Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Przekrój przewodu dymowego a wkład ze stali kwasodpornej....


Recommended Posts

Mogę Cię uspokoić, kominy buduję sobie...

Dylatacja jest, zapewniam Cię. Na zdjęciu jej nie widać, ponieważ jest to zdjęcie wykonane przed zrobieniem "skrzynki" w stropie na komin, przed włożeniem następnego wkłądu i zalaniem stropu, więc z natury rzeczy nie może być jej widać. Wstawiłem je tylko po to, aby pokazać istotę takich wkładów kamionkowych.

Jeśli chodzi o moje rozwiązanie, to będzie dobrze. Tak samo mam w domu w którym teraz mieszkam i od kilku lat jest dobrze. Jestem praktykiem a nie teoretykiem czy gawędziarzem.

To co przetestowałem i uważam za dobre - stosuje w budowie mojego nowego domu.

To co się nie sprawdziło do tej pory staram się zmienić = poprawić = zrobić inaczej (najchętniej na podstawie doświadczeń innych praktyków)

Wkłady które zastosowałem istotnie są mało znane. Jest to potężna ceramika, grubość ścianek ponad 2 cm. Dylatacja wokół nich rzędu 1-2 cm to świat, ponieważ nie pracują dużo.

Nie obawiam się pęknięć.

walerian35, chętnie poznam jak Ty rozwiązałeś budowę komina kominkowego oraz problem przejścia przez strop? Może będzie to cenna dla innych wiedza?

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie rozwiązanie zastosować jeżeli chciałbym aby "komin właściwy" nie zaczynał się od parteru tylko od piętra, umożliwi mi to podłączenie przewodu dymowego od kominka na parterze do komina na piętrze dokładnie w pionie (brak wyczystki). Czy stosuje się w takim przypadku tylko stalowe kominy czy też mogą być systemowe ceramiczne lub ceglane ? Co z fundamentem takiego komina na piętrze ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę Cię uspokoić, kominy buduję sobie...

Dylatacja jest, zapewniam Cię. Na zdjęciu jej nie widać, ponieważ jest to zdjęcie wykonane przed zrobieniem "skrzynki" w stropie na komin, przed włożeniem następnego wkłądu i zalaniem stropu, więc z natury rzeczy nie może być jej widać. Wstawiłem je tylko po to, aby pokazać istotę takich wkładów kamionkowych.

Jeśli chodzi o moje rozwiązanie, to będzie dobrze. Tak samo mam w domu w którym teraz mieszkam i od kilku lat jest dobrze. Jestem praktykiem a nie teoretykiem czy gawędziarzem.

To co przetestowałem i uważam za dobre - stosuje w budowie mojego nowego domu.

To co się nie sprawdziło do tej pory staram się zmienić = poprawić = zrobić inaczej (najchętniej na podstawie doświadczeń innych praktyków)

Wkłady które zastosowałem istotnie są mało znane. Jest to potężna ceramika, grubość ścianek ponad 2 cm. Dylatacja wokół nich rzędu 1-2 cm to świat, ponieważ nie pracują dużo.

Nie obawiam się pęknięć.

walerian35, chętnie poznam jak Ty rozwiązałeś budowę komina kominkowego oraz problem przejścia przez strop? Może będzie to cenna dla innych wiedza?

 

Pozdrawiam.

 

Poprostu zastosowałem się do zaleceń producenta i wykonałem dodatkowe zbrojenie dookoła komina tak aby związać belki stropu gęstożebrowego oraz tak aby samonośny komin miał dylatację. Wymaga to trochę dodatkowej pracy ale mam pewność że komin nie rozszczelni mi się w wyniku pracy termicznej. Może uznasz mnie za dziwaka ale lubię solidną robotę i nie cierpię fuszerek a twój komin najwyraźniej wygląda na fuszerkę ale jeżeli tobie to nie przeszkadza to nic się nie dzieję. Jak już gdzies pisałem mam manię czytania wszystkiego co mi wpadnie w dłonie i pamiętam że niektóre prospekty zabraniały stosowania brązowych kształtek do opalania drewnem, wiem bo rozważałem podobne rozwiazanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój komin nie jest kominem systemowym lecz zwykłym - murowanym.

