Adam___ 30.01.2005 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2005 To ja ze swoimi planami na budynek okolo 120 m2 wygladam jak krasnal przy Was No ale nie podobaja mi sie ze schodami i latanie po nich - tzn po schodach Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28329-200m2-pow-u%C5%BCytkowejgt-zbytek-czy-rzecz-normalna/page/2/#findComment-525016 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leman13 30.01.2005 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2005 ja mam 220 m2 pow użytkowej i starcza to dla 4 osobowej rodzinki. wcześniej miałem dom 130 m2 i było ciasnawo także dla 4 osób Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28329-200m2-pow-u%C5%BCytkowejgt-zbytek-czy-rzecz-normalna/page/2/#findComment-525052 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pagin 30.01.2005 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2005 Liczycie powierzchnie po podłodze, czy jak należy z odpowiednim wyliczeniem skosów ? Witam, Co do liczenia powierzchni wydaje mi sie ze najlepiej liczyc ta powierzchnie ktora chcemy wykonczyc tak jak powierzchnie mieszkalna. Nie zastanawiac sie czy wg norm powierzchnia pod skosami wchodzi do powierzchni uzytkowej czy tez nie. Podloge i sciany w skosach trzeba wykonczyc tak samo jako pelnowartosciowa powierzchnie uzytkowa a zatem trzeba poniesc okreslone koszty. Na swoj prywatny uzytek licze powierzchnie po podlodze w pomieszczeniach mieszkalno-gospodarczych z pominieciem garazu i koltlowni zlokalizowanej w garazu Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28329-200m2-pow-u%C5%BCytkowejgt-zbytek-czy-rzecz-normalna/page/2/#findComment-525099 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marekf 30.01.2005 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2005 wykańczam 100m2 domek parter z poddaszem . myślę że jest szyty na miarę .koszty utrzymania nie będą duże .Moje dzieci {dwoje} za kilka lat wyfruną z tego gniazdka . Zostaniemy więc sami z żoną .I co będziemy jezdzić na wrotkach po tych 220 m2 i oglądac puste pokoje .Jeszcze jedno czy wspólne mieszkanie synowych i teściowych zięciów i tesciów to radość czy może raczej konflikty a tak jest w domach wielopokoleniowych.Uważam , że to też trzeba rozważyć. pozdrowiam Marek Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28329-200m2-pow-u%C5%BCytkowejgt-zbytek-czy-rzecz-normalna/page/2/#findComment-525126 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 30.01.2005 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2005 Nie bardzo wiem o co chodzi w tej dyskusji, bo pewnie że lepiej 300 niż 80, tak jak lepiej mieć np. Lagunę niż malucha, albo domek (nawet 100 m2) niż kawalerkę w bloku. Ale nie każdego na te 200 m stać więc po co o tym dyskutować? Jak nie mam kasy na 200 m to nic mnie nie przekona do ich budowy Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28329-200m2-pow-u%C5%BCytkowejgt-zbytek-czy-rzecz-normalna/page/2/#findComment-525142 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypek 30.01.2005 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2005 Chyba Wam woda sodowa do głowy uderzyła.Ludzie mieszkają w 60 m2 w blokach i sie dobrze maja ( dla 4 osób)W domku robiąc 30 m2 salon, po 15 m2 dla dzieci, sypialnie 10 m2 i kuchnię 15 m2 soko wystarcz 150 m2 .Robienbie pokoi dla gosci na 1 raz na rok to bezsens to paranoja. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28329-200m2-pow-u%C5%BCytkowejgt-zbytek-czy-rzecz-normalna/page/2/#findComment-525155 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darek1719499676 30.01.2005 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2005 Tadeusz M napisał "Ponieważ mnie stać na to więc nie widzę zbytku" Myślę, że autorce nie chodzi o to na jaka powierzchnię kogo stać. Bo jeżeli ktoś może wybudować dom 1000 m bo mu się taki podoba i będzie go stać na utrzymanie to jego sprawa ale nie da się ukryć, że jest to właśnie zbytek . Autorce wg mnie idzie o to, jaka powierzchnia jest zdaniem forumowiczów optymalna do życia, wybudowania i utrzymania. Nie ulega wątpliwości, że trudna jest jednoznaczna odpowiedź na to pytanie ale jakąś średnią da się wyciągnąć - tak jak swego czasu zrobiono to w Muratorze.Myślę, że rodzina z 2-3 dzieci powinna się dobrze czuć na dobrze zaprojektowanej 170 m.powierzchni użytkowej . I takie domy w większości się buduje. