Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komuno wróć ??


niciacia

Za komuny żyło się:  

106 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Za komuny żyło się:



Recommended Posts

Luśka usmiechnij się proszę. Wiemy jak było, ale przyznaj głowę nosiłaś podniesioną :wink: Nie dalismy sie upodlić do końca. Jak już widać było dno, zawsze pozostawał nam honor i śmiech z absurdalnych sytuacji.

 

A dzisiaj:

- nie chodzimy na spacery do supermarketów

- telewizor jest niepotrzebnym gratem w domu

- odwiedzamy przyjaciół, a i nasz dom jest pełen gości

- staramy się "podać rękę" słabszemu

- próbujemy wychować dzieci, tak aby zauważały drugiego czlowieka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 334
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Rendrum napisał : "...Ja przede wszystkim pamiętam kolejki za kawą, cukrem, mięsem(3-rano),watą stało sie po 2 -3 razy -- szarość , beznadzieja, budowy wielkie i nikomu nie potrzebne - przed moim blokiem jest taki wytwór super sam społem ..." .

Przepraszam, że zapytam - skoro w któryms poście piszesz : "mam 29 lat" to oznacza, że jestes z 1976 roku - w jakim wieku stoi się w kolejce po mięso o 3 w nocy ? w 86 roku miałeś 10 lat ! Nie wyobrażam sobie , że w czasach tych kartkowych ( lata 80-te) którykolwiek rodzic wysyłał swoje kilkuletnie dziecko do kolejki o 2 w nocy !

Nie przesadzajmy - bardzo proszę

Nadinterpretacja i przesada w tym temacie są mi obce .

>>>>NIE 76 a 75, nie 2 a 3 w nocy , nie kilkuletnie a kilkunastoletnie <<< Niby małe różnice - a zdecydowanie fałszywe wnioski.

Może warto spojrzeć na tą sytuację nieco inaczej ?

To, że kiedys w TV był tylko 1 program - to i bardzo dobrze !

To, że rodziny spędzały czas przy wspólnym stole , albo na wspólnej wycieczce ( choćby rozklekotanym PKS-em, albo rowerkiem tzw. "składakiem" - wydaje mi się lepszą alternatywą niż to o czym tutaj też mozna przeczytać : telewizor w sypialni , salonie, kuchni - życie "cudzą bajką " - najczęściej tą z kolejnego "kina akcji" gdzie na ekranie aż czerwono od kolejnej rzezi . Podobnie jak widok "wędrujących w weekendy rodzin na "wycieczce w Tesco , Ikei czy innym supermarkecie - wydaje się totalnym nieporozumieniem .

No to idąc dalej tym tropem to było zdecydowanie lepiej gdyż , ponieważ:

 

1 jeździło zdecydowanie mniej samochodów - czyli było mniej wypadków, mniej kolizji , mniejsze zanieczyszczenie środowiska

2 tanie wino - było zdecydowanie lepszej jakości

Bzdurnych różnic na korzyść komuny można mnożyć.

 

A jeszcze te nieszczęsne ceny książek i brak bibliotek ...- no cóż , może wiele osób tutaj zaprotestuje, ale mam wrażenie , że dla wielu Polaków jedyna lekturą są rachunki za prąd , albo kolejne ulotki z supermarketu ...

Widzę kolejną w postach nostalgie książkową - schyłek epoki książkowej jest zdecydowanie bardziej złożony niż cena i biblioteka.

Osobiście uważam , że nie można przesadzać - ani wtedy nie było tak tragicznie , ani teraz nie jest tak wspaniale !!!!

Moje totalne obrzydzenie komuną , nie przekłada się na zachwyt dzisiejszą rzeczywistością - zresztą jak może być dużo lepiej jak ta sama swołocz tym razem z woli ludu rządzi . I zdecydowanie odcinam kolejne dywagacje na temat swołoczy - tak samo krytycznie oceniam rządy tych którzy za komuny ze swołoczą walczyli.

 

Moje życie i nie tylko moje, mijało na absurdach stworzonych przez komunę. Bez prawa jakiegokolwiek wyboru. I niezależnie od "zalet", jakie w tym wątku przypisywane są tamtym czasom, straty jakie dokonały się w umysłach społeczeństwa są jeszcze długo nie do odrobienia.

