Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

HELP ME! Koszt ogrzewania olejem a gazem z butli.


Paweł...

Recommended Posts

Nie odcinałbym się tak zupełnie od kosztów inwestycyjnych bo wszystko jest ze sobą połączone.

 

Może i tak, ale przy założeniu, że oszczędzone w ten sposób środki powinno się włozyć na lokatę i stopniowo z nich spłacać różnice w rachunkach.

Tylko kto tak naprawdę ma pieniądze na końcu inwestycji.

 

Ja dobowo w ostatnich dość zimnych dniach zużywam na ogrzewanie domu 50kWh a na c.w.u. 12-15 kWh.

 

Czyli Twoje zapotrzebowanie na energię wychodzi:

50kWh/24h=2,083kW na godz.

Co daje 2,083kW/150m=0,01388 kW/m2

i rachunki (razem z cwu) rzędu:

65kWhx0,32złx31dni=645zł

Tylko pogratulować. Zarówno współczynnika jak i rachunków.

Wiesz co... Jakoś nie chce mi się wierzyć.

Co do komfortu to konwektory nie są jedynym typem grzejnika na rynku. Do tego nawet konwektory znacznie między sobą się różnią. Ja mam ogrzewanie konwekcyjne i w porównaniu do wodnego co które używałem poprzednio widzę poprawę komfortu. Ale to subiektywne odczucia.

 

Tu się nie zgodzę- moje zdanie jest inne, ale o gustach się nie dyskutuje.

Tak samo jak się nie zgodzę, że komfort cwu można uzyskać stosując bojler i podgrzewanie wody tylko w taniej taryfie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 312
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Prąd trójfazowy nie jest tańszy od jednofazoweg, co innego dwutaryfowy a z tego korzystam. Nie akumuluję ciepła ale 10 godzin wykorzystuję.

 

Pamiętasz może wątek w którym wyliczano stosunek taniej taryfy do drogiej ?

Opłacalność wychodziła gdzieś na poziomie 60% dla taniej, a 40% dla drogiej.

Mam poważne wątpliwości, czy przy konwektorach uda się utrzymać tą zależność. No chyba, że rygorystycznie przestrzega się podgrzewu cwu tylko w II taryfie (sprawę komfortu pozostawiam wszystkim do oceny).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezier podlamujesz mnie.To ja zrezygnowalem specjalnie z jednej sypialni na rzecz kotlowni , a teraz sie dowiaduje ze tak wcale nie musialo byc.Moj dom bedzie niewielki 130m2 dobrze ocieplony i mysle ze ten prad to jest to!!! Napisz prosze jk to masz rozwiazane u siebie.Pozdrawiam

matth no cały czas piszę jak mam rozwiązane. Tylko prąd, nic innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy założeniu, że oszczędzone w ten sposób środki powinno się włozyć na lokatę i stopniowo z nich spłacać różnice w rachunkach. Tylko kto tak naprawdę ma pieniądze na końcu inwestycji.

Greg cały czas staram się pokazać, że nie ma żadnych różnic w rachunkach. Mnie prąd do ogrzewania kosztuje tyle co czysty propan. Ale do tego zużycia propanu dochodzą spore kwoty obciążeń stałych (np. dzierżawa zbiornika, jakieś przeglądy konserwacje itp.) I to powoduje, że nie dość, że na starcie wydasz więcej to jeszcze eksploatacja kosztuje więcej.

 

Ja dobowo w ostatnich dość zimnych dniach zużywam na ogrzewanie domu 50kWh a na c.w.u. 12-15 kWh.

Czyli Twoje zapotrzebowanie na energię wychodzi:

50kWh/24h=2,083kW na godz.

Co daje 2,083kW/150m=0,01388 kW/m2

i rachunki (razem z cwu) rzędu:

65kWhx0,32złx31dni=645zł

Tylko pogratulować. Zarówno współczynnika jak i rachunków.

Wiesz co... Jakoś nie chce mi się wierzyć.

Greg to głównie zależy od temperatury na zewnątrz. Nie ma obecnie -20 stopni. Jak jest cieplej to idzie mniej prądu jak zimniej to więcej. W okresie od 20 do 24 stycznia potrzebowałem 50 kWh ciepła na dzień. W okresie od 24 do 27 potrzebowałem już 60 kWh. Ale dla przykładu na początku stycznia tego prądu szło tylko 20-30 kWh.