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28329-200m2-pow-u%C5%BCytkowejgt-zbytek-czy-rzecz-normalna/page/2/#findComment-525166 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysiekMarusza 30.01.2005 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2005 Mamy 100.9 m2 samego parteru, mieszkamy we dwoje od lata 2004 i nie brakuje nam miejsca. Co ciekawsze w poprzednim miejscu (piętro u rodziców - ok. 80 m2) mieliśmy pokój gościnny a' 24 m2, a teraz mam 18 m2 - zrobiłem to celowo, bo nie lubię wrzeszczeć do innych, żeby mnie usłyszeli jak jest impreza . Są 4 pokoje, całkiem przestronna kuchnio-jadalnia, 2 łazienki oraz inne praktyczne pomieszczenia (wiatrołap, pom. gosp., spiżarka). Nieużytkowe poddasze służy za stryszek/lamus/graciarnię itp. Jak ktoś chce mieć 200 m2 -> proszę bardzo, ale od dawna powtarzam: trzeba to umeblować, ogrzać i posprzątać (a my z żoną leniwi jesteśmy z natury) ergo kaska, kaska i jeszcze raz kaska - mnie po prostu nie stać (i chwała !). pozdr - Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28329-200m2-pow-u%C5%BCytkowejgt-zbytek-czy-rzecz-normalna/page/2/#findComment-525172 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 31.01.2005 00:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2005 Chyba Wam woda sodowa do głowy uderzyła. Ludzie mieszkają w 60 m2 w blokach i sie dobrze maja ( dla 4 osób) W domku robiąc 30 m2 salon, po 15 m2 dla dzieci, sypialnie 10 m2 i kuchnię 15 m2 soko wystarcz 150 m2 . Robienbie pokoi dla gosci na 1 raz na rok to bezsens to paranoja. Hmmm.... wychodząc z przedstawionego przez Ciebie założenia paranoją jest także: - Jedzenie chleba z szynką skoro wiele rodzin je chleb z margaryną i też jakoś się mają, - posiadanie samochodu marki Opel skoro wiele rodzin jeździ maluchami lub tylko tramwajem i też jakoś dojeżdżają do pracy, - chodzenie do kina lub teatru skoro wiele rodzin nie stac na naprawę telewizora i też jakoś wolny czas spędzają. To co napisałem powyżej to bezsens i paranoja ... Nieprawdaż? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28329-200m2-pow-u%C5%BCytkowejgt-zbytek-czy-rzecz-normalna/page/2/#findComment-525259 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marx 31.01.2005 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2005 porownywanie mieszkania w bloku do domku nie da sie tak prosto zrobic Inne sa oczekiwania mieszkanca bloku a inne w domku W domku dochodza pomieszczenia gospodarcze, garaz, no i z zalozenia ma to byc wygodniejsze a wiec wieksze Biorac pod uwage ze srednie mieszkanie w bloku ma ok 60m2 albo i mniej, to jego odpowiednikiem musi byc co najmniej 100m2 Czyli srednio x2. Czyli jak ktos mieszkal w kawalerce 36m2 i przeniesie sie do domu 80m2 to odczuje poprawe komfortu. A jak ktos majacy mieszkanie 100m2 przeniesienie sie do domku o podobnej powierzchni, to moze mu byc ciasno. Jak ktos ma rodzine 6-osobowa to 100m2 bedzie malo, jak 2osobowa - to sporo Wiec operowanie metrami ma raczej niewielki sens Mozna co najwyzej wyliczyc jaka powierzchnia domu jest minimalna aby zapewnic komfort, ale reszta zalezy od wielu czynnikow. Dla takiego prezydenta 200m2 to nie bedzie zbytek a ciasnota i wstyd Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28329-200m2-pow-u%C5%BCytkowejgt-zbytek-czy-rzecz-normalna/page/2/#findComment-525346 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Honorata 