Trini 05.03.2006 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2006 Troszke sobie posiedzielismy, pogadalismy, pojedlismy ... Ja bylem padniety, ledwie Luske po polnocy udalo mi sie wyciagnac, zeby do domu zawiozla. Ja wczoraj o 23:00 padlem jak niemowlę to tak jak ja - ale ja od szóstej nie śpie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trini 05.03.2006 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2006 Ja tez bym spal gdyby nie to ze do pracy wstac musialem no co Ty... w niedzielę no to piknie, znaczy - nie piknie, no ale zyzn... :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 05.03.2006 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2006 Troszke sobie posiedzielismy, pogadalismy, pojedlismy ... Ja bylem padniety, ledwie Luske po polnocy udalo mi sie wyciagnac, zeby do domu zawiozla. Ja wczoraj o 23:00 padlem jak niemowlę to tak jak ja - ale ja od szóstej nie śpie... to tak jak ja tez od szóstej nie śpie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 05.03.2006 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2006 Ja tez bym spal gdyby nie to ze do pracy wstac musialem no co Ty... w niedzielę no to piknie, znaczy - nie piknie, no ale zyzn... :( ano w niedziele Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trini 05.03.2006 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2006 w sumie też pracuję... mam pomysł na nowy artykuł, więc wysyłam maile do niemieckich firm kosmetycznych Nie znam niemieckiego ale co tam może po angielsku też załapią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 05.03.2006 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2006 w sumie też pracuję... mam pomysł na nowy artykuł, więc wysyłam maile do niemieckich firm kosmetycznych Nie znam niemieckiego ale co tam może po angielsku też załapią Ich angielski jest bardzo germany zdarza mi sie znimi rozmawiac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 05.03.2006 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2006 Generalnie ja to chyba nie moglbym miec takiego wolnego zawodu bo chyba zadna sila juz wtedy by mnie oderwala od RW i z pracy bylaby d... blada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whisper 05.03.2006 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2006 Rany Boskie - spać nie mogą Ja bym jeszcze spała, ale w obecnych warunkach (czyt. chudy chłop który potrafi zajać całe łóżko) się nie da No i karaoke - miało być nie było - dobrze myślę? Nie było karaoke A wychodziliśmy jako ostatni - redaktor P. nas wyganiał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trini 05.03.2006 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2006 w sumie też pracuję... mam pomysł na nowy artykuł, więc wysyłam maile do niemieckich firm kosmetycznych Nie znam niemieckiego ale co tam może po angielsku też załapią Ich angielski jest bardzo germany zdarza mi sie znimi rozmawiac nie no - zdarza się, że odpisują Co do wolnego zawodu... hmmm... coś w tym jest - ale dobrze, że ja to lubię robić, to robię inaczej też byłoby krucho... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 05.03.2006 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2006 Rany Boskie - spać nie mogą Ja bym jeszcze spała, ale w obecnych warunkach (czyt. chudy chłop który potrafi zajać całe łóżko) się nie da No i karaoke - miało być nie było - dobrze myślę? Nie było karaoke A wychodziliśmy jako ostatni - redaktor P. nas wyganiał. To dlatego bo zaglosno krzyczales ze spiewac nie bedziesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trini 05.03.2006 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2006 Rany Boskie - spać nie mogą Ja bym jeszcze spała, ale w obecnych warunkach (czyt. chudy chłop który potrafi zajać całe łóżko) się nie da No i karaoke - miało być nie było - dobrze myślę? Nie było karaoke A wychodziliśmy jako ostatni - redaktor P. nas wyganiał. znaczy tak koło północy tak? (no chyba, że sie mylę, bo miałam wrażenie, że się wcześniej skończyło...) I jak to wyganiał,to spotkanie było dla nas nie dla nich trzeba będzie jakieś zażalenie złożyć, O! Albo tak jak pisała Nefer, przenieść się next time do jakiejś knajpki, zarezerwować miejsca i tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whisper 05.03.2006 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2006 Rany Boskie - spać nie mogą Ja bym jeszcze spała, ale w obecnych warunkach (czyt. chudy chłop który potrafi zajać całe łóżko) się nie da No i karaoke - miało być nie było - dobrze myślę? Nie było karaoke A wychodziliśmy jako ostatni - redaktor P. nas wyganiał. To dlatego bo zaglosno krzyczales ze spiewac nie bedziesz Droczyłem sie tylko... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trini 05.03.2006 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2006 Rany Boskie - spać nie mogą Ja bym jeszcze spała, ale w obecnych warunkach (czyt. chudy chłop który potrafi zajać całe łóżko) się nie da No i karaoke - miało być nie było - dobrze myślę? Nie było karaoke A wychodziliśmy jako ostatni - redaktor P. nas wyganiał. To dlatego bo zaglosno krzyczales ze spiewac nie bedziesz jakby było wcześniej to bym na karaoke została - jakbym nie była chora - ale zdaje się, że w ogóle sprzęt nie dojechał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 05.03.2006 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2006 Rany Boskie - spać nie mogą Ja bym jeszcze spała, ale w obecnych warunkach (czyt. chudy chłop który potrafi zajać całe łóżko) się nie da No i karaoke - miało być nie było - dobrze myślę? Nie było karaoke A wychodziliśmy jako ostatni - redaktor P. nas wyganiał. trzeba będzie jakieś zażalenie złożyć, O! Taa albo zwiazki zawodowe zalozyc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trini 05.03.2006 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2006 Rany Boskie - spać nie mogą Ja bym jeszcze spała, ale w obecnych warunkach (czyt. chudy chłop który potrafi zajać całe łóżko) się nie da No i karaoke - miało być nie było - dobrze myślę? Nie było karaoke A wychodziliśmy jako ostatni - redaktor P. nas wyganiał. trzeba będzie jakieś zażalenie złożyć, O! Taa albo zwiazki zawodowe zalozyc i się oflagować!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whisper 05.03.2006 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2006 Nie było karaoke A wychodziliśmy jako ostatni - redaktor P. nas wyganiał. znaczy tak koło północy tak? (no chyba, że sie mylę, bo miałam wrażenie, że się wcześniej skończyło...) I jak to wyganiał,to spotkanie było dla nas nie dla nich trzeba będzie jakieś zażalenie złożyć, O! Albo tak jak pisała Nefer, przenieść się next time do jakiejś knajpki, zarezerwować miejsca i tyle A tam koło północy - jakos koło ósmej było. Nie było już co jeść, nie było co pić, i siedziały takie niedobitki na sali przy jednym stoliku w nadziei, że może jeszcze jakiś kubek dostaną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 05.03.2006 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2006 Rany Boskie - spać nie mogą Ja bym jeszcze spała, ale w obecnych warunkach (czyt. chudy chłop który potrafi zajać całe łóżko) się nie da No i karaoke - miało być nie było - dobrze myślę? Nie było karaoke A wychodziliśmy jako ostatni - redaktor P. nas wyganiał. trzeba będzie jakieś zażalenie złożyć, O! Taa albo zwiazki zawodowe zalozyc i się oflagować!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 05.03.2006 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2006 Nie było karaoke A wychodziliśmy jako ostatni - redaktor P. nas wyganiał. znaczy tak koło północy tak? (no chyba, że sie mylę, bo miałam wrażenie, że się wcześniej skończyło...) I jak to wyganiał,to spotkanie było dla nas nie dla nich trzeba będzie jakieś zażalenie złożyć, O! Albo tak jak pisała Nefer, przenieść się next time do jakiejś knajpki, zarezerwować miejsca i tyle A tam koło północy - jakos koło ósmej było. Nie było już co jeść, nie było co pić, i siedziały takie niedobitki na sali przy jednym stoliku w nadziei, że może jeszcze jakiś kubek dostaną To wy w sumie nie wiele po nas wyszliscie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trini 05.03.2006 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2006 Nie było karaoke A wychodziliśmy jako ostatni - redaktor P. nas wyganiał. znaczy tak koło północy tak? (no chyba, że sie mylę, bo miałam wrażenie, że się wcześniej skończyło...) I jak to wyganiał,to spotkanie było dla nas nie dla nich trzeba będzie jakieś zażalenie złożyć, O! Albo tak jak pisała Nefer, przenieść się next time do jakiejś knajpki, zarezerwować miejsca i tyle A tam koło północy - jakos koło ósmej było. Nie było już co jeść, nie było co pić, i siedziały takie niedobitki na sali przy jednym stoliku w nadziei, że może jeszcze jakiś kubek dostaną no nie dziwne, na głodniaka to nie ma co siedzieć a kubki hehe... dostali.... przy wyjściu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whisper 05.03.2006 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2006 Jajcek, wy się zmywaliście już pod koniec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.