Rekord wpisow....

[Aga J.G]

Rozumiem rozumiem i dobrze że mam neta w domu bo w pracy bym nigdy tego nie odczytała

Z racji tego mam zawsze trochę mniej stron niż Ty

[agniesia]

Witajcie,

jakis czas nie moglam, a dzisiaj zostawili mnie sama na noc wiec nastukalam,

juz zapomnialam, jak ta 60 ciezko sie pisze

 

Sonika, Kasztanka - dziekuje

 

Kasztanka - agent mi powiedzial, ze najlepsza polisa dziecka jest dobra polisa i dobre konto rodzica/ow. Dlatego mimo mojego pomyslu na dodatkowe ubezp dziecka - zdecydowalam sie podniesc swoje ubezpieczenie.

[kze]

Witajcie,

jakis czas nie moglam, a dzisiaj zostawili mnie sama na noc wiec nastukalam,

juz zapomnialam, jak ta 60 ciezko sie pisze

 

Sonika, Kasztanka - dziekuje

 

Kasztanka - agent mi powiedzial, ze najlepsza polisa dziecka jest dobra polisa i dobre konto rodzica/ow. Dlatego mimo mojego pomyslu na dodatkowe ubezp dziecka - zdecydowalam sie podniesc swoje ubezpieczenie.

Dla agenta (czy też wg agenta) to najlepsza jest taka polisa z której ma największą prowizję...!

Co Ci po polisie na życie np. za 100tyś jesli po okresie ubezpieczenia nic z niej nie dostaniesz? Tylko to, ze w razie (odpukać) nieszczęścia dziecko dostanie kasę. Trzeba tak dobierać polisy, a by spełaniały swój cel. Np. chcesz oszczędzać to wybierz np. program oszczędzania w TFI, chcesz mieć ewność, że jak Ciebie zabraknie to dziecko dostanie kasę to kupujesz polisę. Jak chcesz i ubezpieczenie i oszczędzanie to polisa z funduszem inwestycyjnym. Tylko trzeba pamietać, że z wiekiem coraz większą część składki będą pobierać za ryzyko śmeirci, czyli coraz mniej beda inwestować....

[agniesia]

to wszystko to ja wiem, mam obcykane, dlatego nnie zakladalam dziecku tylko podnioslam sobie,

mam polise z funduszem inwestycyjnym

[Aga J.G]

czekajcie czekajcie bo teraz się pogubiłam - polisa na życie to ubezpieczenie które jest wyplacane po smierci z racji wypadku itp. rzeczy czy tak.

A to o co pyta kasztanka to taka inwestycja którą mały Piotuś dostanie jak skończy np. 21 lat.

Czy dobrze zrozumiałam, bo jeśli tak to są to dwa inne ubezpieczenia.

[agniesia]

no tak,

ale jesli rodzice zainwestuja duza kase w polise z funduszem inwestycyjnym - okreslasz jaka kwote maja inwestowac - to okaze sie, ze korzystniejsza, bo wiecej te pieniadze wypracuja niz na takim bezpiecznym mniejszym funduszu osobno dla dziecka, ale to wszystko kwestia podejscia, co kto woli, trudno tu podac wszelkie mozliwosci

[Aga J.G]

Jeśli polisa jest z takim funduszem to co innego

[Aga J.G]

Cos tu dzisiaj spokojnie i cichutko

[Aga J.G]

widać że wszyscy dzisiaj zapracowani

[kze]

Polisa może być bardziej ochronna lub bardziej inwestycyjna.

Ochronna - po okresie ubezpieczenia

Inwestycyjna - mała suma ubezpieczenia np. 10tyś lub 1tyś, a reszta kasy jest inwestowana. Pownieważ od odszkowań nie ma podatku Belki jest to sposób na oszczędzanie (tylko uposarzonym nie może być osoba, która jest włascicielem polisy np. mąż właściciel polisy, a uposażona żona.

Sporo jest produktów mieszanych.

Składka może być

jednorazowa - wpłacamy jakąś kwotę w momencie zawierania polisy i wtedy ubezpieczalnia potrąca sobie jakąś kwotę za ryzyko, a reszta jest inwestowana

regularna - wpłacamy regularnie co miesiąc, kwartał, rok. Z każdej wpłaty jest potrącana kwota za ryzyko, a reszta jest inwestowana. Wg mnie z wiekiem opłata za ryzyko rośnie (bo zwiększa się prawdopodobieństwo zgonu).

[agniesia]

spokojnie? Kze pewnie zajety praca

pozdrawiam

[kze]

Jeśli polisa jest z takim funduszem to co innego

Ale fundusze moga być różne np.

- gwarantowane

- stabilnego wzrostu

- akcyjne

itp.

W zalezności od czasu trwania umowy mozna stosować różne strategie inwestowania.

Ale są też polisy w których z góry określa się sposób (procent) podziału inwestowanej składki na równe fundusze i przez cały okres ubezpieczenia jest on niezmienny..

[Aga J.G]

Teraz to zrobiłeś wykład ale lepiej doradź co lepsze czy taka polisa z inwestycją czy coś dla samego dziecka

[kze]

spokojnie? Kze pewnie zajety praca

pozdrawiam

Zajęty.. Ale jak się raport generuje to mam chwilę wolniejszą..

[Aga J.G]

Bo ja pewnych pojęć nie przyswajam i lubię tak czarno na białym

[Aga J.G]

spokojnie? Kze pewnie zajety praca

pozdrawiam

Zajęty.. Ale jak się raport generuje to mam chwilę wolniejszą..

[agniesia]

no to zmykam, ale poczekajcie na mnie, za godzinke powinnam wrocic

[Aga J.G]

Za godzinke to ja będę uciekać mam wizytę u dentysty

[Aga J.G]

Pusto cicho, nikt nie stuka

[kze]

Teraz to zrobiłeś wykład ale lepiej doradź co lepsze czy taka polisa z inwestycją czy coś dla samego dziecka

Ja bym wybrał dla dziecka. Dlaczego? Bo jest mała opłata za ryzyko zgonu. A poza tym wystarczy jak wybierzesz dziecku sumę ubezpieczenia np. 1tyś pln. W końcu nie zalezy Ci na tym by w przypadku śmierci dziecka dostac kasę, tylko aby jak dziecko dozyje do końca polisy to żeby dostało kasę, nie? Albo od razu inwestuj w jednostki TFI (bez polisy).

A dla siebie weź polisę z taką sumą ubezpieczenia, aby w przypadku Twoje śmierci dziecko coś dostało. Ewentualnie wykup taką polisę by oprócz ochrony było inwestowanie i po wygasnieciu umowy np. w weku 60lat dostaniesz kasę (czyli tzw. 3 filar). Albo jak masz ochote oszczędzać na emeryturę to wybierze IKE.

 

PS

Głupio jest mi pisac o śmierci, zgonie.. Ale inaczej nie potrafie wytłumaczyć.