Joanna i Janusz 04.12.2005 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2005 I ubieranie choinki http://www.gify.neostrada.pl/gify/natura/choinki/32.gif śliczna choineczka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 04.12.2005 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2005 Witajcie niedzielnie i pierniczkowo .Oto ciepłe jeszcze zdjęcie ,mój stroik na stół z pierniczkami http://img232.imageshack.us/img232/6804/200512040021hl.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 04.12.2005 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2005 I ubieranie choinki http://www.gify.neostrada.pl/gify/natura/choinki/32.gif śliczna choineczka Tylko jeszcze troche nie ubrana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 04.12.2005 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2005 Oto ciepłe jeszcze zdjęcie ,mój stroik na stół z pierniczkami http://img232.imageshack.us/img232/6804/200512040021hl.jpg Smakowicie wygladaja te pierniczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 04.12.2005 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2005 Częstujcie się kochani Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 04.12.2005 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2005 Częstujcie się kochani Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 04.12.2005 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2005 Smaczne te pierniczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 04.12.2005 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2005 Na zdrowie Jajcek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 04.12.2005 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2005 Na zdrowie Jajcek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 04.12.2005 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2005 Bylem szczesliwy. Z moja dziewczyną spotykałem się ponad rok i w końcu zdecydowaliśmy się wziąć ślub.Tylko jedna rzecz nie dawała mi spokoju - dręczyła i spędzała sen z powiek... jej młodsza siostra. Moja przyszła szwagierka miała dwadzieścia lat, ubierała wyzywające obcisłe mini i króciutkie bluzeczki, eksponujące krągłości jej młodego, pięknego ciała.Często kiedy siedziałem na fotelu w salonie, niby przypadkiem schylała się po coś tak, że nawet nie przyglądając się, miałem przyjemny widok na jej majteczki.Któregoś dnia siostrzyczka zadzwoniła do mnie i poprosiła abym wstąpił do nich rzucić okiem na ślubne zaproszenia. Kiedy przyjechałem była sama w domu..Podeszła do mnie tak blisko, że czułem słodki zapach jej perfum i wyszeptała, że wprawdzie wkrótce będę żonaty, ale ona pragnie mnie tak bardzo... i czuje, że nie potrafi tego uczucia pohamować... i nawet nie chce. Powiedziała, że chce się ze mną kochać, tylko ten jeden raz, zanim wezmę ślub z jej siostrą i przysięgnę je j miłość i wierność póki śmierć nas nie rozłączy. Byłem w szoku i nie mogłem wykrztusić z siebie nawet jednego słowa.Powiedziała "Idę do góry, do mojej sypialni. Jeśli chcesz, chodź do mnie i weź mnie, nie będę czekać długo" Stałem jak skamieniały i obserwowałem ją jak wchodziła po schodach kusząco poruszającbiodrami.Kiedy była już na górze ściągnęła majteczki i rzuciła je w mojąstronę.Stałem tak przez chwilę, po czym odwróciłem się i poszedłem do drzwi frontowych. Otworzyłem drzwi i wyszedłem z domu, prosto, w kierunku zaparkowanego przed domem samochodu. Mój przyszły teść stał przed domem - podszedł do mnie i ze łzami w oczach uściskał mówiąc "Jesteśmy tacy szczęśliwi, że przeszedłeś naszą małą próbę. Nie moglibyśmy marzyć o lepszym mężu dla naszejcóreczki.Witaj w rodzinie!"A morał z tej historii...Zawsze trzymaj prezerwatywy w samochodzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joanna i Janusz 04.12.2005 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2005 hej, chwilę mnie nie było i trochę się rozkręciło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joanna i Janusz 04.12.2005 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2005 Bylem szczesliwy. Z moja dziewczyną spotykałem się ponad rok i w końcu zdecydowaliśmy się wziąć ślub. Tylko jedna rzecz nie dawała mi spokoju - dręczyła i spędzała sen z powiek... jej młodsza siostra. Moja przyszła szwagierka miała dwadzieścia lat, ubierała wyzywające obcisłe mini i króciutkie bluzeczki, eksponujące krągłości jej młodego, pięknego ciała. Często