Farba pęka na akrylu 🙁

[chrissipy]

Cześć wszystkim
Szukałem informacji na innych forach ale nie znalazłem rozwiązania, ale wielu ma ten problem z pękającą i złuszczającą się farbą na akrylu w narożnikach ścian i sufitów.
Malowałem ściany natryskowo.
Najpierw farba podkładowa GoodHome.
Potem akryl (Den Braven) w rogach i drobne poprawki.
Dałem dwa dni akrylowi na wyschnięcie i poszła druga warstwa farby podkładowej (do tej pory brak pęknięć na akrylu).
Na koniec poszła farba lateksowa Farba Dulux Premium.
Ściany wyszły ładne, ale rogi to masakra. Już po kilku godzinach od malowania farba popękała wszędzie tam gdzie był akryl (bez wyjątku czy był grubo czy cienko nałożony).
Są jakieś patenty na to? Wycinanie akrylu odpada.
Nałożyć jeszcze raz akryl i dać mu kilka dni wyschnięcie i pomalować jeszcze raz? Tym razem odrazu farbą docelową bez podkładowej. Może pomalować pędzelkiem lub wałkiem zamiast natryskowo?
Może zeszlifować złuszczoną farbę gąbką ścierną, ile się da i nałożyć na to gładź?

[maaszakk]

Akryl schnie ok 2mm na dobę, więc dwa dni powinny wystarczyć na utwardzenie, chyba, że nałożyłeś grubiej niż 4mm albo była wysoka wilgotność.

Gładź nie jest tak elastyczna jak akryl, więc popęka tym bardziej od ruchów termicznych.

[chrissipy]

Poprawiłem lekkim akrylem szpachlowymi Tytana.
Tym razem dałem kilka dni na przeschnięcie.
Pomalowałem tym samych Duluxem lecz tym razem ustawiłem agregat na mniejszy natrysk (za to dwa razy pomalowałem).
Jest ok. Rogi są eleganckie bez pęknięć.