Lepiej bym tego nie napisał - zapóżnienie gospodarcze, brak kapitału wynika właśnie z tego że para ludzi szła na gówniane czynności- zdobywanie żywności, sprzętów etc.

pozdr ol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to, że teraz nie jest raj, to w dużej mierze zasługa również tamtych czasów - niczego nie nauczyły tak dobrze społeczeństwa jak kombinowania, kradzieży, oszustw i podłości. I był to powód do chluby. Moralność, godność i honor człowieka dawno poszły spać i jeszcze długo się pewno nie obudzą.........

 

Ujmę to tak : nie dla wszystkich był to powód do chluby , nie wszyscy kombinowali, nie kazdemu moralnośc, godność i honor poszły spać - mimo tamtych czasów .

Podobnie jak nie wszyscy biegają do supermarketów na "wycieczki" - niemniej jest to swoisty "trend" którego trudno nie zauważać .

Nie zgodzę się też z tym , że wszystkich tych "supermarketowych wycieczkowiczów" stworzyła komuna - to symptom obecnych czasów , a i wielu z nich to ludzie dla których czasy z lat 60-tych, 70-tych, 80-tych to zamierzchła przeszłość znana jedynie z opowiadań rodziców .

Urodzeni w latach 80-tych mają dziś po 20-kilka lat !

Kartki i reglamentacja to lata 82-83 . Kolejki owszem, ale największe ich nasilenie było do lat 86-87 ( chyba, ze juz mam totalna skleroze - co z uwagi na wiek mam nadzieje bedzie mi wybaczone :) Tak więc "redrum" nie przesadziłam zbytnio w ocenie Twojego wieku w tamtych czasach . Oczywiście 9-latek to nie 12-latek , ale ........ trudno nazwac takie dziecko wystarczająco dorosłym na stanie o 3 w nocy w kolejce .

( a tak na marginesie - kto pozwoliłby dziś swojemu 15-16 latkowi na łażenie do sklepu o 3 w nocy ?! )

 

To o czym pisze, to nie pochwała komuny , wina marki "wino" , mniejszej ilości samochodów etc , etc .

To moje subiektywne odczucia na temat zmian nie do końca związanych z polityką . Zmian bynajmniej nie na lepsze.

 

I jeszcze coś . Napisałam , że Ci sami ludzie którzy kiedys w tej nieszczęsnej komunie zyli - walczyli z nia .

I dziś maja głodowe emerytury , umierają z braku pieniędzy na leki , żyja najnormalniej w nędzy . Oczywiście nie wszyscy !!!

Łapówkarstwo, kombinatorstwo, brak zwykłych ludzkich odruchów to nie tylko wynik komuny - to równiez wynik zaborów, dwóch wojen i ........mentalności .

A mentalność nie zawsze zależy jedynie od przeszłych procesów historycznych - w większości zależy od cech charakterologicznych , wychowania etc .

 

I żeby nikt nie wysnuwał z moich rozmyślań błędnych wniosków napiszę po raz en-ty : JESTEM ZDECYDOWANIE PRZECIW KOMUNIE - znam bardzo dobrze wszystkie negatywy tamtych czasów .

W latach stanu wojennego działałam aktywnie w Solidarności będąc v-ce przewodnicząca związku w swoim zakładzie pracy . Z tego powodu też wiem jak wygląda areszt od wewnątrz . Prosze więc ze zrozumieniem czytać to o czym piszę . Pisze o ludziach , o mentalności , o w wielu aspektach bezsensownych porównań tego co było z tym co jest .

 

A i jeszcze napiszę jedno : "gówniane czynności" na które szła para ludzi jak napisała "rendrum" , to nic innego jak zwykła - również dzisiejsza codzienność . Tylko w utopijnych wizjach ludzkość pracuje dla własnej satysfakcji , i tylko w takich wyobrażeniach nie musi się starać o tzw. "dobra materialne" ( w tym o żywność) .

 

Dlatego uważam , że ta ankieta stworzona jako porównanie mija się z celem .

Bo cały czas zarówno politycznie jak i mentalnie Polska jest "w okresie przejściowym".

 

Szkoda tylko , że ten okres przejsciowy tak "drogo" zbyt wielu "kosztuje" ....

