Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rekord wpisow....


Rysiu J

Recommended Posts

Zauwazyliscie że rozmowy na RW w dzień są takie bardziej poważne , o budowaniu, życiu- a wieczorem to zaczynamy świntuszyć? :roll:

jak w życiu ....w pracy poważni ,a w domu ...... :oops:

 

 

samo życie :D

Ale ja tu bywam raczej wieczorem więc głownie świntuszę :oops:

i wszysto jasne to przez Ciebie świntuszymy :wink:

 

 

Przestańcie - mąż dopiero w piątek wraca :(

 

 

Mój jutro wyjeżdża :cry:

Ale dziś jeszcze jest :lol:

I w związku z tym... DOBRANOC :lol: :lol: :lol:

 

No to korzystaj ile wlezie ( może niefortunne to sformułowanie :oops: )

Mój w poniedziałek spowrotem wyjeżdża :(

 

Nefer

Czy ktoś Ci już mówił, że jesteś GENIALNA?

:lol: :lol: :lol:

 

Cały czas to słyszę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 302,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • ila66

    12921

  • Jajcek

    11240

  • andre59

    10909

  • stukpuk

    10872

Najaktywniejsi w wątku

Heloł :D .

 

Ciężki poranek miałam. Bezan obudził mnie o 4.20 Odesłałam go na miejsce mówiąc to jeszcze za wcześnie, ale i tak rozmyślałam czy nie wstać wypuścić go na siku dać jeść i wrócić spać, a nie zrywać się o 6. Męczyłam się tak przysypiając troszkę do 5.20. Otworzyłam oczy patrzę pies śpi, no, ale jak już otworzyłam to bezsensu je zamykać na 40min. Załatwiłam psa, wróciłam do łóżka z nadzieją, że pośpię, do 10-tej, ale nic z tego. Obudził mnie telefon od tatusia o 6.40. Dzisiaj to do mnie bez kija nie należy podchodzić.

Orwell by się nie powstydził........... choć w tej tonacji nieco zastanowiło mnie sformułowanie :

 

"...załatwiłam psa...."

 

 

Mam pytanie.

Czy Bezan żyje ??????????/ Jestem zaniepokojona.....ale ni było nic o kopaniu dołu....chyba, że w hurcie - jak tatuś wpadł po telefonie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maxtorko, mogę mówić do Ciebie Maxi?

 

Ależ oczywiście , będzie mi miło :D

 

A w ogóle jak jechałam w góry przejeżdżałam przez Kutno i tak mi wyszło z mapy że jechałam niedaleko Waszego domku .

niecały kilometr w lini prostej :D

 

Ale było ciemno i niewiele było widać :roll:

A wracając po prostu smacznie spałam :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maxtorko, mogę mówić do Ciebie Maxi?

 

Ależ oczywiście , będzie mi miło :D

 

A w ogóle jak jechałam w góry przejeżdżałam przez Kutno i tak mi wyszło z mapy że jechałam niedaleko Waszego domku .

niecały kilometr w lini prostej :D

 

Ale było ciemno i niewiele było widać :roll:

A wracając po prostu smacznie spałam :lol:

Jechałaś drogą Warszawa-Poznań czy przez miasto w kierunku Łodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maxtorko, mogę mówić do Ciebie Maxi?

 

Ależ oczywiście , będzie mi miło :D

 

A w ogóle jak jechałam w góry przejeżdżałam przez Kutno i tak mi wyszło z mapy że jechałam niedaleko Waszego domku .

niecały kilometr w lini prostej :D

 

Ale było ciemno i niewiele było widać :roll:

A wracając po prostu smacznie spałam :lol:

Jechałaś drogą Warszawa-Poznań czy przez miasto w kierunku Łodzi?

 

Jechałam pociągiem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...