maaszak 09.07.2024 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca dajcie wy spokoj jaka technologia? przyklejasz plyty styropianowe, wpuszczasz pianke w szczeliny, tarujesz krawedzie, klej siatka , nóż , druga warstwa. To żadna technologia, cement + troche polimerów. Kazdy klej jest podobnej jakosci, jedynie na cyzm bym nie żydził to tynk. Pisałem w kontekście farby elewacyjnej przede wszystkim. Poznać technologię, czyli np. wiedzieć, że tynk silikonowy jest barwiony w masie. Poznać technologię, czyli wiedzieć że są inne rodzaje tynków również, w tym takie, które wymagają malowania, np. tradycyjne mineralne, bo czasem takie też trzeba stosować (chociaż to akurat tyczy się zazwyczaj jakiś renowacyjnych przypadków, gdzie np. wykonanie hydroizolacji jest zbyt drogie lub niemożliwe). Tynki różnią się chociażby paroprzepuszczalnością i to znacznie. Siatkę możesz też mieć z tworzywa albo szklaną, a szklana może być pleciona albo zgrzewana. Każda się różni. A na końcu ta prosta robota kończy się glonami na elewacji i spękaniami - i to nie jest problem estetyczny, bo widać zakład czy coś, lecz świadczy o poważnych problemach budynku. Tak, budowlanka to nie lot w kosmos, ale jak nawet architekci mają problem z fizyką na poziomie szkoły podstawowej to co mówić o szeregowych budowlańcach. Równa elewacja zaczyna się od równej ściany. Jeśli nie jest, to najlepszy efekt uzyskuje się szpachlując najpierw ścianę do równego. Potem klejenie styro idzie migiem, nawet nie ma szpar, które trzeba byłoby pianować ani za wiele tarować (no chyba, że grafit na słońcu). Jak próbuje się równać na plackach kleju to wcześniej czy później na jakiejś płycie nawet najlepszy fachowiec się majtnie. Czyli jak to na budowie, im więcej włożysz na początkowych etapach tym łatwiej na kolejnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arturpucz 09.07.2024 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca Podepne się, bo sam jestem na etapie elewacji i kupna materiałów. Ściana z betonu komórkowego czy trzeba gruntowac przed klejeniem? Jeśli tak to czym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WarrenC 09.07.2024 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca No wyobraź sobie że taka konkurencja że odsyłam im klientów na styro - szkoda mi na to czasu żeby się pieprzyć na 2zl marzy. A gdzie odsylasz klientow po knaufa? Bo w hurtowniastyro go nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fighter1983 09.07.2024 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca Podepne się, bo sam jestem na etapie elewacji i kupna materiałów. Ściana z betonu komórkowego czy trzeba gruntowac przed klejeniem? Jeśli tak to czym? trzeba lub obficie zwilzac, lepiej gruntowac, koszt praktycznie pomijalny - kazdy systemodawca powinien miec. Greinplast - GRUNT U - do rozcienczenia Caparol - Sylitol Rapid Grunt 111 - do rozcienczenia STO - nie przewiduje inne - nie wiem - nie interesuje mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arturpucz 09.07.2024 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca Interesowałby mnie Caparol, ile potrzebuje na 160 m2 elewacji? I drugie pytanie do Ciebie jeśli można, bo w kwestii elewacji to masz pojęcie jak mało kto, a mianowicie przy ścianie szczytowej będzie w przyszłości wiata samochodowa. Chciałem tą ścianę jakoś "wzmocnić", dać mocniejsza siatkę 240g cos więcej? Czy może klej dwa razy? Dobrze kombinuję? Tynk będzie Caparol Amphisilan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fighter1983 09.07.2024 15:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca Interesowałby mnie Caparol, ile potrzebuje na 160 m2 elewacji? I drugie pytanie do Ciebie jeśli można, bo w kwestii elewacji to masz pojęcie jak mało kto, a mianowicie przy ścianie szczytowej będzie w przyszłości wiata samochodowa. Chciałem tą ścianę jakoś "wzmocnić", dać mocniejsza siatkę 240g cos więcej? Czy może klej dwa razy? Dobrze kombinuję? Tynk będzie Caparol Amphisilan tak na szybko: 111 - 10L 190S - 38szt kołki - twisty - 600szt siatka capa - 4 rolki po 55m2 klej 190 szara - jezeli wszytstklo