Majka 15.01.2008 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 skoro nie weszlam w Sylwestra w moja mala czarna ..znak , ze ....... może chce jak żółwiki? u żówików tatuś żółwik doprowadza do "spuchnięcia" mamusi, a potem ją od przodu przestrasza. mamusia chowa łebek do skorupy, ale kuperek się już nie mieści, więc tatuś tup tup tup, obiega wokół i ... wszystko ma jak na talerzu! obiega mówisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 15.01.2008 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 zaczelam diete od wczoraj rana a ten wieczorem mi powiedzial , ze juz tak schudlam , ze nie jestem w jego typie dawaj przepis na taka expresową diete może i ja wejde w małą czarną 36 ...moja Kaśka ma taka cudną kieckę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 15.01.2008 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 , więc tatuś tup tup tup, obiega wokół i ... wszystko ma jak na talerzu! obiega mówisz żółw .....o....b...i....e...g...a cekawe ile mu to zajmie czasu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 15.01.2008 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 no to się odchudzajcie. idę, bo mnie d.upa tak boli, że siedzieć nie mogę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 15.01.2008 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 , więc tatuś tup tup tup, obiega wokół i ... wszystko ma jak na talerzu! obiega mówisz żółw .....o....b...i....e...g...a cekawe ile mu to zajmie czasu ? no... troszkę zajmuje... ale one wszystko robią powoli; nie jak króliki... tu nie należy się spieszyć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 15.01.2008 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 Frosia, ja też mam zakaz odchudzania, a mam z czego oj mam Majka, Sylwia wczoraj była zdrowa dzis obudzila się z paskudnym kaszlem. Nie puściłam jej do przedszkola po to właśnie, żeby nie zarażała. Biedna tak pałakała, że szok. W piątek bal przebierańców, w przyszłą środę dzień babci i dziadka. Bidulka... to przykre nie jestem kompetentna osoba jesli chodzi o choroby dzieci moje byly wyjatkowo odporne do dzisiejszego dnia nie przeszly zadnej choroby zakaznej wieku dzieciecego, choc w placowkach szalaly ospy, rozyczki i swinki na podworkach tez ale rozumie twoje nastawienie po tym jak mala wyladowala w szpitalu nie wiem jak bardzo sa te dzieci w twoim przedszkolu , ale moim zdaniem katarek i kaszelek nie jest powodem , zeby dziecko nie moglo isc np. do szkoly moje nie mialy w takich sytuacjach zezwolenia na pozostanie w domu inaczej bylo z dziecmi Froscha : wiecznie chore , ciagle nieobecnosci w szkolach itd o dziwo ..zauwazylam , ze w ferie i wakacje byly zdrowe jak ryby !!! nie podejrzewam twej malej o symulanctwo, bo jest na to za mala zobaczysz jednak jak pojdzie do szkoly dojdzie ci jeszcze strach przed wielkimi zaleglosciami w szkole , czesto ciezkimi do nadrobienia a z kim zostala dzisiaj mala w domu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 15.01.2008 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 ja rozumiem katarek czy lekki kaszel - w końcu nie można popadać w skrajności, ale wczoraj jeden chłopiec prawie nie mógł mówić, bo mial tak zawalone gardło i został przyjęty na grupę. Dziś następny kaszlał tak, że prawie płuca wyplul. I tego właśnie nie mogę zrozumieć. Mała dziś miała taki świszczący kaszel, że automatycznie pozostała w domu. Piotr ma do końca tygodnia zwolnienie, bo miał mały wypadek w pracy. Jadą na 10.30 do lekarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ullerowa 15.01.2008 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 agnieszka u mojego w przedszkolu jest podobnie, ale jak dziecko dostanie goraczki to juz rodzice nie maja wyboru pani dzwoni i muszą odebrac dziecko, tak więc ostatnio trochę się zastanawiaja zanim wysla dziecko do przedszkola. Mój miał od pazdziernika praktycznie przerwe w chodzeniu. Teraz dostał dwie szczepionki i ......odpukac żeby czegoś znowu nie przywlókł. ullercia , popatrz bylas w tej "szczesliwej" sytuacji , ze jestem tymczasowo bez pracy moglas zostac z synkiem w domu bez zadnych konsekwencji wkurza mnie to ,ze matki musza nieraz wybierac .... wiadomo, ze kazda chce jak najlepiej dla swojego dziecka a co , jesli wychowuje dzieci samotnie???? wtedy praca jest sprawa priorytetowa jesli dziecko nie ma goraczki ryzykuja wiec