stawiać od wykończeniówki.Ten pomysł wart opatentowania.Zastrzeżenia ochronne:1) Wynalazek znamienny tym, że zaczynamy budowę od wykończeniówki. Korzystnie, jak podejmiemy decyzję w granicach do 0,5promila al.etylowego we krwii.2) wynalalek z zastrzeżeniem punktu 1 znamienny tym, że....., korzystnie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whisper 27.11.2005 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2005 A może robić dom bez wykończeniówki? Stanąć na tym etapie, keidy jeszcze nikt nic nie sp... i mówić że to miało być tak... minimalistycznie i surowo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 27.11.2005 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2005 To też jest sposób.Moja siostra robi remont już n-ty rok i zawsze mówi: jak już skończę, to was zaproszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whisper 27.11.2005 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2005 Musze sobie ten pomysł zapamiętać - bardzo użyteczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 27.11.2005 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2005 Cztery lata temu robiłem u siebie taki generalny remont podłóg. Fajnie było z żoną jeść posiłki na ławce przed domem, bo nie można było wejść przed przeschnięciem lakieru, albo pan wymieniał płytki w hollu, to też trzeba było poczekać, aż zaschnie trochę Atlas. Było fajnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whisper 27.11.2005 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2005 No, to juz mi się średnio podoba. Wolałbym zjeść na dworze bo tak chcę, a nie dlatego że nie mam innego wyjscia (wejścia?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 27.11.2005 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2005 Czuliśmy się jak takie wypędzone sierotki , ale teraz wspominamy to mile. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.