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najwięcej tutaj do powiedzenia mają dzieci. Dzieci czasów komuny. I jeszcze jak się wymądrzają.

A ja mam pytanie.

Moje nazwisko jest na sławnej liście Wildstaina, Śmiać mi się chce, bo pewnie jest to tylko zbieżność nazisk. Z drugiej strony chyba wiem, czy byłem, czy nie agentem. Mieszkan daleko od Warszawy. Może ktoś wie czy korespondencyjnie można złożyć zapytanie w IPNie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A i jeszcze napiszę jedno : "gówniane czynności" na które szła para ludzi jak napisała "rendrum" , to nic innego jak zwykła - również dzisiejsza codzienność . Tylko w utopijnych wizjach ludzkość pracuje dla własnej satysfakcji , i tylko w takich wyobrażeniach nie musi się starać o tzw. "dobra materialne" ( w tym o żywność) .

 

Widze że pisze trudnym językiem , dlatego speszal for ju

Zdecydowanie gówniane czynności dlaczego

--- to co zajmowało ludziom większości cywilizowanego świata chwile kupno czegoś tam za komuny oznaczało

1 Wielogodzinne stanie w kolejkach

2 Kombinacje , znajomości ,łapówki, kupowanie kartek na mięso-- etc

Czyli Para(Kreatywność, Wysiłek, Inteligencja.....) szła na rzeczy niepotrzebne!!!!!!!!!! na czynności których nie powinno BYĆ

 

 

To moje subiektywne odczucia na temat zmian nie do końca związanych z polityką . Zmian bynajmniej nie na lepsze.

I jeszcze coś . Napisałam , że Ci sami ludzie którzy kiedys w tej nieszczęsnej komunie zyli - walczyli z nia .

I dziś maja głodowe emerytury , umierają z braku pieniędzy na leki , żyja najnormalniej w nędzy . Oczywiście nie wszyscy !!!

Łapówkarstwo, kombinatorstwo, brak zwykłych ludzkich odruchów to nie tylko wynik komuny - to równiez wynik zaborów, dwóch wojen i ........mentalności

Jeszcze raz --- NEGATYWNA ocena dzisiejszych "czasów" nie może wpływać albo przynajmniej nie powinna wpływać na rozmycie

///Zasług/// komuny . To tak jakby w czasie okupacji niemieckiej powiedzmy w Wilnie - byśmy sobie rozmawiali

że ta radziecka nie była w zasadzie taka zła bo teraz mamy jeszcze gorzej ,w zasadzie te Sawiety niebyły takie najgorsze a pamiętasz Władziu jak Iwan przed zabiciem Goździkowej podał Jej chleb - a teraz nawet chleba nie ma....

 

Najwięcej tutaj do powiedzenia mają dzieci. Dzieci czasów komuny. I jeszcze jak się wymądrzają.

>>>bez komentarza>>>>>

 

 

pozdr ol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Redrun pisze:

 

Jeszcze raz --- NEGATYWNA ocena dzisiejszych "czasów" nie może wpływać albo przynajmniej nie powinna wpływać na rozmycie

///Zasług/// komuny . To tak jakby w czasie okupacji niemieckiej powiedzmy w Wilnie - byśmy sobie rozmawiali

że ta radziecka nie była w zasadzie taka zła bo teraz mamy jeszcze gorzej ,w zasadzie te Sawiety niebyły takie najgorsze a pamiętasz Władziu jak Iwan przed zabiciem Goździkowej podał Jej chleb - a teraz nawet chleba nie ma....

 

Zgadzam się z przedmówcami, że czuć dziecinadę w tym co piszesz. To nie są Twoje doświadczenia osobiste. Coś przeczytałes, coś usłyszałeś i tak tutaj uświadamiasz. Możesz to robić oczywiście, ale lepiej dla wszystkich będzie jak opowiesz to słowami dziecka, które coś tam pamięta, a nie udając pokrzywdzonego przez komunę.

Celowo wybrałem kawałek tylko Twojego postu chcą dowieść, że nie zawsze literatura którą czytasz oddaje prawdę, a tutaj przytaczasz to jako swoje przemyślenia, swoje doznania. Te stanie w kolejkach to żelazny argument każdego anty. Nie chcę powrotu komuny, ale nie znoszę wypisywania nieprawdy.

