SławekD-żonka 09.05.2006 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2006 są amatorzy na to słodkie nowa stronka Gatki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 09.05.2006 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2006 miałem nadzieję, że Cię nimi zwabię na RW Udało Ci się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcel2000 09.05.2006 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2006 RANKINGUM RECORDUM 1. inż. Mamoń - 206 2. Jajcek - 192 3. SławekD-żonka - 164 4. kze - 130 5. Joanna i Janusz - 125 6. Whisper - 119 7. Kasztanka - 90 8. maksiu - 79 9. Majka - 76 10. fizyk - 73 11. verunia - 68 12. Teska - 59 13. Olkalybowa - 53 14. Sonika - 51 15. badi - 42 16. Moniś - 36 17. facio, Aga J.G, andrzejka - 35 20. monka - 32 21. markus_gdynia - 28 22. Jezier - 27 23. zaba_gonia - 22 24. Trini - 20 25. Witos, marcel2000 - 18 26. Funia - 17 28. Nefer - 16 29. Agniesia - 14 30. joola - 13 31. andre59 - 11 32. Jane, Tola - 10 34. Wojty, kasia64, karolka - 9 37. Sylvia1 - 8 38. Ew-ka, kolia - 7 39. Januszz, tabaluga1, Zielonooka - 6 43. ania, lafcadio, edzia, Paty - 5 47. Ewuś - 4 48. damiangajda, Jańcek69, Daria, Agacka - 3 51. Baba_budowniczy, Anna Wiśniewska, DARIO 2, Gryfpc - 2 55. xrrr82, Dagi, Gość, Jolka, modulor, Olka, Molly, A-g-n-e-s, Osowa, jolana, jamles, Mychalina, Maluszek - 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcel2000 09.05.2006 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2006 miałem nadzieję, że cię nimi zwabię na rw udało ci się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcel2000 09.05.2006 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2006 są amatorzy na to słodkie nowa stronka Gatki dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcel2000 09.05.2006 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2006 niestety i moje obowiązki w pracy wzywają będę zaglądał tu w przerwach na kawę a piję ją często Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 09.05.2006 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2006 niestety i moje obowiązki w pracy wzywają będę zaglądał tu w przerwach na kawę a piję ją często Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 09.05.2006 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2006 [ Ciekawe, czy sie przyzna do miejsca pozostawienie. Ja obstawiam dach auta Nie sądzę ...Inzynier nie jest fujarą... nie musi byc fujarą. Pozostawianie rzeczy na dachu auta to normalne u facetów Mój nie zostawia... A Twój??? mój też nie, ale mój szkolony Ale widziałam setki przypadków, jak faceci odjeżdżali spod wyciągu zostawiająć na dachu: dokumenty, rekawiczki, teczki/ Ostatnio brat jechał za gościem, co postawił sobie na dachu karton z doniczkami i ...........pojechał. I znam tylko jedną kobietę, co zostawiła torebkę na dachu. To nie byłam ja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 09.05.2006 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2006 Gdyby nie dom i teściowie już bym była na Florydzie.. ja się nie dam idiotom. Nie wyjadę Znaczy wyjadę tylko na kilka dni Masz rację - na pohubel skur....synom ! kupiłam sobie dolot do wawy, noga moja nie stanie w stolicy, dopóki oni rządzą To mnie w tym czasie nie odwiedzisz... ? lotnisko odwiedzam. Z chęcią tam sie spotkam to teren eksterytorialny to się możesz umwóic z jajckiem i prezesem . czesc ja na moment serio? to ja chcę z nimi na kawę i papierosa no problem tylko ja nie pale zawsze możesz palić biernie Tylko jak ja Cię znajdę w czwartek na lotnisku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 09.05.2006 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2006 Najbardziej to mi się LAND ROVER podoba, z tych co na Cammel Trophy jeździły a mi to sie podobaja te nowe poza moimi mozliwosciami finansowymi Eee... jakieś takie cukierkowate są i stresujące, żeby lakieru nie podrapać i co ja zrobie ze mi sie takie podobaja grand cheroke i suzuki grand vitara, landrower, nie wspominajac o toyocie land cruiser mnie tez się takie marzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 09.05.2006 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2006 a czemu nie widziec? jak mozna widzieć? tylko PO CO ?????? kobiety nieco inaczej postrzegają otoczenie, przekonałem się o tym jeżdżąc jako pasażer ???? to ja chyba jestem myslacy inaczej maski nie muszę widzieć /zreszta przeważnie jest dość brudna/, muszę mieć sporo miejsca na nogi, no i nie jeżdżę na żółwia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 09.05.2006 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2006 Witam przelotnie, dokumenty odzyskałem. Z tego stresu idę spać. są jeszcze porządni ludzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 09.05.2006 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2006 witam słonecznie na chwileczkę ja zostawiłam dokumenty na dachu samochodu we Lwowie i nieświadoma tego odjechałam w kierunku granicy ........jakie było nasze zdziwienie kiedy to na rogatkach miasta minęła nas wołga ....zatrzymała się ...wyskoczył z niej facet z lizakiem i nas zatrzymał . Było to ponad 20 lat temu......oblaliśmy się potem ze strachu Okazało się ,że to milicja ....znaleźli saszetkę z dokumentami ....wydedukowali ,że my opuszczamy Rosję i gonili nas w stronę granicy.Byliśmy zaskoczeni i .....brakło nam słów ......nasz problem okazałby się dopiero na granicy ,gdybyśmy nie mieli dokumentów . pa pa ...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcel2000 09.05.2006 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2006 witam słonecznie na chwileczkę ja zostawiłam dokumenty na dachu samochodu we Lwowie i nieświadoma tego odjechałam w kierunku granicy ........jakie było nasze zdziwienie kiedy to na rogatkach miasta minęła nas wołga ....zatrzymała się ...wyskoczył z niej facet z lizakiem i nas zatrzymał . Było to ponad 20 lat temu......oblaliśmy się potem ze strachu Okazało się ,że to milicja ....znaleźli saszetkę z dokumentami ....wydedukowali ,że my opuszczamy Rosję i gonili nas w stronę granicy.Byliśmy zaskoczeni i .....brakło nam słów ......nasz problem okazałby się dopiero na granicy ,gdybyśmy nie mieli dokumentów . pa pa ...... Ewcia, trzeba przyznać , że mięliście szczęście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 09.05.2006 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2006 witam słonecznie na chwileczkę ja zostawiłam dokumenty na dachu samochodu we Lwowie i nieświadoma tego odjechałam w kierunku granicy ........jakie było nasze zdziwienie kiedy to na rogatkach miasta minęła nas wołga ....zatrzymała się ...wyskoczył z niej facet z lizakiem i nas zatrzymał . Było to ponad 20 lat temu......oblaliśmy się potem ze strachu Okazało się ,że to milicja ....znaleźli saszetkę z dokumentami ....wydedukowali ,że my opuszczamy Rosję i gonili nas w stronę granicy.Byliśmy zaskoczeni i .....brakło nam słów ......nasz problem okazałby się dopiero na granicy ,gdybyśmy nie mieli dokumentów . pa pa ...... Mój tata przejechał całą Warszawę z saszetką na dachu - było tam sporo kasy - na szczęście były korki to się nie rozbujał :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcel2000 09.05.2006 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2006 witam słonecznie na chwileczkę ja zostawiłam dokumenty na dachu samochodu we Lwowie i nieświadoma tego odjechałam w kierunku granicy ........jakie było nasze zdziwienie kiedy to na rogatkach miasta minęła nas wołga ....zatrzymała się ...wyskoczył z niej facet z lizakiem i nas zatrzymał . Było to ponad 20 lat temu......oblaliśmy się potem ze strachu Okazało się ,że to milicja ....znaleźli saszetkę z dokumentami ....wydedukowali ,że my opuszczamy Rosję i gonili nas w stronę granicy.Byliśmy zaskoczeni i .....brakło nam słów ......nasz problem okazałby się dopiero na granicy ,gdybyśmy nie mieli dokumentów . pa pa ...... Mój tata przejechał całą Warszawę z saszetką na dachu - było tam sporo kasy - na szczęście były korki to się nie rozbujał :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 09.05.2006 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2006 Ale dziś piękny dzionek. Przyszłam do firmy, zrobiłam sobie ulubioną kawkę, usiadłam na tarasie, na słoneczku , papierosek - tak można pracować !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 09.05.2006 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2006 Ale dziś piękny dzionek. Przyszłam do firmy, zrobiłam sobie ulubioną kawkę, usiadłam na tarasie, na słoneczku , papierosek - tak można pracować !! nawet nie mów Jak otworzę drzwi to wlewa mi sie huk miasta Ale sloneczko jest, to prawda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcel2000 09.05.2006 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2006 Ale dziś piękny dzionek. Przyszłam do firmy, zrobiłam sobie ulubioną kawkę, usiadłam na tarasie, na słoneczku , papierosek - tak można pracować !! to masz fajnie , tarasik w pracy pomarzyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 09.05.2006 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2006 Ale dziś piękny dzionek. Przyszłam do firmy, zrobiłam sobie ulubioną kawkę, usiadłam na tarasie, na słoneczku , papierosek - tak można pracować !! A ja mam jeszcze większy zapier#$#$% niż wczoraj, nie wiem w co ręce włożyć, do tego sprzęt biurowy dzisiaj mnie wyjątkowo nie lubi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.