Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Na każdym zebraniu jest taka sytuacja, że ktoś musi zacząć pierwszy :p


Welura

Recommended Posts

Kathy, Twój dom to już wygląda jak dom :D Idziecie jak burza:lol2:

 

gosja, mam nadzieję, że za bardzo nie wyściskałaś pozwolenia i jeszcze co nieco z niego zostalo:p Wystartowaliście, jakieś postępy?

 

A gdzie reszta? :p

 

..........................

U nas ściany fundamentowe postawione i zaizolowane:wiggle: niestety prace czekają do środy bo dopiero wtedy ma przyjechac styrodur:bash:

Małżowina się delegacjonuje, więc powierzył prace organizacyjne mi:rolleyes: I to był duuuuży błąd... :lol2: tak zamawiałam pustaki zasypowe na ściany fundamentowe, że zabrakło 120 sztuk:confused: na szczęście były na składzie dostępne od ręki, więc szybko zakamuflowałam błędy obliczeniowe:p

 

I ten domek wydaje się teraz taki malutki:confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 566
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Kathy, Twój dom to już wygląda jak dom :D Idziecie jak burza:lol2:

 

gosja, mam nadzieję, że za bardzo nie wyściskałaś pozwolenia i jeszcze co nieco z niego zostalo:p Wystartowaliście, jakieś postępy?

 

A gdzie reszta? :p

 

..........................

U nas ściany fundamentowe postawione i zaizolowane:wiggle: niestety prace czekają do środy bo dopiero wtedy ma przyjechac styrodur:bash:

Małżowina się delegacjonuje, więc powierzył prace organizacyjne mi:rolleyes: I to był duuuuży błąd... :lol2: tak zamawiałam pustaki zasypowe na ściany fundamentowe, że zabrakło 120 sztuk:confused: na szczęście były na składzie dostępne od ręki, więc szybko zakamuflowałam błędy obliczeniowe:p

 

I ten domek wydaje się teraz taki malutki:confused:

 

rzeczywiście domek Kathy to już kawał chałupki :) u mnie nadal na papierze...

02.07 tyczenie, załatwiam paliki, mam już gościa co je obrobi odpowiednio, odbiór w piątek.

Hot chocolate- już niedługo, mam nadzieję, będę na podobnym etapie, choć po drodze tyle spraw jeszcze do załatwienia...Widzę, że sprytna z Ciebie inwestorka, hehe, dajesz sobie dobrze radę z budową :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw deskowanie, papa i dachówka, ale kiedy ta dachówka - nie wiadomo, bo nasz majster ma wszystkie terminy do listopada zajęte. Teraz zanosi się na przestój w robocie, bo bob budowniczy też nie może teraz przyjść zrobić podmurówkę. No, a największy problem z prądem, który być może będzie na jesień.............
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdzie reszta? :p

..........................

 

w lesie .... drzewo na dom rąbie :D

 

a tak naprawdę wszystkie papierki na do wniosku skompletowane - dziś rano wniosek podpisany i złożony

 

prąd okazuje się że jest za płotem u sąsiada 4,5 m od mojego domku - wiec podłączenie będzie szybkie i bezbolesne ... :D

na tą chwile woda jest największym problemem ze względu na sąsiadów - czuje że będą problemu i kopanie własnej długiej rury ... a wtedy potrzebne zgody innych sąsiadów którzy bóg wie gdzie są i czy się zgodzą ....

tym będę się martwił później - najwyżej wykopie studnie

 

z sąsiadami jest jazda.... mam takich starych co się wszystkim interesują ...

wstępnie kiedyś wbiłem sobie 2 kołki z zaznaczeniem gdzie orientacyjnie będzie wjazd z drogi

jak dostałem mapkę od projektanta okazało się ze kilka ładnych m wyżej ma być mostek - czyli bliżej sąsiadów

zamówiłem ziemię i rurę - i w którąś tam sobotę zakopaliśmy o 6 rano ta rurę w rowie ale ziemi brakło - i zaczęła się jazda ...

droga jest prywatna wiec przepisy praktycznie nie regulują wykonanie mostka - bynajmniej gdybym chciał murować to muszę chyba to zgłaszać ale ze to tylko rura zasypana ziemią ... nikomu nic do tego ... to rów nie należy do przedsiębiorstwa melioracji etc a droga nie jest publiczna ... a sąsiedzi poszli do gminy , do powiatu , a jak przyjechała wywrotka z ziemią i chciała wysypać ją bezpośrednio na wjazd to sąsiad stanął i nie pozwolił - mówi "syp Pan na mnie" .... finalnie ziemie wywrotka zrzuciła na wjeździe innego sąsiada co już ma SOO, a dziś rano przewiozłem z 30 taczek na wjazd - jeszcze z 50 i będzie zrobione

