Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

cubus2

Recommended Posts

Nam się marzy kominek firmy Richard le Droff. Niestety nie da się wkleić fotki tego kominka z ich stronki:

http://www.richardledroff.pl/

ale chodzi nam o kominek BERGERIE z serii LES NATURELLESS, typ naścienny. Jest jeszcze kilka wzorów tego producenta, które nam leżą, ale ta cena... :( :cry: :lol:

Ale jest już postanowione, że skoro ich kominki (i właściwie tylko(!!!) ich) rzucają nas na kolana, to nie będziemy montować na razie żadnego innego, dopóki nie będzie nas stać właśnie na ten wymarzony i jedyny...

Zachęcam, obejrzyjcie ich kominki!!! Są piękne!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nam się marzy kominek firmy Richard le Droff. Niestety nie da się wkleić fotki tego kominka z ich stronki:

http://www.richardledroff.pl/

ale chodzi nam o kominek BERGERIE z serii LES NATURELLESS, typ naścienny. Jest jeszcze kilka wzorów tego producenta, które nam leżą, ale ta cena... :( :cry: :lol:

Ale jest już postanowione, że skoro ich kominki (i właściwie tylko(!!!) ich) rzucają nas na kolana, to nie będziemy montować na razie żadnego innego, dopóki nie będzie nas stać właśnie na ten wymarzony i jedyny...

Zachęcam, obejrzyjcie ich kominki!!! Są piękne!!!

A mozesz zdradzic ile kosztuj eten Wasz model? I czy to jest cena za wklad czy moze calosc z obudowa? Faktycznie kominki maja piekne. Mi do tej pory specjalnie nic sie nie podobalo ale te to faktycznie klasa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ankalenka masz piękny prosty kominek- opisz z czego jest wykonany i czy pólki na drewno to kamień/

 

 

Kominek jest wymurowany z gazobetonu a pokryłam go sama osobiście tynkiem imitującym trawertyn. Zbliżenie powierzchni wygląda tak:

 

http://fotojoker.pl/galeria/normal/1994.jpg

 

pierwotnie miał być pokryty białym szlifowanym piaskowcem, ale kominkarz się pomylił w obliczeniach i zrobił wymiary murowanego takie jakby był już z piaskowcem...

 

Brzegi paleniska i półki na drewno mąż obłożył profilem aluminiowym. Na wystających rogach założone są tymczasowo nakładki silikonowe, żeby dzieci sobie dziur w ciele nie porobiły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kupiłam tynk "trawertyn" firmy Oikos. Był to proszek do rozrobienia wodą, grunt w płynie i wosk zabezpieczający. Najpierw wyrównałam powierzchnię zwykłego tynku, który był na kominku (papierem ściernym) - to ważne, bo powierzchnia musi być gładka. potem dwukrotnie zagruntowałam całość i po odczekaniu doby nałożyłam pierwszą warstwę tynku. Trzeba go rozrobić tak aby nie spływał, ale też nie może być za gęsty. Kiedy położony tynk zacznie już tężeć, czyli po jakichś 45 minutach trzeba przejechać po nim taką błyszczącą jakby chromowaną pacą, żeby go trochę wybłyszczyć i wygładzić, ale trzeba uważać żeby nie dodrapać się kruszywem do poprzedniej warstwy zwykłego tynku. Po kolejnej dobie nakładamy drugą warstwę tynku (trzeba rozrobić nową bo z poprzedniego dnia już się nie będzie nadawać), trochę grubiej i koniecznie poziomymi ruchami. Po odczekaniu około 30 min do godziny (trzeba sprawdzać czy to odpowiedni moment na żywo) znowu jedziemy błyszczącą pacą też tylko w poziomie, mocno dociskając. Efekt końcowy trzeba kontrolować na bieżąco docierając pacą dodatkowo w miejscach gdzie wg nas jest zbyt gładko. Co ciekawe w tym tynku, to docieranie powoduje wydobycie koloru, każdy fragment, którego nie przejedziemy blachą zostanie szorstki i zupełnie biały. Następnie przechodzimy do polerowania wciąż jeszcze wilgotnego tynku - znowu na czuja - jest taki moment gdy tynk związał na tyle, że już kruszywo go nie drapie, za to paca powoduje polerowanie powierzchni (przy mocnym dociśnięciu). Polerujemy więc (znów poziome ruchy) i zostawiamy do wyschnięcia (znów około doby, może dwóch, w zależności od warunków). Po tym czasie "zamiatamy" cały kominek szczotką - osypuje się wtedy reszta kruszywa z tynku i nanosimy gąbką wosk, dwie warstwy z odstępem 4 godzinnym. Druga warstwa schnie ostatecznie około 4 dni i wtedy dzieło jest skończone.

