inż. Mamoń 15.05.2006 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2006 RANKINGUM REKORDUM 1. inż. Mamoń - 2142. Jajcek - 1993. SławekD-żonka - 1654. kze - 1305. Joanna i Janusz - 1256. Whisper - 1197. Kasztanka - 908. maksiu - 799. Majka - 7710. verunia - 7411. fizyk - 7312. Teska - 5913. Olkalybowa - 5814. Sonika - 5115. badi - 4216. Moniś - 3617. facio, Aga J.G, andrzejka - 3520. monka - 3221. markus_gdynia - 2822. Jezier - 2723. zaba_gonia - 2324. Trini - 2025. marcel2000 - 1926. Witos, Funia - 1828. Nefer - 1629. Agniesia - 1430. joola - 1331. andre59 Tola - 1132. Jane, - 1034. Wojty, kasia64, karolka - 937. Sylvia1 - 838. Ew-ka, kolia Zielonooka- 739. Januszz, tabaluga1, - 643. ania, lafcadio, edzia, Paty - 547. Ewuś - 448. damiangajda, Jańcek69, Daria, Agacka - 351. Baba_budowniczy, Anna Wiśniewska, DARIO 2, Gryfpc, duende - 255. xrrr82, Dagi, Gość, Jolka, modulor, Olka, Molly, A-g-n-e-s, Osowa, jolana, jamles, Mychalina, Maluszek -1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duende 15.05.2006 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2006 Nasz strasznie nie lubi być sam Ale to rozpieszczony dzieciak, który własnie żebra o swoją porcję czułości a dlajamniczka czochranko śpi z Wami w łóżku? bo ten wciąż się pakuje i jest bardzo zdziwiony, że mu nie pozwalam To karygodne - zawiadomię TOZ !!!! Środowiskiem naturalnym jamnika jest łóżko jego pana !!!nawet tymczasowego ??? pies?? w MOIM łózku??? NIE MA MOWY! Sama zadzwonie do tego TOZa, żeby się wypchali o!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 15.05.2006 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2006 Nasz strasznie nie lubi być sam Ale to rozpieszczony dzieciak, który własnie żebra o swoją porcję czułości a dlajamniczka czochranko śpi z Wami w łóżku? bo ten wciąż się pakuje i jest bardzo zdziwiony, że mu nie pozwalam To karygodne - zawiadomię TOZ !!!! Środowiskiem naturalnym jamnika jest łóżko jego pana !!!nawet tymczasowego Ja bym nie przesadzała Ale pies sam w domu od rana do 18 30 to raczej wykluczone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duende 15.05.2006 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2006 Ja bym nie przesadzała Ale pies sam w domu od rana do 18 30 to raczej wykluczone sądzisz, że nawet przy domu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 15.05.2006 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2006 Ja bym nie przesadzała Ale pies sam w domu od rana do 18 30 to raczej wykluczone sądzisz, że nawet przy domu? W ogrodku jeszcze tak, bo siusiu może zrobić, poobszczekiwać przechodniow ale i tak będzie tęsknił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 15.05.2006 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2006 A nie mogłby go jakis sąsiad w ciągu dnia odwiedzać i na spacer zabrać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duende 15.05.2006 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2006 Ja bym nie przesadzała Ale pies sam w domu od rana do 18 30 to raczej wykluczone sądzisz, że nawet przy domu? W ogrodku jeszcze tak, bo siusiu może zrobić, poobszczekiwać przechodniow ale i tak będzie tęsknił tez tak sądzę, a mi mo to wciąż szukam innej opinii, żeby usprawiedliwić mimo wszystko posiadanie psa... Ja ZAWSZE miałam psy i bardzo mi tego brakuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duende 15.05.2006 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2006 A nie mogłby go jakis sąsiad w ciągu dnia odwiedzać i na spacer zabrać? hmmm tu gdzie jesteśmy teraz to raczej niemożliwe... A w docelowym miejscu zamieszkamy pewnie z końcem lata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 15.05.2006 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2006 Dobry wieczór Poczytam zaległości i zaraz wrócę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duende 15.05.2006 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2006 wiem, wiem, wszystko przemawia za tym, aby żyć BEZ psa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 15.05.2006 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2006 Ja bym nie przesadzała Ale pies sam w domu od rana do 18 30 to raczej wykluczone sądzisz, że nawet przy domu? W ogrodku jeszcze tak, bo siusiu może zrobić, poobszczekiwać przechodniow ale i tak będzie tęsknił tez tak sądzę, a mi mo to wciąż szukam innej opinii, żeby usprawiedliwić mimo wszystko posiadanie psa... Ja ZAWSZE miałam psy i bardzo mi tego brakuje Ale jednak posiadanie psa to też duzy obowiązek i obciążenie czasowe, teraz jak mam Herę to widzę to bardziej wyraźnie i gdy nie ma się tego czasu lepiej psa nie mieć, szkoda psiny chyba że te sprawy się lekko traktuje, ale ty widzę nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joanna i Janusz 15.05.2006 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2006 Dobranoc! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duende 15.05.2006 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2006 Ale jednak posiadanie psa to też duzy obowiązek i obciążenie czasowe, teraz jak mam Herę to widzę to bardziej wyraźnie i gdy nie ma się tego czasu lepiej psa nie mieć, szkoda psiny chyba że te sprawy się lekko traktuje, ale ty widzę nie pies też człowiek .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duende 15.05.2006 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2006 Dobranoc! Dobranoc Joasiu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duende 15.05.2006 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2006 po naszym ostatnim psie obiecałam sobie, że nast.ępny pies, jeśli go kiedykolwiek mieć będziemy, będzie miał zakaz wstępu do domu Założenie było takie, aby pies miał wygodną, ciepłą budę przy domu, zero łańcucha! Miałam dosyć zmywania śliny z sufitu bleeee...... bo to dog niemiecki był. ale wtedy pracowałam do 14, 14.30 i było fajnie. Miałam czas dla psa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duende 15.05.2006 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2006 jamnik właśnie spojrzał mi głęboko w oczy, polizał po kostce i wyszedł. Na dwór.Myślicie, że wróci?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 15.05.2006 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2006 Pewnie właściciel się znajdzie i sprawa się sama rozwiąże. Ale faktycznie w fajnych okolicznościach sie przyplatał. w jakimś filmie było że psy to anioły, ktore są nam dane aby się nami opiekować. Kurcze coś w tym jest. Moja psina wyzwala we mnie wiele pozytywnych emocji i nie pozwala mi popaść w depresję choć wiele się ostatniego roku działo w moim życiu, niekoniecznie dobrego. Ale jak patrzę na ten rozesmiany pysk to zaraz stawiam uszy do gory Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duende 15.05.2006 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2006 czy ja tu sama do siebie gadam?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 15.05.2006 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2006 czy ja tu sama do siebie gadam?? na razie cię zostawię bo moj anioł chce na nocny spacerek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duende 15.05.2006 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2006 Pewnie właściciel się znajdzie i sprawa się sama rozwiąże. Ale faktycznie w fajnych okolicznościach sie przyplatał. w jakimś filmie było że psy to anioły, ktore są nam dane aby się nami opiekować. Kurcze coś w tym jest. Moja psina wyzwala we mnie wiele pozytywnych emocji i nie pozwala mi popaść w depresję choć wiele się ostatniego roku działo w moim życiu, niekoniecznie dobrego. Ale jak patrzę na ten rozesmiany pysk to zaraz stawiam uszy do gory ciekawa sprawa z tymi aniołami psy rozładowują napięcie. Albo je potęgują Zwłaszcza, jak wracasz do domu a tu pożarty i rozciągnięty po całym domu papier toaletowy wraz z pełnym wiadrem zużytych dziecięcych pieluch, przygotowanych do wyrzucenia, a o których mąż rano zapomniał.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.