kiedy siedziałem na fotelu w salonie, niby przypadkiem schylała się po coś tak, że nawet nie przyglądając się, miałem przyjemny widok na jej majteczki. Któregoś dnia siostrzyczka zadzwoniła do mnie i poprosiła abym wstąpił do nich rzucić okiem na ślubne zaproszenia. Kiedy przyjechałem była sama w domu.. Podeszła do mnie tak blisko, że czułem słodki zapach jej perfum i wyszeptała, że wprawdzie wkrótce będę żonaty, ale ona pragnie mnie tak bardzo... i czuje, że nie potrafi tego uczucia pohamować... i nawet nie chce. Powiedziała, że chce się ze mną kochać, tylko ten jeden raz, zanim wezmę ślub z jej siostrą i przysięgnę je j miłość i wierność póki śmierć nas nie rozłączy. Byłem w szoku i nie mogłem wykrztusić z siebie nawet jednego słowa. Powiedziała "Idę do góry, do mojej sypialni. Jeśli chcesz, chodź do mnie i weź mnie, nie będę czekać długo" Stałem jak skamieniały i obserwowałem ją jak wchodziła po schodach kusząco poruszając biodrami. Kiedy była już na górze ściągnęła majteczki i rzuciła je w moją stronę. Stałem tak przez chwilę, po czym odwróciłem się i poszedłem do drzwi frontowych. Otworzyłem drzwi i wyszedłem z domu, prosto, w kierunku zaparkowanego przed domem samochodu. Mój przyszły teść stał przed domem - podszedł do mnie i ze łzami w oczach uściskał mówiąc "Jesteśmy tacy szczęśliwi, że przeszedłeś naszą małą próbę. Nie moglibyśmy marzyć o lepszym mężu dla naszej córeczki. Witaj w rodzinie!" A morał z tej historii... Zawsze trzymaj prezerwatywy w samochodzie ale mnie zaszokowałeś- to była prawda???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joanna i Janusz 04.12.2005 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2005 Częstujcie się kochani dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 04.12.2005 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2005 Bylem szczesliwy. Z moja dziewczyną spotykałem się ponad rok i w końcu zdecydowaliśmy się wziąć ślub. Tylko jedna rzecz nie dawała mi spokoju - dręczyła i spędzała sen z powiek... jej młodsza siostra. Moja przyszła szwagierka miała dwadzieścia lat, ubierała wyzywające obcisłe mini i króciutkie bluzeczki, eksponujące krągłości jej młodego, pięknego ciała. Często kiedy siedziałem na fotelu w salonie, niby przypadkiem schylała się po coś tak, że nawet nie przyglądając się, miałem przyjemny widok na jej majteczki. Któregoś dnia siostrzyczka zadzwoniła do mnie i poprosiła abym wstąpił do nich rzucić okiem na ślubne zaproszenia. Kiedy przyjechałem była sama w domu.. Podeszła do mnie tak blisko, że czułem słodki zapach jej perfum i wyszeptała, że wprawdzie wkrótce będę żonaty, ale ona pragnie mnie tak bardzo... i czuje, że nie potrafi tego uczucia pohamować... i nawet nie chce. Powiedziała, że chce się ze mną kochać, tylko ten jeden raz, zanim wezmę ślub z jej siostrą i przysięgnę je j miłość i wierność póki śmierć nas nie rozłączy. Byłem w szoku i nie mogłem wykrztusić z siebie nawet jednego słowa. Powiedziała "Idę do góry, do mojej sypialni. Jeśli chcesz, chodź do mnie i weź mnie, nie będę czekać długo" Stałem jak skamieniały i obserwowałem ją jak wchodziła po schodach kusząco poruszając biodrami. Kiedy była już na górze ściągnęła majteczki i rzuciła je w moją stronę. Stałem tak przez chwilę, po czym odwróciłem się i poszedłem do drzwi frontowych. Otworzyłem drzwi i wyszedłem z domu, prosto, w kierunku zaparkowanego przed domem samochodu. Mój przyszły teść stał przed domem - podszedł do mnie i ze łzami w oczach uściskał mówiąc "Jesteśmy tacy szczęśliwi, że przeszedłeś naszą małą próbę. Nie moglibyśmy marzyć o lepszym mężu dla naszej córeczki. Witaj w rodzinie!" A morał z tej historii... Zawsze trzymaj prezerwatywy w samochodzie ale mnie zaszokowałeś- to była prawda???? zgadnij Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 04.12.2005 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2005 hej, chwilę mnie nie było i trochę się rozkręciło No staramy sie zeby zycie na RW nie umarlo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joanna i Janusz 04.12.2005 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2005 Bylem szczesliwy. Z moja dziewczyną spotykałem się ponad rok i w końcu zdecydowaliśmy się wziąć ślub. Tylko jedna rzecz nie dawała mi spokoju - dręczyła i spędzała sen z powiek... jej młodsza siostra. Moja przyszła szwagierka miała dwadzieścia lat, ubierała