PAJONK 24.01.2005 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2005 Witam. Mam kominek z DGP, chcę zainstalować elektryczne akumulacyjne ogrzewanie podłogowe. Czy ktoś ma coś takiego?? Jak to się sprawuje?? . Chętnie poczytam wypowiedzi.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajzi 24.01.2005 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2005 dopiero mi je zalewają 6-cioma cm betonu, na to klej i płytka. razem jakieś 8cm. zaczekaj 28dni, to je odpalę. tylko czy wtedy będzie zima czy już wiosna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
januszek 24.01.2005 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2005 chmm trochę te dwa systemy ze soba nie współgrają rozumiem ogrzewanie podłogowe elektryczne, ale nie akumulacyjne jak tym sterować? rozgrzewasz podłogę w II taryfie i ona oddaje Ci ciepło za dnia wiec gdzie tu miejsce na kominek i grzanie nim? zresztą to zależy od tego co ma być głownym zródłem zasilania? czy prad ? czy kominek? mam podobny układ kominek i elektryka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Juras XR4Ti 24.01.2005 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2005 6cm to chyba trochę za mało na akumulacyjne. Ja mam 10 i działa dobrze. Chociaż zależy od tego z czego dom Twój jest wybudowany. U mnie jest to kanadyjczyk, więc ta wylewka to jedyny element akumulujący ciepło. a tak na marginesie, to było dużo postów na ten temat. Trzeba szukać, szukać, szukać.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PAJONK 24.01.2005 12:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2005 dokładnie - chcę ogrzewać podłogę tylko II taryfą (żeby był taniej) a w kominku i tak palę i tak, więc trudno powiedzieć co będzie głównym źródłem ciepła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PAJONK 24.01.2005 12:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2005 Juras a ile płacisz za prąd w sezonie grzewczym ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajzi 24.01.2005 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2005 napisałam docelowo 8. uważam, że ważniejsze jest ocieplenie budynku, a nie grubość wylewki (w dużym uproszczeniu). ja mam: styropian na posadzce 14cm, dach 25 cm wełny, a docelowo na ścianach będzie 8(gdzieniegdzie 6)cm wełny. to sam budynek ma akumulować ciepło, a nie tylko podłoga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PAJONK 24.01.2005 12:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2005 zastanawiałem się też nad normalnym wodnym ogrzewaniem (kaloryfery) z tym że pic miał być elektryczny- ale wydaj mi się to rozwiązanie droższe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mark1oc 24.01.2005 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2005 ja mam elektryczne ogrzewanie podlogowe akumulacyjne juz 7 lat i 2taryfy na styropianie mam kabel a nato 10cm wylewki nagrzewa sie w nocy a oddaje cieplo w dzien tylko przy duzych mrozach -10i wiecej pracuje prawie na okraglo budynek jest stary nieocieplony z cegly i pustaka zuzlowego strych ocieplim 15cm welny pomieszczenia tez nie sa wysokie 2,3 bo to jest adoptowany strych od dolu tesc mnie grzeje 1 problem tam gdzie mam tapczan czy lozko to podnim podloga jest bardzo goraca niekiedy to reke parzy zly odbior ciepla wtym wypadku lepsze by bylo podl. wodne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Juras XR4Ti 25.01.2005 06:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 Pajonik, ja też myślałem o rozwiązaniu zpodgrzewaczem elektrycznym. Wiesz co mnie wyleczyło? Po prostu koszty. Cena samej automatyki przekroczyła mi wartość CAŁEGO ogrzewania elektrycznego ze sterowaniem. A koszty eksploatacji nie są wbrew pozorom takie wielkie. Średnio ok. 450zł/mies w skali