Rekord wpisow....

[monka]

w Misiu nie kleli "motyla noga"

Mnie się to gdziś obiło, ale nie u Barei.

 

Nie zasnę teraz przez to

 

ja też gryzie mnie to

To motyla noga było wypowiadane na pewno przez jakiegoś młodzika i z takim akcentem na pierwszą głoskę motyla

[kasztanka]

MONKA to jak sie mieszka ????????????????????????

[Martka]

Kasztanko, no to gdzie to było w tym Misiu?

[maksiu]

Uwaga rozwiązuje zagadkę:

 

"Scena 70: (w domu Misia)

 

[Miś ogląda telewizję]

Lektor (w telewizorze): 10:0 dla Gwardii. A oto streszczenie poprzednich odcinków. Porucznik MO - Lech Ryś sprawuje społecznie dyskretną opiekę nad gromadką urwisów, sprowadzając ich na dobrą drogę. Dzięki trafnym poradom, zyskuje u urwisów przydomek Wujek Dobra Rada. Oto nowy orzech dla porucznika - Tomek używa brzydkich wyrazów. Kolejny odcinek nosi tytuł "Motyla noga Tomka Mazura".

[Program w telewizji]

Tomek: Ale nasypało, motyla noga! Już od kwadransa nie ma autobusu! Kurcze pióro!

Dziewczynka: Nie do wiary! Jak można się tak brzydko wyrażać?!

Tomek: A co mam mówić?! Jak mi nogi zmarzły... Motyla noga...

Wujek: No cóż! Widzicie, klimat był raczej zawsze przeciwko nam, no ale to jeszcze nie powód, aby mówić brzydkie wyrazy, prawda?

Chłopiec: Właśnie! My to też mu tłumaczymy.

Wujek: Dam wam dobrą radę: kiedy następnym razem znów wyłączą wam ciepłą wodę, przestaną grzać kaloryfery, albo stanie komunikacja i wasz kolega znów zacznie mówić brzydkie wyrazy, wiecie co zróbcie wtedy?

Dzieci: Cooo?

Wujek: Udawajcie, że nie słyszycie, co do was mówi. Że nic nie słyszycie.

Dzieci: Huraaaa!

Dziewczynka: To jest wspaniała rada!

Chłopiec: Pycha!

Chłopiec II: Wyobrażam sobie jego minę!

Dziewczynka: Świetna rada Wujku. Bardzo dobra rada!

Miś (do telewizora): Znajdź dla mnie radę, Wuju!

Wujek (z telewizora do Misia): przecież to dziecinnie proste. Pieniądze z banku londyńskiego może podjąć tylko Ryszard Ochudzki lub Irena Ochódzka. Dogadaj się szybko z jakąś Ireną, ożeń się z nią i masz Irenę Ochódzką..."

 

tak wiec prawidłowa odpowiedź brzmi:

 

MIŚ

[monka]

MONKA to jak sie mieszka ????????????????????????

 

tak samo jak sie mieszkało

[kasztanka]

Kasztanko, no to gdzie to było w tym Misiu?

 

no mowie wam

mis siedzial przed tv i byl program dzieci gadaly i radzily sie wuja co maja zrobic z kolega ktory przeklina:motyla noga, juz od kwadransa nie ma autobusu kurcze pioro! .....................

 

 

i potem powiedzial:

znajdz dla mnie rade wuju!

[andrzejka]

[monka]

Kasztanko, no to gdzie to było w tym Misiu?

 

no mowie wam

mis siedzial przed tv i byl program dzieci gadaly i radzily sie wuja co maja zrobic z kolega ktory przeklina:motyla noga, juz od kwadransa nie ma autobusu kurcze pioro! .....................

 

 

i potem powiedzial:

znajdz dla mnie rade wuju!

 

No tak mówiłam że jakiś młodzik to mówił

mój maż też obstawiał Misia

[andrzejka]

MONKA to jak sie mieszka ????????????????????????

 

tak samo jak sie mieszkało

Na upartego mozna kawałek sćian już masz

 

[monka]

 

Witaj Andrzejko

czy to juz czas

[kasztanka]

Uwaga rozwiązuje zagadkę:

 

"Scena 70: (w domu Misia)

 

[Miś ogląda telewizję]

Lektor (w telewizorze): 10:0 dla Gwardii. A oto streszczenie poprzednich odcinków. Porucznik MO - Lech Ryś sprawuje społecznie dyskretną opiekę nad gromadką urwisów, sprowadzając ich na dobrą drogę. Dzięki trafnym poradom, zyskuje u urwisów przydomek Wujek Dobra Rada. Oto nowy orzech dla porucznika - Tomek używa brzydkich wyrazów. Kolejny odcinek nosi tytuł "Motyla noga Tomka Mazura".

[Program w telewizji]

Tomek: Ale nasypało, motyla noga! Już od kwadransa nie ma autobusu! Kurcze pióro!

Dziewczynka: Nie do wiary! Jak można się tak brzydko wyrażać?!

Tomek: A co mam mówić?! Jak mi nogi zmarzły... Motyla noga...

Wujek: No cóż! Widzicie, klimat był raczej zawsze przeciwko nam, no ale to jeszcze nie powód, aby mówić brzydkie wyrazy, prawda?

