gawel 16.01.2007 22:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 O to jest mi na prawde bardzo miło . Nie wiem czemuale te grzybki robie tylko nawigilje przecież jest to fajna zakaska na ciepło na inne okazje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 16.01.2007 22:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 ...a ja koleżankę z podstawówki, studiowała w Olsztynie i tam została. Ja przeszło 4 lata temu bylem na kursie angielskiego przez pół roku i tez poznałem moja anię w olsztynie . To miasto ma cos w sobie. Z reszta najlepsze kobiety to podlasianki i warmianki A podlasianki pieka najlepsze ciasta na świecie (lepsze od sexu) Aż się obudziłam Mieszkam co prawda pod Bydgoszczą ale się na Warmii urodziłam A w Olsztynie studiował mój Tata Żartujesz a gdzie konkretnie??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 16.01.2007 22:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 Olsztyn jest pięknym miastem, choć Toruń podoba mi się bardziej. A najlepsze ciasta, to z tego co wiem, to Ty pieczesz. I Twój był chyba przepis na grzyby w cieście, który wykorzystałam na wigilię, rewelacja....wszystkim smakowało Z tym pieczeniem to nie do konca prawda , moje cioci Marysi z Leśnej Podl do pięt nie dorastam ta to sie zna na ciastach jak mało kto. Piecze je na wesela Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 16.01.2007 22:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 Kilka dni temu zrobiłam pieczarki wg tego przepisu też niezłe. Bardziej mi smakowały nóżki niż kapelusze ( ale zabrzmiało) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maxtorka 16.01.2007 22:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 ...a ja koleżankę z podstawówki, studiowała w Olsztynie i tam została. Ja przeszło 4 lata temu bylem na kursie angielskiego przez pół roku i tez poznałem moja anię w olsztynie . To miasto ma cos w sobie. Z reszta najlepsze kobiety to podlasianki i warmianki A podlasianki pieka najlepsze ciasta na świecie (lepsze od sexu) Aż się obudziłam Mieszkam co prawda pod Bydgoszczą ale się na Warmii urodziłam A w Olsztynie studiował mój Tata Żartujesz a gdzie konkretnie??? Urodziłam sie w Biskupcu , ale mieszkałam też w Jezioranach . Co prawda dziecięciem będąc bo tak naprawdę całe dorosłe życie ( oprócz studiów w Gdańsku ) spędziłam w Bydgoszczy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 16.01.2007 22:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 Z tym pieczeniem to nie do konca prawda , moje cioci Marysi z Leśnej Podl do pięt nie dorastam ta to sie zna na ciastach jak mało kto. Piecze je na wesela to po weselu w czerwcu koniecznie musisz do mnie zajechać (z ciastem od cioci Marysi rzecz jasna) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 16.01.2007 22:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maxtorka 16.01.2007 22:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 Olsztyn jest pięknym miastem, choć Toruń podoba mi się bardziej.A najlepsze ciasta, to z tego co wiem, to Ty pieczesz. I Twój był chyba przepis na grzyby w cieście, który wykorzystałam na wigilię, rewelacja....wszystkim smakowało tola jak się dowiem że byłaś w Toruniu i nie zobaczę Cię u siebie to .... Z Torunia do mnie to juz żabi skok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 16.01.2007 22:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 Urodziłam sie w Biskupcu , ale mieszkałam też w Jezioranach . Co prawda dziecięciem będąc bo tak naprawdę całe dorosłe życie ( oprócz studiów w Gdańsku ) spędziłam w Bydgoszczy . W Biskupcu będąc u znajomych, niechcący spiłam piwem ich psa, tzn. suczkę. Leżała nieprzytomna ze trzy godziny a na imię jej było TEKILA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 16.01.2007 22:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 Z tym pieczeniem to nie do konca prawda , moje cioci Marysi z Leśnej Podl do pięt nie dorastam ta to sie zna na ciastach jak mało kto. Piecze je na wesela to po weselu w czerwcu koniecznie musisz do mnie zajechać (z ciastem od cioci Marysi rzecz jasna) to akurat do jej syna jedziemy na to wesele już sobie wyobrażam , a dodatkowo maja super sekacze chyba metrowej wysokości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 16.01.2007 23:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 Wiem gdzie jest biskupiec niedaleo Olsztyna faktycznie , W bydgoszczy niestety nie