Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

cubus2

Recommended Posts

Owszem zauważyłem, świadczy o tym plastikowa siatka wtopiona w aluminium. Prawdopodobnie 'fachowiec" chciał zaoszczędzić parę groszy, bo większość wykonana była z prawidłowej wełny, która też nie wyglądała rewelacyjnie:

[ATTACH=CONFIG]66408[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]66409[/ATTACH]

 

a to drugi przypadek, tu też wnętrze wyglądało nieciekawie:

[ATTACH=CONFIG]66410[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]66411[/ATTACH]

Taśma aluminiowa rozpadła się w pył. Możliwe, że użyto tej niewłaściwej. Wkład jest za blisko ściany. Rury do DGP nieprawidłowo podpięte. Zdjęcia te pokazują jak wiele błędów można popełnić w wydawałoby się tak prostej i banalnej sprawie jak budowa kominka.

 

Zauważyłeś, ale nie napisałeś :( A wnioski laik może wyciągnąć inne. Błędy w instalacji będą dłuuuuuuuuuugo dręczyć tą branżę. Wkrótce zacznął się takie kwiatki z płytami krzemianowymi i zacznie się jazda , że są do bani.

pzdr.

 

ps. ta właściwa też nie za bardzo właściwa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

 

Błędy w instalacji będą dłuuuuuuuuuugo dręczyć tą branżę. Wkrótce

zacznął się takie kwiatki z płytami krzemianowymi i zacznie się jazda , że są do

bani.

pzdr.

 

ps. ta właściwa też nie za bardzo właściwa ;)

 

Ten problem może być szerszy i dotyczyć innych nowych (modnych) materiałów i technologi stosowanych aktualnie w budownictwie. Mam na myśli materiały i technologię nie zweryfikowane przez konkretny czas eksplatacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł z wełną na kominki , może był dobry tam gdzie się

urodził. Francja to kraj ,w którym po kilku dniach ujemnych

temperatur na zewnątrz , potrafią ogłosić stan klęski żywiołowej.

W Polsce z kominków musimy "wyciskać" trochę wyższe

parametry grzewcze i niewielki błąd w stosowaniu francuskiej

technologii kończy się podobnie jak na zdjęciach Margoda.

 

Zgadzam się również z Baderem , że z płytą izolacyjną może

skończyć się podobnie , choć nie tak spektakularnie :D.

Płytę krzemianową stosuję w zasadzie tylko dlatego ,by nie stosować

wełny.

 

 

Ja najchętniej robię kominki z wypalanego szamotu .

Edytowane przez Kominki Piotr Batura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kominki Piotr Batura napisał:

 

Temat płyt ceramicznych i materiałów ceramicznych

odlewanych,też nie jest

pozbawiony "ale". Może

po jakimś czasie się okaże ,że chemia używana do

ich

odlewania (produkcji) ,jest po rozgrzaniu groźna dla zdrowia

?

Pozornie wysuszone elementy , potrafią po roku czy dwóch puścić

wodę

(która związana chemicznie , uwalnia się w temperaturze

600 stopni C ). A co

z inną chemią ?

 

 

Całkiem możliwe, że takie odlewane płyty szamotowe dostępne są na rynku polskim i zagranicznym.

Jednak uogólnianie, jest jak zwykle totalnym błędem i nieporozumieniem.

 

Przykładowo my obudowy wykonujemy z płyt i elementów (kształtek) które odlewamy sami pod konkretny indywidualny projekt.

Tutaj nie ma żadnych cudów, ani żadnej chemi, chemikali i tym podobnych dodatków "uszlachetniających". Jest tak przez Piotra zachwalany wypalany szamot (kruszywo) plus czysty cement GÓRKAL, przebadany pod wszelkimi kątami i produkowany z wszelkimi atestami od dziesiątek lat. Cement ten zresztą stosowane jest do fug i różnych zapraw klejowych (glazura).

Procedura odlewania płyt musi być ścisła i staranna. Masa do odlewania musi zawierać ściśle taką ilość wody jaką nakazuje producent cementu, czyli ilość tylko i wyłącznie niezbędną aby zaszła reakcja wiązania. Czyli jest to masa sypka sucha, która oczywiście musi być zawibrowana, aby uzyskała stosowną gęstość. Wtedy nie ma mowy o jakimś późniejszym ewentualnym uwalniania się wody pozostałej w odlewie po reakcji chemicznej wiązania cementu. Kruszywo szamotowe użyte do odlewów jest już wcześniej wypalane, a czysty cement GÓRKAL nie wymaga wypalania.