chcesz w cementowce (standardowa odpornosc) 29 workow Putzgrund 610 - 2x25kg na styk Amphislian FP K15 16 wiader. Odnosnie wzmocnionej warstwy - mozesz to zrobic na 2 sposoby - klejem cementowym i siatka 2x (wtedy siatki wiecej - bo podwojnie, no i kleju 190 szarej tez wiecej - bo podwojnie) ale mozesz zrobic "pancernika" zamieniasz klej 190 szara na to: https://sklep.proetics.pl/pl/products/caparol-klej-do-siatki-carbonit-easy-22kg-394.html?query_id=2 sporo kosztuje ale to jest klej 2skladnikowy zbropjony wloknem weglowym - odpornosc taka ze nie zrobisz dziury (w sam raz na wandali, rowerki wjezdzajace w elewacje, gradobicie) , a jak zrobisz to 2x siatka - to w zasadzie nie do zniszczenia nawet mlotkiem - oczywiscie jak staniesz i bedziesz napieprzac w jedno miejsce mlotkiem to i skałę rozwalisz - ale po 3-4 krotnym uderzeniu mlotkiem takim 2-3 kg nawet nie ma sladu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arturpucz 09.07.2024 15:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca Ok dzięki za cenne wskazówki, a powiedz bo widzę przyjąłeś 2,5kg/m2 tynku, tyle rzeczywiście schodzi materiału? Producent widzę podaję 2,5-2,8 kg/m2. Ile wziąć zapasu na glify itp? 2 wiadra więcej?I co do gruntu 111, to z 10l rozcieńczam wodą do 20l i tyle starczy na pewno?No i powiedz jeszcze, czy lepiej dać dwa razy siatkę niż raz ale o większej gramaturze? Wtedy więcej kleju będzie tak, przy podwójnej siatce? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiroMirek 09.07.2024 16:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca (edytowane) To sam zaproponuj Panu coś od siebie, dam rękę uciąć z tym co tu wypisał że znajdziesz mu taniej dobry produkt, który posłuży mu do izolacji domu w wystarczającym stopniu. Ja pisałem tylko ogólnie co ma kupić, nawet firm tu nie wymieniłem, prócz styro sam kupiłem swisspor i to był dobry produkt. Było parę płyt bananowych ale bez tragedii. no dobra, może coś z rzeczywistości , elewacja ma już prawie 4 lata, jest w stanie idealnym (brak przebarwień, brak efektu biedronki, brak jakichkolwiek zazielenień od strony pólnocnej...etc), oczywiście poza działalnością przyrody jako takiej , czyli ślady po owadach, które się rozbiły na elewacji...etc. Podbitka okapu także ideał, nic nie popękało, ładnie to pracuje w lecie i zimie - jakie teraz były by ceny materiałów u mnie użytych i robocizny to nie wiem. Elewacja ładnie sie spłukuje (myjka wysoko cisnieniowa oczywiście z rozsądkiem użyta) z kurzu...etc. Edytowane 9 Lipca przez MiroMirek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fighter1983 09.07.2024 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca Ok dzięki za cenne wskazówki, a powiedz bo widzę przyjąłeś 2,5kg/m2 tynku, tyle rzeczywiście schodzi materiału? Producent widzę podaję 2,5-2,8 kg/m2. Ile wziąć zapasu na glify itp? 2 wiadra więcej? I co do gruntu 111, to z 10l rozcieńczam wodą do 20l i tyle starczy na pewno? No i powiedz jeszcze, czy lepiej dać dwa razy siatkę niż raz ale o większej gramaturze? Wtedy więcej kleju będzie tak, przy podwójnej siatce? w amphislian FP K15 jest tak, ze nie trzeba robic pomiaru elewacji przy odbiorach liczysz wiadra zawsze jest 10m2 z wiadra. swoja droga wyklikalem sobie taka liste zakupowa dla Ciebie - testuje funkcjonalnosci sklepu https://sklep.proetics.pl/pl/shoppinglist/a4cbd56e8e08a1188a08d82b1b1de266 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fighter1983 10.07.2024 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca no dobra, może coś z rzeczywistości , elewacja ma już prawie 4 lata, jest w stanie idealnym (brak przebarwień, brak efektu biedronki, brak jakichkolwiek zazielenień od strony pólnocnej...etc), oczywiście poza działalnością przyrody jako takiej , czyli ślady po owadach, które się rozbiły na elewacji...etc. Podbitka okapu także ideał, nic nie popękało, ładnie to pracuje w lecie i zimie - jakie teraz były by ceny materiałów u mnie użytych i robocizny to nie wiem. Elewacja ładnie sie spłukuje (myjka wysoko cisnieniowa oczywiście z rozsądkiem użyta) z kurzu...etc. no dobra, może coś