aniawmuratorze 13.11.2007 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 bardzo wam dziękuję za podtrzymanie opinii że jestem normalna...uff odetchnęłam to co ja mam dalej zrobić? masz umowę z gościem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 13.11.2007 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 bardzo wam dziękuję za podtrzymanie opinii że jestem normalna...uff odetchnęłam to co ja mam dalej zrobić? wyznacz mu termin ostatecznego załatwienia sprawy, po tym terminie powiadom go, że wchodzisz na drogę sądową. Najlepiej by było mieć wszystko na piśmie, że wzywasz do usunięcia usterek, że ponawiasz wezwania. Papier to dowód, że zależało Ci na załatwieniu sprawy. a maile? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 13.11.2007 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 bardzo wam dziękuję za podtrzymanie opinii że jestem normalna...uff odetchnęłam to co ja mam dalej zrobić? masz umowę z gościem ? mam oczywiście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krys1 13.11.2007 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 bardzo wam dziękuję za podtrzymanie opinii że jestem normalna...uff odetchnęłam to co ja mam dalej zrobić? wyznacz mu termin ostatecznego załatwienia sprawy, po tym terminie powiadom go, że wchodzisz na drogę sądową. Najlepiej by było mieć wszystko na piśmie, że wzywasz do usunięcia usterek, że ponawiasz wezwania. Papier to dowód, że zależało Ci na załatwieniu sprawy. a maile? też są dowodem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 13.11.2007 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 Dobry wieczór, dobry wieczór cześc andre czy nie nękają Cię mrówki w domu z ytonga Witaj Aniu, nęka mnie to, że mam za silny kocioł centralnego ogrzewania a o ssoooo chodzi z tymi mrówkami? u mnie nie ma mrówek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krys1 13.11.2007 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 bardzo wam dziękuję za podtrzymanie opinii że jestem normalna...uff odetchnęłam to co ja mam dalej zrobić? masz umowę z gościem ? mam oczywiście no i świetnie, teraz tylko przydałby się ktoś z branży prawniczej kto by to przejrzał tzn. umowę i waszą korespondencję i dalej by tym pokierował. Nam kiedyś pomogła radczyni prawna, tak ubrała wszystko w słowa, że gościu szybko oddał nam kasę z odsetkami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jea 13.11.2007 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 Jea gatki Dzięki Podobają i ten...no wiesz nieeeee wiem czip cześć przybyłym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 13.11.2007 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 bardzo wam dziękuję za podtrzymanie opinii że jestem normalna...uff odetchnęłam to co ja mam dalej zrobić? wyznacz mu termin ostatecznego załatwienia sprawy, po tym terminie powiadom go, że wchodzisz na drogę sądową. Najlepiej by było mieć wszystko na piśmie, że wzywasz do usunięcia usterek, że ponawiasz wezwania. Papier to dowód, że zależało Ci na załatwieniu sprawy. a maile? też są dowodem Nie jestem prawnikiem, ale na zimne dmuchaj! Zostaw oczywiście maile, ale oprócz tego wyślij mu pismo polecone, albo wręcz doprowadź do spotkania i zakończ jest spisaniem umowy o usunięciu usterek. Inaczej Ci się wyśliźnie. Poczytaj u Monikach co się stało, a zobaczysz, że to wszystko nie jest takie proste!! Musisz mieć bardzo mocne argumenty w ręku!!! Nie odpuszczaj!!!! Link do dziennika Moniach http://forum.muratordom.pl/moj-dziennik-monikach,t92072.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 13.11.2007 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 Cześc Andreasie-Banderasie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 13.11.2007 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 bardzo wam dziękuję za podtrzymanie opinii że jestem normalna...uff odetchnęłam to co ja mam dalej zrobić? wyznacz mu termin ostatecznego załatwienia sprawy, po tym terminie powiadom go, że wchodzisz na drogę sądową. Najlepiej by było mieć wszystko na piśmie, że wzywasz do usunięcia usterek, że ponawiasz wezwania. Papier to dowód, że zależało Ci na załatwieniu sprawy. a maile? też są dowodem no to maili troszkę mam ale najwięcej załatwiałam telefonicznie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 13.11.2007 