AxLe 02.03.2005 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2005 Axle, a Ty już masz tą instalację, czy dopiero plnujesz? Jak masz docieplony dom? Nie dość że nie mam takiej instalacji to nawet domu jeszcze nie mam.Poprostu jak podoba mi się jakiś projekt to nie ma kotłowni a z drugiej strony tyle się tu naczytałem o kosztach związanych z jej budową ze sam już nie wiem co lepsze.Na mojej działce nie ma jeszcze GZ ale wiem że za kilka lat będzie.Do ogrzewania prądem trudno będzie mnie przekonać(wybacz)no i łudzę się tym gazem(chyba łatwo da się przejść z butli na rurę) Piszę o tym domku ''nowowybudowany'' aby uśrednić jego stopień izolacji.w projekcie podają chyba U-27,gdybym go budował pewnie dołożę tu i tam więcej styropianu może nawet tyle ile zrobiłby to Jezier.Jak chcesz to zerknij co ostatnio mi się podoba. http://www.ciepledomy.pl/23992.xml?keys=1&page=2 Wiesz ja nie będę Cię przekonywał skoro Ty nie chcesz i łudzisz się gazem ziemnym. Ja prawdopodobnie będę miał gaz ziemny i nie skorzystam. Uważam, że przy małym domu to się po prostu nie opłaca. W obecnym mieszkaniu (które zużywa tyle energii na ogrzewanie co mały dom) miałem gaz podłączony i z niego zrezygnowłem, choć miałem wodną instalację i wystarczyłoby tylko podłączyć piec. Sory, ale nawet gdybym miał płacić za prąd dwa razy wiecej niż za gaz, to nie zdzierżyłbym przy żeliwnych grzejnikach wysoskotemperaturowych. Okazało się jednak, że płącę za prąd tyle co moi sąsiedzie za gaz i prąd, którzy majac identyczne mieszkanie zdecydowali się na piec gazowy. Jesteś w doskonałym momencie do wyboru rozsądnego sposobu ogrzewania. Jeśli zrobisz dom tak Ciepły jak Jezier, to licząć proporcjonalnie do metrażu będziesz zużywał 5-6MWh. To jest w taniej taryfie 1000-1200zł rocznie, a w taryfie mieszanej 1700-2050zł rocznie. Czy przy takich kosztach eksploatacji warto myśleć o ogrzewaniu, które będzie Cię kosztować na starcie 10-20 tys zł drożej? Oczywiście każdy ma prawo do własnego wyboru, jeśli z jakichś powodów lubisz gaz, to wszelkie obliczenia będą Ci niepotrzebne. O.K skoro tak chętnie i obszernie udzielacie dobrych rad to napiszcie proszę(KvM i Jezier) jakiego typu ogrzewanie elektryczne byłoby dla takiego małego domku najlepsze.POZDR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KvM 02.03.2005 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2005 O.K skoro tak chętnie i obszernie udzielacie dobrych rad to napiszcie proszę(KvM i Jezier) jakiego typu ogrzewanie elektryczne byłoby dla takiego małego domku najlepsze.POZDR Zakładam, że dom jest parterowy. W mojej opini jeśli zbudujesz ten dom z ceramiki (najbardziej polecam silikaty) i solidnie go ocieplisz, to optymalne będzie ogrzewanie podłogowe, by osiągnąć akumulacyjność pozwalającą korzystać wyłaćznie z taniej taryfy najprawdopodobniej nie będziesz musiał nawet powiększać wylewki. Jako alternatywa (ja tak zrobię, ale głównie dlatego, ze już mam sprzęt kupiony) piec akumulacyjny w salnie/kuchni (warto go "schować" na etapie adaptacji projektu, bo to nie jest nic pięknego) plus grzejniki promiennikowe w pokojach i konwektory w innych pomieszczeniach. Polecam mocniejszy turbokonwektor do łaznienki. Dosłownie w ciagu minuty potrafi zrobić saunę w łazience. Kombinacji i możlwiości jest ogrom, w zasadzie wybór jest możliwy także pod kątem preferencji estetyczno/uzytkowych. Warto zadbać o sterowanie. Dobrej klasy sterownik z możliwością ustawienia 6 temperatur w ciagu doby to koszt poniżej 200zł. Można też rozważyć rozwiązanie niekonwencjonalne jak np kable grzewcze w ścianach (jeśli