Dodatkowe przezbrojenie wiążące belki Terivy też zostało wykonane.

Nie wiem w jaki sposób na podstawie zdjęcia wykonanego w trakcie robót a nie po ich zakończeniu zdjagnozowałeś tutaj fuszerkę? :roll:

Proponuję zakończyć dywagację na tym etapie.

Ja nie czytam wszystkiego co mi wpadnie w dłonie, ale akurat w drodze wyjątku przeczytałem ulotkę dostarczaną z wkładami, które zakupiłem i było tam napisane, że są one przeznaczone jako kanał dymowy do kominka opalanego drewnem.

Tym bardziej, że od jakiegoś czasu komin jest już używany przez kozę, która w tej chwili podgrzewa cały dom i sprawuje się on znakomicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie rozwiązanie zastosować jeżeli chciałbym aby "komin właściwy" nie zaczynał się od parteru tylko od piętra, umożliwi mi to podłączenie przewodu dymowego od kominka na parterze do komina na piętrze dokładnie w pionie (brak wyczystki). Czy stosuje się w takim przypadku tylko stalowe kominy czy też mogą być systemowe ceramiczne lub ceglane ? Co z fundamentem takiego komina na piętrze ?

 

Ja bym tego nie zastosował. Komin musi mieć "odstojnik". Tzn. wszystko z komina będzie w takim układzie lądowało w kominku. A jest tego sporo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój komin nie jest kominem systemowym lecz zwykłym - murowanym.

Dodatkowe przezbrojenie wiążące belki Terivy też zostało wykonane.

Nie wiem w jaki sposób na podstawie zdjęcia wykonanego w trakcie robót a nie po ich zakończeniu zdjagnozowałeś tutaj fuszerkę? :roll:

Proponuję zakończyć dywagację na tym etapie.

Ja nie czytam wszystkiego co mi wpadnie w dłonie, ale akurat w drodze wyjątku przeczytałem ulotkę dostarczaną z wkładami, które zakupiłem i było tam napisane, że są one przeznaczone jako kanał dymowy do kominka opalanego drewnem.

Tym bardziej, że od jakiegoś czasu komin jest już używany przez kozę, która w tej chwili podgrzewa cały dom i sprawuje się on znakomicie.

 

Aż spojżałem na zdjęcie jeszcze raz, na zdjęciu nie ma pokazanego wymianu dla belek teriwy. Belki są oparte na kominie. Mam wrażenie że mylisz żebro rozdzielcze z wymianem. To że wkład działa ci prawidłowo i nie masz problemów to chyba dobrze i jeżeli posiadasz taką pewność to też dobrze, ale tak jak ze stropem jestem pewien że zamieszczone na zdjęciu wkłady mają ograniczone stosowanie wykluczające możliwość pracy z urządzeniem na drewno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że belki są oparte na kominie, ponieważ jest on u mnie elementem konstrukcyjnym. Poza tym zależy co rozumiesz pod pojęciem komina. Dla mnie kominem jest przewód dymowy, którym u mnie jest wkład ceramiczny, oczywiście zdylatowany od stropu. Natomiast reszta, czyli kilka kanałów wentylacji grawitacyjnej to nic innego jak ściana z cegieł z dziurami w środku, która jest między innymi elementem konstrukcyjnym na którym oparte są belki stropu.

Wytłumaczyłem to troszkę kolokwialnie, ale mam nadzieję, że wiadomo o co chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie rozwiązanie zastosować jeżeli chciałbym aby "komin właściwy" nie zaczynał się od parteru tylko od piętra, umożliwi mi to podłączenie przewodu dymowego od kominka na parterze do komina na piętrze dokładnie w pionie (brak wyczystki). Czy stosuje się w takim przypadku tylko stalowe kominy czy też mogą być systemowe ceramiczne lub ceglane ? Co z fundamentem takiego komina na piętrze ?

 

Ja bym tego nie zastosował. Komin musi mieć "odstojnik". Tzn. wszystko z komina będzie w takim układzie lądowało w kominku. A jest tego sporo.