 

Zresztą procedura robienia odlewów z gotowych mieszanek (betonu) wymaga również staranności i ścisłego przestrzegania proporcji dodawania wody. Na ten temat rozpisywał się wielokrotnie Wojtek, uzasadniał to bardzo precyzyjnie. Tak więc nie ma sensu powtarzania. Wojtek zresztą zajmuje się produkcją takowych betonów, więc jego informacje są wiarygodne i pełne.

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To pojawianie się wody o którym pisał Piotr może mieć miejsce jedynie w przypadku kanałów akumulacyjnych "betonowych" lub ewentualnie niektórych miejscach w obudowie typu hypokaustum .Elementy betonowe do obudów powinny być wygrzewane technologicznie przez zastosowaniem . Osobiście też jestem zwolennikiem szamotu .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł z wełną na kominki , może był dobry tam gdzie się

urodził. Francja to kraj ,w którym po kilku dniach ujemnych

temperatur na zewnątrz , potrafią ogłosić stan klęski żywiołowej.

W Polsce z kominków musimy "wyciskać" trochę wyższe

parametry grzewcze i niewielki błąd w stosowaniu francuskiej

technologii kończy się podobnie jak na zdjęciach Margoda.

 

Zgadzam się również z Baderem , że z płytą izolacyjną może

skończyć się podobnie , choć nie tak spektakularnie :D.

Płytę krzemianową stosuję w zasadzie tylko dlatego ,by nie stosować

wełny.

 

 

Ja najchętniej robię kominki z wypalanego szamotu .

 

To nie problem klimatu a raczej propagowanego od wielu lat schematu montażowego, będącego nieudolną krzyżówką metody skandynawskiej z francuską. jednym słowem LIPA , którą wymyślił............:) Jasne, przy wełnie łatwiej popełnić błąd, ale i przy płytach krzemianowych niedługo zacznie się pisać o pękających elementach kamiennych ( na pewno o tym już wiesz) i " królować " będzie szamot - a i on wady ma ( wiem, że wiesz :) )

pzdr.

 

ps. próbowałeś bazaltu ? Lepszy niż kamień mydlany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może wreszcie ktoś pokaże tu swój kominek? To nie jest temat techniczny, już eniu was kiedyś tu op....;)

a proszę bardzo:

NW 104.jpg

pomysł na kominek "przyklejony" do komina stojącego na środku salonu. Wkład firmy Fondis DIVA, podstawa i blaty z kafli firmy MEZ, okap i zabudowa z ciepłych płyt akubetonowych.

Kominek powstał w miejsce starego (budowanego przez nas jakieś 10l. temu) w tamtym czasie forma bardzo no topie:

TR 38.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawa, nie przytłaczająca bryła. Przemyślana konstrukcja!

 

Gratulacje!

Tak faktycznie bryła i wykończenie zewnętrzne według mnie ładne i gustowne.

 

Jednak na temat konstrukcji i technologi w jakiej został wykonany autor nie wspomina...

No a mnie to osobiście najwięcej interesuje, bo to tylko i wyłącznie ma wpływ na efekt grzenia i użytkowanie.

No chyba, że coś niedoczytałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bohusz wcześniej pisałem jakie materiały, zdjęć w trakcie budowy nie posiadam, płyta PROMAT 950KS, specjalny klej do płyty odporny na temperatury, kominek rozprowadzony jest na 3 pomieszczenia, dolot powietrza od dołu rura 150mm, płytki cegła ręcznie formowana Vanderstanden model Boston, marmur, wkład Bef Start 8. Pozostało tylko to wszytsko pomalować i założyć kratki.

 

Cegła w realu jest jeszcze ładniejsza, impregnowałem ją 2 razy. Chcę też elementy tej cegły wprowadzić do kuchni między szafkami ewentualnie na prawą ścianę koło okna (będzie tam jadalnia).

Dodam jeszcze że to jest domek letniskowy, weekendowy całoroczny :)

Edytowane przez tomo203
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...