vivaldi 27.01.2005 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2005 Witam.Prosze o porade: mam umowiona ekipe do stanu surowego. Bez kierownika budowy. Ten ma byc zatrudniony przeze mnie. Moj architekt mnie ostrzega przed takim ukladem. Mowi, ze odpowiedzialnosc cywilna za ewentualny wypadek spadnie na mnie, poniewaz kierownik budowy jest wynajety przez inwestora (mimo, ze wykonawca w umowie bierze odpowiedzialnosc na siebie). Jak to prawnie wyglada? Czy spotkaliscie sie z takim problemem? Powiem tylko, ze zalezy mi na tej ekipie i wolalbym z nich nie rezygnowac.PozdrawiamVivaldi w podróży Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zibi2 27.01.2005 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2005 Dołączam się do pytania. Mam "swojego" kierownika bo tak jest lepiej dla jakości i wyniku sporów z wykonawcą, ale o OC nie pomyślałem. pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz M. 27.01.2005 15:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2005 Ciekawe skąd architekt wziął tę koncepcję, że odpowiedzialność za wypadek jest tego kto wynajmuje kierownika budowy. Zgodnie z prawem budowlanym i inwestor i kierownik odpowiadają w jakimś zakresie za bezpieczeństwo na budowie (wykonawca też, zwłaszcza jeśli jest samodzielnym przesiębiorcą). A zatrudnienie kierownika jest zawsze obowiązkiem inwestora. Nie znam wprawdzie praktyki orzecznictwa w tym zakresie, ale nie wydaje mi się, żeby była jakaś większa różnica w odpowiedzialności inwestora. Ale temat jest ciekawy, może ktoś miał z tym więcej do czynienia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneska 28.01.2005 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2005 Moj architekt mnie ostrzega przed takim ukladem. Mowi, ze odpowiedzialnosc cywilna za ewentualny wypadek spadnie na mnie, poniewaz kierownik budowy jest wynajety przez inwestora faktycznie, dziwna ta koncepcja, bo jnwestor ma obowiązek zatrudnic kierownika budowy. poczytaj art. 41 ust. 4 i art. 42 ust. 1 i ust. 2. wynika z nich, że to kierownik budowy bierze na siebie obowiązek prawidłowego prowadzenia prac budowlanych, zabezpieczenia terenu budowy, itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 28.01.2005 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2005 Tym bardziej, ze teren buddowy powiniene zostac oddany kierownikowi odpowiednim protokolem potwierdzajacym fakt przyjecia obowiazkow, zgloszeniem do Nadzoru Budowlanego i odpowiednim wpisem do dziennika budowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sceptyk 09.02.2005 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2005 no... temat jest świetny rzuciłem podobny wątek, ale zainteresowanie miałem małe mam sytuacje podobną, pragnę jednak zauważyć, że : - obowiązki administracyne kierownika budowy to jedno; - odpowiedzialność cywilnoprawna rządzi sie innymi prawami; - gadałem z wieloma osobami, w tym prawnikami, i większość shit wiedziała w tym temacie; - sam jestem prawnikiem, i nie mogę sobie poroadzić z tym tematem, bo zajmuje się innymi gałęziami prawa, a na wchodzenie w temat od "fundamentu" nie mam czasu; - na razie nie spotkałem osoby, w tym na forum, która autorytatywnie i przekonywująco odpowiedziałaby w tym temacie kompleksowo; - artykuł w muratorze dot. wypadków nba budowie wprowadził niepotrzebny zamęt w zagadnieniu, a nic konkretnego nie wyjaśnił - może któryś z redaktorów muratora wytworzy kompleksowy i autoryzowany prawniczo artykuł w tym temcie. Dziękuję za doczytanie do końca, ale w prawie jest tak, że diabeł spi w szczegółach, a czcze gadania moga najczęściej przynieść szkodę, a nie pożytek p.s. KC jest obszerny w dziale zobowiązania, a orzecznictwo jeszcze obszerniejsze, obrazowawo mówiąc można wtopić nawet śpiąc grzecznie w łóżku obok własnej