Rekord wpisow....

[Majka]

Dal sie malzonek przekonac co do pralki ?

A slonce umnie za oknem caly czas swieci i to dosc intesywnie

Sławek spytał się co to jest RW do pralki się nie da przekonać, ale i tak będzie na moje

 

A co On? W czołgach był? Musi mieć klapę od góry?

Może sprawę wyjaśni co następuje: on jedynak jest, a jego mama ma taką pralkę...

 

lepsza od przodu teraz zony rządy

[monka]

Dal sie malzonek przekonac co do pralki ?

A slonce umnie za oknem caly czas swieci i to dosc intesywnie

Sławek spytał się co to jest RW do pralki się nie da przekonać, ale i tak będzie na moje

 

A co On? W czołgach był? Musi mieć klapę od góry?

Może sprawę wyjaśni co następuje: on jedynak jest, a jego mama ma taką pralkę...

 

czas odciąć pępowinkę a tak wogóle ten kto pierze niech wybiera

[Whisper]

Może sprawę wyjaśni co następuje: on jedynak jest, a jego mama ma taką pralkę...

 

Hmmm... ja też jedynak, moja mama zmywarki nie ma i mieć nigdy nie zamierzala, a ja zmywarkę mieć muszę.

 

Kurde, ja to potrafię się postawić...

[Majka]

Może sprawę wyjaśni co następuje: on jedynak jest, a jego mama ma taką pralkę...

 

Hmmm... ja też jedynak, moja mama zmywarki nie ma i mieć nigdy nie zamierzala, a ja zmywarkę mieć muszę.

 

Kurde, ja to potrafię się postawić...

 

żona nie chce myć garów i tobie zleca?

[mirek_gdynia]

A kto się praniem głównie zajmuje? Statystycznie rzecz ujmując, podejrzewam, że Ty, a nie Sławek. Jeżeli tak, to powiedz, że narzędzia pracy wybierasz sobie sama

[SławekD-żonka]

czas odciąć pępowinkę a tak wogóle ten kto pierze niech wybiera

Z tą pępowiną to ciężka sprawa - ale walczę

[Majka]

Nie ma tak. U mnie, pomimo pierwszych zaparć /"ja nie wiem, co gdzie się włącza" . Pranie nastawia ten, kto jest w domu.

Tomek do zmywarki tez na początku nie podchodził, mówił, że nie wie, gdzie kostke się wrzuca..............

[SławekD-żonka]

A kto się praniem głównie zajmuje? Statystycznie rzecz ujmując, podejrzewam, że Ty, a nie Sławek. Jeżeli tak, to powiedz, że narzędzia pracy wybierasz sobie sama

Ja się zajmuję praniem i cały czas mu mówię, że skoro on się tego nie tyka, to nie ma prawa głosu ... no ale jego mama taką ma...

[kze]

A kto się praniem głównie zajmuje? Statystycznie rzecz ujmując, podejrzewam, że Ty, a nie Sławek. Jeżeli tak, to powiedz, że narzędzia pracy wybierasz sobie sama

Ten wniosek już wczoraj podsuwałem...

[monka]

czas odciąć pępowinkę a tak wogóle ten kto pierze niech wybiera

Z tą pępowiną to ciężka sprawa - ale walczę

 

to musi być metoda małych kroczków

[SławekD-żonka]

Nie ma tak. U mnie, pomimo pierwszych zaparć /"ja nie wiem, co gdzie się włącza" . Pranie nastawia ten, kto jest w domu.

Tomek do zmywarki tez na początku nie podchodził, mówił, że nie wie, gdzie kostke się wrzuca..............

Będziemy na swoim - sami, to będzie szkolenie

Swoją drogą na przykładzie Sławka widać, jak silny wpływ ma przykład rodziców!

[Whisper]

A kto się praniem głównie zajmuje? Statystycznie rzecz ujmując, podejrzewam, że Ty, a nie Sławek. Jeżeli tak, to powiedz, że narzędzia pracy wybierasz sobie sama

Ja się zajmuję praniem i cały czas mu mówię, że skoro on się tego nie tyka, to nie ma prawa głosu ... no ale jego mama taką ma...

 

Powiedz mu, że na takiej ładowanej od góry ciężko piwo postawić jak się wkłada rzeczy do pralki. Zrozumie.

[kze]

A kto się praniem głównie zajmuje? Statystycznie rzecz ujmując, podejrzewam, że Ty, a nie Sławek. Jeżeli tak, to powiedz, że narzędzia pracy wybierasz sobie sama

Ja się zajmuję praniem i cały czas mu mówię, że skoro on się tego nie tyka, to nie ma prawa głosu ... no ale jego mama taką ma...

 

Powiedz mu, że na takiej ładowanej od góry ciężko piwo postawić jak się wkłada rzeczy do pralki. Zrozumie.

Grunt to znaleźć odpowiedni argument...

[monka]

Powiedz mu, że na takiej ładowanej od góry ciężko piwo postawić jak się wkłada rzeczy do pralki. Zrozumie.

 

no to jest argument sukces gwarantowany

[SławekD-żonka]

Powiedz mu, że na takiej ładowanej od góry ciężko piwo postawić jak się wkłada rzeczy do pralki. Zrozumie.

Zaje fajny argument

[Whisper]

No, my tu gadu gadu a dziewczynki styg... znaczy... tego... a końcówka blisko.

[Majka]

No, my tu gadu gadu a dziewczynki styg... znaczy... tego... a końcówka blisko.

 

 

jak blisko, bo skaner włączyłam?

[Whisper]

6...

[SławekD-żonka]

Ja się w strzelanie nie bawię - przynajmniej chwilowo - bo mi się streszczać okrutnie nie chce

[monka]

Ja się w strzelanie nie bawię - przynajmniej chwilowo - bo mi się streszczać okrutnie nie chce

 

może Prezes zwolni z tego obowiązku