Tzn. nikt nie stosuje podłaczenia przewodu dymowego pionowo od kominka - rozwiązania wg wielu uważanego za najlepsze ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy jest to najlepsze rozwiązanie czy nie, chodzi o to iż w każdym artykule który czytasz autor podaje iż najlepiej podłączyć przewód dymowy pionowo do góry do komina, nie trzeba wtedy montować wyczystki. Dla mnie byłoby to idealne rozwiązanie - nie musiałbym mieć komina schodzącego aż na parter co bardzo ułatwiłoby mi rozmieszczenie pomieszczeń na parterze (jestem w fazie projektu). Komin więc kończyłby się na piętrze, a do niego z kominka i kuchni tradycyjnej (parter) podpiołbym się tylko odp. przewodami.

Reasumując co sądzicie o takim rozwiązaniu ?

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że belki są oparte na kominie, ponieważ jest on u mnie elementem konstrukcyjnym. Poza tym zależy co rozumiesz pod pojęciem komina. Dla mnie kominem jest przewód dymowy, którym u mnie jest wkład ceramiczny, oczywiście zdylatowany od stropu. Natomiast reszta, czyli kilka kanałów wentylacji grawitacyjnej to nic innego jak ściana z cegieł z dziurami w środku, która jest między innymi elementem konstrukcyjnym na którym oparte są belki stropu.

Wytłumaczyłem to troszkę kolokwialnie, ale mam nadzieję, że wiadomo o co chodzi.

Coś mi logika podpowiada że uznanie za komin tylko ceramicznego wkładu to jest błędne założenie które prowadzi do błędnych wniosków. Podtrzymuje swoja teze jesteś kandydatem do autorstwa tematu " problem z kominem pomocy " i to murowanym :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eRav napisał :

Komin więc kończyłby się na piętrze, a do niego z kominka i kuchni tradycyjnej (parter) podpiołbym się tylko odp. przewodami.

Reasumując co sądzicie o takim rozwiązaniu ?

 

Było już trochę o tym na forum . Ja w domu bez piwnicy zrobię normalny komin z wyczystką .Uważam że kominek bezpośrednio pod kominem to źródło potencjalnych kłopotów ( wszystko leci do kominka i paleniska :( )

jak już pisał Janussz

 

Walerian35 , jeżeli wkład jest odpowiedni odizolawany i zdylatowany to co się może stać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

średnica stalowego wkładu kominowego/komina izolowanego/ nie może być mniejsza niż średnica któćca wylotowego z kominka. Przy założeniu że komin nie jest przesunięty w osi (nie ma skosów) jego wysokość dla paliw stałych/kominka/ musi wynosić min 6 m, tak by zagwarantować ciąg kominowy.

 

kilka słów o kwasówce i wyczystce

 

Stosowanie wyczystki w instalacji dymowej (patrz kominek) przy założeniu że przewód kominowy jest bezpośrednio nad i podłączony do kominka nie jest konieczne. Rolę tę spełni wkład kominkowy. Wyczystka umożliwi tylko udrożnienie odskraplacza a nie wyczyszczenie całego komina. Wyczystka wg przepisów jest wymagana ale jeżeli ujmiemy to w kategoriach funkcji, to rolę tę spełni wkład.

Istotne aby przy takim rozwiązaniu zabezpieczyć komin a tym samym kominek np daszkiem przed opadami atmosfer.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eRav napisał :

Komin więc kończyłby się na piętrze, a do niego z kominka i kuchni tradycyjnej (parter) podpiołbym się tylko odp. przewodami.

Reasumując co sądzicie o takim rozwiązaniu ?

 

Było już trochę o tym na forum . Ja w domu bez piwnicy zrobię normalny komin z wyczystką .Uważam że kominek bezpośrednio pod kominem to źródło potencjalnych kłopotów ( wszystko leci do kominka i paleniska :( )

jak już pisał Janussz

 

Walerian35 , jeżeli wkład jest odpowiedni odizolawany i zdylatowany to co się może stać ?

 

A gdzie masz izolacje, bo ja jej na zdjęciu nie widziałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...