Rekord wpisow....

[andre59]

Zaraz mnie głowa boli od tego harmidru.

[Joanna i Janusz]

Na mnie czas, zmykam

 

dobrej nocy!

[Trini]

Marcinku gratuluję milenijnego posta

 

http://forum.erodzice.com/images/smiles/242.gif

[andre59]

Ludzie, jak tam można żyć?

[inż. Mamoń]

Nie nadaję się do dużego miasta.

 

 

Ja też się nie nadaję. Nie toleruję już nawet Poznania

[Joanna i Janusz]

2000

 

 

Gratulki

[inż. Mamoń]

2000

 

 

Gratulki

Dzięki !!!!

[andre59]

Nic dziwnego, że naród ucieka na peryferia.

[inż. Mamoń]

Marcinku gratuluję milenijnego posta

 

http://forum.erodzice.com/images/smiles/242.gif

 

Dzięki Trinciu

[andre59]

A u mnie cisza i spokój.

[andre59]

Coś mi to stukanie w klawisze za wolno wychodzi.

[mirek_gdynia]

Inżynier - gratulacje

[Trini]

dobra - ja to nie wiem jak sie do wiochy przyzwyczaje

 

gwoli informacji to anka jestem :P:P

bo jakieś mało szczęśliwe zdrobnienie wyszło

[inż. Mamoń]

Nic dziwnego, że naród ucieka na peryferia.

 

Andre - wyobraź sobie, że mam ostatnio powód do zadowolenia. Zamieszkałem w domu na wsi, ostatnio także firma zmieniła adres. Mam w efekcie 25 km do roboty, ale jak wyjeżdżam rano to pierwsze światła mam po przejechaniu 18 kilometrów !!!!!!!!! Cała droga zajmuje mi około 35 minut.

[andre59]

Albo trzeba będzie szybszą neostradę zamówić.

[inż. Mamoń]

Inżynier - gratulacje

 

Dzięks

[andre59]

Nic dziwnego, że naród ucieka na peryferia.

 

Andre - wyobraź sobie, że mam ostatnio powód do zadowolenia. Zamieszkałem w domu na wsi, ostatnio także firma zmieniła adres. Mam w efekcie 25 km do roboty, ale jak wyjeżdżam rano to pierwsze światła mam po przejechaniu 18 kilometrów !!!!!!!!! Cała droga zajmuje mi około 35 minut.

 

W Wa-wie trwała by pewnie z półtorej godziny.

[andre59]

dobra - ja to nie wiem jak sie do wiochy przyzwyczaje

 

gwoli informacji to anka jestem :P:P

bo jakieś mało szczęśliwe zdrobnienie wyszło

 

W szczere pole to pewnie bym się nie wyprowadził.

[inż. Mamoń]

Nic dziwnego, że naród ucieka na peryferia.

 

Andre - wyobraź sobie, że mam ostatnio powód do zadowolenia. Zamieszkałem w domu na wsi, ostatnio także firma zmieniła adres. Mam w efekcie 25 km do roboty, ale jak wyjeżdżam rano to pierwsze światła mam po przejechaniu 18 kilometrów !!!!!!!!! Cała droga zajmuje mi około 35 minut.

 

W Wa-wie trwała by pewnie z półtorej godziny.

 

Tyle że ja właśćiwie nie jadę przez miasto. Najpierw wjeżdżam do Poznania przez las (zalasewski). Następnie odbijam boczną drogą asfaltową przez pola do Szczepankowa. Tam na Katowicką. Na węźle Krzesiny wjeżdżam na autostradę. Jadę 6 km. Zjeżdżam na węźle Dębina, a stamtąd mam już tylko 8 km przez miasto...

[andre59]

Domek postawiłem na przedmieściu.

I jestem zadowolony.