Gdzieś już pisałem w listopadzie średnie zużycie prądu na ogrzewanie (bez c.w.u) wyniosło 39 kWh. W Grudniu podskoczyło do 45. W styczniu z uwagi na wysokie temp. początkowo średnio nie przekroczę nawet tego co w grudniu. Ale do końca stycznia zostało jeszcze kilka dni. Napiszę ile poszło w poniedziałek.

 

Nie zgodzę, że komfort cwu można uzyskać stosując bojler i podgrzewanie wody tylko w taniej taryfie.

A co w tym dziwnego? Gromadząc odpowiednią ilość ciepła w zbiorniku nie mam kłopotów z wydajnością nawet przy wielu punktach poboru, ani z temperaturą wody. Wystarczy tylko zadbać o dobór odpowiedniego zbiornika - niskie straty ciepła i odpowiednia pojemność.

Komfort nie zależy od zgadzania się czy też nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale namąciliście mi w głowie.Mam wykonaną instalaje dla tradycyjnego CO wodnego i planowałem zainstalować Piec gazowy CO I CWU.

No i po tym czytaniu zaczynam myslec czy zamiast gazowego z zamknieta komora spalania + spec. komin cena min. ok 7 000 zl oraz inslalacja zbiornika na gas płynny + instalacja gazowa + załatwianie tez ok 7000 zł to moze taniej bedzie ten kociołek elektryczny. Nie wiem tylko czy 10 kw mocy jakie mam w przydziale to wystarczy.

/-/ tadzel

+++

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale namąciliście mi w głowie.Mam wykonaną instalaje dla tradycyjnego CO wodnego i planowałem zainstalować Piec gazowy CO I CWU.

No i po tym czytaniu zaczynam myslec czy zamiast gazowego z zamknieta komora spalania + spec. komin cena min. ok 7 000 zl oraz inslalacja zbiornika na gas płynny + instalacja gazowa + załatwianie tez ok 7000 zł to moze taniej bedzie ten kociołek elektryczny. Nie wiem tylko czy 10 kw mocy

 

Tadzel, oni nie tylko Tobie namącili :wink:

Tak czytam te wątki energetyczno-ogrzewające (jest ich kilka) i mam mętlik niesamowity.

 

A co do komina do pieca gazowego, to przy zamkniętej komorze spalania chyba nie musi być specjalnego komina - można nawet rurę wyrzucić przez ścianę.

 

 

Jezier: z tego co czytam po różnych wątkach wynikałoby, że masz bardzo ciepłą konstrukcję domu. To, że na suficie 30cm wełny to pamiętam, a co ze ścianami i z podłogą? Być może gdzieś już o tym pisałeś, ale niegłupio byłoby podać to również w tym.

 

No i wciąż zastanawia mnie kwestia c.w.u.... Potrzebny byłby jakiś boiler, a niestety z doświadczenia wiem, że strasznie szybko ubywa w nim wody, a jeśli dodatkowo grzejesz go tylko w drugiej taryfie, to woda robi się coraz zimniejsza i zimniejsza :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu w obliczeniach kosztów ogrzewania nikt z Was nia brał pod uwagę kosztów przy ogrzewaniu za pomocą propanu butanu. Taką wersję ogrzewania wybrałem i jestem ciekaw jak wypada w Waszych kalkulacjach.Wg Orlenu cenowo ma być taniej od oleju i propanu /czystego/.

Podaj ile orlen sprzedaje propan-butan poza pierwszym promocyjnym tankowaniem i ile musisz płacić za dzierżawę butli od orlenu. Obliczenia się zrobi.

Ale namąciliście mi w głowie.Mam wykonaną instalaje dla tradycyjnego CO wodnego i planowałem zainstalować Piec gazowy CO I CWU.

No i po tym czytaniu zaczynam myslec czy zamiast gazowego z zamknieta komora spalania + spec. komin cena min. ok 7 000 zl oraz inslalacja zbiornika na gas płynny + instalacja gazowa + załatwianie tez ok 7000 zł to moze taniej bedzie ten kociołek elektryczny. Nie wiem tylko czy 10 kw mocy jakie mam w przydziale to wystarczy.

/-/ tadzel

+++

Tadzel kocioł elektryczny zapewne kosztowałby mniej niż gazowy plus kwasówka. Instalacja zbiornika + instalacja gazowa kosztuje mniej niż 7000 (pod warunkiem, że dzierżawisz butlę), Ja miałem ofertę za jakies 2000 tys. 10 kW raczej nie wystarczy.

