Termin przylaczenia pradu a odwolania

[Rad-T]

Witam

Wraz z moimi 10 sasiadami (w tym 3 domy gotowe prawie do zamieszkania) wlaczymy z Zakladem Energetycznym o przylacze pradowe. Dostalismy termin Maj 2004 !!! (wszystko odbywa sie w miejscu przebiegania 3 linii EN). Po rozmowach zaproponowano nam przygotowanie dokumentacji projektowej i prawnej. Wiec zamowilismy projekt transformatora, przylaczenia go do istniejacej sieci etc. Potem wszystkie papiery przeszly przez gmine, ZUD, az uzyskalismy pozowlenia na budowe. Z takim kompletem papierow ponownie udalismy sie do ZE, ktory to zaklad zaopiniowal nasze podanie o przyspieszenie i wyslal dokumenty do ZE w Warszawie - Rembertowie. A tam nam powiedziano ze jedyne co moga zrobic to przyspieszyc o rok czyli Maj 2003. I co my mamy teraz zrobic ?!?!?! Agregat nie wchodzi w gre, jakie sa jeszcze mozliwe srodki "oddzialywania" na ZE ? Moze rzecznik praw konsumenta czy tez urzad regulacji energetyki ? Naciagnieto nas na koszty oferujac niewiele w zamian.

 

Pozdrawiam

 

Rad-T

[Gość]

Ha, ha, ha ...

jak bym tam był. Dogadajcie się prywatnie z pracownikiem ZE. To kosztuje ale cóż jest za darmo ...

[Rad-T]

Hmm problem w tym ze tu nie chodzi o pdolaczenie jednego domu a 10 dzialek - a myslysz ze kto zrobil proejekt ...

[Arek99]

Mam podobną sytuację - zaproponowano mi przyłączenie za min. 18 m-cy. Ponieważ nie mogłem dojść do porozumienia z ZE odwołałem się do URE, który właśnie rozparyje teraz moją sprawę. Zobaczymy co uda mi się wskórać. U mnie dodatkowo chodziło również o koszty - ZE kazał mi na własny koszt postawić szafkę w linii ogrodzenia. Myślę, że to również należy do nich.