żony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 10.02.2005 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2005 Moj architekt mnie ostrzega przed takim ukladem. Mowi, ze odpowiedzialnosc cywilna za ewentualny wypadek spadnie na mnie, poniewaz kierownik budowy jest wynajety przez inwestora (mimo, ze wykonawca w umowie bierze odpowiedzialnosc na siebie). G... prawda. W większości umów budowlanych odpowiedzialność za BHP na budowie przenosi się na wykonawcę. Osoba kierownika budowy nie ma nic do tego. Zatudnienie kierownika powiązanego z wykonawca grozi zatwierdzaniem przez tegoż kierownika niedoróbek wykonawcy i utajniania rozmaitych "przekrętów". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sceptyk 10.02.2005 15:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2005 bardzo ważna uwaga padała ze strony tomek-j, mianowicie chyba nie ma gorszego układu dla inwestora, jak swój kierownik budowy od wykonawcy, no chyba, że inwestor chce świadomie przeforsować niedopuszczalne rzeczy tak przy okazji tomek, gdzie ten mar. grom. ma siedzibę, bo to moje miasto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 11.02.2005 06:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 tak przy okazji tomek, gdzie ten mar. grom. ma siedzibę, bo to moje miasto Masz maila. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarpol 11.02.2005 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 jak swój kierownik budowy od wykonawcy, inwestorzy kierujac sie checia poniesienia malych kosztow na budowie co jest zawsze zrozumiane dobrze wybieraja opcje zatrudniania kierownika wykonawcy albo kierownika co jakis czas czyli 3 - 8 razy w trakcie budowy ------------ efekt taki------------------ 1. nie dopilnowanie technologii wykonania 2.marnotrawstwo materialowe 3.dodatkowe koszty na ewentualne przerobki papierow budowy i wlasnie czy nie lepiej wydac kilka zlotych wiecej na kierownika budowy i zeby wygladalo to tak: 1.wizyta na budowie conajmniej 2-3 razy w tygodniu to koszt okolo 300 pln tygodniowo 2.przeniesienie pelnej kontroli wydatkow z inwestora na kierownika budowy oszczednosci okolo 20-30 % calosci kosztow budowy budowy/przy budowie domu 20 % z kwoty 250000 to jest jakas tam kwota oszczednosci/ 3. zatrudnienie kierownika budowy bezposrednio przez inwestora 4.placenie wykonawcom dopiero po odbiorze robot przez kierownika i bezwzglednie po jego akceptacji 5.rozliczanie kazdej robocizny na podstawie faktury opierajacej sie na kosztorysie sporzadzonym przez wykonawce robot a sprawdzonym i poprawionym przez kierownika budowy na czerwono/ przewaznie od 10 - 20 % jest skreslen/ informacje podane wyzej oparte sa na 20 letniej praktyce rozliczen budow wlasnie prywatnych tych malych gdzie inwestor traci czas i swoje pieniazki myslac ze sam dopilnuje wszystkiego ----------- jesli sie jest nauczycielem , urzednikiem itd. to powinnismy sie zajac tym na czym sie znamy lub na tym aby zarabiac pieniazki na nasza budowe a nie pchajmy sie w cos co mozna nazwac malinami. podsumowanie: maly przyklad z budowy??????? inwestor zleca budowe wykonawca ustala np. ze wykona 10 cm chudego betonu ustalaja kwote np.1000 pln za czynnosc prosze o napisanie ilu inwestorow mierzylo grubosc tego chudziaka na swoich fundamentach. a jesli nie wiedza ile poszlo betony to dlaczego placa 1000 pln a nie jak powinno sie placic 500 pln. Pamietajmy ze jesli sie nie znamy na czyms to wykonawca posmaruje nam fundamenty np. izolacja w taki sposob ze iloscia zaplaconego materialu na nasz fundament on wysmaruje polowe domow w tej miejscowosci. Przykladow mozna przedkladac tysiace ale po co????????? inwestor lepiej wie ze sam dopilnuje najlepiej no coz ma pieniazki wiec wie a kierownik budowy niech przyjdzie najlepiej na sam odbior koncowy i niech nie wezmie wiecej