 

później ściągnięcie 15 cm z całej działki , wytyczenie budynku i wykopanie przyłącza na wodę, GWC i od gromienie by na tym spokojnie później wylać płytę fundamentową z kanalizacją - ale płyta to dopiero we wrześniu ... a miała być ... WIOSNA ....2011

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w lesie .... drzewo na dom rąbie :D

 

a tak naprawdę wszystkie papierki na do wniosku skompletowane - dziś rano wniosek podpisany i złożony

 

prąd okazuje się że jest za płotem u sąsiada 4,5 m od mojego domku - wiec podłączenie będzie szybkie i bezbolesne ... :D

na tą chwile woda jest największym problemem ze względu na sąsiadów - czuje że będą problemu i kopanie własnej długiej rury ... a wtedy potrzebne zgody innych sąsiadów którzy bóg wie gdzie są i czy się zgodzą ....

tym będę się martwił później - najwyżej wykopie studnie

 

z sąsiadami jest jazda.... mam takich starych co się wszystkim interesują ...

wstępnie kiedyś wbiłem sobie 2 kołki z zaznaczeniem gdzie orientacyjnie będzie wjazd z drogi

jak dostałem mapkę od projektanta okazało się ze kilka ładnych m wyżej ma być mostek - czyli bliżej sąsiadów

zamówiłem ziemię i rurę - i w którąś tam sobotę zakopaliśmy o 6 rano ta rurę w rowie ale ziemi brakło - i zaczęła się jazda ...

droga jest prywatna wiec przepisy praktycznie nie regulują wykonanie mostka - bynajmniej gdybym chciał murować to muszę chyba to zgłaszać ale ze to tylko rura zasypana ziemią ... nikomu nic do tego ... to rów nie należy do przedsiębiorstwa melioracji etc a droga nie jest publiczna ... a sąsiedzi poszli do gminy , do powiatu , a jak przyjechała wywrotka z ziemią i chciała wysypać ją bezpośrednio na wjazd to sąsiad stanął i nie pozwolił - mówi "syp Pan na mnie" .... finalnie ziemie wywrotka zrzuciła na wjeździe innego sąsiada co już ma SOO, a dziś rano przewiozłem z 30 taczek na wjazd - jeszcze z 50 i będzie zrobione

 

później ściągnięcie 15 cm z całej działki , wytyczenie budynku i wykopanie przyłącza na wodę, GWC i od gromienie by na tym spokojnie później wylać płytę fundamentową z kanalizacją - ale płyta to dopiero we wrześniu ... a miała być ... WIOSNA ....2011

 

 

czeski film....szczerze współczuję, ale...ilu takich sąsiadów zatruwa życie innym?...i u mnie też tacy się znajdą......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kathy, wymiatasz :p Domek pięknie się prezentuje :yes:

 

później ściągnięcie 15 cm z całej działki , wytyczenie budynku i wykopanie przyłącza na wodę, GWC i od gromienie by na tym spokojnie później wylać płytę fundamentową z kanalizacją - ale płyta to dopiero we wrześniu ... a miała być ... WIOSNA ....2011

Dom, nie ma tego złego... :hug:

Sąsiadów i podchodów z nimi nie zazdroszczę:sick: niestety z takimi ludźmi ciężko prowadzi się jakikolwiek dialog:(

mam nadzieję, że jednak dojdziecie do porozumienia:yes:

 

...................

Z innej beczki, gdzie i za ile kupujecie beton?

My kupowaliśmy na szybko bez sprawdzenia cen:bash: ale z targowaniem :p i zapłaciliśmy 235zł/m3 B10 i 280zł/m3 B25 W6... teraz mamy czas na rozpoznanie rynku przed wylewaniem posadzki, więc jestem ciekawa czy to dobra cena czy niekoniecznie:p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za dwie godziny zaczynamy tyczenie domu na działce wszystko gotowe, byle pogoda dopisała!

 

wspaniała wiadomość Gosja....

