OPÓŹNIENIA W REALIZACJI - Lubczykowa Góra II

[Olga_1]

Z tego co się dowiedziałam to opaska wokół domu , chodnik do drzwi wejściowych i płot będą robione wiosną. A co z drogą...

[robertos1]

Z tego co się dowiedziałam to opaska wokół domu , chodnik do drzwi wejściowych i płot będą robione wiosną. A co z drogą...

 

Moim zdaniem droga to część podjazdu do budynku, więc gdy mówimy o podjeździe do budynku to mamy na myśli cały podjazd, a nie jego część przy garażu.

[Olga_1]

Niestety wg Trust-a droga to zupełnie inna sprawa.

[robertos1]

Niestety wg Trust-a droga to zupełnie inna sprawa.

 

Oni jeszcze nie znają mojej wykładni tego co zapisali sami w umowie

[kubawesol]

Droga to niejednoznaczny temat i to co jest zapisane w umowie moim zdaniem dotyczy tylko tego przy samym budynku ale kilkukrotnie dzwoniąc do Trust (już po zakupie) nawet jako ktoś inny otrzymywałem informację, że drogi wewnętrzne są w cenie ( mam to gdzieś udokumentowane więc ślad po obietnicach Trust jest).

 

Z resztą od początku jak poruszany był temat służebności odpłatnej to Trust argumentował tą opłatę faktem, że oni "ponoszą" koszt drogi itd.

 

Choć śledząc od prawie dwóch lat ich poczynania (zaczynaliśmy rozmowy handlowe jak była łąka) to nie zdziwiłyby mnie różnego rodzaju wykręty i cwaniackie zachowania.

[asia.w]

Witajcie,

 

dzis bylismy w biurze Trusta i twierdza, ze u nas, tj. w 17/3 na poczatku nowego roku ma wchodzic elektryk (zrezygnowalismy z niego, zrobimy po swojemu) a pozniej pozostale instalacje... Zobaczymy jak to wyjdzie w praniu... Na pytanie o droge Pan Armand rozlozyl rece... Ale osobiscie wydaje mi sie, ze jakby trzeba cos przewiezc pod dom to zagada sie z kierownikiem budowy to podrzuca cos koparka

[kubawesol]

Jeśli tylko będą mieć na ropę

[Zachary1]

No akurat ropy to mają ok. 1,5 tony/s rzut beretem na północ. Wystarczy, że się ciut pomylą przy kopaniu fundamentów.

A na marginesie to 15.12 minął kolejny obiecany termin oddania mojego budynku. A aktualny obraz jest taki, że woda roztopowa lecąc z niedokończonych rynien rozbryzguje się i moczy goły mur do wys. 2 m. A można było choć prowizorycznie puścić rynny do samej Matki Ziemi albo skonstruować coś na kształt wodorzygów. Ale co tam, to co w lipcu wyschło, teraz mokre można zakryć, przyklepać, a mieszkaniec będzie walczył z grzybem kolejne 10 lat. Na zdrowie! Ręce opadają.

[Olga_1]

No akurat ropy to mają ok. 1,5 tony/s rzut beretem na północ. Wystarczy, że się ciut pomylą przy kopaniu fundamentów.

A na marginesie to 15.12 minął kolejny obiecany termin oddania mojego budynku. A aktualny obraz jest taki, że woda roztopowa lecąc z niedokończonych rynien rozbryzguje się i moczy goły mur do wys. 2 m. A można było choć prowizorycznie puścić rynny do samej Matki Ziemi albo skonstruować coś na kształt wodorzygów. Ale co tam, to co w lipcu wyschło, teraz mokre można zakryć, przyklepać, a mieszkaniec będzie walczył z grzybem kolejne 10 lat. Na zdrowie! Ręce opadają.

 

Zrób zdjęcia , żebyś później miał dowody jak trzeba będzie tynki reklamować albo w ogóle ściany będą mokre.

Tam ciągle niemoc, kierownik budowy powinien zareagować,

[kubawesol]

Kierownik forum to uważnie czyta. Kwestia czy wyciąga wnioski i reaguje lub czy mocodawcy mu na to pozwalają?