31.01.2005 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2005 Chyba Wam woda sodowa do głowy uderzyła. Ludzie mieszkają w 60 m2 w blokach i sie dobrze maja ( dla 4 osób) W domku robiąc 30 m2 salon, po 15 m2 dla dzieci, sypialnie 10 m2 i kuchnię 15 m2 soko wystarcz 150 m2 . Robienie pokoi dla gosci na 1 raz na rok to bezsens to paranoja. Cypek, ja sama buduje dom ok 150 m, wiec wg twojego wywodu mam nadzieje, ze nei zaklasyfikujesz mnie do tych z woda sodowa w glowie , ale z twoja wypowiedzia sie nie zgadzam. Kazdemu po równo, z metra, to juz mielismy przez 50 lat. Fakt, ze nei ma co budowac ponad stan, ale z drugiej strony, jezeli ktos ma na to pieniadze i ma taka fantazje, to dlaczego nie ? Jest to ejgo prawo, buduje za swoje i dla siebie, ma taka wlasnie potrzebe, wiec chyba ocenianie tego jest nie na miejscu. Wiesz ja sie wychowalam i meiszkalam poand 20 lat w takim mieszkaniu 60 m w 4 osoby i wcale dobrze sie nie mialam. Wspolny pokoj z siostra, upychanie wszytskiego po pawlaczach i schowkach, brak intymnosci, miktoskopijne lazienki i toalety. Znam takich co mieszkaja w 4 osoby na 30 m i co tez dobrze sie maja? Zyja tak, bo musza, a nie dlatego, ze tak chca... i jeszcze polecę cytatem "wolnoć Tomku w swoim domku" Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28329-200m2-pow-u%C5%BCytkowejgt-zbytek-czy-rzecz-normalna/page/2/#findComment-525426 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NatkaB 31.01.2005 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2005 Ot co! Jak myślicie drodzy forumowicze gdzie kończa sie przeciętne potrzeby "powierzchniowe" szarego człowieka i kiedy mozna juz mówić o nadmiarach a kiedy o luksusach? Czy 150m2 dla 2+2 to norma wymuszona ekonomią czy też może zdrowym rozsądkiem. dla mnie zdrowym rozsądkiem Ale ja to z Krakowa jestem, więc rozumiesz Teraz serio - mój dom ma 130 m kw powierzchni użytkowej plus garaż na jeden samochód. Dla mnie tyle wystarczy - mieszkam z córką i mamą. Jak widzisz - rodzina "nierozwojowa" - więc miejsca jest dostatek Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28329-200m2-pow-u%C5%BCytkowejgt-zbytek-czy-rzecz-normalna/page/2/#findComment-525463 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaskaa 31.01.2005 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2005 Przy planowaniu domu nie zapominajcie o pomieszczeniach gospodarczych. W bloku nie potrzebujecie takich rzeczy jak wąż do podlewania (warto schować na zimę), kilkumetrowej drabiny, taczek czy kosiarki. To wszystko najczęściej laduje w garazu i .....nie da sie do niego wjechac samochodem. Spotkalam juz wiele opini" "co bysmy zmienili w naszym domu? - brakuje nam pomieszczenia gospodaczego" Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28329-200m2-pow-u%C5%BCytkowejgt-zbytek-czy-rzecz-normalna/page/2/#findComment-525479 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daria 31.01.2005 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2005 Liczycie powierzchnie po podłodze, czy jak należy z odpowiednim wyliczeniem skosów ? Szukam, szukam i nie mogę znaleźć postu dotyczącego wyliczania powierzchni użytkowej budynku pod skosami, a wiem że było na forum. Może ma ktoś adres ? Chodzi mi o wyliczanie pod skosami, bo u mnie mam 243m2 po podłodze, i jak i odejmę garaż (40m2) i odpowiednio wyliczę skosy, to zaraz się okaże iż mam z 243m2 tylko 150m2 i nie potrzebnie się chwale tymi 200m2 Z tego co się orientuję to niektóre biura liczą powierzchnię użytkową w następujący sposób: - powierzchnie powyżej 180 cm - 100% - powierzchnie od 140 do 180 - 50% - powierzchnie do 140 - 0%. Nie wiem jak to się ma do norm, bo chyba takie też istnieją. