Majka 09.03.2006 16:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 Verunia ja już gratulowałam na poprzedniej stronie post nr 60 . qtym razem gratki poszły za wczesnie z metod odchudzania najbardziej odpowiada mi jazda na nartach o tak narty są świetne. Raz w połowie drogi na stok spadłam z orczykowego wyciągu i postanowiłam iść na piechtę, spaliłam chyba 3 tony kalorii. Hellou Powiem wam historyjke z tego roku, Jechałem z kolesiem na podwójnym krześle , krzesełko sie zaczyna wznosić a kolo woła - o cholera! Ja sie na niego patrze i sie pytam co mu sie stało a on ze narta mu sie wypieła i spadła, Uchyliłem bramke od krzesła i mówie -skacz pan! i on wyskoczył. - Co za luzak. mógłbyś zostać królem z takim posłuchem wśród poddanych ze strachu wyskoczył, mógł sobie krzywdę zrobić nie ze strachu tylko za narta , materialista jeden a jaką ta nartkę miał? raczej sie obawiał, że będzie musial zjechac na jednej, a pewnie podaliby ją innym krzesełkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Witos 09.03.2006 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 Verunia ja już gratulowałam na poprzedniej stronie post nr 60 . qtym razem gratki poszły za wczesnie z metod odchudzania najbardziej odpowiada mi jazda na nartach o tak narty są świetne. Raz w połowie drogi na stok spadłam z orczykowego wyciągu i postanowiłam iść na piechtę, spaliłam chyba 3 tony kalorii. Hellou Powiem wam historyjke z tego roku, Jechałem z kolesiem na podwójnym krześle , krzesełko sie zaczyna wznosić a kolo woła - o cholera! Ja sie na niego patrze i sie pytam co mu sie stało a on ze narta mu sie wypieła i spadła, Uchyliłem bramke od krzesła i mówie -skacz pan! i on wyskoczył. - Co za luzak. mógłbyś zostać królem z takim posłuchem wśród poddanych ze strachu wyskoczył, mógł sobie krzywdę zrobić nie ze strachu tylko za narta , materialista jeden a jaką ta nartkę miał? raczej sie obawiał, że będzie musial zjechac na jednej, a pewnie podaliby ją innym krzesełkiem no pewnie ze by mu podali, a jaka miał nie wiem nie znam sie na nartach bo na parapecie śmigam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 09.03.2006 16:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 parapeciarze sa szkodnikami dla boazerii gdzie byłes na desce? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Witos 09.03.2006 16:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 parapeciarze sa szkodnikami dla boazerii gdzie byłes na desce? ramzowa w tym roku ale oprocz tego to do liptovskiego mikulasa - ski jasna lubie jezdzic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 09.03.2006 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 Ramzowej nie znam, a na chopoku to trochę kiedyś posiedzialam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Witos 09.03.2006 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 parapeciarze szkodnikami? - chyba tylko początkujacy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 09.03.2006 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 parapeciarze szkodnikami? - chyba tylko początkujacy. ci dość zaawansowani. Pędzą nie patrząc się /bo plecami do stoku/. Dla narciarza może się to skończyć bardzo źle. Piszę np. o sobie - jeżdżę dość szybko , nie zajmując całej trasy, pare razy parapeciarz wpadł mi pod narty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Witos 09.03.2006 16:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 parapeciarze szkodnikami? - chyba tylko początkujacy. ci dość zaawansowani. Pędzą nie patrząc się /bo plecami do stoku/. Dla narciarza może się to skończyć bardzo źle. Piszę np. o sobie - jeżdżę dość szybko , nie zajmując całej trasy, pare razy parapeciarz wpadł mi pod narty. No to ja powiem cos od siebie, tez jeżdze szybko moze za szybko i jakas narcirka wpadła mi pod deske, na szczęscie mam kask Te narciarki to w poprzek jeżdzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 09.03.2006 16:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 no to na mnie nie trafiłeś Bo ja w poprzek nie jeżdżę, a jak juz mam przejechać na druga stronę to zerkam, czy pasozyt nie jedzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 09.03.2006 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 Jestem - czy jest ktoś jeszcze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Witos 09.03.2006 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 no to na mnie nie trafiłeś Bo ja w poprzek nie jeżdżę, a jak juz mam przejechać na druga stronę to zerkam, czy pasozyt nie jedzie Pasożyt czyli każdy który jest przed Tobą w kolejce do wyciagu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 09.03.2006 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 Haloo.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 09.03.2006 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 Widzę Witosa z Piły i Majkę ze Żbika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 09.03.2006 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 09.03.2006 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 Verunia ja już gratulowałam na poprzedniej stronie post nr 60 . Dzięki, jesteś bardzo przewidująca Wiem nawet jakie cyfry padną w sobotę w dużym lotku.Nie grajcie nie ma sensu. Zgarniasz całość? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 09.03.2006 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 Bardzo miło się gawędzi, ale idę oddać się domowym przyjemnością prasowanie, sprzatanie, kąpiel w dużej pianie. A ja lecę na ten godzinny aerobik. Sex odpada bo męża nie ma Chętni się na pewno znajdą - rozejrzyj się wokół Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 09.03.2006 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 no to na mnie nie trafiłeś Bo ja w poprzek nie jeżdżę, a jak juz mam przejechać na druga stronę to zerkam, czy pasozyt nie jedzie Pasożyt czyli każdy który jest przed Tobą w kolejce do wyciagu. dlaczego takie masz o mnie mniemanie? wybieram stoki gdzie sa małe kolejki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Witos 09.03.2006 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 Cześć inż Mamoń Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 09.03.2006 16:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 Haloo.... koalo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Witos 09.03.2006 17:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 no to na mnie nie trafiłeś Bo ja w poprzek nie jeżdżę, a jak juz mam przejechać na druga stronę to zerkam, czy pasozyt nie jedzie Pasożyt czyli każdy który jest przed Tobą w kolejce do wyciagu. dlaczego takie masz o mnie mniemanie? wybieram stoki gdzie sa małe kolejki Ja też wybieram takie stoki, w bieszczadach takie są tylko długo sie podjeżdza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.