więcej niż 20cm ocieplenia w ścianach to na zwenętrznych, jeśli mniej to na wewnętrznych). Jeśli dom ocieplisz solidnie jak zapowiadasz, to nawet nie poczujesz że ścian jest ciepła w dotyku (będzie się nagrzewała 2-3C powyżej tempereatury pokojowej, a znikną ograniczenia zwiazane z podłogówką. Oczwyście pomysł z kablami w ścianach wymaga konsultacji z fachowcem i jest przewidziany na silikaty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AxLe 02.03.2005 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2005 KvM Czy drugą taryfę może dostać każdy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KvM 02.03.2005 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2005 KvM Czy drugą taryfę może dostać każdy? Oczywiście, zwykle wiąże się z niewielką zwyżką abonamentu (kilka zł). II taryfa jest opłacalna także gdy nie ma się ogrzewania na prąd, ale używa się urządzeń elektrycznych w odpowiednich godzinach wyst. taniej taryfy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AxLe 02.03.2005 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2005 Miesięcznie 3m3/1m2. Gdyby zamiast rury miał propan zużywałby miesięcznie 4,26 litra propanu na 1m2. ps. może znajdę jakąś inną fotę. Koszmar 800 zł mies. za taki mały domek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
matth 03.03.2005 03:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2005 Pradozercy, ja caly czas Was obserwuje i pytanie do AxLe co u diabla ma to znaczyc ..."jezeli chcesz zyc na Bermudach.........." Nie zrozum mnie zle stary ,ale nie kumam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dave 03.03.2005 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2005 KvM nie mowmy o tym ze juz cos masz i dlatego bedziesz mial nizsze koszty inwestycyjnie. Rownie dobrze mozesz sprzedac to co masz i kupic za to kociol. Koszt niedrogiej instalacji na gaz w malym domu zmiesci sie spokojnie w 6tys. Odnosnie komina - zawsze mozna kupic kociol turbo i komina nie budowac w ogole. De facto nie musi byc nawet kotlowni, kociol mozna powiesic np. w lazience. A straty rzedu kilkuset zl. rocznie nie unikniesz, nawet jak bedziesz grzal 100% w II taryfie co jest niemozliwe jesli chcesz grzac promiennikami i konwektorami. Realnie bedziesz tracil 500zl-1000zl rocznie. D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dave 03.03.2005 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2005 Nie zaglądasz twoja sprawa, ale ktoś mógłby wziąć to pod uwagę. Skoro ustawodawca nałożył obowiązek czyszczenia tych przewodów to widocznie jest niebezpieczeństwo związane z nieczyszczeniem. Ja mam dużo prościej. Płace za prąd i nie muszę się niczym innym niż fakturą martwić. Instalacje elektryczna tez masz obowiazek przegladac... Tylko kto to robi ? D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KvM 03.03.2005 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2005 Nie zaglądasz twoja sprawa, ale ktoś mógłby wziąć to pod uwagę. Skoro ustawodawca nałożył obowiązek czyszczenia tych przewodów to widocznie jest niebezpieczeństwo związane z nieczyszczeniem. Ja mam dużo prościej. Płace za prąd i nie muszę się niczym innym niż fakturą martwić. Instalacje elektryczna tez masz obowiazek przegladac... Tylko kto to robi ? D. Tak Dave raz na 5 lat i kosztuje to tyle samo czy masz ogrzewanie na prąd czy nie. Ja o tym pamiętam i robię takie przeglądy, nie dlatego, że taki jest przepis, ale dlatego że jest to związane z bezpieczeństwem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KvM 03.03.2005 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2005 KvM