passenger 26.01.2005 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2005 Witam Wiem, że były wcześniej podobne tematy wiec wybaczcie, że znów tworze nowy wątek , ale pogubiłem się ;-> Tynk gipsowy z agregatu - dobrze połozony, jeśli chodzi o zachowanie kątów i płaszczyzn. Natomiast sama powierzchnia miejscami "piaszczysta" - chropowata lekko z drobinami piasku, czy co tam to może być. 1. Czy szlifować takie miejsca od razu - na sucho? Słyszałem opinie, że to pogorszy sprawe - powstaną rysy? 2. Chcę uzupełnić przed malowaniem ubytki cekolem - i przeszlifować miejsca ubytków. Czy cekol jest ok, czy powstaną rysy na właściwym tynku (tam, gdzie cekolu nie będzie (rożna ścieralność materiału)? Następnie chcę to zagruntować jeszcze - ale nie rozcieńczoną farbą, tylko gruntem. I dopiero malowanie. Czy to ok? Poprosze jeszcze raz o optymalny przepis na ładne ściany - nie musi to być gładkie szkło, ale też bez niechcianych rys i chropowatości (na położenie gładzi na całości nie mam czasu lub pieniędzy (na fachowca) pozdrawiam piotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 26.01.2005 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2005 wszystko zalezy od ubytkow, jesli niewielkie, sprubuj drobniutkim papierkiem czy siatka przeszlifowac, jesli wieksze, to najpierw mysisz je uzupelnic. P.S. grunt to prawidlowo ocenic sytuacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
passenger 26.01.2005 22:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2005 wszystko zalezy od ubytkow, jesli niewielkie, sprubuj drobniutkim papierkiem czy siatka przeszlifowac, jesli wieksze, to najpierw mysisz je uzupelnic. Ubytki drobne, bardziej nawet chodzi o te ziarenka piasku, które są gdzieniegdzie (występują miejscowo - na kawalkach scian) - czy je ruszać, czy zostawić - bo parę osób twierdzi, że nie powinienem szlifować, tylko najpierw gruntować, a ewentualnie pozniej przeszlifowac. Trochę mi to nielogiczne się wydaje, ale nie znam się na malowaniu ścian ;-> (twierdzą, ze powstaną rysy, jeśli przeszlifuję ten "piasek" na sucho i dopiero zacznie się jazda) po prostu - mam już dosyć uczenia się na własnych błędach ;> pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafallogi 27.01.2005 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2005 Rozumiem, że tynk z agregatu kładłeś sam i dlatego są takie ubytki, rysy i co tam jeszcze? Jeśli nie Ty, to ktoś, kto spaprał robotę a Ty mu za to zapłaciłeś. Większe ubytki proponuję uzupełniać gipsem takim samym jak były robione tynki, unikniesz w ten sposób ewentualnych przebarwień i plam w strukturze samego lica tynku, które to byłyby widoczne szczególnie po wymalowaniu. Do gruntowania nie polecam np. unigruntu- problemy z malowaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
passenger 27.01.2005 10:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2005 Rozumiem, że tynk z agregatu kładłeś sam i dlatego są takie ubytki, rysy i co tam jeszcze? Jeśli nie Ty, to ktoś, kto spaprał robotę a Ty mu za to zapłaciłeś. Większe ubytki proponuję uzupełniać gipsem takim samym jak były robione tynki, unikniesz w ten sposób ewentualnych przebarwień i plam w strukturze samego lica tynku, które to byłyby widoczne szczególnie po wymalowaniu. Do gruntowania nie polecam np. unigruntu- problemy z malowaniem. Nigdzie nie pisałem, że kładłem sam ;> Ubytki są po wierceniach, obijaniu ścian przez rożne ekipy itp. Napisałem, ze tynk jest ok pod względem kątów i płaszczyzn płaskich, natomiast miejscami jest grudkowaty-piaszczysty lekko (jakby ziarenka pisaku). I zastanawiam się , co z tym robić - szlifować od razu, dać sobie spokój? Może nic nie robić - zagruntowac gruntem cekol i malowac? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek 27.01.2005 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2005 Sam to niedawno przerabiałem. Najpierw chciałem tylko połatać większe ubytki ale wyszło na to że łata była przy łacie i zrobiła się kaszana.Dlatego podszedłem do tego systematycznie1. Pomalowałem rozcieńczoną farbą 20 % wody2. Lekko przeszlifowałem aby pozbyć sie ziaren piachu i wystających nierówności. (naprawdę lekko aby nie wytrzć łat w farbie)3. Zrobiłem jedną warstwę gładzi.4. Wyszlifowałem5. Uzupełniłem jakieś niedociągnięcia.6. Przeszlifowałem podswietlając chalogenem.7. Pomalowałem białą farbą dodając 10 % wody.8. Farbę zmatowiłem 9. Czekam na ostateczne malowanie kolorem.10. W mijscach spękań pod gładz dałem siatkę.Brzmi to może strasznie ale może to zrobić każdy o ile ma tylko chęć. Fachowiec chciał 13 zł za m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
passenger 27.01.2005 11:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2005 Sam to niedawno przerabiałem. Najpierw chciałem tylko połatać większe ubytki ale wyszło na to że łata była przy łacie i zrobiła się kaszana. Dlatego podszedłem do tego systematycznie 1. Pomalowałem rozcieńczoną farbą 20 % wody 2. Lekko przeszlifowałem aby pozbyć sie ziaren piachu i wystających nierówności. (naprawdę lekko aby nie wytrzć łat w farbie) 3. Zrobiłem jedną warstwę gładzi. 4. Wyszlifowałem 5. Uzupełniłem jakieś niedociągnięcia. 6. Przeszlifowałem podswietlając chalogenem. 7. Pomalowałem białą farbą dodając 10 % wody. 8. Farbę zmatowiłem 9. Czekam na ostateczne malowanie kolorem. 10. W mijscach spękań pod gładz dałem siatkę. Brzmi to może strasznie ale może to zrobić każdy o ile ma tylko chęć. . i czas ;-> chyba jednak sie nie porwę aż na tyle czynności, bo zajmie mi to 2 miesiące pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek 27.01.2005 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2005 Nie wiem jak wyglądają Twoje ściany. Moje były całkiem niezłe do momentu jak nie podświetliłem od dołu halogenem Kto do cholery wymyślił ?! chyba "achowcy"aby naciągnąć na kolejną robotę. Na pewno warto zrobić to porządnie w pmieszceniach reprezentacyjnych. A już zwłaszcza, jeżeli zamierzasz wieszać kinkiety, bo kiepska ściana, kolorek i kinkiet dają niesamowity efekt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ELEKTRO-TYNK 30.07.2010 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2010 Gdyby tynki były wykonane z innego materiału np Knauf MP75 to pewnie nie było by piasku:) Robiłem na tym materiale i wiem o co chodzi. Ciężko się pióruje i czasem zostają takie rysy dlatego jak mam wpływ na wybór materiału to polecam MP75. Proponuje przetrzeć to drobną siatką a uzupełnić masterkiem. Będzie ok:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.