Nefer 09.09.2006 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2006 Słuchajcie, jak na przetworach takich słoikowych pojawi się pleśn to trzeba je wyrzucić, czy można zdjąć pleśń i zajadać się ze smakiem ? ANI SIĘ KURDE WAŻ - wywalić i to już. To są pleśnie, które rozprzestrzeniają się do samego dna. Nie wierz w cuda. Kiedyś czytałam spory artykuł na ten temat - nie zachęcał do jedzenia. jeden będzie miał sraczkę a drugi skończy w szpitalu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 09.09.2006 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2006 Słuchajcie, jak na przetworach takich słoikowych pojawi się pleśn to trzeba je wyrzucić, czy można zdjąć pleśń i zajadać się ze smakiem ? ANI SIĘ KURDE WAŻ - wywalić i to już. To są pleśnie, które rozprzestrzeniają się do samego dna. Nie wierz w cuda. Kiedyś czytałam spory artykuł na ten temat - nie zachęcał do jedzenia. jeden będzie miał sraczkę a drugi skończy w szpitalu. wywaliłam od razu, w życiu bym tego nie zjadła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 09.09.2006 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2006 Słuchajcie, jak na przetworach takich słoikowych pojawi się pleśn to trzeba je wyrzucić, czy można zdjąć pleśń i zajadać się ze smakiem ? ANI SIĘ KURDE WAŻ - wywalić i to już. To są pleśnie, które rozprzestrzeniają się do samego dna. Nie wierz w cuda. Kiedyś czytałam spory artykuł na ten temat - nie zachęcał do jedzenia. jeden będzie miał sraczkę a drugi skończy w szpitalu. wywaliłam od razu, w życiu bym tego nie zjadła Wytwarzaniu pleśnio towarzyszą tam jakieś toksyny Ble NIby wygląda , że tylko na górze, ale to pozorne.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 09.09.2006 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2006 pytam bo myśłałam ze przesadzam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 09.09.2006 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2006 pytam bo myśłałam ze przesadzam Bo mądre dziewczynki wolą zapytać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maxtorka 09.09.2006 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2006 A na pewno jak sama się nie podejmie to poleci dobrego stomatologa dziecięcego . Na to liczę - wcale nie jest kogoś takiego znaleźć - szukałam i szczerze mówiąc wielkie rozczarowanie. Płacisz kupę kasy a trafiasz na ludzi nie mających pojęcia o dzieciach ... kiedyś zabrałam dziecko z fotela. dzis wlasnie jak pojechalem do pierwszego znalezionego przezemnie czynnego gabinetu to zaplacilem za to ze pan Doktor spojrz i nawet bal sie dotknac i stwierdzil zeby zostawic moze w poniedzialek wieczorem dziecko bedzie spokojniesze ja szukałam długo. Dzwoniłam z pytaniem o stomatologa dziecięcego. Okazywało się, że każdy jest dziecięcy Pojechałam do wypasionek kliniki prywatnej na Starówce - chodziło o ortodontę. Zasuszona baba obejrzała dziecko i powiedziała, że trzeba usunąć jeden stały ząb. Powiedziałam jej, że ok, tylko mój syn mdleje na widok krwi ( rzeczywiście tak było i to omdlenie nie było takie "normalne" tylko wyglądało na atak epileptyczny) Uważałam, że powinnam ją o tym uprzedzić ( jak wpisuję w kartę kolonijną to chyba powinnam ją ostrzec również) . Dostałam odpowiedź, że w takim razie powinnam z dzieckiem iść do psychiatry a nie do ortodonty :) NIe napiszę co jej odpowiedziałam :) Niestety wszędzie są ludzie i ludziska Jajcek współczuję Ci bo na pewno nie będzie to miłe przeżycie nawet jeśli traficie na cudownego kompetentnego lekarza . Problem w tym że leczenie kanałowe u dwulatka jest dość skomplikowane , nie skończy sie raczej na jednej wizycie . Poza tym takich przypadków nie jest dużo . Znacznie częściej łamane sa zęby stałe . Szukaj stomatologa dziecięcego koniecznie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 09.09.2006 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2006 Słuchajcie, jak na przetworach takich słoikowych pojawi się pleśn to trzeba je wyrzucić, czy można zdjąć pleśń i zajadać się ze smakiem ? Ze smakiem to raczej się nie da Wywalaj! A co Ci spleśniało? Mi leczo w ubiegłym roku. Nawet słoików nie odzyskiwałam, w całości poszło do kubła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 09.09.2006 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2006 pytam bo myśłałam ze przesadzam Bo mądre dziewczynki wolą zapytać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 09.09.2006 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2006 