nie mowmy o tym ze juz cos masz i dlatego bedziesz mial nizsze koszty inwestycyjnie. Rownie dobrze mozesz sprzedac to co masz i kupic za to kociol. Koszt niedrogiej instalacji na gaz w malym domu zmiesci sie spokojnie w 6tys. Odnosnie komina - zawsze mozna kupic kociol turbo i komina nie budowac w ogole. De facto nie musi byc nawet kotlowni, kociol mozna powiesic np. w lazience. A straty rzedu kilkuset zl. rocznie nie unikniesz, nawet jak bedziesz grzal 100% w II taryfie co jest niemozliwe jesli chcesz grzac promiennikami i konwektorami. Realnie bedziesz tracil 500zl-1000zl rocznie. D. Dave jeśli chciałbym to sprzedać, to dostałbym może 30% ceny. Moim zdaniem, nie będdzie żadnej różnicy w kosztach. Bo gdybym miał ogrzewanie gazowe, to robiłbym przeglądy (i robiłem je jak miałem gaz). Nawet gdybym miał jednal płcić te 500, czy nawet 1000zł więcej, to wolałbym takie rozwiązanie bo daje mi większy komfort Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dave 03.03.2005 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2005 Dave jeśli chciałbym to sprzedać, to dostałbym może 30% ceny. Moim zdaniem, nie będdzie żadnej różnicy w kosztach. Bo gdybym miał ogrzewanie gazowe, to robiłbym przeglądy (i robiłem je jak miałem gaz). Nawet gdybym miał jednal płcić te 500, czy nawet 1000zł więcej, to wolałbym takie rozwiązanie bo daje mi większy komfort ja nie widze braku komfortu w ogrzewaniu gazowym. Ty widzisz ?? W czym problem ? D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zibi2 03.03.2005 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2005 "Teraz mam 6,5Kw i to od biedy wystarcza" zauważę, że aby grzać w taryfe akumulacyjnej moc doprowadzona musi być 2,4x większa niż zapotrzebowanie (24h/10h). Czyli nie 6.5kW ale prawie 16kW plus wszystkie inne odbiorniki. Przy mniejszej mocy max. nie ma siły aby nie dogrzewać w drogiej taryfie. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KvM 03.03.2005 16:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2005 "Teraz mam 6,5Kw i to od biedy wystarcza" zauważę, że aby grzać w taryfe akumulacyjnej moc doprowadzona musi być 2,4x większa niż zapotrzebowanie (24h/10h). Czyli nie 6.5kW ale prawie 16kW plus wszystkie inne odbiorniki. Przy mniejszej mocy max. nie ma siły aby nie dogrzewać w drogiej taryfie. pozdro Zibi dobrze zauważasz, ale po pierwsze mam zabezpieczenie przedlicznikowe 33A co daje w praktyce ok 8-9kW. Dodatkowo na razie póki co niestety nie ogrzewam mieszkania wyłącznie w taniej taryfie. U nas wyjątkowo żadko są tempereatury poniżej -5C (niepamietam by zdażyło się to więcej niż raz tej zimy) więc to też rzutuje na potrzebną moc grzewczą. Suma mocy urządzeń elektrycznych, które posiadam jak kiedyś policzyłem zbliża się do 30kW - sęk w tym by nie pracowały równocześnie. Komofrtowe to nie jest, ale traktuję to jako tymczasowe rozwiązanie (dlatego napisałem "z biedą"). W praktyce moim zdaniem warto się zastanowić czy robić system tak by grzał 100% w taniej taryfie. Jeśli będzie to 80-90% czasu, to średnia cena 1 kWh wzrośnie nieznacznie, a nie trzeba się będzie specjalnie natrudzić by osiągnąć taki efekt konwenconalnymi metodami. Oczywiście nikomu nie polcam do nowego domu tak małego przyłącza (nawet jak sie nie grzeje prądem, to warto mieć zapas). Ja planuję 13-16kW jeszcze nie podjąłem decyzji - zobaczę na ile moje plany ociepleniowe się zrealizują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AxLe 03.03.2005 17:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2005 Pradozercy, ja caly czas Was obserwuje i pytanie do AxLe co u diabla ma