Pozwolenie na budowę garażu

[MarzannaPG]

Mam następujące dokumenty: projekt, warunki zabudowy (ważne do czerwca 2005!), projekt zagospodarowania działki z wyrysowanym garażem (był już wrysowany na etapie pozwolenia na budowę. Moje pytanie dotyczy mapy do celów projektowych: mam ją wykonywać od nowa/aktualizować? I po co ? Oraz kolejne pytanie dotyczy terminu warunków-musze ubiegać się o nowe, biorąc pod uwagę terminy proceduralne uzyskania pozwolenia? Przypominam, że stracą ważność w czerwcu.

[opornik]

liczy się data złożenia papierów do urzędu, czyli możesz teoretycznie 31V

[MarzannaPG]

Dzięki. A mapa do celów projektowych?

[opornik]

piszesz, że masz "projekt zagospodarowania działki z wyrysowanym garażem" więc potrzeby nie ma ale lepiej zapytaj w architekturze, bo jak komuś odpisałem co kraj to obyczaj.

[MarzannaPG]

Dzięki za wszelkie porady i opinie.

Też a propos garażu, ale z innej beczki: chodzi o odległość garażu od granicy działki z sąsiadem. Ogólnie przepis, z tego co wiem, wynosi 3 m jeżeli nie ma okna a 4m jeżeli jest (poprawcie mnie, jeżeli się mylę). Czy to dotyczy też garażu z oknem? A co w przypadku okna dachowego w garażu (dach dwuspadowy)? Czy wtedy można na 3m czy trzeba posadowić budynek dalej?

[robert skitek]

sciany garazu tak jak domu - czyli to co napisalas. krawedz okna dachowego -4m od granicy działki

[MarzannaPG]

OK! Dzięki!

[MarzannaPG]

A gdyby zamiast okna umieścić wyłaz dachowy (z zaznaczeniem tego w projekcie), czy też trzeba odsunąć garaż na 4metry?

[MarzannaPG]

Pytanie powyżej aktualne jak najbardziej , ale mam też nowe. Dokładnie takie jak w temacie: pozwolenie na budowę garażu. Co jest mi potrzebne wg nowych przepisów (na dom starałam się jeszcze przed ich nowelizacją ). Może przypomnę, co mam a moze ktoś mi dopowie czego jeszcze brakuje - będę wdzięczna.

Zatem mam:

- projekt garażu z pozwoleniem na zmiany i w najbliższym czasie będzie stosowna adaptacja

- warunki zabudowy (ważne do czerwca 2005), ale na dom, nie ma w nich nic o budynkach gospodarczych

- projekt zagospodarowania działki z wrysowanym grażem (niestety bez zwymiarowania co oczywiste, skoro nie było wtedy projektu) z wyraźnym napisem, że będzie budowany w II etapie budowy

[pitbull]

Wylaz dachowy nie jest oknem.

Taka sama procedura i dokumenty z budowa garazu, jak przy pozwolenie na budowe domu.

WZiZT dla garazu, projekt zagospodarowania dzialki uzgodniony w ZUDP z wrysowanym garazem, projekt garazu.

[MarzannaPG]

Wylaz dachowy nie jest oknem.

Taka sama procedura i dokumenty z budowa garazu, jak przy pozwolenie na budowe domu.

WZiZT dla garazu, projekt zagospodarowania dzialki uzgodniony w ZUDP z wrysowanym garazem, projekt garazu.

Dzięki!

Znaczy się mam prawie wszystko do pozwolenia, z drobnymi korektami.

Aporpos wyłazu, który nie jest oknem - są na to jakieś przepisy, tak odnośnie odległości budynku od granicy.

Chcę doświetlić garaż bez przesuwania go z 3 na 4 metry od płotu, w dodatku wyłaz jest tańszy od najtańszego okna.

[MarzannaPG]

Jutro wybieram się do urzędu z wnioskiem o wydanie pozwolenia na budowę. Wydaje mi się, że mam wszystko, ale czy aby na pewno?

Mam:

- 4 egzemplarze projektu (ze zmianami) Czy trzeba dostarczyć na tym etapie zezwolenie pracowni architektonicznej na te zmiany?

- WZ (ważne do czerwca 2005)

- wniosek o wydanie pozwolenia (napisałam sama na bazie wzoru)

- oświadczenie o dysponowaniu prawem własności do działki (nie wiem, czy to potrzebne, bo mam już tam wybudowany dom i na niego pozwolenie) - bo chyba dokumentu potwierdzającego nie trzeba wg nowych przepisów?

- plan zagospodarowania działki (z pieczątką ZUD)z wrysowanym garażem, z wyraźnym zaznaczeniem, że to II etap budowy (ale graż nie jest na rysunku zwymiarowany - czy to może być?) Nie mógł być, bo przy robieniu planu zagospodarowania działki nie mieliśmy konkretnego na myśli.

Naszły mnie jeszcze wątpliwości: mam nadzieję, że nie trzeba warunków dostawy mediów (prąd, woda) do garażu?!

Oryginały dokumentów pokazuję a daję kopie, prawda?

[opornik]

witam:)

Zmartwię Cię ale nie masz projektu instalacji elektrycznej. Próbuj wmówić urzędnikowi, że nie będziesz miała prądu w garażu.

Mało tego, jeżeli nie przekonasz urzędnika to będziesz musiała takowy zrobić. A co z przyłączem? Jeżeli kablowy to potrzebny ZUD. Do napowietrznego nie.

