Hot chocolate 30.03.2011 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2011 Witam wszystkim 'dołączonych' W grupie siła --ja się obwaiam, ze nie, ciagle sie czegos nowego dowiaduję o czymś pierwszy raz slyszle.., no a ale czlowiek uczy sie przez całe zycie A ja im więcej wiem tym mniej wiem:bash: i w efekcie wydaje mi się, że nic nie wiem... i porywam się z motyką na słońce:bash::bash: Jak widzę jak wy rozważacie wentylacje i inne 'coś' to ja na razie jestem na etapie fundamentow:jawdrop: z planowaniem strategicznym u mnie do bani... no ale od czego ma się męża:lol2: U nas na razie cisza i spokój... czekam aż luby wróci z delegacji i mam nadzieję, że najpóźniej w połowie kwietnia wystartujemy... geodeta, ekipa budowlana i wod-kan jest zwarta i gotowa:rolleyes: Za to wczoraj byłam na 'fitnessie' i zgadałam się zupełnie przez przypadek z dziewczyną od której bierzemy kanalizację... już mamy zaproszenie na grilla:wiggle: świat jest jednak malutki:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosja 30.03.2011 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2011 Witam wszystkim 'dołączonych' W grupie siła A ja im więcej wiem tym mniej wiem:bash: i w efekcie wydaje mi się, że nic nie wiem... i porywam się z motyką na słońce:bash::bash: Jak widzę jak wy rozważacie wentylacje i inne 'coś' to ja na razie jestem na etapie fundamentow:jawdrop: z planowaniem strategicznym u mnie do bani... no ale od czego ma się męża:lol2: U nas na razie cisza i spokój... czekam aż luby wróci z delegacji i mam nadzieję, że najpóźniej w połowie kwietnia wystartujemy... geodeta, ekipa budowlana i wod-kan jest zwarta i gotowa:rolleyes: Za to wczoraj byłam na 'fitnessie' i zgadałam się zupełnie przez przypadek z dziewczyną od której bierzemy kanalizację... już mamy zaproszenie na grilla:wiggle: świat jest jednak malutki:rolleyes: my też nie w temacie- cały czas się uczymy ale i tak błądzimy jak we mgle, na prostych tematach się wykładamy i robimy wielkie oczy! co chwilę coś się okazuje, coś wypada, zazwyczaj niespodziewanie... teskt o porywaniu się z motyką na słońce pojawia się u nas nawet kilka razy w tygodniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hot chocolate 30.03.2011 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2011 my też nie w temacie- cały czas się uczymy ale i tak błądzimy jak we mgle, na prostych tematach się wykładamy i robimy wielkie oczy! co chwilę coś się okazuje, coś wypada, zazwyczaj niespodziewanie... teskt o porywaniu się z motyką na słońce pojawia się u nas nawet kilka razy w tygodniu Gosja, my nie damy rady, MY? Jak nie my to kto Chociaż szczerze mówiąc to wydawało mi się, że jak już jest projekt to nie będzie w nim takich kwiatków typu kiepska wentylacja Ja bym wstydziła się podpisać pod takim gniotem Mam nadzieję, że więcej ciekawostek u was już nie wyjdzie... a jak wyjdą to w 'bezpiecznym' momencie i będziecie w stanie wprowadzić korektę tych rozwiązań Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosja 30.03.2011 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2011 Gosja, my nie damy rady, MY? Jak nie my to kto Chociaż szczerze mówiąc to wydawało mi się, że jak już jest projekt to nie będzie w nim takich kwiatków typu kiepska wentylacja Ja bym wstydziła się podpisać pod takim gniotem Mam nadzieję, że więcej ciekawostek u was już nie wyjdzie... a jak wyjdą to w 'bezpiecznym' momencie i będziecie w stanie wprowadzić korektę tych rozwiązań hehe damy radę mój szanowny małżonek jest zaniepokojony moim optymizmem, ale równowaga musi być- emocje razem wzięte dają nam realne podejście do budowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hot chocolate 30.03.2011 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2011 hehe damy radę mój szanowny małżonek jest zaniepokojony moim optymizmem, ale równowaga musi być- emocje razem wzięte dają nam realne podejście do budowy No ja też jestem niepoprawną optymistką... i o zgrozo jeszcze z głową w chmurach:rolleyes::rolleyes: Dla mnie jest wszystko proste i oczywiste hihi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mania18 30.03.2011 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2011 A ja im więcej wiem tym mniej wiem i w efekcie wydaje mi się, że nic nie wiem... i porywam się z motyką na słońce---hehehee, dobre!! Podac