Rekord wpisow....

[Olkalybowa]

heloł MAxi

pykanie jest fajne

[Maxtorka]

heloł MAxi

pykanie jest fajne

 

Mam nadzieję że sobie tak tylko pykasz ale się nie zaciągasz ?

 

Jak tam Oluś samopoczucie ?

[Olkalybowa]

heloł MAxi

pykanie jest fajne

 

Mam nadzieję że sobie tak tylko pykasz ale się nie zaciągasz ?

 

Jak tam Oluś samopoczucie ?

ja o innym pykaniu sobie pomyślałam

samopoczucie ok

[Maxtorka]

heloł MAxi

pykanie jest fajne

 

Mam nadzieję że sobie tak tylko pykasz ale się nie zaciągasz ?

 

Jak tam Oluś samopoczucie ?

ja o innym pykaniu sobie pomyślałam

samopoczucie ok

 

Tak na forum , publicznie ?

Ciiiiiiii , bo się moherowe berety zwiedzą

[frosch]

Sodomia i Gomoria

[frosch]

u mnie juz po swietach : choinka i wszystkie swiateczne pierdoly pochowane

ni ma sniegu ..ni ma swiat

[Maxtorka]

u mnie juz po swietach : choinka i wszystkie swiateczne pierdoly pochowane

ni ma sniegu ..ni ma swiat

 

U mnie też już pozamiatane

Jak tam zdróweczko ?

[frosch]

czuje sie jak z okna na plac , a na placu remont

 

ale mam nadzieje jutro wyzdrowiec

 

tak sie cieszylam , ze ze 3lata juz nawet kataru nie mialam a tu takie cus kobiecie w powaznym wieku sie przytrafilo

[Maxtorka]

A bo przy takiej pogodzie to nasze wiecznie młode ( jak Lenin ) organizmy wariują

Kto to widział żeby w środku zimy było 10C ?

Zrób sobie dzisiaj jeszcze intensywną kurację , idź wcześniej do łóżeczka , wygrzej się i jutro będziesz jak młoda bogini

[frosch]

kuruje sie jak narazie czosnkiem ...fuuj ....ale nie powiem ....pomaga

i syropem z cebuli ....mniej fuuuj ...ale nie powiem tez mniej pomaga

 

zawsze staram sie najpierw zastosowac jakies naturalne metody , zanim siegne po chemie

[Maxtorka]

Kuracja czosnkiem ......brrrrr ......okropna ale skuteczna .

Ja wolę herbatki z malinkami , miodkiem , cytrynką i choć troszkę chemii - nawet zwykły paracetamol , wiadro wit.C albo rutinoskorbinu , ciepła kąpiel , szybko pod kołderkę i ...... z reguły pomaga

[Olkalybowa]

Dziewczyny....a gdzie przechowujecie buty? W szafkach, czy na otwartej przestrzeni?

[Olkalybowa]

Zastanawiam sie nad aranzacją wiatriłapu. Nie wiem czy dać same półki czy moze jednak szafkę na buty, taką zamykaną.

[Maxtorka]

U nas przy wiatrołapie jest garderoba i tam na otwartej przestrzeni przebywają buty z całego niemal roku

Na przykład sandały zimą A przez całe lato stały moje kozaczki

Ale jest tam też taka otwarta trzypółkowa szafeczka na buty . Tylko na niej się niewiele mieści

[Olkalybowa]

Bo właśnie sobie myśle,ze jak są na otwartej przestrzeni to się mogą wywietrzyć, a jak zamknięte to mają to zadanie utrudnione.

[Maxtorka]

Zastanawiam sie nad aranzacją wiatriłapu. Nie wiem czy dać same półki czy moze jednak szafkę na buty, taką zamykaną.

 

W dawnym mieszkaniu mieliśmy dużą szafkę na buty . I co ? Ano nic . Te aktualnie używane i tak stawialiśmy obok

Ale gdyby tak zdopingować towarzystwo to by się nauczyło korzystać z szafki zgodnie z przeznaczeniem

[Olkalybowa]

U mnie tez stoją buty z całego roku .

[Maxtorka]

Bo właśnie sobie myśle,ze jak są na otwartej przestrzeni to się mogą wywietrzyć, a jak zamknięte to mają to zadanie utrudnione.

 

I tu pan władza ma całkowitą rację

A może zróbcie szafkę z ażurowymi drzwiami ?

I estetycznie będzie i wietrzenie też

[Olkalybowa]

ooo i to jest bardzo dobry pomysł

[Maxtorka]

Moi panowie i tak swoje buty w wiatrołapie zostawiają więc wymyśliłam że tam też postawię taki trzypółkowy miniregalik , co by te buciory w jedno miejsce skanalizować . Ale żadnej szafki zamkniętej bo i tak się nie sprawdzi