Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

2 minuty temu, Alina Martuś napisał:

Mam dylemat😔chciałabym zmieścić na jednej ścianie piecyk koza i schody drewniane młynarskie. Wyliczyłam , że dam radę je umieścić w odległości od pieca  jakieś 60 cm w pionie i w poziomie . Mam zamiar je zaimpregnować przeciwogniowo. Tylko mam przeczucie , że te 60 cm nie wystarczy i impregnat też może nie wystarczyć... Bardzo proszę o pomoc. Czy te 60 cm wystarczy czy nie ryzykować i zrobić właz składany? Szukam rozwiązania dla wygodnego wchodzenia i schodzenia gdyż muszę wtargać na strych dość nieporęczne i duże przedmioty, a także będę tam wchodzić dość często. To dom letni , palimy w obecnym kominku tylko kilka razy w roku. Remont zaczynam w tym tygodniu...

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/282958-alina/#findComment-9136945
Udostępnij na innych stronach

Schody ci się nie zapalą, jeżeli o to pytasz. (Oczywiście jeśli będziecie normalnie użytkować kozę, a nie np. robić jakieś eksperymenty z paleniem przy otwartych drzwiczkach, rozbudowanymi radiatorami na rurze spalinowej itd. - bo różne rzeczy ludzie potrafią wymyślać i wtedy nigdy nie ma gwarancji, że coś nie pójdzie nie tak ;))

Ewentualnie schody mogą się trochę powyginać/wypaczyć jeżeli wskutek działania ciepła z kozy się rozeschną. Ale w domku rekreacyjnym takie drobne defekty estetyczne są chyba do zaakceptowania (a zresztą wcale nie powiedziane, że na pewno powstaną). Jeśli jesteś paranoiczką i mimo wszystko się boisz, nie daje ci to spokoju, to zawsze możesz zamontować osłonę/ekran między schodami a kozą, np. z blachy albo - jeszcze lepiej - z płyty krzemienno-wapiennej (to taki materiał, z którego się buduje obudowy kominków, możesz ją otynkować cienkowarstwowo albo po prostu zaciągnąć klejem do płytek i pomalować).

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/282958-alina/#findComment-9136993
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Dzięki za odpowiedź.

W sprawach ognia trochę paranoi nabyłam. Kiedyś na piecu elektrycznym kaflowym zapaliły mi się ciuchy. O mały włos nie straciłam dzieci. Dlatego teraz bardzo ostrożnie podchodzę do tematu ognia. W obu domach trzymam małą gaśnicę. Zrobię tak jak mówisz ekran chyba z blachy. Mocowanie zrobię tak , żeby ją ściągnąć na lato. Hm, ale blacha się przecież  nagrzewa...

Moja paranoja po przygodzie z piecem dotyczy samozapłonu. Wybieram wermikulit. 

Dzięki.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/282958-alina/#findComment-9139853
Udostępnij na innych stronach

OK, tylko pamiętaj, żeby osłona nie przylegała do schodów, tylko żeby było zachowane kilka centymetrów pustki powietrznej. Możesz osłonę (ekran) zamontować na jakichś dystansach lub przymocować ją do ściany tak, żeby nie stykała się z drewnem.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/282958-alina/#findComment-9140162
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...