wysylajac dzieci do szkol i przedszkoli ja nie mam do nikogo pretensji, jak pracowałam a mały był nie wyraźny to zostawał u babci, my akurat mamy ten komfort i większośc dzieci w grupie tez bo mamy najczęsciej nie pracuja Wiem to bo jak odbieram dziecko przed 15 to jest jako jedyne w grupie, tak samo jest rano dzieci przychodza na 9 na śniadanie, wiec przyprowadzaja je dziadkowie to tez o czymś świadczy Wiec w razie choroby miałoby z kim zostac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 15.01.2008 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 zaczelam diete od wczoraj rana a ten wieczorem mi powiedzial , ze juz tak schudlam , ze nie jestem w jego typie dawaj przepis na taka expresową diete może i ja wejde w małą czarną 36 ...moja Kaśka ma taka cudną kieckę jem jakas kapuste czy cos nie zebym sobie robila glodowke chce zrzucic ze 2 kg czy to az taki paraliz dla niego ???? wieczorem np. jem jabko , a ten jezdzi mi przed nosem i ostentacyjnie wcina Dickmann'sy nalal mi zlosliwie szampana i podstawil pod nos , choc mowilam , ze nie pije alkoholu a juz szczytem perwersji z jego strony bylo poproszenie mnie , zebym dzisiaj na obiad zrobila panszkraut z zeberkami (nie wiem jak to wytrzymam) on mnie za dobrze zna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 15.01.2008 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 agnieszka u mojego w przedszkolu jest podobnie, ale jak dziecko dostanie goraczki to juz rodzice nie maja wyboru pani dzwoni i muszą odebrac dziecko, tak więc ostatnio trochę się zastanawiaja zanim wysla dziecko do przedszkola. Mój miał od pazdziernika praktycznie przerwe w chodzeniu. Teraz dostał dwie szczepionki i ......odpukac żeby czegoś znowu nie przywlókł. ullercia , popatrz bylas w tej "szczesliwej" sytuacji , ze jestem tymczasowo bez pracy moglas zostac z synkiem w domu bez zadnych konsekwencji wkurza mnie to ,ze matki musza nieraz wybierac .... wiadomo, ze kazda chce jak najlepiej dla swojego dziecka a co , jesli wychowuje dzieci samotnie???? wtedy praca jest sprawa priorytetowa jesli dziecko nie ma goraczki ryzykuja wiec wysylajac dzieci do szkol i przedszkoli ja nie mam do nikogo pretensji, jak pracowałam a mały był nie wyraźny to zostawał u babci, my akurat mamy ten komfort i większośc dzieci w grupie tez bo mamy najczęsciej nie pracuja Wiem to bo jak odbieram dziecko przed 15 to jest jako jedyne w grupie, tak samo jest rano dzieci przychodza na 9 na śniadanie, wiec przyprowadzaja je dziadkowie to tez o czymś świadczy Wiec w razie choroby miałoby z kim zostac wobec takich kaszlow jakie opisala agniecha i mozliwosci pozostawienia dzieci pod opieka dziadkow wyrazam zdziwienie przeciagajace sie przeziebienie trzeba leczyc !!!! aczkolwiek obstaje rowniez przy tym , ze wiele matek przesadza , przegrzewa , chucha , dmucha na dzieci a one potem sa zwyczajnie nieodporne nie ma rady jak dziecko ma sklonnosci ,a le chyba wtedy kazda matka sie liczy z tym , ze moze miec czeste zwolnienia na dziecko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ullerowa 15.01.2008 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 do lekarza to ja wole ze swoimi isc sama ewentualnie małza wysyłam, przerabiałam ze babcia chodziła i potem miałam w domu 3 takie same syropy, albo dokładnie nie wiedziałam co jest grane Cociaz nie pogardze pomoca babci przy pójsciu z dwójka do przychodni w której jest czarno od ilosci chorych dzieci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 15.01.2008 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 do lekarza to ja wole ze swoimi isc sama ewentualnie małza wysyłam, przerabiałam ze babcia chodziła i potem miałam w domu 3 takie same syropy, albo dokładnie nie wiedziałam co jest grane Cociaz nie pogardze pomoca babci przy pójsciu z dwójka do przychodni w której jest czarno od ilosci chorych dzieci i dlatego moim zdaniem lekarz powinien przychodzic do domu mykam kochani ....popracowac milego dzionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 15.01.2008 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 rozmawiałam z dyrektorką przedszkola. Podobno ma być zebranie rodziców, na które zaproszą pediatrę. Niektóre dzieci podobno wchodzą na salę w dwóch swetrach (to odnośnie przegrzania). