Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rekord wpisow....


Rysiu J

Recommended Posts

Wieczór wszystkim Rekordowiczom!!!!

 

Frosiu ależ pieknie wyglądasz w tej czerwonej czapeczce!!!! Czy mogę liczyć na małe co nieco pod choinkę od tak orginalnej Mikołajowej :wink: :D

 

a list napisalas ..??? :roll: 8)

 

Napiszę i wyślę na ... priva :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 302,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • ila66

    12921

  • Jajcek

    11240

  • andre59

    10909

  • stukpuk

    10872

Najaktywniejsi w wątku

Wieczór wszystkim Rekordowiczom!!!!

 

Frosiu ależ pieknie wyglądasz w tej czerwonej czapeczce!!!! Czy mogę liczyć na małe co nieco pod choinkę od tak orginalnej Mikołajowej :wink: :D

 

a list napisalas ..??? :roll: 8)

 

Napiszę i wyślę na ... priva :wink:

 

Masz priva do świętego :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja wam na dzień dobry napiszę jaki przeżyłam ostatnio horror. Sprzątając książki zaniepokoiły mnie dziwne śmieci: pokruszona folia (?), czarne małe jakby (?) kupy. Wczoraj rano się wyjaśniło. Mój 4 letni syn po śniadaniu mówi: "mamo tam mysz pobiegła" i pokazał na kuchnię. No to już nie miałam spokoju, kuchnia w zabudowie ( z jednym miejscem gdzie może mysz wejść i tam sobie wlazła) . Mebli nie rozbiorę, bo nie moje i nie potrafię, trutkę jak położę to mysz zdechnie i będzie śmierdzieć, stanęło na łapkach. Poastawiłam trzy, dwie z serem i jedna z czekoladą ( rada sąsiada). Rano wstaję i patrzę. Pierwsza łapka stoi, czekolady nie ma, se myślę skubana zdolna jakaś, druga łapka sera nie ma, łapka cała, trzeciałapka ------> łeeeeee jest ukatrupiona. Nawet jak to piszę to mam ciary. O zgrozo to była wg mnie duża mysz, mam nadzieję , że tam za szafkami nie siedzą jej małe.

 

Wnioski

nigdy nie zrobię pełnej zabudowy kuchni, musi być dostęp do wszystkich szafek aby je czasami odsunąć

wszystkie szafki i meble na nóżkach

szafki na książki z płytą z tyłu i może za szybką

 

A w ogóle to wokól naszego nowego domu jest sporo pól i sąsiedzi mówią, że co roku walczą jesienią z myszami. KOSZMAR. Może se kota kupić albo jeszcze moskitiery założyć

 

To pisała roztrzęśiona M z myszą w worku na śmieci. Pozdrawiam rano.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myszy po trutce nie smierdzą.

wysychają na mumie.

 

a mi mówili, że śmierdzą skarpetkami tak ze trzy tygodnie aż całkiem wyschną :roll:

góra dwa :lol:

 

dwa tygodnie? ŚWIĘTA IDĄ. mama do mnie przyjedzie i co bym jej powiedziała, że mysz za szafką leży i śmierdzi to ona weźnie i wyjedzie. Lepsze są łapki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...