forum_user 07.02.2006 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 ja jak szłam do warzywniaka..kobieta tylko pytała fasolka czy kalafior....juz patrzec na to nie maogłam.... wiesz kiedys wazylam 59 kg:) no to chyba w sam raz ja trzymam wage w okolicach 54 kg ja teraz tez 54 kilogramy piękna waga ja mogą pomarzyc 60 i ani grama mniej Funia ale ty jeszcze karmisz. Ja po paru miesiącach wróciałam do wagi sprzed porodu. A te 54 to dla mnie niestety niedowaga powinnam się trochę utuczyć. Monka - ja zupełnie z innej beczki - gratuluję postępów Twoja Konwalia wyszła jeszcze inna niz pozostałe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 07.02.2006 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 nie byłam anorektyczką.....ale caly czas miałam ksywke.....szprycha...( byłam chuda ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 07.02.2006 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 polecam..miesiac fasolka albo kalafior....i schudniesz na razie, póki karmię Hanusie, to nie zaryzykuję, ale potem, kto wie? pewnie ze pozniej sprawdzilam na sobie - pomaga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 07.02.2006 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 ja jak szłam do warzywniaka..kobieta tylko pytała fasolka czy kalafior....juz patrzec na to nie maogłam.... wiesz kiedys wazylam 59 kg:) no to chyba w sam raz ja trzymam wage w okolicach 54 kg takie chude jesteście, czy tylko mizernego wzrostu? zdjęcia będą, aparat się ładuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monka 07.02.2006 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 piękna wagaMonka - ja zupełnie z innej beczki - gratuluję postępów Twoja Konwalia wyszła jeszcze inna niz pozostałe cześć Baba ano całkiem inna wyszła w sumie takie było założenie...tylko martwię się czy elewacja frontowa nie będzie za bardzo łysa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 07.02.2006 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 Moja rozpietość dorosłej wagi to od 49 kd w wieku 21 lat do 66 w wieku 26 i tak teraz sie bujam ok. 60. Idealnie by było gdybym ważyła ok. 53-55 ale nie jest lekko siedząca praca po pracy tez dłubanina w papierach - więc siedzenie kompletny brak czasu na ruch. I tak do egzaminu czyli do przełomu wrzesnia i października Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monka 07.02.2006 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 ja jak szłam do warzywniaka..kobieta tylko pytała fasolka czy kalafior....juz patrzec na to nie maogłam.... wiesz kiedys wazylam 59 kg:) no to chyba w sam raz ja trzymam wage w okolicach 54 kg takie chude jesteście, czy tylko mizernego wzrostu? zdjęcia będą, aparat się ładuje no to czekamy na zdjęcia wzrost 170 to chyba nie tak mizernie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 07.02.2006 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 Znowu nowa stronka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 07.02.2006 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 ja jak szłam do warzywniaka..kobieta tylko pytała fasolka czy kalafior....juz patrzec na to nie maogłam.... wiesz kiedys wazylam 59 kg:) no to chyba w sam raz ja trzymam wage w okolicach 54 kg ja teraz tez Gratulki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monka 07.02.2006 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 nie byłam anorektyczką.....ale caly czas miałam ksywke.....szprycha...( byłam chuda ) ja też zawsze byłam chuda a w okresie dojrzewania potrafiłam zjeść duużoo więcej od własnego ojca znajomi zamiast cześć mówili: jeeeny jaka ty jesteś chuda! jak mnie to wkurzało! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 07.02.2006 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 kobietki i nie tylko co o tym sadzicie http://www.glodowka.pl Podobno sa to zbawienne rzeczy dla organizmu, u mnie niewykonalne ja chce sprobowac chociaz ze trzy dni. Ja przed ślubem robiłam 1 dzień w tygodniu na wodzie lub na napojach klarownych, trąbiłam hekto litry by zagłuszyć głód Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 07.02.2006 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 Gratki Teska widze ze nie dajesz za wygrana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 07.02.2006 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 ja jak szłam do warzywniaka..kobieta tylko pytała fasolka czy kalafior....juz patrzec na to nie maogłam.... wiesz kiedys wazylam 59 kg:) no to chyba w sam raz ja trzymam wage w okolicach 54 kg takie chude jesteście, czy tylko mizernego wzrostu? zdjęcia będą, aparat się ładuje Mizernego wzrostu ja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 07.02.2006 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 streszczenie poprzednia stronkę zaczał Jajcek co to przedemna ucieka..... dalej rozmowy byly o pogodzie....zmiennej... pozniej pogoda przeszła w głodowki..... i stronke nowa zaczeł Teska co to goni jajacka zeby na niego wskoczyc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 07.02.2006 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 ja jak szłam do warzywniaka..kobieta tylko pytała fasolka czy kalafior....juz patrzec na to nie maogłam.... wiesz kiedys wazylam 59 kg:) no to chyba w sam raz ja trzymam wage w okolicach 54 kg takie chude jesteście, czy tylko mizernego wzrostu? zdjęcia będą, aparat się ładuje no to czekamy na zdjęcia wzrost 170 to chyba nie tak mizernie Monka, to mogłas się "załapać" do Spielberga na statystkę Masz ciężką niedowagę trza sie leczyć Jeny, jak ja tym chudym zazdroszczę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 07.02.2006 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 ja jak szłam do warzywniaka..kobieta tylko pytała fasolka czy kalafior....juz patrzec na to nie maogłam.... wiesz kiedys wazylam 59 kg:) no to chyba w sam raz ja trzymam wage w okolicach 54 kg takie chude jesteście, czy tylko mizernego wzrostu? zdjęcia będą, aparat się ładuje no to czekamy na zdjęcia wzrost 170 to chyba nie tak mizernie eeech to ja mam mizernie 164 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 07.02.2006 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 streszczenie poprzednia stronkę zaczał Jajcek co to przedemna ucieka..... dalej rozmowy byly o pogodzie....zmiennej... pozniej pogoda przeszła w głodowki..... i stronke nowa zaczeł Teska co to goni jajacka zeby na niego wskoczyc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monka 07.02.2006 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 ja jak szłam do warzywniaka..kobieta tylko pytała fasolka czy kalafior....juz patrzec na to nie maogłam.... wiesz kiedys wazylam 59 kg:) no to chyba w sam raz ja trzymam wage w okolicach 54 kg takie chude jesteście, czy tylko mizernego wzrostu? zdjęcia będą, aparat się ładuje no to czekamy na zdjęcia wzrost 170 to chyba nie tak mizernie Monka, to mogłas się "załapać" do Spielberga na statystkę Masz ciężką niedowagę trza sie leczyć Jeny, jak ja tym chudym zazdroszczę powiadasz ciężką niedowagę no to zaraz coś wrzucę na ruszt w ramach leczenia no i nie masz czego zazdrościć...chudych np. tyłek boli od siedzenia na twardym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 07.02.2006 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 ja jak szłam do warzywniaka..kobieta tylko pytała fasolka czy kalafior....juz patrzec na to nie maogłam.... wiesz kiedys wazylam 59 kg:) no to chyba w sam raz ja trzymam wage w okolicach 54 kg takie chude jesteście, czy tylko mizernego wzrostu? zdjęcia będą, aparat się ładuje no to czekamy na zdjęcia wzrost 170 to chyba nie tak mizernie Monka, to mogłas się "załapać" do Spielberga na statystkę Masz ciężką niedowagę trza sie leczyć Jeny, jak ja tym chudym zazdroszczę powiadasz ciężką niedowagę no to zaraz coś wrzucę na ruszt w ramach leczenia no i nie masz czego zazdrościć...chudych np. tyłek boli od siedzenia na twardym a ja jem wlasnie batonik musli...czekoalada i banany:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 07.02.2006 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 Ja też chudym zazdroszczę nie bez powodu, zresztą zobaczycie w marcu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.