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ullerowa 15.01.2008 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 Frosiu zostaw tylko ranking i streszczenie GRATKI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ullerowa 15.01.2008 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 rozmawiałam z dyrektorką przedszkola. Podobno ma być zebranie rodziców, na które zaproszą pediatrę. Niektóre dzieci podobno wchodzą na salę w dwóch swetrach (to odnośnie przegrzania). moje jest rozbierane do krótkiego rękawka a i tak przybiega spocone i zadnych rajstop, cienkie dresy i to wszystko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 15.01.2008 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 nosz kurka jasna !!!! tylko teraz mi tego trzeba RANKINGUM REKORDUM 1. Jajcek - 329 2. inż. Mamoń - 289 3. jea - 260 4. Mikopiko - 221 5. SławekD-żonka - 201 6. Olkalybowa - 183 7. verunia - 172 8. Joanna i Janusz - 142 9. kze - 136 10. Whisper - 119 11. frosia - 107 12. Ania Wiśniewska - 106 13. fizyk - 103 14. Majka - 96 15. kasztanka - 92 16. maksiu - 86 17. teska - 77 18. ILA66 - 73 19. pp - 62 20. andre59 - 54 21. Sonika - 53 22. badi, - 52 23. Ew-ka - 50 24. monka - 44 25. andrzejka , Maxtorka, retrofood - 43 28. Aga J.G, - 41 29. wartownik - 40 30. kaśka maciej - 39 31. Moniś, zaba_gonia, - 36 33. facio, - 35 34. Trini, - 34 35. markus_gdynia - 30 36. Nefer - 29 37. Jezier - 28 38. Witos, - 27 39. tola, - 26 40. marcel2000, gaweł, stukpuk, ullerowa - 23 44. jamles, aniawmuratorze- 21 46. Funia, beti55, , braza - 20 48. monikach - 19 50. mati_sowee, marjucha, - 18 52. Sylvia1, - 16 53. Andzik.78, krys1 - 15 55. Agniesia, Karolka, joola, mundzia - 14 59. dompodsosnami - 13 60. Jane, Wojty, prymasek, Darex - 10 64. kasia64, duende, ania, mayland - 9 68. kolia, Zielonooka - 7 70. Januszz, tabaluga1, edzia, - 6, 73. lafcadio, Paty, ave!, ewuś, kropeczka27 - 5 78. Pawson, jabko, D&R, 4 81. damiangajda, Jacek69, Daria, Agacka, DARIO2 - 3 86. Baba_budowniczy, Gryfpc, iwozelka, CAEN, Słoneczko, Anisia3, arcobaleno, Jola i Jarek, lbryndal - 2 95. xrrr82, Dagi, Gość, Jolka, modulor, Olka, Molly, A-g-n-e-s, Osowa, jolana, Mychalina, Maluszek, ArtiW, Beatka i Paweł, S_a_r_a_21, kuleczka, mbz, Anoleiz, , agnieszkakusi, bobowa budowniczowa- 1 streszczenie : stronke zdobyla bebetka , ktora miala wyjatkowo szczesliwy dzien .mowa byla o psach i zolwiach , kosciach i kuperkach , katarach, kaszlach i duzych czarnych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 15.01.2008 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 maja wchodzi w podkoszulce i cienkiej bluzce na długi rękaw, a wychodzi na krótki, który ma zakładany w czasie dnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
premiumpremium 15.01.2008 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 Hejaski Jutro jadymy do Bytomia. Froszka, gdzie jesteś???????????????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobowa budowniczowa 15.01.2008 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 Frosia GRATKI! Bebetka bardzo mi sie podoba A co do chorujących dzieci...cóż moje już wyrosły z wieku przedszkolnego ale trzeba przyznać, że róznie bywało Jak "ciężko" zachorowały to oczywiście zostawały w domu, a jak tylko katarek to szły do przedszkola. Faktycznie mamy nie bardzo wiedziały co mają robić: zostawić w przedszkolu, narazić inne dzieciaki, pozwolić żeby ich "choróbka" w przedszkolu dostosowywała się do reguł dnia kiedy jest chora i osłabiona i z telefonem w ręce czekać kiedy zadzwonią, że dziecko gorzej się czuje (przecież żadna matka nie chciałaby tego) czy pójść na L-4 i : po pierwsze albo wysłuchiwać w robocie płaczów i lamentów, albo po drugie: nie ma pani już dokąd wracać albo inne jeszcze przypadki. Myślę, że każda z nas wolałaby zostać z chorym dzieckiem w domciu, pielęgnować i utulić niż "oddawać" do przedszkola i pędzić do pracy z duszą na ramieniu i sercem w gardle. No ale cóż.... taki świat, takie czasy i możemy sobie pokrzyczeć a i tak nic nie wskóramy. Trzeba tylko mieć nadzieję, że w szkole chorować będą jak najmniej bo potem nadrabianie zaległości to trudne jest i dla dzieci i dla rodziców. Ale mimo wszystko uszy do góry, nie dajmy się i bądźmy dobrej myśli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ila66 15.01.2008 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 Witam i znikam do pracy udanego dnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.