z rzeczywistości , elewacja ma już prawie 4 lata, jest w stanie idealnym (brak przebarwień, brak efektu biedronki, brak jakichkolwiek zazielenień od strony pólnocnej...etc), oczywiście poza działalnością przyrody jako takiej , czyli ślady po owadach, które się rozbiły na elewacji...etc. Podbitka okapu także ideał, nic nie popękało, ładnie to pracuje w lecie i zimie - jakie teraz były by ceny materiałów u mnie użytych i robocizny to nie wiem. Elewacja ładnie sie spłukuje (myjka wysoko cisnieniowa oczywiście z rozsądkiem użyta) z kurzu...etc. Swoja drogą to jest ciekawa realizacja z pkt widzenia logistyki, historii dogadania sie na realizacje, uzytych materiałów. Pierwszy kontakt gdzies w okolicach z tego co mnie pamiec nie myli: polowa roku 2018 - dzwoni mi chlop z Trzebnicy pod Wroclawiem - my jeszcze wtedy w Płocku(mazowieckie) zatem 330-380km i ze ma elewacje do zrobienia i by chcial. No spoko... nie mamy terminow prosze sie w styczniu odezwac 2019roku - bede planowac grafik - to sie zaplanuje i mozna zrobic. 2 minuty romowy i zapomnialem o czlowieku. Przyszedl styczen 2019 - jakos chyba sie nie zdzwonilismy, albo jakos cos ucieklo - w kazdym razie jak sie w 2019 roku odezwal - grafik juz pelen. I wtedy juz rozmowa w stylu: no Panie kochany.... to jest 400km, my robota zawaleni, no przeciez lokalnie znajdziesz Pan se kogos taniej chociazby z powodu tego ze my mamy masakryczne koszty logistyczne, noclegi ludzi etc. no daj Pan spokoj. Klient - nie ja bede czekal. (no co za uparty typ pomyślałem) w 2019 srednio raz na 3 miesiace - dzwoni z przypomnieniem ze on sobie czeka skonczyl sie sezon elewacyjny 2019 przyszedl poczatek 2020 roku, pamietam doskonale - ja jeszcze "zmeczony" po sylwestrze - telefon - klient z Trzebnicy w sprawie elewacji ze no.... to w tym roku robimy - no co zrobisz jak nic nie zrobisz. Bylem pewien ze facet nie wytrzyma 1,5 roku, znajdzie kogos na miejscu zrobi se ta elewacje, jak kupi ode mnie materiały - fajnie, jak nie kupi - też fajnie. a tu sie okazuje - ze jednak wytrzymal 1,5 roku czekania i dalej chce gdzie wiedzial doskonale ze roznica w cenie vs lokalni z powodu logistyki bedzie znaczaco wyzsza. No dobra - wpisane w grafik 2020 - Trzebnica k. Wrocka. 3 ludzi, troche rusztowan, koncowka wakacji - startujemy z realizacja, styczen - dobry moment na sprecyzowanie tego co tam bedziemy tworzyc. Zakres - elewacja na styropianie swisspor lambda white - ten ciety z bloku, ale z biala powloczka dogrzewana - jeden z produktow styropianowych do ktorych osobiscie podchodze jak do jeża, ten zgrzew jest dla mnie tak kontrowersyjny i tak niebezpieczny i potencjalnie moze zrobic kuku. no ale dobra - niech bedzie, wprawdzie wole etixx lub jezeli juz swispoor z biala powloczka - to lambda mega white - jest inaczej produkowany. Materiały - dostałem wolna reke zeby sobie podobierac na czym przy czym ustalilismy , ze ma byc to bardzo dobrej jakosci, ale bez "palenia hajsu bez sensu na wodotryski" - oczywiscie konsultacja z zamawiajacym danego rozwiazania , omowienie wad i zalet. No i powstala lista materiałowa chemia byla prosta: - pelny system greina ich kleje, w 2020r to byl jeszcze etap kiedy walczylem z Jankiem Pilchem z Greina o to, zeby grein mial w ofercie dobra siatke, bo wtedy nie mial i zaznaczylem DT ze ja takiej co maja - nie wbuduje - bedzie Caparol - bo na 2020r caparola byla rozsadna - wysoka jakosc, porzadne zabezpieczenie przed alkaliami, odpowiednia gramatura, relatywnie dobra cena. Obecnie Grein juz ma dobra siatke 160 PRO ma to oznaczenie i jest jakosciowo i cenowo jak najbardziej ok. w 2023r Greina byla lepsza niz Caparola - bo Capa mial w 23roku problem momentami z siatka. kolkowanie - budyneczek jak widac niski, az sie prosi teoretycznie o pierdzielenie glupot w postaci "do 12 m bez kolkowania, po co dziurawic, tylko mostki, biedronka itd" - no nie ... to tak nie dziala, laczniki mechaniczne (potocznie kolki) maja byc i koniec kropka. I to nie jakies tam gowniane wbijane z zaslepka - wylacznie fischer eco-twist !!! odnosnie tego lacznika poswiece osobny wpis na blogu