ręcę sobie mozemy Dziewczynki!! Ale wiecie co?, ja sie naprawdę obawiam tej niewiedzy...mam schize, ze cos trzeba zrobic na etapie, powiedzmy, fundamentow, a nikt mi o tym nie wspomni, nie podpowie, i montujac to, czy tamto później, pan zapyta: to nie ma pani doprowadzonego tego pod posadzką, czy gdzie tam indziej..??ja zrobie wielkie oczy , pan mnie w duchu pozałuje i nic nie poradzi , albo poradzi za 5000 zł wiecej niz by to bylo zrobione na własciwym etapie budowy??!! Ale tez sie tak pocieszam, ze jak inni wybudowali,, budują bez wiekszych wpadek, to moze i mnie sie uda?? Co? Nierealne?! Napisał gosja hehe damy radę mój szanowny małżonek jest zaniepokojony moim optymizmem, ale równowaga musi być- emocje razem wzięte dają nam realne podejście do budowy No ja też jestem niepoprawną optymistką... i o zgrozo jeszcze z głową w chmurach Dla mnie jest wszystko proste i oczywiste hihi tez mogę byc niepoprawną optymistką!!!! )) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kathy15 30.03.2011 17:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2011 Dziś odebrałam Dziennik Budowy- późnym wieczorem ma trafić do kierownika budowy i jutro mam zgłosić rozpoczęcie prac:). Na sobotę zamówiony geodeta! No i mam nadzieję,że po niedzieli ruszymy !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosja 31.03.2011 05:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2011 nasz wątek chyba jest bardziej żywy niż Grupy Podkarpackiej poszukuję sprawdzonego kierownika budowy z Rzeszowa lub najbliższej okolicy, macie kogoś takiego, oczywiście za przyzwoite pieniądze z drugiej strony- co to są przyzwoite pieniądze? ile taki kierownik bierze za swoją funkcję? za wszelkie namiary z góry dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosja 31.03.2011 06:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2011 Dziś odebrałam Dziennik Budowy- późnym wieczorem ma trafić do kierownika budowy i jutro mam zgłosić rozpoczęcie prac:). Na sobotę zamówiony geodeta! No i mam nadzieję,że po niedzieli ruszymy !!! ja nie mogę- ale super!! a u nas trwa kolejny etap- wyłączenie gruntu z produkcji rolnej... jeszcze chwilka i może ta nieszczęsna łopata i u nas zostanie wbita aaa z innej beczki- nasz budowlaniec radzi, byśmy jeszcze nie zaopatrywali się w materiały budowlane, bo teraz są najdroższe (ma dobre znajomości po hurtowniach) czekamy więc na koniec papierologii i dopiero wtedy ruszamy na zakupy kazał czekać na cynk kiedy będzie taniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mania18 31.03.2011 06:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2011 poszukuję sprawdzonego kierownika budowy z Rzeszowa lub najbliższej okolicy, macie kogoś takiego, oczywiście za przyzwoite pieniądze z drugiej strony- co to są przyzwoite pieniądze? ile taki kierownik bierze za swoją funkcję? za wszelkie namiary z góry dziękuję Kierownika nie polecę... Ceny...różnie czytałam , tak +- od 1000-3000 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosja 31.03.2011 06:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2011 Kierownika nie polecę... Ceny...różnie czytałam , tak +- od 1000-3000 zł właśnie dlatego znów szukam od zera...miałam kogoś poleconego, ale dowiedziałam się, że jednak nie do końca jest to właściwa osoba..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hot chocolate 31.03.2011 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2011 jutro mam zgłosić rozpoczęcie prac:). Na sobotę zamówiony geodeta! No i mam nadzieję,że po niedzieli ruszymy !!! Jaaaaa... super:wiggle::wiggle: tylko przypilnujcie, żeby nikt wam nie podprowadził albo przez przypadek nie kopnął pachołków (czy jak się tam zwie te drewniane patyczki ) Nam geodeta powiedział, że najlepiej wytyczać dom tego samego dnia co mają kopać fundamenty lub dzień wcześniej;) aaa z innej beczki- nasz budowlaniec radzi, byśmy jeszcze nie zaopatrywali się w materiały budowlane, bo teraz są najdroższe (ma dobre znajomości po hurtowniach) czekamy więc na koniec papierologii i dopiero wtedy ruszamy na zakupy kazał czekać na cynk kiedy będzie taniej Teraz jest górka... podobno co roku od maja materiały lecą sporo w dół my póki co też czekamy Co do kier. bud. to niestety nie wiem bo to mąż załatwiał Wczoraj mnie wzięło na ciągnięcia małża za język no i pytam "no kiedy, kiedy, kiedy