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28329-200m2-pow-u%C5%BCytkowejgt-zbytek-czy-rzecz-normalna/page/2/#findComment-525500 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patos 31.01.2005 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2005 Zbytek zaczyna się gdy w zimie siedzisz i szczękasz zębami bo masz za duży dom do ogrzania, a przez okna nie wyglądasz bo mało co przez nie widać bo nie chcę się ich umyć samemu, a pani Krysia słono sobie liczy za ich umycie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28329-200m2-pow-u%C5%BCytkowejgt-zbytek-czy-rzecz-normalna/page/2/#findComment-525505 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basia Z. 02.02.2005 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 My na początku myśleliśmy o domku 160 m2. Jednak już przy projekcie doszliśmy do wniosku, że będzie on trochę za mały (4 osobowa rodzina+ działalność gospodarcza). Nasz przyszły domek będzie miał powierzchnię 250 m2 z garażem dwustanowiskowym i pomieszczeniami gospodarczymi. Wolałabym mniejszą, ale niestety, wyliczenia pokazały, że nie da rady. Teraz mamy mieszkanie 60m2 i się "dusimy" w nim, mimo, że trochę mamy przestrzeni otwartej. Na pewno jest to uzależnione od stylu życia domowników. My z mężem pracujemy bardzo długo w nocy. Potrzebujemy duży gabinet i marzy mi się jeszcze salon, w którym będę mogła przygotować kolację wogilijną dla calej rodziny. Teraz jest to niemożliwe, gdyż w pokoju 18m2 wszyscy się nie mieścimy. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28329-200m2-pow-u%C5%BCytkowejgt-zbytek-czy-rzecz-normalna/page/2/#findComment-527888 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MaciekW 02.02.2005 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 Jest nas trójka i początkowo planowaliśmy 120m2 (obecnie mieszkamy w bloku na 70m2 + piwnica). Znajomi architekci już przy pierwszej rozmowie stwierdzili, że większość tak zaczyna, a kończy się najczęściej na poziomie 180m2. Projektu gotowego szukaliśmy długo (upojne noce w okresie Bożego Narodzenia i Sylwestra spędzone nad katalogami) i im lepiej uczyliśmy się je czytać, tym bardziej utwierdzaliśmy się w przekonaniu, że zadowoli nas dopiero projekt gotowy. I ten powstaje mniej więcej od miesiąca. Pracę z architektami rozpoczęliśmy od przekazania im listy oczekiwań:- kuchnia od frontu (ze spiżarnią) - ok. 14m2- dalej jadalnia, w której można rozłożyć duży stół - min. 15m2- salon - ok. 30m2- gabinet - 10 - 12m2- kotłownia - 6m2- mała łazienka, wiatrołap, hall, schody - i mamy powierzchnię parteru na poziomie 90m2, a nie uważam wielkości zaprezentowanych powyżej za zbytek. Powierzchnia użytkowa domu zamknie się w okolicach 180m2 ponieważ budować będziemy dom piętrowy w dachem powszechnie określanym jako płaski (mam ponad dwa metry wzrostu, Danusia 175, Marta już ją dogania i nie chcemy stale się zginać lub walić w głowę!). Na piętrze zatem będzie nam wygodnie. Planujemy tam strefę absolutnie prywatną: nieduży hall i dwie przestrzenie mieszkalne, każda z własną łazienką i garderobą, z tego ponad połowa dla córki.Do tego dojdzie wiata garażowa na 2 samochody z ogrodowym pomieszczeniem gospodarczym. Tak jak napisałem wcześniej, spodziewamy się, że w przyszłym domu będzie nam wygodnie. Skoro zdecydowaliśmy się na wysiłek organizacyjny i finansowy, skoro budujemy dla siebie, to powinniśmy dołożyć wszelkich starań, aby cieszyć się nie tylko marzeniami, ale i ich realizacją. Wszystkie planowane powierzchnie odnosiliśmy do metrażu obecnego oraz do naszego stylu życia. Nie wydaje mi się żeby 180m2 to był zbytek. Jedną z rad często powtarzających się w Muratorze jest, aby budować dla siebie. Nie dla potencjalnych gości, którzy zechcą przenocować, nie dla inkasenta, z którym można zamienić kilka słów bez zapraszania dalej. Kierowaliśmy się tą zasadą. Zdaję sobie sprawę, że będę musiał odwozić Rodziców, ale jedni i drudzy mieszkają 15 km od naszej przyszłej lokalizacji. Większość znajomych mieszka we własnych domach (najdalej 50 km od nas), a wszyscy mają