Rekord wpisow....

[kze]

Porostu oprócz tego że zmarł Papież nałożyło mi się jeszcze dwa pogrzeby

 

No to rzeczywiście, mogę tylko współczuć..

[kze]

Oj widzę, że wszystkim nam jeszcze bardziej smutno zrobiło się...

[monka]

obiecane kciuki za kasztankę

 

ciekawe co u niej?

[kze]

Może choć kasztanka jest w lepszym nastroju... W końcu teraz u niej dzieją się rzeczy naprawdę ważne i podniosłę...

[Aga J.G]

Dzięki za troskę.

Naszczęscie lub nieszczęscie nie sa to mi bliskie osoby ale jeden to mąz mojej oddziałowej która jest wszytskim moim koleżankom bardzo bliska a drugi to brat mojej kuzynki męza tak to się złozyło że człowiek niez na dnia ani godziny. Ogarnia mnie nostalgi i zaduma nad zyciem.

[kze]

Pocieszyłaś nas, że to nie najbliższa rodzina..

Ale niewątpliwie, takie fakty (+ 02.04 21.37) mogą człowieka skłonić do nostaligii i przemyśleń..

[Aga J.G]

U Kasztanki napewno wielka radość

Teraz czekajmy na jej powrót i nowe wiadomości

[Aga J.G]

Kze dokładnie tak.Do człowieka dociera że życie jest bardzo kruche.

[monka]

U Kasztanki napewno wielka radość

Teraz czekajmy na jej powrót i nowe siadomości

 

Aga małż kasztankowy wczoraj lekcje pobierał na temat wklejania zdjęć więc jest nadzieja że Piotrusia szybciej zobaczymy

[Aga J.G]

To czekajmy może już jutro zobaczymy małego Kasztanka

[kze]

Kze dokładnie tak.Do człowieka dociera że życie jest bardzo kruche.

 

No niestety. A ja sądziełem że jestem nieśmiertelny.. Ale niestety zmieniłem swoje przekonania. Bo skoro nawet Papież, to co dopiero ja.. Zdecydowanie dużo do mnie dotarło...

[monka]

kciuki mi wcięło

[kze]

To czekajmy może już jutro zobaczymy małego Kasztanka

 

Widzę, że rośną nowi członkowie forum...

[Aga J.G]

Ten już urósł i w dniu dzisiejszym pojawi się na świecie

[kze]

kciuki mi wcieło

 

Na mój temat?? Bo ja w duszy liczyłem, że może jednak pewne zjawiska dotyczą innych tylko nie mnie.. No, co nie mogłem po cichu liczyć, że może jednak mi się uda. A poza tym (odpukać) nie miałem za bardzo doczynienia z odchodzeniem ludzi.. Człowiek nie mysli o pewnych sprawach. Kiedyś Zbigniew Boniek (ten piłkarz) powiedział, że jak miał 20 lat i zauważył zgrubienie na swoje szyi to olał to, bo myślał, że jest niesmiertelny, ale jak ma 50-lat to już od razu biegnie do lekarza. No więc ja podobnie...

[monka]

kciuki mi wcieło

 

Na mój temat?? Bo ja w duszy liczyłem, że może jednak pewne zjawiska dotyczą innych tylko nie mnie.. No, co nie mogłem po cichu liczyć, że może jednak mi się uda. A poza tym (odpukać) nie miałem za bardzo doczynienia z odchodzeniem ludzi.. Człowiek nie mysli o pewnych sprawach. Kiedyś Zbigniew Boniek (ten piłkarz) powiedział, że jak miał 20 lat i zauważył zgrubienie na swoje szyi to olał to, bo myślał, że jest niesmiertelny, ale jak ma 50-lat to już od razu biegnie do lekarza. No więc ja podobnie...

 

kze ja tylko napisałam że kciuki, kóre wstawiłam za kasztankę wcięło mi

[kze]

monka

Zmyliłmnie znak

[kze]

No wiesz czasami jak pisze się (nawiązuje się ) o Papieżu, to można źle dobrać słowa i kogoś urazić...

[kze]

I co znowu cisza w wątku.. Chyba wątek zrobił się jakiś opuszczony i smutny...

[kze]

Będę musiał sam wziąć się do roboty i posty popisać...