Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rekord wpisow....


Rysiu J

Recommended Posts

Na szczęście jak mówi Funia to stan przejściowy :D i ja jej wierzę :wink:

Cwaniara jestem, bo akurat dzisiaj to ja doła nie mam.

Ale łapię go średnio raz na dwa tygodnie, wiec doskonale rozumiem Sonikę.

 

No to nie jest ze mną tak źle :wink: widzę że doły średnio raz na dwa tygodnie to taki standardzik :D

 

 

Monka, Ty też miewasz doły na ten sam temat??? :o

 

To znaczy czy budowlane???? Też i takie egzystencjalne jak mnie życie przydepnie też mam :-?

 

 

to mnie trochę pocieszyłaś - zawsze to rażniej z kimś,

no i przy Tobie o wyżerę się nie muszę martwić :wink:

 

Razem nie zginiemy :wink: a i beczeć w dwójkę raźniej :D

 

MONKA KOCHANA JESTEŚ!!!!!!

 

E tam, niektórzy twierdzą że jestem okropna :wink:

 

to chyba się muszę przekonać w realu, bo coś mi się nie chce wierzyć!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 302,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • ila66

    12921

  • Jajcek

    11240

  • andre59

    10909

  • stukpuk

    10872

Najaktywniejsi w wątku

Uprzejmie zawiadamiam, że też mam w nosie wyścigi ;)

A dół jest chyba nieodzowny, żeby człowiek docenił, jak to fajnie jest u góry.

No i jakos mniej sodówka do głowy uderza, ajk człowiek pamięta, jak jest niefajnie kiedy jest niefajnie

Krótko mówiąc - i ja mam doły, a co :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Najważniejsze że mamy cel i mamy nadzieję że go osiągniemy ...tylko możliwe że trochę później :wink:

 

My w zeszłym roku wiedzieliśmy, ze mamy kasę tylko na fundamenty i na nic więcej.

jeździliśmy po okolicy podpatrywac budowy i rozwiązania. W dniu w którym u nas był geodeta wytyczacza dom - tak samo było u jedych państwa. Miś powiedział - "ścigamy sie z nimi Ewuś?" Od tej pory, za każdym razem, gdy przejeżdzaliśmy w tamtej okolicy, sprawdzaliśmy co słychac u "naszych znajomych".

Pod koniec roku mieli już okna z roletami, a my tylko te nasze fundamenty.

Oj jak my im zazdrościliśmy.

 

Na początku tego roku, gdy u nas były już ściany, pojechaliśmy zajrzec do niech znowu. Zdziwiliśmy się - ale od zeszłego roku nic nie zrobili.

Potem zobaczyliśmy ich po raz pierwszy jak przyjechali - byli od nas o 25-30 lat starsi.

Miś powiedział: "widzisz, wyprzedzamy ich o 25 lat."

 

Morał?

Nie ma.

Życzymy im szczęścia w mowym domku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uprzejmie zawiadamiam, że też mam w nosie wyścigi ;)

A dół jest chyba nieodzowny, żeby człowiek docenił, jak to fajnie jest u góry.

No i jakos mniej sodówka do głowy uderza, ajk człowiek pamięta, jak jest niefajnie kiedy jest niefajnie

Krótko mówiąc - i ja mam doły, a co :)

 

Baba to witaj w klubie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uprzejmie zawiadamiam, że też mam w nosie wyścigi ;)

A dół jest chyba nieodzowny, żeby człowiek docenił, jak to fajnie jest u góry.

No i jakos mniej sodówka do głowy uderza, ajk człowiek pamięta, jak jest niefajnie kiedy jest niefajnie

Krótko mówiąc - i ja mam doły, a co :)

 

Baba to witaj w klubie :D

 

Właśnie baba, witamy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki :oops:

Dół właściwy (psychiczny) mielismy za to przez weekend - majster zaproponował nieco inna koncepcję fundamentów (sporo tańszą), a inspektor (którego wzięliśmy, żeby było profesjonalnie) ogłosił katastrofę budowlaną powołując się na niezgodność z projektem :o :o . Zmianę koncepcji potwierdził kierownik z uprawnieniami konstrukcyjnymi, ale panowie dogadac się nie potrafili.

Wzięliśmy audytora zewnętrznego.

Morał jest taki: nie mamy inspektora, mamy fundamenty ;)

Katastrofa ponoć nie ma prawa się wydarzyć (tfu, na psa urok ;))

Także jestem świeżo po dole, i mam prawo do klubu się zapisać ;)

Chyba, że w fazie "międzydołowej" nie przyjmujecie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szczęście jak mówi Funia to stan przejściowy :D i ja jej wierzę :wink:

Cwaniara jestem, bo akurat dzisiaj to ja doła nie mam.

Ale łapię go średnio raz na dwa tygodnie, wiec doskonale rozumiem Sonikę.

 

No to nie jest ze mną tak źle :wink: widzę że doły średnio raz na dwa tygodnie to taki standardzik :D

 

 

Monka, Ty też miewasz doły na ten sam temat??? :o

 

To znaczy czy budowlane???? Też i takie egzystencjalne jak mnie życie przydepnie też mam :-?

 

 

to mnie trochę pocieszyłaś - zawsze to rażniej z kimś,

no i przy Tobie o wyżerę się nie muszę martwić :wink:

 

Razem nie zginiemy :wink: a i beczeć w dwójkę raźniej :D

 

MONKA KOCHANA JESTEŚ!!!!!!

 

E tam, niektórzy twierdzą że jestem okropna :wink:

 

to chyba się muszę przekonać w realu, bo coś mi się nie chce wierzyć!!!!

 

oficjalnie dementuje informacje jakoby Monka w realu była okropna.. fajna z niej babka, dementi nie podlega dyskusji..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...