Przepraszam, że tak mieszam, ale to nie moja wina, że ten propan jest taki drogi a jeszcze za przyjemność posiadania butli na działce trzeba wyłożyć dodatkowo kilka stów rocznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezier: z tego co czytam po różnych wątkach wynikałoby, że masz bardzo ciepłą konstrukcję domu. To, że na suficie 30cm wełny to pamiętam, a co ze ścianami i z podłogą? Być może gdzieś już o tym pisałeś, ale niegłupio byłoby podać to również w tym.

Mam 30 cm w suficie. Ściany mam ciepłe z dwóch powodów dałem 20 cm styropianu oraz 24 cm bk odmiany 400 na klej. W podłodze mam 14 cm - to akurat niewiele. Włożyłbym 25 gdybym budował drugi raz.

No i wciąż zastanawia mnie kwestia c.w.u.... Potrzebny byłby jakiś boiler, a niestety z doświadczenia wiem, że strasznie szybko ubywa w nim wody, a jeśli dodatkowo grzejesz go tylko w drugiej taryfie, to woda robi się coraz zimniejsza i zimniejsza :(

W dobrze dobranym zasobnik woda nie będzie się wychładzała w ciągu tych kilku godzin, gdy grzałka nie pracuje a jeśli dobierzesz prawodłowo pojemność to dzień w dzień będziesz miał tyle ciepłej wody ile będziesz chciał. Zauważ, że instalacje solarne mają jeszcze mniej mocy niż grzałka elektryczna a przestoje w dogrzewaniu są dłuższe niż 7 godzin, a jednak przez całe lato ciepłej wody jest wystarczająco dużo.

Ja kupiłem zasobnik dobry dla 3 osób a okazało się że mieszka 5 i zdarzyło się kilka razy, że wieczorem ciepła woda nie była tak ciepła jak powinna. Niestety jest ze stali nierdzewnej i tak szybko nie przerdzewieje :wink: . Teraz zamiast 200 litrów kupiłbym 300.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ściany mam ciepłe z dwóch powodów dałem 20 cm styropianu oraz 24 cm bk odmiany 400 na klej. W podłodze mam 14 cm - to akurat niewiele. Włożyłbym 25 gdybym budował drugi raz.

 

Hmmm... A dlaczego chciałbyś dać aż tak dużo względem ścian? Przecież ziemia jest cieplejsza niż powietrze - powietrze będzie miało -20stopni, a ziemia +8 stopni ( a przynajmniej tak się przyjmuje do obliczeń).

 

W dobrze dobranym zasobnik woda nie będzie się wychładzała w ciągu tych kilku godzin, gdy grzałka nie pracuje a jeśli dobierzesz prawodłowo pojemność to dzień w dzień będziesz miał tyle ciepłej wody ile będziesz chciał. Zauważ, że instalacje solarne mają jeszcze mniej mocy niż grzałka elektryczna a przestoje w dogrzewaniu są dłuższe niż 7 godzin, a jednak przez całe lato ciepłej wody jest wystarczająco dużo.

Ja kupiłem zasobnik dobry dla 3 osób a okazało się że mieszka 5 i zdarzyło się kilka razy, że wieczorem ciepła woda nie była tak ciepła jak powinna. Niestety jest ze stali nierdzewnej i tak szybko nie przerdzewieje :wink: . Teraz zamiast 200 litrów kupiłbym 300.

 

To może inaczej: załóżmy, że masz zbiornik 100litrów wody ogrzanej do temperatury 80 stopni. Jesteśmy w czasie pierwszej taryfy, więc woda nie jest dogrzewana. Pomijamy straty ciepła. W pewnym momencie pobieramy ze zbiornika 50 litrów wody. Powinno nam zostać 50 litrów wody o temp. 80 stopni, ale... boiler wie, że ma utrzymywać poziom 100 litrów, więc otwiera zawór i wpuszcza sobie 50 litrów zimnej wody z wodociągu o temperaturze 10 stopni. No i nagle mamy 100 litrów wody o temperaturze jakichś 40 paru stopni. A że jesteśmy w pierwszej taryfie, to nie dogrzewamy... I mamy duuuużo wody, tylko że ledwie ciepłej :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... A dlaczego chciałbyś dać aż tak dużo względem ścian? Przecież ziemia jest cieplejsza niż powietrze - powietrze będzie miało -20stopni, a ziemia +8 stopni ( a przynajmniej tak się przyjmuje do obliczeń).

