Nefer 14.03.2006 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 Co Wy znowu o robocie gadacie? Oj, jaja sobie robię :) Trini nie lubi dziś jaj Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280441-rekord-wpisow/page/5122/#findComment-8800997 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trini 14.03.2006 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 powiedziałaś, że go zajmiesz żartowałam założę jednak tę bluzkę... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280441-rekord-wpisow/page/5122/#findComment-8800996 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 14.03.2006 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 moj net dzisiaj za wami nie nadąrza bo my gaduły jesteśmy właśnie widzę. też nie nadążam. łeeee.... Trza szybciej f5 wciskać a ja coś słyszałm , że zmęczona coścoś czy jakoś tak..... chłopie mi adrenalinę podniosło to się wyżyć muszę... A zmęczona, no oczy mi sie kleją, ale czekam aż ten mój wyro poscieli, mnie się nie chce Pozatym na smallville czekam, ale raczej nie doczekam jutro ciężki dzień - masz wizytację klienta :) hahahaha powiedziałaś, że go zajmiesz o której... ??? jak ja zaluje ze nie moge z wami popracowac chociaz moja praca mi na to pozwala ale niestety teraz usze za kredytem latac no i po tych tam notariuszach ale odpukac w niemalowane jak dobrze pojdzie za dwa miesiace zamieszkam w domku i koniec tej ciasnoty szczęściarz :) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280441-rekord-wpisow/page/5122/#findComment-8800995 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trini 14.03.2006 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 Co Wy znowu o robocie gadacie? Oj, jaja sobie robię :) Trini nie lubi dziś jaj surowych, surowych Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280441-rekord-wpisow/page/5122/#findComment-8800994 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 14.03.2006 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 Przerwa. Muszę coś w Wordzie wystukać. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280441-rekord-wpisow/page/5122/#findComment-8800993 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 14.03.2006 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 Moj net dzisiaj za wami nie nadąrza Bo my gaduły jesteśmy Właśnie widzę. Też nie nadążam. łeeee.... trza szybciej F5 wciskać A ja coś słyszałm , że zmęczona coścoś czy jakoś tak..... chłopie mi adrenalinę podniosło to się wyżyć muszę... a zmęczona, no oczy mi sie kleją, ale czekam aż ten mój wyro poscieli, mnie się nie chce pozatym na Smallville czekam, ale raczej nie doczekam Jutro ciężki dzień - masz wizytację Klienta :) HAHAHAHA powiedziałaś, że go zajmiesz o której... ??? Jak ja zaluje ze nie moge z wami popracowac chociaz moja praca mi na to pozwala ale niestety teraz usze za kredytem latac no i po tych tam notariuszach ale odpukac w niemalowane jak dobrze pojdzie za dwa miesiace zamieszkam w domku i koniec tej ciasnoty SZCZĘŚCIARZ :) To sie okaze Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280441-rekord-wpisow/page/5122/#findComment-8800992 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 14.03.2006 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 Słyszałam dziś kawał : - Słyszałeś? Golfsztrom zamarzł !!! - no i dobrze żydowi... jakie to polskie:) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280441-rekord-wpisow/page/5122/#findComment-8800991 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trini 14.03.2006 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 Jajcek, na herbatę nie masz czasu? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280441-rekord-wpisow/page/5122/#findComment-8800990 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 14.03.2006 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 Przerwa. Muszę coś w Wordzie wystukać. Ale wracaj do nas Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280441-rekord-wpisow/page/5122/#findComment-8800989 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 14.03.2006 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 Co Wy znowu o robocie gadacie? Oj, jaja sobie robię :) Trini nie lubi dziś jaj surowych, surowych ale dekolt na wszelki wypadek lepiej zebys miala Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280441-rekord-wpisow/page/5122/#findComment-8800988 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 14.03.2006 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 Co Wy znowu o robocie gadacie? Oj, jaja sobie robię :) Trini nie lubi dziś jaj surowych, surowych ale dekolt na wszelki wypadek lepiej zebys miala Jasne i koleś mi się w biurze zalęgnie ... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280441-rekord-wpisow/page/5122/#findComment-8800987 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 14.03.2006 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 Jajcek, na herbatę nie masz czasu? a zrobisz mi ja ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280441-rekord-wpisow/page/5122/#findComment-8800986 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 14.03.2006 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 Jajcek, na herbatę nie masz czasu? a zrobisz mi ja ? No przeca chłop zasuwa to nie ma czasu - no rzuć wszystko i naprawiaj rowerek ! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280441-rekord-wpisow/page/5122/#findComment-8800985 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 14.03.2006 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 Co Wy znowu o robocie gadacie? Oj, jaja sobie robię :) Trini nie lubi dziś jaj surowych, surowych ale dekolt na wszelki wypadek lepiej zebys miala Jasne i koleś mi się w biurze zalęgnie ... Zwolnisz wczesniej Trini do domciu i koles z wywieszonem ozorem sobie wyjdzie z biura Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280441-rekord-wpisow/page/5122/#findComment-8800984 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trini 14.03.2006 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 Słyszałam dziś kawał : - Słyszałeś? Golfsztrom zamarzł !!! - no i dobrze żydowi... jakie to polskie:) ten jest niezły Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie wszystko. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego żeby go przetestować. Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura: - No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę. - Jedną, szefie. - Co? Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez cały dzień? A właściwie to ile pan utargował? - Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów. Szefa zatkało. - Trzy... sta osiem... dziesiąt tysięcy? Na Boga, co pan sprzedał?! - No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby... - Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy? - Potem przekonałem klienta żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk. Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę. Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą. Wdaliśmy się w rozmowę. Spytałem gdzie będzie łowić. Powiedział, że na Missouri, dwadzieścia mil na północ. W związku z tym sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wieje. Przekonałem go, że na brzegu ryby nie biorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową. Spytałem go jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby odwieźć łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę. - I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić jeden, jedyny haczyk na ryby?! - Nieee. On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żony. Zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu to może pojechałby przynajmniej na ryby... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280441-rekord-wpisow/page/5122/#findComment-8800983 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 14.03.2006 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 Co Wy znowu o robocie gadacie? Oj, jaja sobie robię :) Trini nie lubi dziś jaj surowych, surowych ale dekolt na wszelki wypadek lepiej zebys miala Jasne i koleś mi się w biurze zalęgnie ... Zwolnisz wczesniej Trini do domciu i koles z wywieszonem ozorem sobie wyjdzie z biura A rano znajdę go przymarzniętego do garażu i tłumacz się człowieku skąd on się wziął Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280441-rekord-wpisow/page/5122/#findComment-8800982 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 14.03.2006 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 Jajcek, na herbatę nie masz czasu? a zrobisz mi ja ? No przeca chłop zasuwa to nie ma czasu - no rzuć wszystko i naprawiaj rowerek ! O wlasnie trafilas w sedno Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280441-rekord-wpisow/page/5122/#findComment-8800981 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trini 14.03.2006 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 Jajcek, na herbatę nie masz czasu? a zrobisz mi ja ? jasne, że zrobię nawet specjalną taką pyszną z domu przytargam :D:D Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280441-rekord-wpisow/page/5122/#findComment-8800980 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 14.03.2006 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 Słyszałam dziś kawał : - Słyszałeś? Golfsztrom zamarzł !!! - no i dobrze żydowi... jakie to polskie:) ten jest niezły Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie wszystko. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego żeby go przetestować. Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura: - No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę. - Jedną, szefie. - Co? Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez cały dzień? A właściwie to ile pan utargował? - Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów. Szefa zatkało. - Trzy... sta osiem... dziesiąt tysięcy? Na Boga, co pan sprzedał?! - No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby... - Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy? - Potem przekonałem klienta żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk. Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę. Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą. Wdaliśmy się w rozmowę. Spytałem gdzie będzie łowić. Powiedział, że na Missouri, dwadzieścia mil na północ. W związku z tym sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wieje. Przekonałem go, że na brzegu ryby nie biorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową. Spytałem go jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby odwieźć łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę. - I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić jeden, jedyny haczyk na ryby?! - Nieee. On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żony. Zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu to może pojechałby przynajmniej na ryby... Tak sie zmyla czujność - :) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280441-rekord-wpisow/page/5122/#findComment-8800979 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 14.03.2006 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 Jajcek, na herbatę nie masz czasu? a zrobisz mi ja ? jasne, że zrobię nawet specjalną taką pyszną z domu przytargam :D:D Z prądem Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280441-rekord-wpisow/page/5122/#findComment-8800978 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.