na stronie proeticsa - bo generalnie rozwiazanie dostepne od 20 lat na rynku europejskim, od kilku lat teoretycznie polskim. BTW jak juz "zgwalcilem" Janka z Greina o siatke - kolejna rzecza bylo gwalcenie o Twisty zeby byl w ich systemach. zaczalem gwalcenie Janka w 2020 albo 21r od chyba 2023 Grein ma Eco-Twista w swoim systemie - u producenta to strasznie wolno się mieli. Parapety - z racji lokalizacji - Strzegom niedaleko - zamawiajacy ogarnal sobie za psie pieniadze granitowe. Ale w tej realizacji mialem 2 powazne dla siebie nowosci i z dusza na ramieniu podchodzilem - bo blad lub pomylka mogla mnie kosztowac reklamacje i koniecznosc poprawek, na szczescie intuicja i doswiadczenie, a moze czysty fart - sprawily ze po 4 latach od realizacji zamawiajacy wrocil do watku i wrzucil ten post. 1. strefa cokołu. w latach 2015-2020 Caparol Polska w swoich systemach docieplen posiadala i nadal posiada system Carbon. skladnikiem systemu Carbon jest byl klej Carbonit, obecnie nazywa sie to Carbonit Easy. taki klej do siatki po 200 netto za 25kg, dosc ciekawe parametry i ma w pewnych sytuacjach uzasadnienie do stosowania. Kiedy chemy duzej odpornosci mechanicznej, kiedy chcemy bardzo ciemne elewacje. Ale wówczas jedna cecha byla dla mnie najwazniejsza: firma ze sloniem w logo deklarowala, ze jest to klej nie podciagajacy kapilarnie i na tym parametrze mi zalezalo. stosowalem zatem Carbonit w latach 2015-2019 jako klej do wykonania warstwy zbrojacej w strefie cokolu - aby rozwiazac problem odpadajacych okladzin masci wszelakiej - czy to tynkow mozaikowych, tynkow mika, plytek itd - slowem tego co sie dokleja do cokolu. No niestety - deklaracje deklaracjami - rzeczywistosc rzeczywistoscia. w okolicach 2019 mielismy realizacje, gdzie ten carbonit zostal odsloniety na zime na wewnetrznych stronach attyki na budynku z plaskim dachem. i co sie okazalo - okazalo sie ze jednak podciaga kapilarnie - wprawdzie 2cm tylko - ale podciaga. Co mi za roznica czy mi odpadnie tynk z cokolu na 2cm od ziemi czy na 20 - i tak bede miec reklamacje i tak bede miec reklamacje. Budowa byla na Pulawskiej w Warszawie - 2km od biura Caparola gdzie siedzi caly zarzad, dzial techniczny, dzial handlowy, marketing .... Reklamacja - przyjezdzac Panowie z Capa ASAP ! przyjechali i patrzo i pytajo: co to jest ? to jest Wasz Carbonit .... oooooooooo a czemu carbonit i co to carbonit? (otwieram KT Caparol Carbonit, wytyczne wykonawstwa, rysunki i detale ze strony Caparola) - bo tak macie napisane w swoich wytycznych, zeby robic strefy narazone na stale obciazenie woda (cokoly, wewnetrzne strony attyk, no tam gdzie snieg moze lezec i stykac sie z elewacja) wiec tak jest zrobione. Stojo, chodzo, ogladajo - bo pewnie swoj Carbonit to pierwszy raz w zyciu widzą na budowie a nie w cenniku czy na szkoleniu - bo pokazcie mi czuba co stosuje w tym kraju klej do siatki za 200zl netto w 2019 roku. protokol spisany, pojechali. Minely 3 dni... na stronie Caparola w miejscu wytycznych pojawil sie nowy dokument - swiezo przelozony z wytycznych niemieckich o koniecznosci stosowania w tych miejscach Caparol Sockel-Flex - a moja reklamacja odrzucona - bo na dzien wyslania pisma - to zrobilem carbonitem a nie sockelflexem. No kur..... !!! Serio !!! Znowu Caparol mi robi taki numer? ale dobrze - niech wam bedzie - dawac tego sockel flexa, zamawiam - drogie jak szatan ale zamawiam - potrzebuje 6 kompletów na cito (musze skonczyc budowe, oddac ja , wziac kase, zaplacic ludziom) co sie okazuje - w Caparol Polska nie ma, a w fabryce w DE czy tam AT - sa 4szt - na cała EUROPE ! 