Sprawa jest prosta, dla każdego, kto tak jak ja lubi szpachlowanie, silikonowanie, fugowanie i zdobienie tortów urodzinowych (chociaż to ostatnie jest trudniejsze :lol: )

Nasz kominek wogóle nie dymi na zewnątrz, więc trudno mi powiedzieć jak czyściłaby się a powierzchnia z sadzy, ale wg producenta wosk po wyschnięciu jest powierzchnią zmywalną i odporną na warunki atmosferyczne, ale tego nie sprawdzałam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ankalenka bardzo fajnie platycznie to wszystko opisalas. Ja kompletnie ziolna w temacie tynkow strukturalnych jestem a chce ich duzo miec. Za to z luboscia ozdabiam torty i maluje obrazy- ale akwarele. To z tynkowaniem ma niewiele wspolego. :wink: :D

Skad wiedzialas jakimi ruchami to wszystko wykonac? Jak pace kupic? Piszesz o jakies chromowanej :roll: Byla w zestawie? I to kruszywo :roll: Ogolnie pytanie brzmi - sama jestes taka madra, czy to byl jakis zestaw z instrukcja na opakowaniu? Podejrzewam, ze do wielu rzeczy dochodzi sie metoda prob i bledow :wink:

Wasz kominek wyglada rewelacyjnie. A tym tynkiem pokryras tez sciany obok?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ankalenka Ogolnie pytanie brzmi - sama jestes taka madra, czy to byl jakis zestaw z instrukcja na opakowaniu?

 

Nieskromnie powiem, że jestem zdolna :lol:

Instrukcje na tych materiałach są więcej niż zdawkowe - ograniczają się do tego w jakiej temperaturze kłaść, ile schnie i kiedy następna warstwa.

Poziome ruchy wynikają z charakteru trawertynu w oryginale - ma takie smugi, rowki i dziurki rozłożone równolegle. Zatarcie w jakąkolwiek inną stronę lub na okrągło da efekt inny niż trawertyn.

Na tym tynku nawet nie było napisane w jakiej proporcji mieszać z wodą, musiałam dzwonić do przedstawiciela i dopytać, a ten stwierdził że mam wlać wodę do proszku aż uzyskam taką gęstość jak lubię! Na moją uwagę, że chyba raczej proszek się wsypuje do wody a nie odwrotnie, stwierdził że faktycznie mam rację.

Ja kupowałam te trzy elementy (grunt, tynk i wosk) w zeszłym roku, teraz chyba sprzedają tynk już w formie pasty gotowej do użycia, ale nie jestem pewna. Poza tym przedstawiciel twierdzi że trzeba kupić specjalną szczotkę do drapania tego tynku po ułożeniu, ale się z nim nie zgadzam, doskonały efekt uzyskać można samą szpachlą, do tego tynk jest wybłyszczony, co daje złudzenie delikatnie spolerowanego kamienia.

Co do narzędzi potrzebnych, pac itp - to uwielbiamy z mężem chodzić do Castoramy i snuć się między półkami z różnymi takimi :oops: tam można znaleźć wszystko co jest potrzebne.

Jeśli ktoś ma w domu jeszcze kawałek (spory) płyty karton-gips to może sobie spróbować jak się z tym pracuje i potem zabrać się za właściwy obiekt.

Ściany obok są gładkie, w całym domu nie mam więcej struktury.

Generalnie dziewczyny, uważam, że trudniej pierwszy raz w życiu umalować rzęsy niż pierwszy raz w życiu położyć tynk strukturalny :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ankalenka Ogolnie pytanie brzmi - sama jestes taka madra, czy to byl jakis zestaw z instrukcja na opakowaniu?

 

Nieskromnie powiem, że jestem zdolna :lol:

 

 

Gratuluje! Trawertyn wyszedł Ci świetnie!. Bardzo, ale to bardzo podobał mi się jak go oglądałam w castoramie. Rzeczywiście uzyskałaś taki efekt.

W castoramie Pan mi tłumaczył, że te wgłębienia robi się przez przejechanie palcem (nie wiem czy do końca wiedział o czym mówi). Przecież kornik robimy w taki sam sposób jak Ty zrobiłaś trawertyn, tylko z innego tynku i jedna warstwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...