samochody (dlatego przewiduję przed domem dziedziniec, aby kilka mogło zaparkować). A imprez z alkoholem żeby trzeba było nocować po prostu nie urządzamy i nie myślę, aby to się miało zmienić - jesteśmy z żoną niepijący. Inną sprawą są koszty. Wydaje nam się, że sprzedażą obecnego mieszkania sfinansujemy do 70% inwestycji (realnie trzeba chyba myśleć o poziomie 60 - 65%). Reszta to kredyt. Przyznaję, że ze spokojem patrzymy na odpis z KW z wpisami dokonanymi w dziale IV. A może uda się jeszcze załapać na ulgę odsetkową. Traktujemy przyszły dom i ogród jako wspólną radość i zabawę na kilka ładnych lat. Możemy powoli wykańczać, nie wszystko musi być od razu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28329-200m2-pow-u%C5%BCytkowejgt-zbytek-czy-rzecz-normalna/page/2/#findComment-528077 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek62 02.02.2005 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 200m2 to taka pow, gdzie mozna spokojnie mieszkac nie wchodząc na siebie, ale wg mnie nie tyle pow. jest ważna co ustawność pomieszczeń - MaciekW pisze o jadalni ok 15m2 by stół duży można rozłożyć czyli jaki - na 8osób czy na 12osób? i czy jadalnia 2,5x 6 pozwoli na ustawienie takiego stołu tak by z jednej i drugiej strony można było swobodnie odsunąć krzesło?tak samo jest z sypialniami - może byc 3x4 lub 2,5x5 - pow . prawie taka sama ale z ustawianiem mebli całkiem to inaczej jest Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28329-200m2-pow-u%C5%BCytkowejgt-zbytek-czy-rzecz-normalna/page/2/#findComment-528092 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 02.02.2005 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 Zbytek czy rzecz normalna??? Hmmmm, to chyba nie najszczesliwiej postawione pytanie......zalezy co dla kogo jest rzecza normalna. My lubimy przestrzen i dlatego budujemy dom 320m2 (jest to powierzchnia lacznie z garazem i pomieszczeniami gospodarczymi) i gdyby tylko finanse nam na to pozwolily wybudowalibysmy jeszcze wiekszy. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28329-200m2-pow-u%C5%BCytkowejgt-zbytek-czy-rzecz-normalna/page/2/#findComment-528103 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daria 02.02.2005 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2005 Oczywiście wszystko zależne jest od kilku czynników, przede wszystkim wielkości rodziny. Moim zdaniem można zmieścić się na trochę mniejszej powierzchni i żyć komfortowo. Warunkiem jest dopasowanie projektu do stylu życia. I tak: chociaż moja rodzina jest mała (trzy osoby, w tym jedna jeszcze nie ma swojego zdania ), potrzebuję dużej przestrzeni w w strefie dziennej, ponieważ często przyjmujemy dużo gości. Przy tym jeszcze kładę nacisk na możliwie największa część wypoczynkowa, jadalnia nie musi być już tak duża. Ważny jest także hall. ( wychodzi razem ok. 60 mkw) Prowadzę aktywny tryb życia, lubię sport i trzymać formę, dlatego planuję urządzenie mini siłowni. (kolejne 20mkw) Natomiast jeżeli chodzi o strefę prywatną to nie spędzam tam przesadnie dużo czasu. Generalnie w sypialni śpię i się przebieram, no i co tam się robi jeszcze w sypialni . W związku z tym sypialnia nie powinna być za duża - nawet w miarę mała bo nie mam ochoty później sprzątać bezużytecznych hektarów. Pokój dziecka musi być duży, ponieważ dziecko spędza tam dużo czasu - przeznaczę min. 20 mkw. Nie potrzebuję osobno dodatkowych: gabinetu, pokoju gościnnego, bibliteki, dlatego połączę to w jedno - dla mnie wystarczy. Podsumowując - mi wystarczy ok. 140 mkw, ale przy b. dobrym dopasowaniu projektu do potrzeb. Bez kompromisów za to z gruntu przemyślane. Oczywiście nie liczę garażu i pomieszczeń gospodarczych. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28329-200m2-pow-u%C5%BCytkowejgt-zbytek-czy-rzecz-normalna/page/2/#findComment-528109 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.