[MarzannaPG]

Projekt elektryki jest w projekcie gotowym. Natomiast zgodę na przyłącze mamy, ale do domu a nawet jest już odebrane przez ZEW. Też dołączyć?

[opornik]

witaj:)

Albo warunki albo umowę o dostarczenie energii zawartą z energetyką.

Obawiam się natomiast o przyłącz do garażu jak to poprzednio napisałem.

I jeszcze jedno, oczywiście wszystkie projekty masz adaptowane. Tak??

[MarzannaPG]

Owszem, projekt jest adaptowany.

[aib Marianna]

witam:)

Zmartwię Cię ale nie masz projektu instalacji elektrycznej. Próbuj wmówić urzędnikowi, że nie będziesz miała prądu w garażu.

Mało tego, jeżeli nie przekonasz urzędnika to będziesz musiała takowy zrobić. A co z przyłączem? Jeżeli kablowy to potrzebny ZUD.

Do napowietrznego nie.

Wybacz, ale to nieprawda.

Garaż jest dobudowywany do domu, który ma pozwolenie na budowę, którego to pozwolenia na budowę nie można było uzyskać bez przedstawienia TWP el - technicznych warunków przyłączy elektrycznych dla budynku. Dla garażu, połączonego z domem, nikt chyba nie wykonuje nowego ZLK (bo po co?) i nowego przyłącza energetycznego, tylko podłącza do domu, w dodatku bez podlicznika.

Do projektu budowlanego nie potrzeba projektu instalacji elektrycznej. Wystarczy wrysować na projekcie zagospodarowania terenu to przyłącze i krótko opisać w treści opisu technicznego. Na tym projekcie przybija pieczątkę elektryk i dołącza swoje zaświadczenie o przynależności do Izby Budowlanej. HOWGH

[opornik]

Wybacz, ale to nieprawda.

 

Niby co nie jest prawdą??

 

Garaż jest dobudowywany do domu, który ma pozwolenie na budowę, którego to pozwolenia na budowę nie można było uzyskać bez przedstawienia TWP el - technicznych warunków przyłączy elektrycznych dla budynku. Dla garażu, połączonego z domem, nikt chyba nie wykonuje nowego ZLK (bo po co?) i nowego przyłącza energetycznego, tylko podłącza do domu, w dodatku bez podlicznika.

 

A gdzie wyczytałaś, że garaż jest dobudowywany do domu?? czytaj ze zrozumieniem.

 

Gdzie pisałem, że przyłącz ma być z sieci energetyki??

 

Do projektu budowlanego nie potrzeba projektu instalacji elektrycznej. Wystarczy wrysować na projekcie zagospodarowania terenu to przyłącze i krótko opisać w treści opisu technicznego. Na tym projekcie przybija pieczątkę elektryk i dołącza swoje zaświadczenie o przynależności do Izby Budowlanej. HOWGH

 

Co jest potrzebne do projektu budowlanego to poczytaj ustawy.

 

Pieczątki nie przybija elektryk tylko projektant.

 

Oprócz Izby jeszcze uprawnienia

[MarzannaPG]

Witam! Jestem już po wizycie w starostwie i ... kicha! Okazało się, że moim projektem zagospodarowania działki to ja sobie mogę ... w przyszłym kominku napalić! Projekt robiony był jako załącznik do uzyskania pozwolenia na budowę w domu, a zatem w 2003, uwzględniał już wtedy jednak garaż (również butlę z gazem, szambo). A teraz okazuje się, że nie miało to żadnego znaczenia! Muszę zrobić od nowa projekt! choćby dlatego, że stary mam w 1 egzemplarzu a potrzebuję obecnie aż 4! Co jest źle w moim projekcie? Wszystko, z wyjątkiem rysunku domu. Garaż jest niezwymiarowany (jak miał być skoro 2 lata temu nie miałam pojęcia jaki to będzie budynek?), butla z gazem też, nie ma nitki gazowej do domu, przyłącza prądu (do domu, nie mówiąc o garażu). Ja się zatem pytam, za co zapłaciłam te dwa lata temu? Przecież każda kreska na projekcie kosztuje, do diabła! Nadmienię, że dwa lata temu w gminie nikt złego słowa o projekcie nie powiedział a w starostwie skrytykowali jak powyżej! Oczywiście w przypadku nowego projektu, muszę znowu zamówić aktualną mapę do celów projektowych - koszty! A następnie zrobić nowy projek zagospodarowania w 4 egzemplarzach z opisem - znowu koszta!

Co do prądu to mogę, ale nie muszę rysować nitki elektrycznej, pozwolenie na garaż nie wymaga projektu elektryki. Ale mogę też nakazać projektantowi, by zrobił przyłącze do garażu.

Jestem wściekła na byłego projektanta, nawet nie mogę go ścignąć, bo gościu wybył! Z drugiej strony jestem wściekła na gminę, bo przyjęła taki niedorobiony projekt, każąc mi wierzyć, że wszystko jest w porządku, nawet sami mi sugerowali ten garaż w projekcie, że nie wspomnę samego projektanta! Cholera, czy ja muszę zawsze 'przejechać' się na urzędach?

P.S Kto ciekaw moze sobie moje perypetie na wesoło przeczytać w Dziennikach budowy - "Dziennik budowlanej Jones" Jedyny pozytyw -też kiedyś o tym napiszę na wesoło, cholera!