 

Firma Trust oszukuje klientów i nie dotrzymuje terminów. Deweloper trust ma problemy na osiedlu lubczykowa góra II w Poznaniu.

[Olga_1]

Kierownik forum to uważnie czyta. Kwestia czy wyciąga wnioski i reaguje lub czy mocodawcy mu na to pozwalają?

 

cha cha cha , kiedyś mu mówiłam o tym forum. Mówił ci ,że czyta? No to pozdrawiamy.

[robertos1]

cha cha cha , kiedyś mu mówiłam o tym forum. Mówił ci ,że czyta? No to pozdrawiamy.

 

Moi Drodzy, ja od czasu do czasu utnę sobie pogawędkę z Kierownikiem naszej budowy i mam wrażenie, że ten Pan naprawdę niewiele może, on musi wręcz czekać z każdą decyzją na zlecenie Trusta i chociaż nie zgadza się z wieloma zaniedbaniami Trusta to sam nie może zrobić nic ponad to, co powie Trust.

Za wszystkie niedoróby odpowiada Trust bo to on zleca pracę na budowę i ja już nie wiem czy podwykonawców bierze z tzw. łapanki, czy ma choć kilka firm, które od dłuższego czasu z nim współpracują.

Zachary - czy ty masz wogóle jakikolwiek prawdopodobny termin przekazania domu od Trusta, czy oni już całkowicie przyjęli stanowisko: zobaczymy kiedy się wyrobimy...?

Nawet jeśli zaczną w pośpiechu oddawać te na szybko wykończone segmenty to jak tam dojechać w tym błocie ? Przecież to jest chore, jeśli Trust myśli, że będziemy się taplać w błocie, aby dostać się pod garaż...

Do dzisiaj miałem otrzymać od Trusta harmonogram realnych prac i zakończenia segmentu i oczywiście co? - g...dostałem...

 

Pozdrawiam Wszystkich oczekujących na odbiory, które nie wiadomo kiedy nastąpią...

[Zachary1]

Czy mam harmonogram? A co to takiego? Obiecali 15.12 i jak widać od trzech dni mieszkam i jestem zadowolony. A to, że o tym mokrym murze piszę to nie po to, żeby z kimś się sądzić i reklamować, tylko jakoś tak mnie naszlo, że czlowiek się stara, zarabia, przynosi im pieniądze w zębach a oni to mają glęboko między pośladkami. Bo klient pewnie i tak te pieniądze ukadl - dobrze mu tak, niech mu zgnije i się zawali, a córka niech się puści z Czarnym. A co. A do kierownika to osobiście nic nie mam, niech czyta. Raz się może zapędzilem i obralem niewlaściwą formę literacką za co przepraszam, ale z drugiej strony kierownik odbiera wykonaną pracę od patalachów albo jej nie odbiera, opi#$%^la i każe poprawić. To, że kierownik to czyta to pól biedy, to mogą czytać potencjalni kienci, których pozdrawiam i sugeruję glęboki namysl.

Mimo braku drogi jakoś dojadę, ale codzienny MT-rally jakoś mi się nie uśmiecha.

[asia.w]

Tak czytam te Wasze wpisy i kurcze jestem w szoku... Jesteśmy chyba optymistami, bo zakładaliśmy że w maju się wprowadzimy...

Kurcze, a tak nam w Truście miło gadali i obiecywali... A na pytanie o drogę odpowiadali "tak tak, oczywiście że będzie". Pytanie, KIEDY ??? Dzisiaj pływaliśmy w błocie !!!

[kubawesol]

Good speech Zachary.

A tak na marginesie, jesteśmy w kontakcie z dziennikarką zainteresowaną tematem postępowania firmy Trust. Dajemy im 3 mce na wyrównanie zaległości a jeśli nie zdąża to wtedy wjedzie artyleria ciężka

Nawet najlepsza agencja PRowa im nie pomoże (nawet jakby okleili reklamami caly tabor poznanskiego MPK).

 

Firma Trust oszukuje klientów i nie dotrzymuje terminów. Deweloper trust ma problemy na osiedlu lubczykowa góra II w Poznaniu.

[robertos1]

Good speech Zachary.

