rispetto 28.01.2005 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2005 Witam Borykam się z problemem jak w tytule. Codziennie rano na wkładce zamka w drzwiach zewnętrznych są kropelki wilgoci. Na poczatku sądziłem, że po zamontowaniu drzwi oddzielających wiatrołap od reszty domu problem ustąpi, ale niestety tak się nie stało. Obawiam się, że jak przyciśnie taki porządny mróz, to zamek po prostu zamarźnie i będę wychodził przez okno Da się coś z tym zrobić oprócz zakupu odmrażacza ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 28.01.2005 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2005 .... może zamontować większy szyldzik, który będzie osłaniał wkładkę A wiatrołap masz ogrzewany ? J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rispetto 28.01.2005 07:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2005 Wiatrołap ogrzewany, ale temperatura około 15 stopni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bard13 28.01.2005 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2005 Możesz mieć jakimś cudem dużą wilgotność we wiatrołapie.Zamek przemarza (wychłądza się na zasadzie przewodnictwa ciepła w metalu) i na nim wykrapla się para wodna. Jak grzejesz to zamek nie zamarznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bodzio_g 28.01.2005 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2005 Wiatrołap ogrzewany, ale temperatura około 15 stopni może za wysoka(albo za niska) temperatura w wiatrołapie i wkładka znajduje sie w "punkcie rosy" . do środka zamka najlepiej wstrzyknąć WD 40, albo jak masz gliceryne to też - neutralizuje wilgoć ( gliceryną dobrze posmarować wszystkie uszczelki- równiez w samochodzie tzn rozcierać wilgotną szmatką nasączoną gliceryną ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciejon 28.01.2005 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2005 Jak długo mieszkasz w tym domu? Czy to pierwsza zima?Jeżeli tak, może to być wilgoć z murów i nie ma innej rady jak wygrzać i wywietrzyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 28.01.2005 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2005 Wkładka się "poci", ale to może dlatego, że jest trochę ( 15 C ) za zimno J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 28.01.2005 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2005 Bard13 dobrze gada. WIlgoć z wiatrołapu - choćby z butów - będzie się zawsze wykraplała na najzimnieszym punkcie pomieszczenia. U ciebie jest to zamek w drzwiach - w sumie normalna sprawa. Zamarznąć nie zamarznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rispetto 28.01.2005 08:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2005 Zima faktycznie pierwsza w tym domu i może to wynikać z schnięcia murów. Mieskzałem kiedyś w domu, w którego przedsionku była podobna temperatura i wkładka się nie "pociła", więc z tą przewodnością cieplną chyba nie jest tak do końca. Od czegoś jeszcze musi to zależeć.Wypróbuję patent z gliceryną. Dziekuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 28.01.2005 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2005 Zanim zastosujesz glicerynę lub WD40 to sprawdź (spytaje) czy w ten tym zamka można smarować. Niektórych wogóle nie wolno nawet smarować.Sam rozwaliłem sobie (zatarła się) wkładkę ABUSa właśnie WD40 - cały syf zaczął się przyklejać w śordku zamka i stanął. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tommco 28.01.2005 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2005 Ja utrzymuję w domu teraz jakieś 12 stopni i nic się na wkładce nie rosi. Wiatrołap ogrzewany, w jego części stoi kocioł i zaosbnik. Pozdrawiam Tommco Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ARETE 28.01.2005 23:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2005 Mieszkałem kiedyś w wynajętym domku. Drzwi były słabo ocieplone. Kilka razy od środka na wkładce zamka patentowego pojawił się SZRON, mimo kaloryfera, znajdującego się 1,5 metra dalej. Używałem suszarki do rozmrożenia ustrojstwa. Po powrcie do domku trzeba było spędzić kilka minut na chuchaniu w dziurkę. Chuchanie zawsze kończyło się przełamaniem lodów Drzwi były od północy, nie wiem jaka była temp. wewnątrz - grzane było ale bez przesady, bo to korytarz. Tak więc różnie to bywa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.