Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 45
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Temat wielokrotnie omawiany na forum. Powiem w skrócie: trójwarstwoa ściana to juz trechnologiczny przeżytek. Proponuje ścianę z Porothermu + wełna lub steropian. Resztą sobie głowy nie zawracaj (oczywiście zrobisz jak bedziesz chciał :wink: ).

ales mu powiedzial....

 

moje zdanie jest takie ze sciana 1 warstwowa = niestety!!! wyzsze koszty ogrzewania

 

a dwu warstwowa to dla tych co zrobili jednowarstwowa i zdecydowali sie jednak ocieplic... :)

albo wariant dla tych, co lubia jak im cos od sciany odpada...;)

Ja mam dwuwarstwową tzn. porotherm 30 plus 10 cm steropianu. W domu mam afryke przy temp. na piecu 45 stopni. Fakt, że nie ma wielkich mrozów ale wtedy po prostu podkrecę piec. Jestem bardzo zadowolony z Porothermu, zupełnie inny klimat (w starym domu miałem suporeks...tragedia)
A ja zrobiłem zamiast 2W 3W i jestem zadowolony. Liczyłem koszty i wychodziły mi podobnie, nie miałem ochoty eksperymentować na sobie jak będzie się sprawować ściana 2W po np. 30 latach. Sciana 2W to są pozorne oszczędności.
A co zrobisz jak ci po 30 latach "wyparuje" izolacja pomiedzy cegłami??? Rozbierzesz dom???. Steropian mmoże sie utlenić + gryzonie+ choroba wie co a mi jak po 30 latach spadnie ze sciany to położe sobie coś nowszego :D

Ja rowniez mam 3 W z welną w scianie, nic sie nie ulotni, gryzonie nie zjedzą, drabina dziury w murze nie zrobi, sciana ma najlepsze parametry izolacyjnosci itp.

 

Sciana 1 W czy tez 2 W to pozorna oszczednosc.

 

Temat tyle razy wałkowany, ze szkoda sie wiecej rozpisywac, poszukajcie w starych wątkach, chyba teraz w forum "co lepsze co gorsze".

Powiem w skrócie: trójwarstwoa ściana to juz trechnologiczny przeżytek.

 

To dlaczego Niemcy (i inne nacje zresztą też) nadal te "przeżytki" preferują? :o

3W to stare technologicznie, ale sprawdzone rozwiązanie. Może to u nas pojawił się

amok gonienia za czymś nowym (słusznym), zamiast robić to co sprawdzone?

Powiem w skrócie: trójwarstwoa ściana to juz trechnologiczny przeżytek.

 

To dlaczego Niemcy (i inne nacje zresztą też) nadal te "przeżytki" preferują? :o

3W to stare technologicznie, ale sprawdzone rozwiązanie. Może to u nas pojawił się

amok gonienia za czymś nowym (słusznym), zamiast robić to co sprawdzone?

 

tez czytalem z niepokojem :) no ale chyba pomysły w stylu Leona robią sie na forum coraz popularniejsze... sciany trojwarstwowe przezytkiem, dach tradycyjny (znaczy z więźbą) to przeciez archaizm :) dziwne te opinie...

 

a co do scian: ja osobiscie nie zdecydowalbym sie na jednowarstwowe - zeby zlikwidowac mostki termiczne wykonanie wymaga bardzo duzej precyzji i przewidzenia na etapie projektu wszystkich problematycznych miejsc.

tylko prosze nie piszcie, ze pisanie o mostkach to przezytek :)

A co zrobisz jak ci po 30 latach "wyparuje" izolacja pomiedzy cegłami??? Rozbierzesz dom???. Steropian mmoże sie utlenić + gryzonie+ choroba wie co a mi jak po 30 latach spadnie ze sciany to położe sobie coś nowszego :D

 

Jeśli nawet jak piszesz "wyparuje" w co bardzo wontpię to co z tego - rozejżyj sie w koło pełno jest domów sprzed 30 i więcej lat z pustką pomiędzy dwoma warstwami i jakoś sprawują się niedajgorzej a w ostateczności w taką pustkę można wprowadzić jakąś piankę, nie wiem jak to się nazywa ale moi znajomi robili to w domu 20-letnim.

Za ścianą 3 warstwową , z elewacją z cegły przemawia jej trwałość oraz wieloletnie zapewnienie estetyki elewacji.

Polecam uwadze osobą kładącym tynki cienkowarstwowe,a takie najczęściej występują w ścianach 1i 2 warstwowych jak one wyglądaja po kilku latach, szczególnie po północnej stronie :wink:

A co zrobisz jak ci po 30 latach "wyparuje" izolacja pomiedzy cegłami??? Rozbierzesz dom???. Steropian mmoże sie utlenić + gryzonie+ choroba wie co a mi jak po 30 latach spadnie ze sciany to położe sobie coś nowszego :D

 

Jeśli nawet jak piszesz "wyparuje" w co bardzo wontpię to co z tego - rozejżyj sie w koło pełno jest domów sprzed 30 i więcej lat z pustką pomiędzy dwoma warstwami i jakoś sprawują się niedajgorzej a w ostateczności w taką pustkę można wprowadzić jakąś piankę, nie wiem jak to się nazywa ale moi znajomi robili to w domu 20-letnim.

 

Ja długie lata mieszkałem własnie wtakim domu z pustką powietrzną. Doswiadczenia mam z tym kiepskie. Byc może dlatego nie chciałem tego rozwiązania w nowym budynku (3 warstwy). Rzuciliście sie na mnie jak banda chartów ale ja swojej decyzji nie zmienię bo tak uważam jak napisałem. To forum to wymiana doświadczeń a nie tokowanie "ekspertów". Na mazurach stoja poniemieckie domy, które rozsypuja sie w oczach ale nadal ludzie mówią, że te domy to solidna konstrukcja.

Drizz,

 

nie denerwuj sie. Przykro czytac, że domy rozsypują sie. Zle to jednak swiadczy o ich uzytkownikach, że do takiego stanu dom doprowadzili po kilkudziesieciu latach od ich wybudowania. Niezaleznie od materialu, kazdy dom wymaga dbalosci. Sciana 3 W jest jednak najtrwalsza.

 

Sciana 3 w posiada 3 warstwy - konstrukcyjną, izolacje cieplną plus pustke powietrzną i warstwe elwacyjną.

 

Nie posiada ona wad, ktorych doswiadczyłes, nie jest to sciana "z pustką powietrzną" o której piszesz.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...