Rekord wpisow....

[forum_user]

nudne to czajnikowanie, Jajcek podanie do ciebie i gatki

[Jajcek]

Idę zrobić śniadanko

smacznego

[Jajcek]

dzieki Verunia

[Jajcek]

a teraz ide z Prezesem na faje

[Jajcek]

Streszczenie

Poprzednia stronke rozpoczal jeszcze wczoraj Mamon

potem pozegnanaia nadzedl czas, nastepnie nastal sloneczny poranek i pojawili sie Ola Verunia Nefer i ja

[Jajcek]

RANKINGUM RECORDUM

 

1. inż. Mamoń - 199

2. Jajcek - 186

3. SławekD-żonka - 163

4. kze - 130

5. Joanna i Janusz - 124

6. Whisper - 119

7. Kasztanka - 89

8. maksiu - 79

9. Majka - 74

10. fizyk - 73

11. verunia - 61

12. Teska - 59

13. Sonika - 51

14. Olkalybowa - 50

15. badi - 42

16. Moniś - 36

17. facio, Aga J.G, andrzejka - 35

20. monka - 32

21. markus_gdynia - 28

22. Jezier - 27

23. zaba_gonia - 22

24. Trini - 20

25. Witos - 18

26. Funia - 17

27. marcel2000 - 16

28. Nefer, - 15

29. Agniesia - 14

30. joola - 13

31. Jane, Tola, andre59 - 10

34. Wojty, kasia64, karolka - 9

36. Sylvia1 Ew-ka - 7

37. Januszz, kolia, , tabaluga1, Zielonooka - 6

43. ania, lafcadio, edzia, Paty - 5

47. Ewuś - 4

48. damiangajda, Jańcek69, Daria, Agacka - 3

51. Baba_budowniczy, Anna Wiśniewska, DARIO 2, Gryfpc - 2

55. xrrr82, Dagi, Gość, Jolka, modulor, Olka, Molly, A-g-n-e-s, Osowa, jolana, jamles, Mychalina, Maluszek - 1

[Jajcek]

nadal nikogo ?

Sylviaaaa hop hop

[Jajcek]

i wyploszylem Sylvie

[Teska]

jajcek

 

gratki

[Teska]

i znikam szkoda popoludnia na net

[Jajcek]

jajcek

 

gratki

dzieki

[Jajcek]

i znikam szkoda popoludnia na net

a ja i tak musze tu siedziec i tak wiec korzystam

[Nefer]

i znikam szkoda popoludnia na net

a ja i tak musze tu siedziec i tak wiec korzystam

 

W robocie?

[Jajcek]

i znikam szkoda popoludnia na net

a ja i tak musze tu siedziec i tak wiec korzystam

 

W robocie?

tak wyszlo

[Nefer]

ale miałeś trochę wolnego, nie marudź

[Jajcek]

ale ciezko tyralem noszac mebelki

[Teska]

i znikam szkoda popoludnia na net

a ja i tak musze tu siedziec i tak wiec korzystam

[Jajcek]

ale w sumie mi ten system pracy odpowiada

[Nefer]

ale w sumie mi ten system pracy odpowiada

 

No pewnie - to kwestia przyzwyczajenia. Kiedyś pracowałam od 8 wieczór do 8 rano (wprowadzałam dane) i też przeżyłam. Tyle, że starczyło prądu na 3 misiące ( przychodziłam do domu i mąż wychodził do pracy - a ja zostawałam z 2 malutkimi dzieciami :). Potem prąd się wyłączył i spałam 48 godzin

[Jajcek]

no no to rzeczywiscie godne podziwu, ale teraz pewnie tez po 12 godzin pracujesz tylko ze na dzien