4szt a ja na malutki biutrowiec (okolo 600m2 elewacji) potrzebuje 6szt. No serio? Serio?! I to byl moment w którym doszedłem do wniosku ze to jest definitywny koniec mojego wykonawstwa na produktach caparol-a, chyba ze to bedzie cos prostego, taniego i nieskomplikowanego. bo generalnie uklad klej klej siata grunt tynk na amphisilanie - to tanie, przyzwoite rozwiazanie - ale... jak jest cos bardziej skomplikowanego - nie ma mowy zeby to stosowac. Zatem 2019/2020 to dla mnie kwestia znalezenia i wymyslenia cokolow na nowo, a ta budowa w Trzebnicy to byl jeden z testow mojego rozwiazania. Skoro systemodawcy nie maja na to rozwiazania, albo niby maja, albo wydaje im sie ze maja, albo maja - ale nie maja produktow , albo ze nawet jak maja, i uda sie to sciagnac, to jak jest problem to i tak mozna zrobic czary mary i zrobic nowe wytyczne "na kolanie" i wykonawce "uwalic" to w dupie mam takie rozwiazania. Zatem szlamy uszczelniajace - start z wysokiego C - dla bezpieczenstwa - 2skladnikowe szlamy uszczelniajace i nie jakies tam wodery, mapelastiki - tylko szlamy z budownictwa inżynieryjnego do uszczelnien betonów , zbiornikow pod cisnieniem etc, zatem wjechały na warsztat: Schomburg Aquafin 2K, BASF Barraseal 2K i tej klasy produkty - zadzialay - drogie, slabo dostepne, niewdzieczne w aplikacji - ale zadzialalo. Zatem idac ta droga - polka nizej: szlamy uszczelniajace - jednoskladnikowe, ale znowu - nie marketowce tylko tez BASF. I okazalo sie ze BASF Barraseal CS -> zmiana nazwy na BASF Masterseal 531 -> sprzedaz marki PCI do SIKA wiec obecnie Sika Seal 531 - czyli szlam uszczelniajacy za 130 zl netto robi robote. i wystarczy zrobic szlichte na cokole z tego - i to dziala. Na takim budynku - 60mb cokolu na 30cm to raptem 18m2 czyli potzrebne mi 2 worki po 25kg jako tzw szlichta na kleju cementowym - i mam sprawe z glowy. Nie potrzebuje carbonitu (4,5kg/m2 ) czyli 4x200 netto - ktory mi i tak nie zadziala Nie potrzebuje Sockel Flexa to tez zmienilo nazwe (podobne zuzycie) ceny nie pamietam - a nie chce mi sie tego sprawdzac nawet - pomimo tego ze mam cennik capa pod reka - gardze tym na chwile obecna, jak ktos ciekawy to niech sie dopyta w capa co oni tam sobie wymyslili teraz na cokoly i czy to maja... i czy dziala. Ja mam swoje rozwiazanie na cokoly - sprawdzilo sie u Mirka 4 lata temu jak widac - nie bede wywazac otwartych drzwi Z podbitka story jest podobne, ale musze konczyc - robota wzywa, poza tym post zrobilby sie za dlugi i za nudny... moze dokoncze kiedys Elo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zeusik6 10.07.2024 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca laczniki mechaniczne (potocznie kolki) maja byc i koniec kropka. znaczy sie klej to podpucha skoro potrzebne kołki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fighter1983 10.07.2024 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca (edytowane) znaczy sie klej to podpucha skoro potrzebne kołki? nie, klej to jedno, kolki to drugie, a dokladniej - łączniki mechaniczne. Kołek to może byc osinowy do zabijania wampirów - w systemach dociepleń są łaczniki mechaniczne wszelkiego rodzaju, jakości , typu przeznaczenia. temat jest bardzo złożony. Rozmawiajac z sektorem DIY - czyli np forum muratora gdzie wiekszosc osob to prywatni - spoko mozna uzywac pojecia kolki, ale rozmawiajac juz w sektorze B2B z technologami, konstruktorami, projektantami - nie wolno mowic "kołek" - taki niuansik do rozwinięcia i jest to jeden z wpsów na blog proeticsa z ktorego wiedze bedzie czerpal moj GPT4. jak skoncze - to o kazdej porze dnia i nocy tysiace ludzi naraz beda mogly zadac pytanie mojemu GPT4 i uzyskaja precyzyjna odpowiedz na zadany emat w kwestii elewacji. Sam czat juz jest zaimplementowany jako narzedzie - ale poki co nie ma bazy wiedzy podpietej. to trzeba napisac z reki i miec czas i natchnienie. dlatego - wybacz - jak mam odpisac z pelnym uzasadnieniem - wole to zrobic w formie blog -> niech moj czat sie uczy. bo ta wiedza juz zostanie w nim i odpowiedz uzyskasz nie tylko Ty czy ktos kto trafi na ten watek, tylko kazdy. w skrocie tak - trzeba stosowac laczniki mechaniczne pomimo kleju w 99% przypadkow - poomimo glupkowatych zapisow w ulotkach handlowych i tym co opowiadaja niedouczeni sprzedawcy, wykonawcy, przedstawiciele handlowi. Edytowane 10 Lipca przez fighter1983 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zeusik6 10.07.2024 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca (edytowane) spoko , wybaczam i zycze powodzenia w rozwoju sklepu, natomiast na logikę....skoro kołki mają