Dałbym podobnie jak w ścianach. Nie wiem jaka jest dokładnie temperatura gruntu. Temperaturę powietrza łatwo zmierzyć. Natomiast grunt się różnie zachowuje w zależności od rodzaju i wilgotności. Jeśli grunt jest nawet kilka stopni cieplejszy w ciągu całego sezonu grzewczego ale lekko wilgotny to może się okazać że więcej ciepła ucieka podłogą. A jeśli dodatkowo będzie w domu jakaś podłogówka to różnica temp między podłogą a gruntem może być nawet wyższa niż między temperaturą w pokoju a na dworze. Wydaje mi się, że zwiększenie izolacyjności podłogi w przyszłości wiązałoby się ze znacznie większymi nakładami niż docieplanie ścian, czy dachu.

 

To może inaczej: załóżmy, że masz zbiornik 100litrów wody ogrzanej do temperatury 80 stopni. Jesteśmy w czasie pierwszej taryfy, więc woda nie jest dogrzewana. Pomijamy straty ciepła. W pewnym momencie pobieramy ze zbiornika 50 litrów wody. Powinno nam zostać 50 litrów wody o temp. 80 stopni, ale... boiler wie, że ma utrzymywać poziom 100 litrów, więc otwiera zawór i wpuszcza sobie 50 litrów zimnej wody z wodociągu o temperaturze 10 stopni. No i nagle mamy 100 litrów wody o temperaturze jakichś 40 paru stopni. A że jesteśmy w pierwszej taryfie, to nie dogrzewamy... I mamy duuuużo wody, tylko że ledwie ciepłej :-(

Zasobniki są tak zrobione, że tak nagle ta woda zimna nie miesza się z tą ciepłą. Zimna zalega sobie na dole a ciepła na górze. 40 stopni to jeszcze jest całkiem ciepła woda. 100 litrów to jednak za mało aby działał tylko w taniej taryfie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

A na ile szacujecie swoje roczne zapotrzebowanie na energie cieplną , na tej stronie szacują dla domu 200 mkw 25000 kWh http://www.sunix.pl/200new.htm ?

Na 2/3 mniej. Na tej stronie sprzedają pompy ciepła. Nic dziwnego, że obliczenia wyglądają tak a nie inaczej. Swoją droga niezłe naciąganie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli Twoje zapotrzebowanie na energię wychodzi:

50kWh/24h=2,083kW na godz.

Co daje 2,083kW/150m=0,01388 kW/m2

i rachunki (razem z cwu) rzędu:

65kWhx0,32złx31dni=645zł

Tylko pogratulować. Zarówno współczynnika jak i rachunków.

Wiesz co... Jakoś nie chce mi się wierzyć.

W styczniu na ogrzanie chałupy poszło 1316 kWh. Można do tego dodać jeszcze c.w.u. ze 400 kWh. Wychodzi, że muszę zapłacić mniej o stówkę niż wynika z twoich obliczeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasobniki są tak zrobione, że tak nagle ta woda zimna nie miesza się z tą ciepłą. Zimna zalega sobie na dole a ciepła na górze. 40 stopni to jeszcze jest całkiem ciepła woda. 100 litrów to jednak za mało aby działał tylko w taniej taryfie.

 

No chyba przesadziłeś! Zasobniki natychmiastowo pobierają wodę z wodociągu i nie ma szans, żeby zimna "zalegała " na dole. Sprawdź to sobie wyłączając prąd w zasobniku - jak pobierzesz 1/3 wody ogrzanej wstępnie do 65 stopni (w te 80 stopni to nie uwierzę, zresztą to byłoby niebezpieczne w użytkowaniu) i dolejesz zimną (10 st) z wodociągu to po 15 minutach masz wodę o temperaturze 46,67 stopnia. Jak zrobisz tak jeszcze raz to zostanie ci woda o temperaturze 34,45 st.

Do wieczora może nie wytrzymać. Zimna woda od razu się miesza bo jest ruch przy poborze i konwekcja.

 

Znam ten problem z wyjazdów na narty. W chałupach jest zwykle zasobnik na ogrzewany 2 taryfą na jakieś 100 litrów wody. Nie dość, że w ciągu dnia trzeba zmywać naczynia w zimnej wodzie (żeby nie zużywać ciepłej), to i tak czwarta osoba kąpie się wieczorem w zupełnie zimnej wodzie, mimo że grzałka już zaczyna grzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...