A tak na marginesie, jesteśmy w kontakcie z dziennikarką zainteresowaną tematem postępowania firmy Trust. Dajemy im 3 mce na wyrównanie zaległości a jeśli nie zdąża to wtedy wjedzie artyleria ciężka

Nawet najlepsza agencja PRowa im nie pomoże (nawet jakby okleili reklamami caly tabor poznanskiego MPK)

 

Mnie dzisiaj też już trafiło bo ekipa, która ma robić prace wykończeniowe pyta się coraz mocniej kiedy mogą wchodzić - pierwotnie planowałem ich na luty, a teraz to mi powiedzieli, że jak nie luty to dopiero sierpień..., kto wie czy nie będzie jeszcze później patrząc na poczynania Trusta...

Kuba - bardzo dobrze z Panią dziennikarką, przychylę się do opowieści o mydleniu oczu klientom przez dewelopera..., i tak juz musiałem prosić bank o wydłużenie okresu karencji w wypłacie kredytu - nie daruję kosztów bankowych Trustowi...

[Olga_1]

Ja też zdaję sobie sprawę,że kierownik musi czekać na zlecenie trust-u w wielu kwestiach, u nas na szczęście wiele rzeczy kazał poprawić jak mu to zgłosiłam. Dzisiaj z nim rozmawiałam na temat malowania ścian i szkoda,że z niego nie zrezygnowaliśmy bo ściany w ogóle nie były szpachlowane (tynk maszynowy) i w niektórych miejscach brzydko wygląda. Z tego co słyszałam to pod koniec stycznia możemy liczyć na podłączenie gazu. Mi już też ręce opadają.

[Fedwo]

Dużo już napisano co do opóźnień w oddaniu budowy, ale dorzucę jeszcze swoje trzy grosze.

Pierwotny termin oddania mojego segmentu to 31 marca 2012... Z ekipami od wykończeniówki umawiałem się na kwiecień, później czerwiec, później sierpień, później październik, później grudzień... W końcu umówiona ekipa się na mnie wypieła, i nie ma co im się dziwić. Takie wodzenie za nos musi mieć swój kres. Na chwilę obecną nie mam ludzi do zrobienia wykończeniówki (ściany, łazienki, podwieszane sufity itd.).

Schody leżą u stolarza od października i czekają na zamontowanie... Wcześniej negocjowałem jak najszybszy termin wykonania, a teraz świecę przed stolarzem oczami.

Co do banku - dzisiaj podpisywałem czwarty już aneks do umowy (każdy aneks = 150zł). Podany termin 28 luty 2013 już dzisiaj wydaje się nierealny.

Całe szczęście mamy gdzie mieszkać, ale wielomiesięczna szarpanina z Trustem wyraźnie nadwyręziła mój spokój. O cierpliwości nie mówię, pojawia się zobojętnienie i przekonanie, że jak ma być tak będzie. Jako jednostka, nie mam na to wpływu... Przynajmniej zapłacą symboliczne kary.

[asia.w]

Jeśli chodzi o nas, to zgodnie z umową Trust musi oddać nam dom w ciągu trzech miesięcy od podpisania aktu, a akt podpisaliśmy 11 grudnia... Jeśli się nie wyrobią, no to kary umowne za każdy dzień opóźnienia i w razie czego prawnik... My to jeszcze nie mamy tak źle, bo teraz kupiliśmy dom i zakładaliśmy, że na wiosnę się wprowadzimy (może zbyt optymistycznie). Ale jak tak czytam, że niektórzy z Was mieli mieć oddany dom np. w marcu 2012 to sorry, ale ktoś tu sobie niezłe żarty robi. Przecież banki też mają swoje wymagania...

[Pecha]

Witam Sąsiadów!

Szczególnie tych, których poznaliśmy latem u notariusza, kiedy to jeszcze pełni byliśmy nadziei, że nas opóźnienia nie będą dotyczyć.....marzenia. Po zapewnieniach Trust, że wszystko idzie zgodnie z planem (chyba ich) dostaliśmy w końcu w listopadzie list. No i z naszego grudniowego terminu odbioru zrobił się lipiec....

Po tym co tu widzę to jednak powinniśmy sie nastawić na grudzień, ale 2013...