Jestem ponownie sorki, byłem na kolacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 09.09.2006 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2006 Słuchajcie, jak na przetworach takich słoikowych pojawi się pleśn to trzeba je wyrzucić, czy można zdjąć pleśń i zajadać się ze smakiem ? Ze smakiem to raczej się nie da Wywalaj! A co Ci spleśniało? Mi leczo w ubiegłym roku. Nawet słoików nie odzyskiwałam, w całości poszło do kubła Dostałam od Pawła babci soki wiśniowe, we wszystkich 4 butelkach pleśń. W ogóle jakoś podejrzanie wyglądały te butelki, bo zakręcone plastikowymi zakrętkami. Jak wielkie było moje zdumienie jak Paweł powiedział, że tą pleśń to chyba babcia zawsze ściągała i było po kłopocie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 09.09.2006 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2006 Słuchajcie, jak na przetworach takich słoikowych pojawi się pleśn to trzeba je wyrzucić, czy można zdjąć pleśń i zajadać się ze smakiem ? Ze smakiem to raczej się nie da Wywalaj! A co Ci spleśniało? Mi leczo w ubiegłym roku. Nawet słoików nie odzyskiwałam, w całości poszło do kubła Dostałam od Pawła babci soki wiśniowe, we wszystkich 4 butelkach pleśń. W ogóle jakoś podejrzanie wyglądały te butelki, bo zakręcone plastikowymi zakrętkami. Jak wielkie było moje zdumienie jak Paweł powiedział, że tą pleśń to chyba babcia zawsze ściągała i było po kłopocie Tak, jak się robiło za niemca .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 09.09.2006 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2006 Jestem ponownie sorki, byłem na kolacji Późno dziś jadłeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 09.09.2006 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2006 Olka gaciorki http://www.bielizna.etk.com.pl/images/product_images/thumbnail_images/2_0.jpg jakie śliczne gatki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 09.09.2006 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2006 Jestem ponownie sorki, byłem na kolacji obstawiam,że dzis była kiełbaska na ciepło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 09.09.2006 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2006 Jestem ponownie sorki, byłem na kolacji Późno dziś jadłeś Późno to jest 3 rano ( moja pora kolacji w zeszła środę i czwartek...) a może to wczesne śniadanie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maxtorka 09.09.2006 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2006 pytam bo myśłałam ze przesadzam Bo mądre dziewczynki wolą zapytać A propos mądrych dziewczynek przypomniało mi sie takie stwierdzenia ( a może to tytuł książki ) : Grzeczne dziewczynki idą do nieba a niegrzeczne idą gdzie chcą Od razu je zaanektowałam jako swoje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 09.09.2006 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2006 Jestem ponownie sorki, byłem na kolacji Późno dziś jadłeś Cały dzień tyrałem i dopiero teraz mam trochę czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 09.09.2006 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2006 pytam bo myśłałam ze przesadzam Bo mądre dziewczynki wolą zapytać A propos mądrych dziewczynek przypomniało mi sie takie stwierdzenia ( a może to tytuł książki ) : Grzeczne dziewczynki idą do nieba a niegrzeczne idą gdzie chcą Od razu je zaanektowałam jako swoje Bo to szczera prawda. Zawsze mówię, że wolę zaszaleć i miec co wspominac na łożu śmierci :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 09.09.2006 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2006 Jestem ponownie sorki, byłem na kolacji obstawiam,że dzis była kiełbaska na ciepło kiełbaska była , ale na zimno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 09.09.2006 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2006 Słuchajcie, jak na przetworach takich słoikowych pojawi się pleśn to trzeba je wyrzucić, czy można zdjąć pleśń i zajadać się ze smakiem ? Ze smakiem to raczej się nie da Wywalaj! A co Ci spleśniało? Mi leczo w ubiegłym roku. Nawet słoików nie odzyskiwałam, w całości poszło do kubła Dostałam od Pawła babci soki wiśniowe, we wszystkich 4 butelkach pleśń. W ogóle jakoś podejrzanie wyglądały te butelki, bo zakręcone plastikowymi zakrętkami. Jak wielkie było moje zdumienie jak Paweł powiedział, że tą pleśń to chyba babcia zawsze ściągała i było po kłopocie Raczej nie wiedział, co mówi Honoru babci bronił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.