roku, z tym że w tym jest ogrzewanie, CWU, zimna woda,światło itd. A meble przy podłogówce to na nóżkach 5cm się stawia i wtedy jest OK.Nagrzewanie podłogi do temperatury ponad 35 stopni mocno skraca żywotność kabli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PAJONK 25.01.2005 06:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 czyli robie ogrzewanie podłogowe-elektryczne-akumulacyjne, będę używał też kominka - myśle że rachunki za prąd nie będą takie olbrzymie.Natomiast mam jeszcze jedno pytanie, jak z ciepłą wodą? - ja myślałem o 2 boilerach 1- 150L a 2-200L ( mam dwie łazienki dosyć daleko oddalone od siebie). Jak Wy macie to rozwiązane ??Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Juras XR4Ti 25.01.2005 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 Problem złożony. Zależy ile osób mieszka, jakie mają przyzwyczajenia itp. Jamam jeden boiler 200l na dwie łazienki i oddzielny 60l na kuchnię. Właśnie ze względu na odległość. Można oczywiście zastosować jeden duży i pompę obiegową, ale ja doszedłem do wniosku że odległość wyjścia bojlera od zaworów czerpalnych jest tak mała (ok1.5 - 2m), że nie ma sensu takie rozwiązanie. Czas oczekiwania na cw jest naprawdę niewielki. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 25.01.2005 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 Wiem ostatnio klepię to samo po kilku wątkach.Aleć tematycznie trochę zbliżone.Co sądzicie o zagłebieniu akumulacyjnych "piecy" elektrycznych (takich 120x40x80 cm) w kanale w podłodze pod oknami. W ten sposób ogrzewać pomieszczenie.- Łatwiej takie cosik naprawić w razie awarii.- Cyrkulacja lepsza.- Można łaczyć w sekcje.- Dynamicznie rozładowywać w zależności od bytności w pomieszczeniach. U południowych sąsiadów czymś takim ogrzewają całkiem spore pomieszczenia w ichniejszych "ubytowniach", gdzie ściana na I rzut oka z dykty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pkm 25.01.2005 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 Karoyena podnosze podobny temat ,,pieca" akumulacyjnego, ale centralnego- elektrycznego od dłuższego czasu, niestety brak odzewu, nikomu pomysł się nie spodobał, chyba przedewszystkim nikt o takim czymś nie słyszał.Powiedz mi jak wyobrażasz sobie sterowanie takim ,,piecem"?Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 25.01.2005 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 Naklikam tak, od ponad 10 lat jeździmy w czeskie Góry Stołowe do Teplic nad Metuje (polecam, zwłaszcza z małymi dziećmi, występują w googlach). Ichniejsza ubytownia to 2 kondygnacyjny barak o konstrukcji stalowej, okna przez cała długość ścian frontowych między stalowymi słupkami. Ściany zewnętrzne to chyba płyta zrąbkowo cementowa mają z 10-15 cm grubości, nawet przy niepełnej obsadzie, a w zasadzie pustce w schronisku (ściany wewnętrzne to już zupełna dykta) pomieszczenie o wymiarach tak w przybliżeniu 6x5m i h=3,2 jest ogrzewane właśnie takim prehistorycznym (amartyzacja pełna jakieś lata 80.) akumulacyjnym elektrycznym z dynamicznym rozładowaniem.Instalka wygląda tak:-leci gruby kabel na zasilanie ustrojstwa (łoj gruby, alem się wyraził jako elektryk) od odłącznika krzywkowego (jeżeli dobrze pamiętam to tak się to nazywa), odłacznik jest w pozycji wył. jak pomieszczenie nie jest użytkowane, przez co można bezpiecznie sobie gdzieś pojechać i nie ma np niebezpieczeństwa jakiegoś wycieku z rozszczelnienia instalacji c.o., a z punktu elektryki niebezpieczeństwa pożaru.