to znaczyc ..."jezeli chcesz zyc na Bermudach.........." Nie zrozum mnie zle stary ,ale nie kumam Kiedyś w magazynie 60 min/godz (radiowy program satyryczny) Marian Kociniak to powiedział. Mimo że minęło już pewnie ze 25 lat pamiętam to do dziś. Ja rozumiem to tak, że jeżeli chcesz spełnić swoje marzenia to musisz być przygotowany na wszelkie trudności które napotkasz po drodze.Albo inaczej-Jeśli chcesz żyć w raju to musisz liczyć się z kosztami.POZDR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KvM 03.03.2005 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2005 ja nie widze braku komfortu w ogrzewaniu gazowym. Ty widzisz ?? W czym problem ? D. W grzejnikach. Nie lubię konwektorów ani wodnych, ani elektrycznych. Problem jest także w dużej amplitudzie wachań temperatury, choc ten ostatni punkt może by się jakoś dało obejść większą akumulacyjnością ścian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 03.03.2005 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2005 Nie zaglądasz twoja sprawa, ale ktoś mógłby wziąć to pod uwagę. Skoro ustawodawca nałożył obowiązek czyszczenia tych przewodów to widocznie jest niebezpieczeństwo związane z nieczyszczeniem. Ja mam dużo prościej. Płace za prąd i nie muszę się niczym innym niż fakturą martwić. Instalacje elektryczna tez masz obowiazek przegladac... Tylko kto to robi ? D. Instalację elektryczną ma każdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jędrzej 03.03.2005 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2005 [...Problem jest także w dużej amplitudzie wachań temperatury. Sorry, ale co masz na myśli? Moim zdaniem duża amplida to jest gdy grzejesz tylko w II taryfie, ale przy wodnych grzejnikach? Nie rozumiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KvM 03.03.2005 21:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2005 Czym innym są wachania temp o 2C w ciągu kilkunastu minut (strefa przy grzejniku) a czym innym spadek o 2C przez kilka godzin. Byłem kilka dni i znajomych, ktzy wybudowali w zeszłym roku dom i ten efekt mnie denerwował raz było za ciepło, raz za zimno. Może to była kwestia przewymiarowanego pieca w każdym razie żadna przyjemność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jędrzej 04.03.2005 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2005 Czym innym są wachania temp o 2C w ciągu kilkunastu minut (strefa przy grzejniku) a czym innym spadek o 2C przez kilka godzin. Byłem kilka dni i znajomych, ktzy wybudowali w zeszłym roku dom i ten efekt mnie denerwował raz było za ciepło, raz za zimno. Może to była kwestia przewymiarowanego pieca w każdym razie żadna przyjemność Jakieś dziwne rzeczy piszesz! W moim domu temperatura w miejscu, w którym znajduje się czujnik, waha się o jakieś 0,3 stopnia. Nigdy nie zauważyłem różnic o jakich mówisz. Woda w rurach jest ogrzewana z dT=10 stopni, ale grzejniki mają dość dużą bezwładność, a już na pewno powietrze w ich pobliżu nie daje zauważalnych różnic temperatyry w ciągu dnia. Chyba szukasz dziury w całym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dave 04.03.2005 15:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2005 Daj spokoj KvM, moze jak bedziesz stal 20cm poczujesz roznice, normalnie w pokoju wahania sa o pol stopnia bo tak steruje automatyka i tego sie nie czuje. A w ogole to mowilem ze tanio mozna zrobic podlogowke wodna a wtedy nic juz sie nie zmienia w czasie. Brak komfortu to raczej konwektory elektryczne rozgrzane do wysokiej temperatury i wirujacy wokol nich kurz... D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.