podtrzymywać elewacje w ryzach, to po cholere klej? Skoro jest klej i spelnia funkcje to po co kołki? Ja nie jestem raczej klientem ktoremu latwo wcisnac kit, raczej o wiekszosc spraw pytam i dociekam dosc wnikliwie. tak troszeczke wbije szpileczke, moze najwyzsza marza na kołkach i temu ? ;/ bez gniewu prosze Osobiscie swoj dom zakolkowalem jedynie w narozach i kolo okien. Mieszkam praktycznie w lesie, jak przyjdzie wichura to mam ubezpieczenie za 200zl rocznie na tego typu fanaberie jak mi porwie elewacje. Edytowane 10 Lipca przez zeusik6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fighter1983 10.07.2024 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca łacznik mechaniczny ma przede wszytskim zapobiegać i wspomagać w jednym przypadku - w przypadku działania siły ssącej wiatru - która działa w jednym jedynym kierunku: prostopadle do płaszczyzny. Taki jest cel. Takich trudnych pytań to ja się wcale nie boję ale nie odpowiem Ci wprost - bystry jesteś to się domyślisz. Zobacz - sprzedaz to jednoale wykonawstwo to 2 - pojawił się wyżej MiroMirek w poscie #28 zlecił mi 4 lata temu wykonanie elewacji wraz z moim materiałem. płacił mi za 1m2 elewacji wykonanej robocizna i materiał. jego budynek to parterówka - masz na filmie, ile tam do podbitki może byc ? 3,5m? Zatem abstrahujac od rzeczywistych wartosci, ale dla wygody obliczen, dogadalismy sie na 200zl m2 (4 lata temu moze i mozliwe, z moim materialem i robocizna) metrow bylo pwoedzmy 300. zatem - dostaje 60 000. z tego musze oplacic ludzi i kupic materiał. moge robic co chce - mam wolna ręke, dać kołki, nie dać kołków , dać siatkę taką inną, dać tynk TNB (sprawdz ile kosztuje tynk TNB greinplasta) a moge dac Azuro Premium sempre np. Kołkuje mu to i to nie kołkiem za 30zł za 100szt który tylko pozornie cos daje. stosuje dokładnie ten: https://sklep.proetics.pl/pl/products/fischer-eco-twist-10-30-opak-100szt-381.html?query_id=2 na 300m2 musze ich dac 1200szt - czyli 12 opakowan. 12 opakowan po 200netto za opakowanie .... 2400zł netto wydaje jako wykonawca na materiał w postaci kołka... zatem - jaka marża w tym przypadku ? gdybym kierował się checia zysku - przeciez bym mu powiedział, że niski budynek, ze po co dziurawić, ze po co jak nie trzeba, ze bez sensu. zatem ponioslem koszt c.a 2400 netto + oczywiscie robocizna - 1200 dziur trzeba wywiercic, czas - czas pracy ludzi przeciez kosztuje - za to tez musialem zaplacic. nawet glupie wiertla - 1200dziur wywierconych. no i pianka w te otwory po kołkowaniu - niewazne 2-3 4szt - tez je musze zuzyc. Moglem sobie nie kołkujac tak po prostu doklepac 4000zł in plus netto szybko liczac . Wiec pytanie: dlaczego tego nie zrobiłem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zeusik6 10.07.2024 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca nie wiem, bardziej bym sie chcial dowiedziec czym sie zajmuje twoj klient ze go na to stac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiroMirek 10.07.2024 14:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca (edytowane) spoko , wybaczam i zycze powodzenia w rozwoju sklepu, natomiast na logikę....skoro kołki mają podtrzymywać elewacje w ryzach, to po cholere klej? Skoro jest klej i spelnia funkcje to po co kołki? Ja nie jestem raczej klientem ktoremu latwo wcisnac kit, raczej o wiekszosc spraw pytam i dociekam dosc wnikliwie. tak troszeczke wbije szpileczke, moze najwyzsza marza na kołkach i temu ? ;/ bez gniewu prosze Osobiscie swoj dom zakolkowalem jedynie w narozach i kolo okien. Mieszkam praktycznie w lesie, jak przyjdzie wichura to mam ubezpieczenie za 200zl rocznie na tego typu fanaberie jak mi porwie elewacje. klej jest niezbędny chociażby z tego powodu, że unikamy "kominów termicznych" pomiędzy ścianą budynku a warstwą ocieplenia np. płyty styropianu, Ci których to dotyczy będą wiedzieli o co chodzi a chodzi o transport ciepłego powietrza i wykraplania się wilgoci na poszyciu dachu (oczywiście w zimie i raczej w mocniejszych mrozach). Stąd np. tak istotne jest aby nie kleić płyt styropianowych wyłącznie na tzw. placki Edytowane 10 