zaczynamy" mąż: "przed świętami" ja: "o bosz, przecież to prawie za miesiąc" m: "gdzie ci się spieszy:confused:"... ehhhh faceci, no jak to kurna gdzie, do własnego domu... ale że mąż kilka tys. km ode mnie więc mu wygranę jak jutro wróci do domu :rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosja 31.03.2011 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2011 Jaaaaa... super:wiggle::wiggle: tylko przypilnujcie, żeby nikt wam nie podprowadził albo przez przypadek nie kopnął pachołków (czy jak się tam zwie te drewniane patyczki ) Nam geodeta powiedział, że najlepiej wytyczać dom tego samego dnia co mają kopać fundamenty lub dzień wcześniej;) Teraz jest górka... podobno co roku od maja materiały lecą sporo w dół my póki co też czekamy Co do kier. bud. to niestety nie wiem bo to mąż załatwiał Wczoraj mnie wzięło na ciągnięcia małża za język no i pytam "no kiedy, kiedy, kiedy zaczynamy" mąż: "przed świętami" ja: "o bosz, przecież to prawie za miesiąc" m: "gdzie ci się spieszy:confused:"... ehhhh faceci, no jak to kurna gdzie, do własnego domu... ale że mąż kilka tys. km ode mnie więc mu wygranę jak jutro wróci do domu :rolleyes: mój też wczoraj powiedział, że nie ma co na hurra zaczynać, jak można chwilę poczekać i zaoszczędzić parę złotych na materiałach. niby ma rację, bo murarka idzie szybko, a najgorsze są te wszystkie przymiarki i papiery...trzeba ćwiczyć cnotę cierpliwości i działać z rozwagą i spokojem aaa- gdzie będziecie kupować lub kupiliście beton i za ile? a piasek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mania18 31.03.2011 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2011 Jaaaaa... super:wiggle::wiggle: tylko przypilnujcie, żeby nikt wam nie podprowadził albo przez przypadek nie kopnął pachołków (czy jak się tam zwie te drewniane patyczki ) Nam geodeta powiedział, że najlepiej wytyczać dom tego samego dnia co mają kopać fundamenty lub dzień wcześniej;) Tak, potwierdzam, moj kierownik tez mowi-"umawiamy sie z geodetami, koparą, i działamy..", czyli wszyscy sa na placu budowy przy wytyczaniu...a czy da sie zrobic to w jeden dzien, to druga sprawa..? Mam na mysli wytyczenie+wykopanie... Trochę mam tych fundamentow- dom 15x11 i garaz 7x9...to zejdzie... Mam nadzieję, ze w dzień, kiedy to "wszyscy sie umowią na placu boju" nie bedzie waliło żabami, albo jaki śnieg nie spadnie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hot chocolate 01.04.2011 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Ohoho, mąż wczoraj w nocy raźnie wkroczył do domu i zaczyna się dzisiaj coś wkońcu dziać w sprawie budowy - mam ustalić ostateczną cenę z geodetą + załatwić stal w dobrej cenie Niby taka pierdoła a cieszy;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosja 01.04.2011 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Ohoho, mąż wczoraj w nocy raźnie wkroczył do domu i zaczyna się dzisiaj coś wkońcu dziać w sprawie budowy - mam ustalić ostateczną cenę z geodetą + załatwić stal w dobrej cenie Niby taka pierdoła a cieszy;) haha, ja też jestem wykonawcą budowy dostaję od męża zadania i działam gdzie dzwonisz za stalą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kathy15 02.04.2011 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2011 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=50944&d=1301760409 Domek wytyczony.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosja 03.04.2011 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2011 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=50944&d=1301760409 Domek wytyczony.... fajny widok! już nie mogę się doczekać podobnego u mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hot chocolate 04.04.2011 05:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2011 Kathy, super;) Ehhh, ja już też nie mogę się doczekać takiego widoku:rolleyes: gdzie dzwonisz za stalą? Promat, Bowim, Profibut... ceny wszędzie bardzo zbliżone +/- 5gr co przy naszej ilości robi właściwie żadną różnicę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mania18 04.04.2011 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2011 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=50944&d=1301760409 Domek wytyczony.... No ja tez bym juz chciala miec ten etap za sobą! fajnie masz!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.