 

niebawem też będę na tym etapie ... tak jak pisałem chcemy przed wylaniem płyty zrobić w gruncie pewne instalacje np do GWC przyłącza prądu czy wody

 

dobra wiadomość jest taka - papiery do PnB złożone - teoretycznie jeśli sąsiedzi się nie odwołają - mam prawomocne na koniec lipca - niestety zakładam wariant pesymistyczny - zastanawiam się nad małym szantażem emocjonalnym sąsiadów (w sierpni maja wesele - może by im tak drogę dojazdową zablokować ? jakaś dostawa pustaków ???)

 

co do Betonu ... nie sprawdzałem - jeszcze - ale nie sądzę by różnice w cenie były duże - o ile są jakieś w ogóle ... w skali kraju tak - w skali województwa tak - ale nie w mieście gdzie są 2 lub 3 betoniarnie ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niniejszym ogłaszam, że dom wytyczony :D

 

może to nie wygląda super ekstra, a za ogrodzeniem nie ma lasu i jeziora, ale kawałek własnej ziemi bardzo cieszy.....można powiedzieć, że wychodzimy z papierów a wchodzimy powoli w ziemię :D

 

https://picasaweb.google.com/gosja.mh/DOM

 

wierze - bo wiem jak cieszą mnie wszystkie małe prace które czynię własnymi rękami jak na razie

oto efekt pracy w ostatnim tygodniu - o którym pisałem wcześniej - brakuje tylko 1 krawężnika i kilku taczek ziemi - ostatecznie wysypiemy jeszcze na wierzch jakiś żużel lub kamień

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=63970&d=1309630579

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=63971&d=1309630707

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wierze - bo wiem jak cieszą mnie wszystkie małe prace które czynię własnymi rękami jak na razie

oto efekt pracy w ostatnim tygodniu - o którym pisałem wcześniej - brakuje tylko 1 krawężnika i kilku taczek ziemi - ostatecznie wysypiemy jeszcze na wierzch jakiś żużel lub kamień

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=63970&d=1309630579

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=63971&d=1309630707

 

 

oj cieszy każdy centymetr własnej roboty :-)

a jak mnie cieszy skoszona działka, sama przerzuciłam całe trawsko /łąkę/ widłami i grabiami :-) pęcherze, poszczyknięte plecy, ból rąk

i nóg a gęba tak cieszy, że gdyby nie uszy, to radocha dookoła głowy :lol2: :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale cisza!!!! zalało Was czy tak ostro budujecie? :-)

 

dziś znów zaświeciło słonko - chyba po 7-10 dniach ... bo ostatnio w sobotę jak coś robiłem na działce to w strugach deszczu

4 krawężnik na mostku dodany, ziemia przewieziona, tylko wyrównać i poczekać aż wyschnie ... bo nasiąknięte wszystko jak gąbka , woda w moim rowie płynie i szumi niczym w górskim strumyku ... wiec z tym zalaniem ... to blisko .. ;)

 

juuupiii!!! zaczynamy jutro!!! właśnie dzwonił budowlaniec- piątkowe południe- czas start!!!!! :wave::wave:

 

gratulacje !!!

ja cierpliwie czekam na ten dzień ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziś znów zaświeciło słonko - chyba po 7-10 dniach ... bo ostatnio w sobotę jak coś robiłem na działce to w strugach deszczu

4 krawężnik na mostku dodany, ziemia przewieziona, tylko wyrównać i poczekać aż wyschnie ... bo nasiąknięte wszystko jak gąbka , woda w moim rowie płynie i szumi niczym w górskim strumyku ... wiec z tym zalaniem ... to blisko .. ;)

 

 

 

gratulacje !!!

ja cierpliwie czekam na ten dzień ...

 

 

 

u nas podobnie było- sobota tyczenie i koszenie, a na powrocie ulewa!!! i cały niemal tydzień mokro i cicho....

lecę za chwilę wybrać kasę na stal i drewno i gościa od koparki a i sobie kupić gumiaki- w końcu jestem inwestorką, w szpilkach na działce wstyd się pokazywać hehe :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosja... gratuluję :yes:

 

Nas też na szczęście nie zalało... choc lało cały czas aż do dzisiaj:sick:

Postępów póki co brak... bo głównodowodząca siedzi od tygodnia w domu z obustronnym zapaleniem oskrzeli a mąż w rozjazdach:p

 

Jutro mają przywieśc styrodur na ocieplenie fundamentów i od przyszłego tygodnia wziąc się za posadzkę pod fundament:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...