Chłopiec: Właśnie! My to też mu tłumaczymy.

Wujek: Dam wam dobrą radę: kiedy następnym razem znów wyłączą wam ciepłą wodę, przestaną grzać kaloryfery, albo stanie komunikacja i wasz kolega znów zacznie mówić brzydkie wyrazy, wiecie co zróbcie wtedy?

Dzieci: Cooo?

Wujek: Udawajcie, że nie słyszycie, co do was mówi. Że nic nie słyszycie.

Dzieci: Huraaaa!

Dziewczynka: To jest wspaniała rada!

Chłopiec: Pycha!

Chłopiec II: Wyobrażam sobie jego minę!

Dziewczynka: Świetna rada Wujku. Bardzo dobra rada!

Miś (do telewizora): Znajdź dla mnie radę, Wuju!

Wujek (z telewizora do Misia): przecież to dziecinnie proste. Pieniądze z banku londyńskiego może podjąć tylko Ryszard Ochudzki lub Irena Ochódzka. Dogadaj się szybko z jakąś Ireną, ożeń się z nią i masz Irenę Ochódzką..."

 

tak wiec prawidłowa odpowiedź brzmi:

 

MIŚ

 

noooo mowilam??????????????

i co wygralam?????????????????????

[kasztanka]

MONKA to jak sie mieszka ????????????????????????

 

tak samo jak sie mieszkało

 

 

o kurde sorry .................pomylka

to kto sie ostatnio wprowadzil????

 

[monka]

MONKA to jak sie mieszka ????????????????????????

 

tak samo jak sie mieszkało

Na upartego mozna kawałek sćian już masz

 

 

nooo ale teraz pi....ups wieje jak w kieleckim. Trochę ciężko by było

[monka]

MONKA to jak sie mieszka ????????????????????????

 

tak samo jak sie mieszkało

 

 

o kurde sorry .................pomylka

to kto sie ostatnio wprowadzil????

 

 

JOOLA

[andrzejka]

 

Witaj Andrzejko

czy to juz czas

Na co czas

[kasztanka]

metlik w glowie ................

[kasztanka]

MONKA to jak sie mieszka ????????????????????????

 

tak samo jak sie mieszkało

 

 

o kurde sorry .................pomylka

to kto sie ostatnio wprowadzil????

 

 

JOOLA

 

cholera fakt! ale ze mnie $%^@$%%

[kasztanka]

to co z ta NAGRODA?????????????

[monka]

Uwaga rozwiązuje zagadkę:

 

"Scena 70: (w domu Misia)

 

[Miś ogląda telewizję]

Lektor (w telewizorze): 10:0 dla Gwardii. A oto streszczenie poprzednich odcinków. Porucznik MO - Lech Ryś sprawuje społecznie dyskretną opiekę nad gromadką urwisów, sprowadzając ich na dobrą drogę. Dzięki trafnym poradom, zyskuje u urwisów przydomek Wujek Dobra Rada. Oto nowy orzech dla porucznika - Tomek używa brzydkich wyrazów. Kolejny odcinek nosi tytuł "Motyla noga Tomka Mazura".

[Program w telewizji]

Tomek: Ale nasypało, motyla noga! Już od kwadransa nie ma autobusu! Kurcze pióro!

Dziewczynka: Nie do wiary! Jak można się tak brzydko wyrażać?!

Tomek: A co mam mówić?! Jak mi nogi zmarzły... Motyla noga...

Wujek: No cóż! Widzicie, klimat był raczej zawsze przeciwko nam, no ale to jeszcze nie powód, aby mówić brzydkie wyrazy, prawda?

Chłopiec: Właśnie! My to też mu tłumaczymy.

Wujek: Dam wam dobrą radę: kiedy następnym razem znów wyłączą wam ciepłą wodę, przestaną grzać kaloryfery, albo stanie komunikacja i wasz kolega znów zacznie mówić brzydkie wyrazy, wiecie co zróbcie wtedy?

Dzieci: Cooo?

Wujek: Udawajcie, że nie słyszycie, co do was mówi. Że nic nie słyszycie.

Dzieci: Huraaaa!

Dziewczynka: To jest wspaniała rada!

Chłopiec: Pycha!

Chłopiec II: Wyobrażam sobie jego minę!

Dziewczynka: Świetna rada Wujku. Bardzo dobra rada!

Miś (do telewizora): Znajdź dla mnie radę, Wuju!

Wujek (z telewizora do Misia): przecież to dziecinnie proste. Pieniądze z banku londyńskiego może podjąć tylko Ryszard Ochudzki lub Irena Ochódzka. Dogadaj się szybko z jakąś Ireną, ożeń się z nią i masz Irenę Ochódzką..."

 

tak wiec prawidłowa odpowiedź brzmi:

 

MIŚ

 

noooo mowilam??????????????

i co wygralam?????????????????????

 

a np. taki puchar

 

http://www.exclusivesport.pl/zd/69.jpg

[kasia64]

DOBRANOC WSZYSTKIM FORUMKOM I FORUMOWICZOMKOLOROWYCHSNÓW!!!!!!!!!!!!!!