-ten kabel leci do akumu el. postawionego na blasze z azbestem (żeby nie było niedomówień klikam cała prawdę), lakierowanym, albo wielce gładzonym od strony wierzchniej, żeby nie pylił. Piecyk ma wymiary około 120x40cm h=80cm. - od akumu leci czujka na ścianę(możliwie inną niż ta gdzie stoi piecyk), tak na wysokość 1,5 m, na której nastawia żadaną temperaturę (nastawia obsługa, gdyż czujka - orydynarne czeskie projektowanie - nie leży w gestii świadomego posługiwania się przez turystę - wielokrotne próby manipulacji kończyły się znacznymi wahaniami temperatury od pożądanej.- czujka owa po obniżeniu się temperatury poniżej zadanej uruchamia wentylatory piecyka powodując jego dynamiczne rozładowanie. Przydługie, ale sprawne, działające i zastanawiające. A daje o wiele większe pole manewru niż mało subtelne nagrzewanie podłogi, która nie ma możliwości termodynamicznych, a jedynie termoinercyjne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pkm 25.01.2005 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 Opisałeś tu rozumiem tradycyjny piec akumulacyjny z dynamicznym rozładowaniem.(to byl piec z wkładem szamotowym?) Rozwiazanie ma ten minus że taką skrzynke trzeba ustawić w każdym pomieszczeniu, co nie jest ani ładne, ani tanie. Dlatego ja myślałem o centralnym piecu akumulacyjnym w pomieszceniu gospodarczym umiejscowionym pod posadzką, dobrze zaizolowanym z rozprowadzeniem tego ciepła kanałami umieszczonymi w posadzce. piec taki miałby pewnie spory wymiar, ale to nikomu pod pomieszczeniem gospodarczym nie przeszkadza . Sterowanie byłoby proste oparte na czujnikach uruchamiajacych w razie potrzeby wentylator, myśle że w znacznej mierze działałoby to grawitacyjnie. Zastanawiam sie tylko dlaczego coś takiego nie jest produkowane, gdzie jest słaby punkt tego rozwiązania? przypuszczam że eksploatacyjnie byloby to korzystne bo do zasilania wykorzystywanoby do tego 2 taryfe prądu. Może ktoś sie nad tym zastanowi? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 25.01.2005 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 Wiem czytałem o amerykańcu, był o tym nawet Murator (no przynajmniej jeden artykuł w Muratorze ), to co promujesz może być fajne. Ale żeby było tanie musi być masowe, a z okazji wejścia do Unii takie rozwiązanie jest indywidualnie obarczone kilkoma dyrektywani co może się odbić na zwrocie z ubezpieczenia, czego bynajmniej nie życzę nikomu, a może dopaść każdego. W konserwacji masz trochę gorzej. Musisz tak zaprojektować system, żeby móc czyścić kanały. No i trzeba by policzyć, cenę systemu skupionego z kanałami, do ceny rozproszonego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pkm 25.01.2005 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 Rozumiem że spotkałeś się z takim rozwiązaniem? co rozumiesz pod pojęciem ,,amerykańcu"?Osobiście nie spotkałem się z takim rozwiazaniem , byłbym wdzięczny za jakiekolwiek informacje, linki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 25.01.2005 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 A jest tak dystrybucja gorącego powietrza statystycznie liczna w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej (te ich kratki do podsłuchiwania w domach głownie szkieletowych). Pisano o niej w Muratorze.Dochodził jeszcze problem nawilżaczy itp...Nie wchodzę, co innego gdyby rozwiązanie było nazwijmy to statystycznie silne, przez co koszty zakupu/budowy i eksploatacji/serwisu można by obniżyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pkm 25.01.2005 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 Czy w tych systemach amerykańskich piec jest elektryczny? Ja osobiście myslałem nawet o indywidualnym rozwiązaniu, np podobnego do pieców kaflowych robionych przez zdolnych zdunów , tam się im nikt nie pyta o certyfikaty. Byłyby to grzałki nagrzeające blok np. z kształtek szamotowych. na dom 130 -140m w parterze myślę że blk o masie m sześciennego by wystarczył. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.