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 bardzo wam dziękuję za podtrzymanie opinii że jestem normalna...uff odetchnęłam to co ja mam dalej zrobić? masz umowę z gościem ? mam oczywiście no i świetnie, teraz tylko przydałby się ktoś z branży prawniczej kto by to przejrzał tzn. umowę i waszą korespondencję i dalej by tym pokierował. Nam kiedyś pomogła radczyni prawna, tak ubrała wszystko w słowa, że gościu szybko oddał nam kasę z odsetkami to ja poszukam pani prawnik.. tak na wszelki wypadek dzięki za rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 13.11.2007 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 Cześc Andreasie-Banderasie Witaj Brazunia jak tam Obokbrzegu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniawmuratorze 13.11.2007 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 Dobry wieczór, dobry wieczór cześc andre czy nie nękają Cię mrówki w domu z ytonga Witaj Aniu, nęka mnie to, że mam za silny kocioł centralnego ogrzewania a o ssoooo chodzi z tymi mrówkami? u mnie nie ma mrówek słyszałam że gościowi wprowadziły się mróweczki do łazienki i pewnego dnia odbil jeden kafelek a pod spodeem mrowisko moi sąsiedzi też ytongowcy wciąż pryskają mrówki przy listwach podłogowych podobno mrówy lubią mieszkać w ytongu........................ ale może to tak jak z myszami w kanadyjczykach jedni mają a inni nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 13.11.2007 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 Cześc Andreasie-Banderasie Witaj Brazunia jak tam Obokbrzegu? Jak wczoraj Mokro, zimno, pochmurnie Gdyby nie psuka pewnie nosa bym z domu nie wystawiła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniawmuratorze 13.11.2007 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 bardzo wam dziękuję za podtrzymanie opinii że jestem normalna...uff odetchnęłam to co ja mam dalej zrobić? masz umowę z gościem ? mam oczywiście no i świetnie, teraz tylko przydałby się ktoś z branży prawniczej kto by to przejrzał tzn. umowę i waszą korespondencję i dalej by tym pokierował. Nam kiedyś pomogła radczyni prawna, tak ubrała wszystko w słowa, że gościu szybko oddał nam kasę z odsetkami to ja poszukam pani prawnik.. tak na wszelki wypadek dzięki za rady od razu tych gości od drzwi podaj bo to kolejny skandal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jea 13.11.2007 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 bardzo wam dziękuję za podtrzymanie opinii że jestem normalna...uff odetchnęłam to co ja mam dalej zrobić? masz umowę z gościem ? mam oczywiście no i świetnie, teraz tylko przydałby się ktoś z branży prawniczej kto by to przejrzał tzn. umowę i waszą korespondencję i dalej by tym pokierował. Nam kiedyś pomogła radczyni prawna, tak ubrała wszystko w słowa, że gościu szybko oddał nam kasę z odsetkami Tak na szybko, to nigdy nie ma maile raczej nie przejdą, za błacha sprawa, jeżeli już, to polecone ze zwrotkami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 13.11.2007 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 Dobry wieczór, dobry wieczór cześc andre czy nie nękają Cię mrówki w domu z ytonga Witaj Aniu, nęka mnie to, że mam za silny kocioł centralnego ogrzewania a o ssoooo chodzi z tymi mrówkami? u mnie nie ma mrówek słyszałam że gościowi wprowadziły się mróweczki do łazienki i pewnego dnia odbil jeden kafelek a pod spodeem mrowisko moi sąsiedzi też ytongowcy wciąż pryskają mrówki przy listwach podłogowych podobno mrówy lubią mieszkać w ytongu........................ ale może to tak jak z myszami w kanadyjczykach jedni mają a inni nie Cóż, nie wydaje mi się, aby to z powodu materiału miało miejsce. W pobliżu bramy mrówki urzędują, ale w domu ich nie widziałem, a dwa lata mieszkam, Myszy też jakoś się nie garną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 13.11.2007 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 Po raz kolejny mówię Wam CZEŚĆ!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniawmuratorze 13.11.2007 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 ale mnie śniżek przysypuje nie wiem czy się cieszyć ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jea 13.11.2007 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 Po raz kolejny mówię Wam CZEŚĆ!!! BUZIAKI!!! Pisałem cześć przybyłym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.