bylem raz tylko przejazdem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 16.01.2007 23:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 tola jak się dowiem że byłaś w Toruniu i nie zobaczę Cię u siebie to .... Z Torunia do mnie to juz żabi skok Maxi, będzie inaczej, ja przyjadę do Ciebie, a do Torunia to wyskoczymy do jakiejś winiarni. Spędziłam w Toruniu przecudowne dwa tygodnie swego życia. To był ogólnopolski zjazd studentów socjologii. Mieszkaliśmy w miasteczku akademickim, łaziliśmy po starówce, deptakiem nad Wisłą...nawet w ruiny zamku za mostem nas w nocy zaniosło, to było życie... zakochałam się wtedy w tym mieście ( ma to dwa znaczenia) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maxtorka 16.01.2007 23:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 Urodziłam sie w Biskupcu , ale mieszkałam też w Jezioranach . Co prawda dziecięciem będąc bo tak naprawdę całe dorosłe życie ( oprócz studiów w Gdańsku ) spędziłam w Bydgoszczy . W Biskupcu będąc u znajomych, niechcący spiłam piwem ich psa, tzn. suczkę. Leżała nieprzytomna ze trzy godziny a na imię jej było TEKILA Bo ona do piwa nienawykła W końcu imię zobowiązuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maxtorka 16.01.2007 23:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 tola jak się dowiem że byłaś w Toruniu i nie zobaczę Cię u siebie to .... Z Torunia do mnie to juz żabi skok Maxi, będzie inaczej, ja przyjadę do Ciebie, a do Torunia to wyskoczymy do jakiejś winiarni.Spędziłam w Toruniu przecudowne dwa tygodnie swego życia. To był ogólnopolski zjazd studentów socjologii. Mieszkaliśmy w miasteczku akademickim, łaziliśmy po starówce, deptakiem nad Wisłą...nawet w ruiny zamku za mostem nas w nocy zaniosło, to było życie... zakochałam się wtedy w tym mieście ( ma to dwa znaczenia) Ooo i tej wersji będziemy się trzymać Domyślam się że Twój Mężuś się w Toruniu objawił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maxtorka 16.01.2007 23:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 Wiem gdzie jest biskupiec niedaleo Olsztyna faktycznie , W bydgoszczy niestety nie bylem raz tylko przejazdem. Coś z tym trzeba zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 16.01.2007 23:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 Domyślam się że Twój Mężuś się w Toruniu objawił oj nie, to było na wakacjach, po pierwszym roku, on był z Lublina, a studiował w Wyższej Szkole Morskiej w Gdyni. Listy to było dla mnie za mało...po pół roku się odkochałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maxtorka 16.01.2007 23:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 Domyślam się że Twój Mężuś się w Toruniu objawił oj nie, to było na wakacjach, po pierwszym roku, on był z Lublina, a studiował w Wyższej Szkole Morskiej w Gdyni. Listy to było dla mnie za mało...po pół roku się odkochałam Niestety takie znajomości na odległość rzadko wytrzymuja próbę czasu Ale i tak fajnie mieć takie miłe wspomnienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 16.01.2007 23:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 No wiesz Maxi ja mam przez bydgoszcz pwien problem moje miejsce pracy przenosi sie z warszawy własnie do bydgoszczy i ja niestety odpadam jak wiekszosc kolegów z pracy, tak ze niestety bydgoszcz niepozytywnie mi sie kojarzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maxtorka 16.01.2007 23:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 No wiesz Maxi ja mam przez bydgoszcz pwien problem moje miejsce pracy przenosi sie z warszawy własnie do bydgoszczy i ja niestety odpadam jak wiekszosc kolegów z pracy, tak ze niestety bydgoszcz niepozytywnie mi sie kojarzy Przykro mi ale nic na to niestety nie poradzę Na szczęście mieszkam pod Bydgoszczą więc może nie będę Ci się tak niemile kojarzyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 16.01.2007 23:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2007 No wiesz Maxi ja mam przez bydgoszcz pwien problem moje miejsce pracy przenosi sie z warszawy własnie do bydgoszczy i ja niestety odpadam jak wiekszosc kolegów z pracy, tak ze niestety bydgoszcz niepozytywnie mi sie kojarzy Przykro mi ale nic na to niestety nie poradzę Na szczęście mieszkam pod Bydgoszczą więc może nie będę Ci się tak niemile kojarzyć Co Ty to nietwoja wina tylkowszyscy maja zgryz co tu dalej robic?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.