wyzywające obcisłe mini i króciutkie bluzeczki, eksponujące krągłości jej młodego, pięknego ciała. Często kiedy siedziałem na fotelu w salonie, niby przypadkiem schylała się po coś tak, że nawet nie przyglądając się, miałem przyjemny widok na jej majteczki. Któregoś dnia siostrzyczka zadzwoniła do mnie i poprosiła abym wstąpił do nich rzucić okiem na ślubne zaproszenia. Kiedy przyjechałem była sama w domu.. Podeszła do mnie tak blisko, że czułem słodki zapach jej perfum i wyszeptała, że wprawdzie wkrótce będę żonaty, ale ona pragnie mnie tak bardzo... i czuje, że nie potrafi tego uczucia pohamować... i nawet nie chce. Powiedziała, że chce się ze mną kochać, tylko ten jeden raz, zanim wezmę ślub z jej siostrą i przysięgnę je j miłość i wierność póki śmierć nas nie rozłączy. Byłem w szoku i nie mogłem wykrztusić z siebie nawet jednego słowa. Powiedziała "Idę do góry, do mojej sypialni. Jeśli chcesz, chodź do mnie i weź mnie, nie będę czekać długo" Stałem jak skamieniały i obserwowałem ją jak wchodziła po schodach kusząco poruszając biodrami. Kiedy była już na górze ściągnęła majteczki i rzuciła je w moją stronę. Stałem tak przez chwilę, po czym odwróciłem się i poszedłem do drzwi frontowych. Otworzyłem drzwi i wyszedłem z domu, prosto, w kierunku zaparkowanego przed domem samochodu. Mój przyszły teść stał przed domem - podszedł do mnie i ze łzami w oczach uściskał mówiąc "Jesteśmy tacy szczęśliwi, że przeszedłeś naszą małą próbę. Nie moglibyśmy marzyć o lepszym mężu dla naszej córeczki. Witaj w rodzinie!" A morał z tej historii... Zawsze trzymaj prezerwatywy w samochodzie ale mnie zaszokowałeś- to była prawda???? zgadnij to chyba dowcip???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 04.12.2005 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2005 A ja zaraz ide na wyzerke do mamusi na imieniny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 04.12.2005 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2005 Bylem szczesliwy. Z moja dziewczyną spotykałem się ponad rok i w końcu zdecydowaliśmy się wziąć ślub. Tylko jedna rzecz nie dawała mi spokoju - dręczyła i spędzała sen z powiek... jej młodsza siostra. Moja przyszła szwagierka miała dwadzieścia lat, ubierała wyzywające obcisłe mini i króciutkie bluzeczki, eksponujące krągłości jej młodego, pięknego ciała. Często kiedy siedziałem na fotelu w salonie, niby przypadkiem schylała się po coś tak, że nawet nie przyglądając się, miałem przyjemny widok na jej majteczki. Któregoś dnia siostrzyczka zadzwoniła do mnie i poprosiła abym wstąpił do nich rzucić okiem na ślubne zaproszenia. Kiedy przyjechałem była sama w domu.. Podeszła do mnie tak blisko, że czułem słodki zapach jej perfum i wyszeptała, że wprawdzie wkrótce będę żonaty, ale ona pragnie mnie tak bardzo... i czuje, że nie potrafi tego uczucia pohamować... i nawet nie chce. Powiedziała, że chce się ze mną kochać, tylko ten jeden raz, zanim wezmę ślub z jej siostrą i przysięgnę je j miłość i wierność póki śmierć nas nie rozłączy. Byłem w szoku i nie mogłem wykrztusić z siebie nawet jednego słowa. Powiedziała "Idę do góry, do mojej sypialni. Jeśli chcesz, chodź do mnie i weź mnie, nie będę czekać długo" Stałem jak skamieniały i obserwowałem ją jak wchodziła po schodach kusząco poruszając biodrami. Kiedy była już na górze ściągnęła majteczki i rzuciła je w moją stronę. Stałem tak przez chwilę, po czym odwróciłem się i poszedłem do drzwi frontowych. Otworzyłem drzwi i wyszedłem z domu, prosto, w kierunku zaparkowanego przed domem samochodu. Mój przyszły teść stał przed domem - podszedł do mnie i ze łzami w oczach uściskał mówiąc "Jesteśmy tacy szczęśliwi, że przeszedłeś naszą małą próbę. Nie moglibyśmy marzyć o lepszym mężu dla naszej córeczki. Witaj w rodzinie!" A morał z tej historii... Zawsze trzymaj prezerwatywy w samochodzie ale mnie zaszokowałeś- to była prawda???? zgadnij to chyba dowcip???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joanna i Janusz 04.12.2005 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2005 A ja zaraz ide na wyzerke do mamusi na imieniny fajnie masz, ja muszę zaraz przygotować obiad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joanna i Janusz 04.12.2005 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2005 Jajcek nie trzymaj mnie w niepewności.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.