Lipca przez MiroMirek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fighter1983 10.07.2024 14:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca nie wiem, bardziej bym sie chcial dowiedziec czym sie zajmuje twoj klient ze go na to stac. Z tego co wiem - normalnie pracuje jak inni. Tylko mysli inaczej - nie stać go na poprawki, reklamacje i remont elewacji za 5 lat. ten post ktory olales - ze nie chce Ci sie czytac - tam gosc zostal wprowadzony w blad - ulegl marketingowi - dał co dał - zapłacił kupe kasy. połowa do zerwania i przyszedł Tomek - naprawić, zerwać, polozyc tak jak trzeba i to co trzeba - w odpowiedniej jakosci materiałów i wykonawstwa. Zatem klient nie wiedzac , ufajac marketingowi znowu zaplacil pozornie mniej ... doszedl do 70% zaawansowania prac - tak sie to liczy i najblizsze prawdzie. 40% klejenie eps z kolkowaniem 30% warstwa zbrojaca siatka klej i listwy 30% grunt i tynk i znowu 300m2 elewacji, aktualnie 270-280 netto za m2 na dobrych materialach, ale sa oferty po 200 Drogo: 300x280 = 84000 Taniej: 300x200 = 60000 Pozornie zaoszczedzone 24000 zl - super... Tylko patrz co sie stalo: 60000 x 70% zaawansowania = 42000 zaplacone i co - i gowno.... peka odspaja sie , strach na tym cos polozyc. Przyjezdza Tomek na naprawy... patrrzy i widzi - do zerwania siatka, narozniki, listwy, klej, wytarowanie , jeszcze raz , grunt i tynk. Zatem policzy za zrywanie , tarowanie, podklejki - z 15% , 30% za siatkę z klejem , 30 % za grunt i tynk. to po kosztach swoich, powinien jeszcze doliczyc cos za przejecie ryzyka za to co musi zostawic - a nie wiadomo co pod spodem - jaki trup czeka... poza tym nie musi tego robic, poza tym klientowiu nalezy się nauczka za wycieranie dupy szkłem.... ale ok, zalozmy ze bez "kar" - juz sie klient sam ukarał. i bez doliczania za przejecie ryzyka tego jak to styro jest wyklejone. 15% + 30% +30% = 75% swojej pierwotnej ceny 84k * 0,75 = 63 tysiace do doplacenia minimum. Zatem podsumujmy : drogo na poczatku (84k) po takiej akcji rosnie do minimum: 42k + 63k = 105k I co finalnie wyszlo taniej ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zeusik6 10.07.2024 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca przyznaj, ze 90% roboty u tamtego goscia zostalo spieprzone przez papractwo w postaci wykonania elewacjia a nie zlych materialow. "naroznik sie obsunal", tarowanie papierem sciernym, przyszedl fachowiec klasc tynk i powiedzial, ze juz jest zle. Facet to spierdolil bo zaczal robote nie majac o niej pojecia. Tysiace elewacji w Polse nie lata po podworkach, nie odrywa sie, jedyne zdjecia jakie widzialem to te z blokow, gdzie ewidetnie zawitala fuszerka, bo klejone tylko na placki. Czy Ty zastosujesz lepszy kolek czy inny za 50zl/paczke nie ma wiekszego znaczenia, jesli polozysz to zgodnie ze sztuka. Reszta w mojej ocenie to marketing. byc moze masz bogatych klientow ktorych bawi wydanie 2,5tys na same kolki do elewacji, potem jednak slyszymy od niektorych ze w dom wsadzone juz 3 mln a jeszcze gole sciany. Wiem ze da sie zrobic dobrze i dosc tanio elewacje, a styropian ten z bialym paseczkiem uznaje za mistrzostwo marketingu. Jak wcisnac komus towar, ktory nie bardzo pasuje na kladzenie na slonce, ale zeby jednak go kupil w 2x cenie niz zwykly bialy. Koles laduje wiecej niz by mogl z 10tysiecy w towar, po czym oszczedza potem na rachunkach w ogrzewaniu 200zl rocznie. Pracowalem z obsludzie klienta i wiem ze wiekszosc to nie sa tuzy intelektu i myslenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiroMirek 10.07.2024 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca (edytowane) przyznaj, ze 90% roboty u tamtego goscia zostalo spieprzone przez papractwo w postaci wykonania elewacjia a nie zlych materialow. "naroznik sie obsunal", tarowanie papierem sciernym, przyszedl fachowiec klasc tynk i powiedzial, ze juz jest zle. Facet to spierdolil bo zaczal robote nie majac o niej pojecia. Tysiace elewacji w Polse nie lata po podworkach, nie odrywa sie, jedyne zdjecia jakie widzialem to te z blokow, gdzie ewidetnie zawitala fuszerka, bo klejone tylko