Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Książki - dodatek


stander

Recommended Posts

Tylko dla chętnych!

 

Jeśli już jesteś w moim wątku, to znaczy, że książki są w Twoim życiu ważne. Tak jak dla mnie. Pracuję teraz nad pewnym przedsięwzięciem wydawniczym, które będzie się opierać na wiedzy o książkach. Jednym z celów jest przedstawienie kanonu, dopełnieniem byłoby stworzenie listy najchętniej czytanych książek. Mam wiele wypowiedzi osób znanych, ze świata kultury i nauki nt. ich książek życia, ale ponieważ jest to świat czytelników o zbieżnych preferencjach, lista nie będzie miarodajna. Pomysł zwrócenia się do Forumowiczów Muratora wydaje mi się trafiony, ponieważ zaglądają tutaj ludzie parający się różnymi zawodami, związani i niezwiązani bezpośrednio z kulturą, dla których czytanie jest pasją, nie obowiązkiem.

 

Zastanów się:

1. Czy jest książka, która zmieniła Twoje życie?

2. Jaką pozycję z lit. polskiej* uznałbyś za arcydzieło (k. wiecznie żywa)?

3. Jaką pozycję z lit. światowej* uznałbyś za arcydzieło?

4. Jakiego tytułu z ostatnich bestsellerów (nie mylić z arcydziełem, bo niekoniecznie nim musi być, a nawet rzadko jest) nie można przegapić?

 

 

 

* cała lit., nie ostatnich lat

 

Będę wdzięczna za odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Ad. 1. Pewnie jest więcej takich książek, ale pierwsza, jaka przyszła mi do głowy to "Mały Książe" Exupery - czytałam ją wiele razy, w różnym wieku. Za każdym razem odnajduję w niej coś innego. Ta książka wciąż na nowo przypomina mi, ze w życiu najważniejsza jest miłość;

Ad. 2. I tu jest nieco gorzej. Mam kilka typów, ale spośród literatury nowszej, a tą osądzi dopiero historia. Drogą kompromisu wybieram "Inny świat" Grudzińskiego - za umiejętne łączenie dokumentaryzmu i refleksją filozoficzną.

Ad. 3. A. Camus: "Dżuma" - przez swoją uniwersalną wymowę, nigdy nie traci aktualność po porusza sprawy fundamentalne.

Ad. 4. "W sieci"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Petunia, dzięki!

 

1. Blaszany bębenek Grassa - dawno temu przewartościował mój śwait lietrackich zachwytów

2. To się zmienia, ale od dłuższego czasu Konwicki i jego piękna Bohiń, no i zawsze Chłopi Reymonta

3. W poszukiwaniu straconego czasu Prousta – pozwala wysiąść z „pędzącego pociągu”

4. można – Kojego Suzuki Ring (jeśli nie oglądało się filmu)- akcja wartka jak w japońskim filmie obyczajowym, horror robi się straszny trochę za późno, ale dla samego zakończenia może jednak warto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...