Otóż na terenach zajętych przez sowietów, niemcy byli witani jak wyzwoliciele. Ludność cywilna potrafiła dokarmiać niemieckich żołnierzy.

Nie chcę dalej ciagnąć tej myśli, ale chciałem udowodnic, że to co piszesz, to nie są Twoje osobiste doznania. Kiepsko dobrałes przykład.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę powrotu komuny, ale nie znoszę wypisywania nieprawdy.

Otóż na terenach zajętych przez sowietów, niemcy byli witani jak wyzwoliciele. Ludność cywilna potrafiła dokarmiać niemieckich żołnierzy.

Nie chcę dalej ciagnąć tej myśli, ale chciałem udowodnic, że to co piszesz, to nie są Twoje osobiste doznania. Kiepsko dobrałes przykład

Może i kiepsko łatwo zamienić słowa radziecka na niemiecką i będzie zgodne z prawda historyczną - nie dorzeczność tego argumentu ukazuje w mojej intencji- mylne licytowanie obu rzeczywistości po i przed 89r.

Dlatego że teraz jest kiepsko to komuna była całkiem całkiem.

Ukierunkowanie dyskusji na przytyki osobiste

uważam za wyjątkowo niesmaczne.:

Uważam wypowiedzi redruna za dziecinadę. Naczytał się chłopina(dziewczyna) literatury narodowców i teraz głosi jak świadek jehowy

Zgadzam się z przedmówcami, że czuć dziecinadę w tym co piszesz. To nie są Twoje doświadczenia osobiste

Może tak Wam łatwiej.

 

Możesz to robić oczywiście, ale lepiej dla wszystkich będzie jak opowiesz to słowami dziecka, które coś tam pamięta, a nie udając pokrzywdzonego przez komunę.

Nie udawałem pokrzywdzonego -proponuje przecztać uważnie.

To nie są Twoje doświadczenia osobiste. Coś przeczytałes, coś usłyszałeś i tak tutaj uświadamiasz. Możesz to robić oczywiście, ale lepiej dla wszystkich będzie jak opowiesz to słowami dziecka,

Nie przypuszczam żeby lekarz chory na padaczkę lepiej leczył chorych na padaczkę od lekarza zdrowego.

W licytacji doświadczeniem odpadam to tylko 14 lat .

Ocena i wyciąganie wniosków to nie domena bardziej zasłużonych latami w komunie.

Pozdr ol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Kartki i reglamentacja to lata 82-83 .

 

 

I dziś maja głodowe emerytury , umierają z braku pieniędzy na leki , żyja najnormalniej w nędzy . Oczywiście nie wszyscy !!!

 

A mentalność nie zawsze zależy jedynie od przeszłych procesów historycznych - w większości zależy od cech charakterologicznych , wychowania etc .

 

 

Wybrałem trzy fragmenty z Twojej wypowiedzi.

Tak dla sprostowania to jako pierwsze zostały wprowadzone kartki na cukier w sierpniu 1976 roku.

Kiedy zostały zlikwidowane, nie pamiętam mimo, że jako szef zakładu miałem obowiązek pilnować i kontrolować prawidłowość prowadzonej dokumentacji. Ale było to chyba w 1989 r.

 

Dziś w TVN pokazano panią Walentynowicz. Obecnie schorowaną staruszkę której nędzna emerytura nie starcza nawet na leki. Sąd odmówił jej odszkodowania - sprawa przedawniona. Obecny przewodniczący Solidarności skomentował fakt nędzy tej kobiety słowami: a czy ona naprawdę jest w biedzie? Pani Walentynowicz domaga sie 120.000 złotych za prześladowania i czas spędzony w więzieniu. Domaga się nie od budżetu tylko od swoich prześladowców mających wysokie "zasłużone" emerytury.

 

Z trzecim cytatem wyjętym z Twojego postu zgadzam sie całkowicie.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Redrum pisze:

Nie przypuszczam żeby lekarz chory na padaczkę lepiej leczył chorych na padaczkę od lekarza zdrowego.

W licytacji doświadczeniem odpadam to tylko 14 lat .

Ocena i wyciąganie wniosków to nie domena bardziej zasłużonych latami w komunie.