na placki. Czy Ty zastosujesz lepszy kolek czy inny za 50zl/paczke nie ma wiekszego znaczenia, jesli polozysz to zgodnie ze sztuka. Reszta w mojej ocenie to marketing. byc moze masz bogatych klientow ktorych bawi wydanie 2,5tys na same kolki do elewacji, potem jednak slyszymy od niektorych ze w dom wsadzone juz 3 mln a jeszcze gole sciany. Wiem ze da sie zrobic dobrze i dosc tanio elewacje, a styropian ten z bialym paseczkiem uznaje za mistrzostwo marketingu. Jak wcisnac komus towar, ktory nie bardzo pasuje na kladzenie na slonce, ale zeby jednak go kupil w 2x cenie niz zwykly bialy. Koles laduje wiecej niz by mogl z 10tysiecy w towar, po czym oszczedza potem na rachunkach w ogrzewaniu 200zl rocznie. Pracowalem z obsludzie klienta i wiem ze wiekszosc to nie sa tuzy intelektu i myslenia. mam nieodparte wrażenie że tego typu dyskusja powraca co jakiś czas na tym forum , jest tu na forum dla przykładu taki gość co tych co nie używają przerobionych klimatyzatorów jako pompy ciepła ma za idiotów i imbecylów i za nic go nie przekonują argumenty innych co jednak wolą porządne, markowe i renomowanych producentów produkty - tak ma i ma tak prawo mieć. I to by było na tyle - każdy robi co chce ze swoimi pieniędzmi a życie każdemu wystawi rachunek za jego wybory i decyzje. ps. przykład z przed chwili; kupiłem złączkę do węża ogrodowego, koszt 3.50 pln, rozpadła się prawie natychmiast po zamontowaniu w najmniej oczekiwanym momencie, z litości już nie wspomnę firmy, złączki Gardeny mam te same od paru lat i działają...więc zamówiłem przed chwilą taka złaczkę- koszt 24pln, czy jestem krezusem ?. Edytowane 10 Lipca przez MiroMirek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maaszak 11.07.2024 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca spoko , wybaczam i zycze powodzenia w rozwoju sklepu, natomiast na logikę....skoro kołki mają podtrzymywać elewacje w ryzach, to po cholere klej? Skoro jest klej i spelnia funkcje to po co kołki? Ja nie jestem raczej klientem ktoremu latwo wcisnac kit, raczej o wiekszosc spraw pytam i dociekam dosc wnikliwie. Fizyka. Wbrew pozorom nawet stosunkowo delikatny wietrzyk działając na płaską powierzchnię kilkudziesięciu i więcej m2 może wygenerować znaczne siły. Łączniki zwiększają siłę mocowania niż sam klej, klej natomiast dodatkowo eliminiuje zbędne pustki powietrzne, bo styropian to nie jest elewacja wentylowana. Dlatego prawidłowe klejenie jest konieczne, a "kołki" może tak, może nie. Może dla wielu to fanaberia, ale elewacja też powinna być projektowana (samo napisanie np. "styropian 20cm" to dyletanctwo). Pod uwagę bierze się architekturę budynku jak i lokalizację, która determinuje różę wiatrów i siłę typowych wiatrów. Czy kołki są potrzebne to się oblicza. Obliczyć można nawet liczbę kołków i ich lokalizację na płytę w konkretnym budynku, ale taki poziom szczegółowości jest raczej zbędny, bo zysk optymalizacyjny w skali całej elewacji byłby żaden. Wytyczne producenta to tylko wytyczne - producent nie jest w stanie przewidzieć każdej możliwej sytuacji, wytyczne same w sobie mogą zawierać błędy lub być błędnie przetłumaczone, wytyczne mogą w domyśle brać pod uwagę WT kraju producenta a nie polskie WT co nie raz kończy się absurdalnymi interpretacjami tych wytycznych w polskich warunkach... Po to kształci się architekt by dokonywać takich analiz i to prawidłowość projektu powinna być ostatecznym wyznacznikiem. Ale gdybyśmy żyli w idealnym świecie to projekty byłyby kompletne (nie, nie chodzi o projekt wykonawczy) a wolne sądy szybkie. Niestety, wykonawca zamiast iść jak w dym wg projektu, skazany jest na "interpretacje" producenta i musi kombinować jak koń pod górkę szukając rozwiązań na własną rękę, a na końcu i tak płaci za to inwestor. To, że kawałki styropianu nie latają po Twojej działce to nie świadczy, że nie masz błędów. Granica między prawidłowym a nieprawidłowym to nie latająca elewacja. To minimalizowanie tego ryzyka i to czy koszt inwestycji i eksploatacji (również tej remontowej) będzie optymalny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.