niz 200 pln za calosc !!!!!!!!! Zycze powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 11.02.2005 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 inwestorzy wybieraja opcje zatrudniania kierownika wykonawcy albo kierownika co jakis czas czyli 3 - 8 razy w trakcie budowy Jarpol, gdybyśmy zrobili ankietę, zapewne okazałoby się, że 99% ludzi zatrudnia właśnie kierownika "dochodzącego", a nikt - na stały nadzór. Wizyta na budowie conajmniej 2-3 razy w tygodniu też nie da efektu. To musiałby być ktoś, kto na budowie jest codziennie i patrzy wykonawcy non-stop na ręce. przeniesienie pelnej kontroli wydatkow z inwestora na kierownika budowy oszczednosci okolo 20-30 % calosci kosztow budowy Sorki, Japol, ale - z całym szacunkiem - to demagogia. W dodatku niczym nie poparta. 5.rozliczanie kazdej robocizny na podstawie faktury opierajacej sie na kosztorysie sporzadzonym przez wykonawce robot a sprawdzonym i poprawionym przez kierownika budowy na czerwono/ przewaznie od 10 - 20 % jest skreslen/ Kilka minusów: 1. Koszty robocizny zwykle wówczas wzrastają o VAT 2. Umowa kosztorysowa rządzi się innymi prawami i inwestor może się zdziwić jak się okaże, że zgodnie z prawem musi dopłacać ponad to, co bylo przewidziane. 3. Który budowlaniec zgodzi się na układ, w którym coś robi a potem dostaje wynagrodzenie wg widzimisię kierownika budowy ? Ja gdybym był budowlańcem, to inwestora proponującego mi taki układ zabiłbym śmiechem. informacje podane wyzej oparte sa na 20 letniej praktyce rozliczen budow wlasnie prywatnych (...) Dlatego to, co mówisz, jest w moim odczuciu przede wszystkim autoreklamą. IMHO naljepszy jest układ, w którym inwestor ma duuużo czasu i olej w glowie oraz kierownika budowy do konsultacji (osobistych lub telefonicznych). Niestety, mało kto ma ten czas. I na tym też od pewnego momentu polegał mój problem - póki był stały nadzór, wszystko szło poprawnie; gdy był nadzór co 2-3 dni - zaczęło się wszystko pier... P.S. A kierownika na stały nadzór to sobie zatrudnię, jak mi to nasze państwo kochane da warunki do "zarobienia pieniążków na naszą budowę". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sceptyk 12.02.2005 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2005 myślę,że kombinacja dwóch poprzednich wątków jest najlepsza , ja przynajmniej nastawiam się bardziej na drugą wersję, chciaż zastosuje chyba pewne elementy pierwszej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zibi2 14.02.2005 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 "inwestor zleca budowe wykonawca ustala np. ze wykona 10 cm chudego betonu ustalaja kwote np.1000 pln za czynnosc prosze o napisanie ilu inwestorow mierzylo grubosc tego chudziaka na swoich fundamentach. a jesli nie wiedza ile poszlo betony to dlaczego placa 1000 pln a nie jak powinno sie placic 500 pln." jarpol nie przesadzajekipa bierze za "wykonanie chudziaka" tyle ile bierze i kij mi do tego ile kosztuje beton. Jak mi nie pasuje mogę poszukać tańszej. Akurat bardzo dokładnie wiem ile mi zalali chudziaka i z czego bo na to patrzyłem. To samo dotyczy pozostałych etapów. I nie wierzę żeby "prawdziwy 100%" kierownik na pełnym etacie za 5kpln miesięcznie zwrócił mi się w tańszych ofertach wykonawców czy w ogóle w jakikolwiek sposób. Mówię o sobie. Jak ktoś zleca budowę i wyjeżdża do USA to fakt nie ma wyjścia. pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 15.02.2005 00:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2005 Widzę,że niektórym się funkcje pomieszały Kierownik budowy a inspektor nadzoru inwestorskiego to nie musi być ta sama funkcja - jeśli kierownik reprezentuje wykonawce to te funkcje zawsze są rozdzielone a za bezpieczeństwo na budowie odpowiada kierownik budowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.