Pozdr ol

 

Oj Redrumie.

Pycha przez Ciebie przemawia.

Jakoś tak nie odemnie zależał czas mojego przyjścia na świat.

Starasz się być bardzo elokwentny. Jednak kiepsko to wychodzi. Twoje wywody są bardzo chaotyczne. Przykłady nietrafione, chociaż masz prawo tak uważać.

Przepychanie się słowami nie leży w mojej naturze, ale robisz takie porównania, właśnie dziecinne, nieprzemyślane.

Znowu wyjąłem tylko część Twego wywodu, chcąc udowodnić Twoją niedojrzałość. Wybacz, ale sam się o to prosisz.

Tak się składa, że lekarz chory na jakąś chorobę (pomijając psychiatryka), jest najlepszem specjalistą w tej właśnie dziedzinie. Nawet ten chory na padaczkę. No chyba, że sam ma atak i potrzebuje pomocy.

Ja czytam Twoje wypowiedzi, więc prośba. Pisz mniej chaotycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się składa, że lekarz chory na jakąś chorobę (pomijając psychiatryka), jest najlepszem specjalistą w tej właśnie dziedzinie. Nawet ten chory na padaczkę. No chyba, że sam ma atak i potrzebuje pomocy

Ale nie dyskwalifikuje lekarzy zdrowych od leczenia tej przypadłości.

A to starasz się udowodnić!!!

 

Pisz mniej chaotycznie

 

Dla Ciebie mniej chaotyczny przykład z lekarzem od padaczki

Nie przypuszczam żeby lekarz dobrze leczący chorych na padaczkę musiał koniecznie być sam chory.

 

pozdr ol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz sam sobie zaprzeczasz Redrum. Nie widzisz tego?

Moja córka do babci: Babciu opowiedz coś o wojnie.

Babcia: a co ja słoneczko mogę ci opowiedzieć? Sama byłam dzieckiem wtedy. Zapytaj dziadka. On był wtedy juz prawie dorosły.

Tak się składa, że wolę słuchać naocznego świadka jakiejś dawnej historii, niż słuchać młodego historyka starajacego się mówić o tym samym.

Przykładem niech będą " polskie obozy koncentracyjne". Jakie pokolenie polityków (historyków) to wymyśliło?

Janusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kalapan

:D

Myślałem że kloaczne wypowiedzi są twoim znakiem szczególnym.

A jednak potrafisz coś zrobić pożytecznego twoje wypowiedzi o kozach i piecach kaflowych są na dobrym poziomie i tam czekam na twoje wypowiedzi.

 

janusz - obawiam się właśnie zatracenia prawdy o komunie w stylu polskich obozów koncentracyjnych - zresztą juz o tym pisałem wcześniej w tym temacie.

 

pozdr ol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W licytacji doświadczeniem odpadam to tylko 14 lat .

Ocena i wyciąganie wniosków to nie domena bardziej zasłużonych latami w komunie.

Moze tez jestem szczeniakiem w porownaniu z niektorymi starszymi i moze wedlug nich bardziej uprawnionymi do oceniania tamtej rzeczywistosci. Jednak uwazam, ze:

1. Mam prawo do wspomnien a one sa takie jakie sa czyli w przewazajacej mierze negatywne.

2. Mam prawo do oceniania tamtej rzeczywistosci wedlug tego co z niej pamietam a nie roszcze sobe prawa do jedynej slusznej racji. To moja prywatna ocena.

3. Juz nie jestem dzieckiem a nawet jesli w porownaniu z Wami jestem gowniarzem to nie oznacza, ze moja zdolnosc do oceny i wyciagania wnioskow jest mniejsza. TO nie od wieku zalezy ale od tego co czlowiek ma pod czacha.

4. Dziecinada to jest wlasnie wtedy kiedy sie mowi"spadaj gowniarzu bo ty nic o rzyciu nie wiesz.". Jesli to jest Wasz jedyny argument to to wlasnie jest dziecinada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dowodem dziecinady jest pisanie: "nic o rzyciu nie wiesz".

Mało ma jeszcze taki człowiek pod czachą, jeżeli mieni się naukowcem, a pisze na poziomie siedmiolatka.

Nie spotkałem jeszcze postu Joshi w którym nie byłoby ortografów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...